Wygłuszenie kolumn

[pawelend]

Witam!
Zastanawiam się nad wygłuszeniem kolumn m-audio hts-700 mkII fronty, podpięte pod amplituner onkyo tx-sr307. Chciałem to zrobić tanim kosztem , a nawet bez kosztów .Mam dostęp do różnych rodzai gąbek do materacy.Jaka gąbka lepsza czopkowa czy gładka ,jaka grubość i czy jest sens wygłuszać te kolumny ? Proszę o podpowiedzi. Dałem ten temat na DIY ale nikt nie odp.

[marecki]

Skoro nie wiesz czy jest sens wygłuszać kolumny, to skąd ten pomysł?
Co ci nie odpowiada w dźwięku i jaki efekt chcesz uzyskać?
Nie rozumiem, dlaczego chcesz poprawiać efekt pracy profesjonalnego projektanta nie mając pojęcia o projektowaniu kolumn?
Wniosek końcowy - odpuść sobie. Edytowano 28 listopada 2011 przez RoRo
Odpowiadając na post poprzednika bezpośrednio po nim nie ma sensu go cytować!

[pawelend]

Chciałem uzyskać większy bas .Miałem jamo c 405 i były wygłuszone czarną gąbką.Wczoraj do tych włożyłem watę ale nie słyszałem żadnej różnicy , więc to chyba nie ma żadnego sensu.

[marecki]

Tak, nie ma sensu. Zmiana wygłuszenia wpływa w pewien sposób na charakter dźwięku, ale tym sposobem nie uzyskasz większego basu. Pozostaje ci dokupić aktywny subwoofer.

[RoRo]

Cytat

Chciałem uzyskać większy bas .Miałem jamo c 405 i były wygłuszone czarną gąbką.

I zmieniłeś 405ki na M-audio???

Jak chcesz większy bas - to poeksperymentuj z rozstawieniem kolumn w pokoju (zbliż do ściany...). Ale czy większy bas znaczy lepszy?
Można też trochę brzmienie kolumn doszlifowac kablami - ale jak kable wyjdą drożej niż kolumny, to sensu raczej nie będzie

Pozdrawiam

[pawelend]

M-audio miałem w zestawie, a później dokupiłem jamo basy były 2 razy większe od M-audio ,ale za mało miały sopranu.
Na razie mam w małym pokoju kino to nie jest źle ,a kable mam chyba w miarę bandridge 2*2,50mm .
Jak miałem w pokoju 18m2 to nawet jamo nie dawało rady pokój zbyt pusty szafka pod telewizor, ława, kanapa, 2 fotele i dywan małe obrazy na ścianach.