zieluwid

Piękne , Thorens to solidna maszyna, pytałem bo sam jestem posiadaczem Thorensa. Polecam, jeszcze jak trafi się w ładnym stanie, to już pięknie.

Myślę, że 300 zł za ten sprawny gramofon, to bardzo dobra cena. Już widziałem kilka w sprzedaży i zawsze były droższe. Zauważ, że w tym momencie, to nie jest jedyny dostępny egzemplarz. Zobacz w jakich cenach są inne. Uważam, że gdyby nie podniszczona i klejona pokrywa, cena byłaby wyższa. Ale decyzja należy do Ciebie . Zawsze możesz poczekać, może coś odłożysz więcej i kupisz coś innego... A jaki model Thorensa Cię interesuje ? Masz jakiś konkretny na myśli ?

Witam. Jeśli chcesz kupić solidny klasyczny gramofon, to wybrałbym tego Pioneera. Gramofon, wymaga kupna wkładki z uchwytem i to może przeskoczyć twój budżet, w miarę dobra wkładka to ok. 100 zł, tu przykład : http://allegro.pl/omb-5e-wkladka-gramofono...2845620320.html [ ORTOFON OMB 5E ] Do tego uchwyt : http://allegro.pl/headshell-koszyk-uchwyt-...2849310856.html [ UCHWYT DO WKŁADKI GRAMOFONOWEJ] Myślę, że Twoja wieża nie ma wejścia phono. Jeśli mam rację, to niezbędny będzie zewnętrzny przedwzmacniacz gramofonowy. Najprostszy i najtańszy : http://allegro.pl/przedwzmacniacz-gramofon...2849916560.html [ VIVANCO PA 115 ] Upewnij się jak to wygląda i daj znać. Pozdrawiam.

Ja tylko napisałem, że lubię ten dodatek. Czasem z niego korzystam i tyle . Natomiast, zgadzam się, że nie zawsze jest dobrym rozwiązaniem.

Loudness, tak lubię ten dodatek .

, Nie no jestem trochę starszy, ale fajnie byłoby mieć 13 lat raz jeszcze... Ja jestem rocznik 80-ty (wiek podany także w profilu), a rok produkcji mojego wzmacniacza i tunera to 78, więc jest starszy. I jak rozmawialiśmy już wcześniej, jestem zadowolony z tego co mam i jak to gra. Ale Dzięki, że mnie rozbawiłeś w sobotni poranek . Pozdrówka. A wygląda to tak :

Witam. Ja Ciebie doskonale rozumiem. To wszystko kwestia przekonania. Kiedy rozpocząłem budowę swojego zestawu, nie sądziłem, że docelowo mój sprzęt będzie starszy niż ja . No, kolumny są młodsze, troszeczkę... Jednak, satysfakcjonuje mnie na tyle, że nie zamienię tego na nic nowego. Póki sam się nie przekonasz, nie zaryzykujesz skosztować, to cóż... Pozdrawiam.

Witam. Ja lubię czasami troszeczkę ostrzejsze wysokie. Kiedy uznaję, że mi ich potrzeba, najdalej kręcę na +6, regulacja niskich zazwyczaj jest na 0. Czasem nawet na -4, ale zależnie od czego i jak słucham. Bywa i tak, że idzie w stronę +. Rozumiem ideę zawartą w myśli, przedostatniego zdania Przedmówcy, szanuję profesjonalne podejście i nie widzę powodów, żeby się nie zgodzić. Jednak, jeśli chodzi o mnie, to wcale nie przeszkadza mi regulacja tonów u mnie, bo czasem z niej korzystam. W zależności od muzyki i nastroju, mogę sobie pozwolić na szczyptę finezji i nie widzę w tym nic złego. Pozdrawiam.

Dobrze, że budżet dość spory... to można już kupić coś klawego

Rozumiem, poszukaj wśród znajomych, może ktoś posiada wzmaka stereo. Taki test da jasność, gdzie szukać problemu. Spróbuj też zrobić tak, jak radzi pacio94. Jak zaobserwujesz jakieś zmiany, daj znać. (zaczynam się zastanawiać, czy nie będzie konieczna zmiana wkładki, ale najpierw najlepiej będzie to sprawdzić, na innym sprzęcie) Pozdrawiam.

Tak, tak, w ten sposób reaguje phono na sygnał inny, niż z gramofonu. Kiedy podepniesz, także we wzmacniaczu stereo, pod wejście phono sygnał np. cd, lub z decka, efekt będzie taki sam. Nie powinno się tak robić i już nie powtarzaj tego testu . Powiedz mi , pod jakie wejście podłączasz sygnał z gramika, do wieży ? Dziwna sprawa, może faktycznie będzie trzeba pokombinować z wkładką (szczerze mówiąc, to wymiana na lepszą wskazana), jak radził wcześniej Kolega Adamc. Czy aby dobrze jest połączona... A wcześniej, słuchałeś tego gramofonu, czy gra w ten sposób od początku kiedy go używasz ? Może masz możliwość, dostęp do tradycyjnego wzmacniacza stereo ? Zanim zaczniesz zabierać się do zmiany wkładki, lub przekładania kabelków, lepiej sprawdzić, czy gramofon zachowuje się tak samo na innym zestawie. Pozdrówka.

Witaj. Grzesiek, chyba się nie obraziłeś ? Bo odnoszę takie wrażenie. Myślę, że nikt tutaj nie chciał Ciebie urazić. A kwitując temat, myślę, że jak nie będziecie bezmyślnie przeciążać sprzętu, to nie ma prawa się nić zepsuć. Pozdrawiam.

Witam. Nie wiem czy temat nadal aktualny, czy już znalazłeś coś do swojego zestawu. Przeglądałem to i owo i natknąłem się na coś, co przypomniało ni o tym wątku : http://allegro.pl/fiszer-cr-5122-kolekcjon...2847862176.html [ FISZER CR-5122 ] Pozdrawiam.

Witam. A próbowałeś zmienić podłączenie kolumn ? Z bardzo podobnym problemem, borykał się mój teść. Dostał od znajomego wzmacniacz kina domowego Yamahy, a kupił 2 kolumny i podłączył jako stereo. Dźwięk jak ze studni i stłumiony, jak na jakimś efekcie, lub przeznaczony dla dodatkowych głośników w zestawie KD. Po zmianie podłączenia kabli głośnikowych, uzyskał normalne brzmienie. Może też pokombinuj, tylko na gramofonie tak gra ? A nie masz wrzuconego jakiegoś efektu na tym kanale ? Pozdrawiam.

Nikt nie zamienia Twojego kulturalnego przyjęcia na popijawę. To Ty obawiasz się, że przyjęcie będzie zbyt niebezpiecznie dla Twojego zestawu. Skoro to kulturalne przyjęcie bez alkoholu, opierające się na rozmowie i wspólnej wymianie poglądów, to chyba nie będzie potrzebny przepych dudniących niskich tonów, uniemożliwiających wzajemną konwersację. A jeśli chcesz, aby muzyka była tłem wzajemnych rozmów gości, to myślę, że na takim poziomie głośności możesz nawet zostawić wieże włączoną do rana. Oczywiście, jeśli sąsiedzi nie mają nic przeciwko . Odnośnie niewolnictwa sprzętu... no tak, może i jestem... z sympatii. Ale, akurat u mnie na godzinie 10-tej, jest dość głośno. Zbyt głośno na pogaduchę, a za cicho na imprezkę, nawet ,,kulturalną,,. Jak pisałem wcześniej, jeśli na kulturalnym graniu obawiasz się o wieżę, skombinujcie sobie Unitrę . Po to, to jest, żeby każdy mógł mieć możliwość słuchania tak jak lubi . Pozdrawiam.

Witam. Jak było powiedziane wcześniej, imprezka + tłum ludzi, haos i alkohol... I będzie... daj to głośniej. Może nie dojdzie do uszkodzenia samego wzmacniacza, ale PC to nie zestaw na balangę do grania na full. Myslę, że głośniki mogą zostać wystawione na próbę. Na takie imprezy, jeśli nie dysponujecie potężniejszym zestawem, to najlepszy jest wzmak i kolumny Unitry. Im lepsza zabawa, tym ma to grać głośniej, a i tak, nikt nie będzie się doszukiwał w brzmieniu uniesień audiofilskich. Pozdrawiam.

Witam. Używane, ja kupiłem Kappy 7.2 i jestem bardzo zadowolony. Polecam, jeśli trafisz w dobrym stanie, to warto. Moje są, mogę śmiało powiedzieć, że gabinetowym. Piękne kolumny, brzmienie w pełni mnie zadowala. Odnośnie niskich tonów, to faktycznie jest jak pisał Kolega zukzukzuk, mi więcej nie potrzeba . Jeśli więc, zastanowisz się nad kupnem używanych kolumn, Kappy będą trafnym wyborem. Pozdrawiam.

To dobry wybór, myślę że będziesz zadowolony . Kiedy go kupisz i spędzisz z nim trochę czasu, napisz o wrażeniach. Pozdrawiam.

Posiadam Thorensa TD318 z wkładką Ortofon OMB10. Wkładka przeciętna, ale w swojej cenie daje radę. Podanego przez ciebie Technicsa, miałem w domu niedawno i słuchałem na nim jakiś czas. Mój kolega miał cztery takie gramofony, i miksery Vestaxa. Dwa nadal ma, i używał ich raczej do skreczingu i prowadzenia imprez. Gramofon bardzo dobry. Jednak, ja także do domu wolę Thorensa, podobnie jak napisał audionet. Myślę, że to maszyna z duszą..., klasyczny wygląd i solidne wykonanie. Pozdrawiam.

Gratuluję więc Jeśli zestaw odpowiada ci brzmieniowo, to super. O to chodzi. Każdemu może podobać się co innego, wizualnie, jak i brzmieniowo. Najważniejsze, żeby ten kto szuka, był zadowolony z tego co znajduje. Odnośnie cedeka. Ja obecnie słucham na odtwarzaczu dvd Sony i na Odtwarzaczu cd Onkyo. Z Onkyo mam taki problem, że jest bardzo czuły na drgania i często przerywa przy mocniejszych niskich tonach (Myślę, że przyczyna tkwi głębiej. Ale nie ma sensu tego naprawiać, tym bardziej, że i tak go zmienię na coś lepszego. Już ma swoje lata i wysłużył się wystarczająco). To powód dla którego, używam też dvd. Kiedy to możliwe, wolę słuchać na Onkyo. W/g mnie jest dokładniejszy i dość szczegółowy w brzmieniu. Może nie każdy to usłyszy, lub po prostu nie zwraca na to uwagi (z pewnością wyższej klasy odtwarzacze dvd, grają lepiej o tego, który posiadam). Rzadko oglądam filmy na dvd, przynajmniej teraz. Więc do słuchania muzyki zdecydowanie wybieram cd player. Manta to dość budżetowa marka. Jeśli nie jesteś pewien, proponowałbym pożyczyć klasycznego cedeka i posłuchać, jak zagra na ulubionych utworach. Propozycja cd, to : http://allegro.pl/nad-502-znakomity-odtwar...2828601448.html [ NAD 502 ] Pozdrawiam.

Infinity Renaissance 90 Coś pięknego, widziałem je na żywo U Kolegi zukzukzuka. Brzmienie..., bez komentarza..., kto słyszał, ten wie o co chodzi Pozdrawiam.

O ile jest sprawny. Bardzo niska cena. Uszkodzone dochodzą do 40 funtów, kilka osób licytuję i mają jeszcze tydzień do końca aukcji. Upewnij się że wszystko jest ok.

Ja, nie do końca rozumiem zakup tych kolumn za 500 zł. Chyba, że masz zamiar je sprzedać po jakimś czasie. Jednak, jak zauważył f1angel, 1300 zł, a 1800 zł to spora różnica. Większa suma, to większe możliwości. .

Jak pisałem wcześniej, Senki też dociskają się dość mocno do głowy. Też często ( a raczej w większości) noszę okulary, rozumiem o co pytasz . Słuchawki takie, dają trochę się we znaki, po dłuższym czasie (ale to bardziej, troszkę niewygodne, niż bolesne). Jednak wolę takie, niż inne. Da się przeżyć. Pozdrawiam.