zieluwid

Ja także namawiam na zakup używanego sprzętu. Zazwyczaj jest możliwość odsłuchu, co się z tym wiąże odbioru osobistego. Ja posiadam wzmacniacz który ma 30 lat i kolumny z lat 90-tych. Już gra to u mnie dość długo. Wszystko pracuje bezawaryjnie. Gra przepięknie jak dla mnie, trochę minie zanim będę chciał coś ulepszać, zmieniać. Jedynie zabawa kablami, wkaładkami gramofonowymi... Pamiętaj o jednym podejmując decyzję. Każdy solidny używany klocek jako nowy, kosztował kilka razy więcej, niż ten który możesz kupić w salonie. Będzie używany, jednocześnie prezentujący inne, lepsze brzmienie. Każdy potwierdzi, że dpowiednio skompletowany, używany zestaw stereo oferuje brzmienie, za które w cenie nowego będziesz musiał zapłacić coajmniej 2 razy więcej.

O Kolego, to masz opcję najlepszą ze wszystkich . A jeżeli masz fach w rękach, jak piszesz, to pokombinowałbym z połączeniem materiałów. Ja widzę taki stand jako połączenie płyt marmurowych z grubą metalową rurą. Pomalowana na czarno, lub z kwasówki. Kwestia gustu. Połączenie proste, gdyż wystawczy zaspawać końcówki, nawiercić najlepiej 2, 3 otwory i nagwintować. Warsztat do wszelkiej obróbki kamienia masz pod ręką, więc nawiercić otwory w płytach to pryszcz. Skręcasz dół i górę, na dolnych płytach wkręcasz kolce i masz piękny stand własnej roboty. Możesz podpatrzeć sobie na zdjęciach w sieci i zrobić coś na wzór innych. A ciężarem się nie przejmuj. W sumie im cięższe, tym lepsze. Te Quadrale to masywne monitory, więc potrzebyją solidnej podstawy, aby zagrały jak najlepiej. P.S. Kolumny piękne . Zadowolony jesteś ?

Dołączam także najszczersze życzenia . ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT ! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU !! Aby były przepełnione rodzinnym ciepłem i radością.

No tak, akurat ten kabelek miał cenę startową 100 zł. Fakt, że obserwowałem go cały tydzień, a na godzinę przed końcem ujawnił się drugi myśliwy . Ale jak wspomniałem wcześniej cena nie zawędrowała zbyt wysoko.Warto poszperać i poszukać. Niestety ja nie pomogę w tej kwestii. Proponuję taki jaki mam i myślę, że za taką cenę to dobry wybór. Oczywiście możesz znaleźć inne, lub takie same ale niekoniecznie w takiej cenie. Długość 2 x 50 cm.

Cześć. Ja poszedłem za radą F1angela i wylicytowałem Monster Cable Interlink Reference 2. Fajny kabelek, u mnie znacznie poprawił szczegółowość i kontrolę niskich tonów. Kupiłem od pierwszego właściciela. Pisał, że za nowy zapłacił 600 zł. Ja wylicytowałem go za niecałe 150 zł. Polecam. A wygląda to tak :

Tak jak pisałem. Ja bym powlczył, jeżeli stan idealny to warto. Próbowałeś się potargować ? Myślę, że 400 zł to najrozsądniejsza cena za ten wzmacniacz. Ale jeżeli faktycznie stan idealny tak jak pisał Ci sprzedający, to czasami 5 dych, to już nie jest przepaść nie do pokonania. Ja także jestem po części wzrokowcem, jeżeli chodzi o stan wizualny klocków. Nie znoszę jak ktoś nie dba o sprzęt. No musisz już sam zdecydować. Twoje pieniądze jak i wybór. A o zdjęcia poprosiłeś ? Zobacz jak to wygląda.

Ano właśnie, tak mi się zdawało, że już gdzieś ktoś kupił V3 w dobrej cenie i doskonałej kondycji, ale nie pamiętałem wątku. No trudno. Philipa zapytaj tak czy inaczej, może się facet zastanowi nad sprzedażą. Jeżeli nie chce sprzedać, to będziesz musiał poczekać. Jak widzisz Maggot postanowił zaryzykować, kupił V3 i jest zadowolony. Warto się wstrzymać .

I co ma go nadal ? Bo jeżeli ma to bierz i się nie zastanawiaj, tym bardziej że cena powinna Ci odpowiadać.

Tak, ten można kupić w takim przedziale cenowym, ale Kolega Philipa chce upolować dodatkowo egzemplarz w ładnym stanie wizualnym. Pamiętam kilka V3, które były jak nowe. Koszt to przeciętnie ok 400 zł. Przykład : http://allegro.pl/wzmacniacz-grundig-fine-...3674462944.html [GRUNDIG FINE ARTS V3] Bywają i lepsze okazje : http://allegro.pl/grundig-fine-arts-v3-fin...3645348465.html [GRUNDIG FINE ARTS V3]

No tak, masz dużo racji. Wiesz jak to jest, każdy chce pomóc, coś podpowiedzieć, a tu . Najgorzej jak zaczyna się kombinowanie. Tak jak piszesz, za 500 zł to można kupić w miarę grające podstawki. A solidny wzmacniacz do podłogówek za 200 zł to już brzmi trochę śmiesznie.

Ja też się trochę już pogubiłem. Pierwotny budżet 600 zł, potem 500, a teraz 200-300 zł. Musisz się Kolego zdecydować. Nie ma wzmacniaczy i ładnych i tanich do tego super grających. O tym że kupisz V3 w stanie gabinetowym za 200 zł możesz zapomnieć, 300 też pewnie nie wystarczy. Akai był tani i ładny...

Wszystko jasne. Te kolumny są najsłabszym elementem Twojego zestawu. Powinieneś je zamienić na lepsze, a zobaczysz jaka będzie różnica. Wkładkę też bym wymienił, ale kolumny pierwsze.

Ano widzisz, Akai z wyglądu solidny klocek, a gra tak sobie. Myślę, że najlepiej poczekać na V3. Jak pisałem w jakimś innym wątku, ten wzmacniacz stał się dość chodliwym sprzętem. Pojawia się co jakiś czas prawdziwy rodzynek, więc warto się wstrzymać.

Witam. I ja powtórzę, że to kolumny. To one ,,grają,, najbardziej. Uwagi Pacia94 także trafne, szczególnie jeśli chodzi o wkładkę.

Kartonowe uszy to przeżytek. Wystarczą dwie szerokie gumki do ścierania wielkości zapalniczki Zippo, oraz dłuższa gumka recepturka. Gumki do ścierania mocujemy za uszami, spinając recepturką przeprowadzoną na froncie twarzy. Dla lepszego efektu można nałożyć recepturkę na nos, co ustabilizuje całą konstrukcję i pozwoli na odchylenie małżowin w większym stopniu (w tym wypadku należy przygotować dwa krótkie odcinki rurek z twardego tworzywa i wetknąć je w dziurki nosa, co udrożni drogi oddechowe w celu przeciwdziałania tzw. efektu zakatarzenia, mogącego przeszkodzić w obiektywnej ocenie brzmienia). W ten sposób odbiór sygnału nie jest poddany zakłóceniom, oraz zniekształceniom jakie powoduje płaska powierzchnia szablonu kartonowego.

Lepiej kupić klasyczny wzmacniacz stereo, bez dodatków w środku. Tuner, zawsze możesz dokupić osobno za niewielkie pieniądze. Tunerów do FA jest zazwyczaj więcej niż samych wzmacniaczy. Za 100 zł z kawałkiem powinieneś kupić bez problemu.

, faktycznie, sprzedający ma niezły egzemplarz na sprzedanie ! Kurde, a jak naprawdę Nasa się tym zainteresuje... U mnie stoi cd Onkyo . Oddam za darmo w dobre ręce, nie chcę kłopotów . A tak na poważnie proponuję się zastanowić nad tym Fine Artsem, tylko najlepiej V3. W tym momencie jest jeden na allegro na licytacji, ale trochę ,,poobgryzany,,. Może warto poczekać i upolować jakiegoś rodzynka, a trafiają się czasami. Jeżeli masz wątpliwości, poczytaj Forum. Trochę było na ten temat, kilka osób zakupiło ten wzmacniacz i nie rozczarowali się. Pozdrawiam.

Witam. Ja uważam, że najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana w zestawie. Jeżeli lubisz ciepłe brzmienie z mięsistymi niskimi, to tutaj masz raczej połączenie dwóch żyletek. Nie jestem pewien, czy nadrobisz to zmianą podłączenia, lub samymi kablami, tak aby efekt Cię zadowolił. Oczywiście nie zaszkodzi pokombinować z kablami i samym ustawieniem kolumn.

Do mnie dotarła mała dawka funku :

Nie kupuj piachu, zapłacisz za przesyłkę tyle co za sam produkt, daj spokój. Zwykły żółty piach, jak nawet trafi się z kamykami, to można przesiać. Gigantycznych ilości nie będziesz do standów potrzebował, więc można się samemu pofatygować i zorganizować to bez kosztów. Płyty granitowe już będą kosztować, jak byś miał znajomego kamieniarza, to policzyć może za sam materiał, ale jak znasz jakiegoś. Ja płaciłem ok. 100-120 zł za płytę pod gramofon o wymiarach 440 x 340 x 30 mm. Nie pamiętam dokładnie, ale coś w tych granicach. Adamc Najważniejsze, że tylko kiwa głową, a nie protestuje . Moja żona też kiwała głową jak powiedziałem, że muszę coś załatwić i pojechałem po moje Kappy 300 km w jedną stronę. Ale jak dzielnie pomagała mi je wygramolić z samochodu... .

Cześć Kostku , Ja nasypałbym piasek płukany, zwykły żółty, byle suchy. Przyklej kolumny Blu Tackiem do podstaw standów i będzie git. Jeżeli chodzi o panele, to trzeba je zabezpieczyć podkładkami pod kolce, bo będziesz miał problemy w domu . Są takie dostępne w kompletach z kolcami. Wydatki rozsądne, bez szaleństw z kosztami, więc można działać !

To super, Gratuluję udanego zakupu. Miłego słuchania .

Nie znam. Mogę Ci polecić to co miałem, mam. Mój Kolega ma jeszcze Yamahę HS 50m, ale to trochę suche monitory, co nie znaczy że nie są warte polecenia. Co do Twoich typów, to może jeszcze bym pomyślał o Esi. Ja w tej kwestii nie szukałem nigdy wynalazków, więc nie pomogę. Warto jeszcze zwrócić uwagę na Fostex i już na końcu na Alesis. Bo o Adam, czy Genelec nie ma co rozmawiać .

Wiesz, ja piszę z telefonu dziś, więc nie podam Ci linków. Poszukaj na Ebayu używek. A jak chcesz br z przodu, to np. KRK Rokit 5 i kupisz używane za 150 funtów.