Yamaha s701 plus wiim pro czy RN 800a

[monstrum]

Witam,  z góry zaznaczam że jestem trochę zielony w tych tematach. 

Niedawno wymieniłem kolumny na dali oberon7.

Napędzane są przez  Yamaha RN 602.

Teraz chciałbym wymienić amplituner.  Nurtuje mnie jedna kwestia, czy wymienić go na nowszy model, tj. RN 800a. A może pójść w integre as 701 a do tego streamer - wiim mini lub pro.

Różnica w cenie między kombajnem a zestawem wzmaka z wiim pro to jakieś 500zl różnicy na korzyść zestawu.  Czy są jakieś inne korzyści oprócz ceny?  W której opcji  jest lepszy dźwięk? Lub inne możliwości o których nie wiem?

Edytowano 10 godzin temu przez monstrum

[michaudio]

Mój głos na wzmacniacz i osobny streamer.

Powód jest banalny, Wiim ma świetne wsparcie oprogramowania. Firma słucha uwag klientów, i wprowadza funkcjonalności których potrzebują.

A w razie "W", zawsze taniej wymienić sam streamer.

Yamaha wspiera swoje sprzęty wybiórczo, i po wymianie serii modelowej starsza traci wsparcie. Czasem nawet bez wymiany.

Mam między innymi Yamahę NP-S303, która nie może odtwarzać bezstratnie Spotify. Choć sama 303-jka potrafi odtwarzać znacznie gęstsze pliki niż te dostarczane teraz przez Spotify, to jednak na wskutek braku aktualizacji jest to niemożliwe.

Jedynym problemem jest ograniczenie wpisane w oprogramowanie streamera. A klientom wciska się ciemnotę, że sprzętu nie da się zaktualizować, bo niby zbyt stary.

Dlatego dokupiłem Wiima Pro Plus, i nie kupię więcej żadnego streamera z logo wielkich firm audio.

 

 

[Misio38]

Oczywiście, że RN800. Ma YPAO które robo robotę. 

[Piotr Sonido]

Oczywiscie że AS 701 + Wiim. 

Masz lepiej zorganizowaną sieć. Lepsze wspacie aktualizacji. No i w przypadku braku wsparcia zostanie Ci wzmacniacz.

To jest dużo lepsze wyjscie. 

Misio, piszesz rzadko ale większość Twoich postów załamuje jak awatar. YPAO sprawdz w wersji kinowej a potem w wersji stereo. To graniczony system, i nie , nie robi roboty. To nie Dirac.