pusio82 Napisano 1 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 1 grudnia 2007 Witam wszystkich serdecznie To jest mój pierwszy post na tej stronie (której jestem coraz częstrzym czytelnikiem) tym samym proszę o wyrozumiałość. Tak więc kilka ładnych lat temu udało mi się kupić od brata używany sprzęt muzyczny. Zostałem szczęśliwym posiadaczem wzmacniacza stereo nieznanej mi marki AKAI model AM - U22 oraz tunera i odtwarzacza CD marki Technics do tego kolumny podłogowe Tonsila 80 W (w chwili obecnej to mają już pewnie okolo 20 lat). Dlaczego szczęśliwym bo pamiętam do dziś ze brat zostal posiadaczem duzo drozszego i jak mi się wtedy wydawalo lepszego amplitunera marki Technics. I choc nie jestem adiofilem i zawsze uwazalem ze mam kiepski sluch po podlaczniu do tych samych glosnikow mojego wzmaczniacza i jego amplitunera czułem różnice. Dzwiek ze wzmacniacza za 100 zł był czystrzy dynamiczniejszy i zauwazalnie lepszy. I tak przez długi okres czasu nierozumiałem tego jak to możliwe. Do niedawna jak zaczołem czytać wasze forum . (A ja pierwszy raz w życiu się zdziwiłem że rozróżniam jednak dzwięki)I tak w moim wysłużonym wzmaczniaczu popsuł się podobno potencjometr (jak kręce gałką od głośności to są straszne szumy) ale gra wciąż super i uznałem to za dobrą okazję do wymiany mojego wysłużonego sprzętu muzycznego. Z perspektywy czasu coraz więcej oglądam filmów coraz mniej słucham muzyki jednak można by było ustalić następuj ace dysproporcje. Kino 65% Muzyka 35%. Słucham przedewszystkim muzyki z lat 80, 90 Rok, Pop Muzyka latynoska pod salse jest naprawde przeróżnie lubie ładne wokale damskie i męskie. Raczej bez wrzasków i jakiejś bardzo mocnej muzyki. I tutaj pojawiają się moje pytania, ponieważ chciałbym w przyszłości zbudować sobie dobry sprzęt zarówno do kina jak i muzyki wybrałem sobie amplitunery: yamahy RXV - 661marantz SR 5001H/K 135A i najważniejsze na amplituner miałbym tak około 1500 - 1700 złale czy nie rozczarują mnie one po tym jak przyzwyczaiłem się do wzmacniacza stereo. Czy już taki przedział czasowy i technologiczny między jednym i drugim sprzętem gwarantuje mi że praktycznie każdy obecny amplituner będzie lepszy. Na początku byłby to zestaw stereo z czasem rozbudowałbym go do kina domowego. Czy do takiego amplitunera będą pasować moje głośniki czy jestem od razu skazany na zakup nowych głośników ?Serdecznie dziękuję za wszelką pomoc i serdecznie pozdrawiam.P.S. Przepraszam za wszelkie błędy P.S.2 Właśnie słucham mojego wiekowego sprzętu i wciąż jestem pod wrażeniem ale też może nie jestem wymagającym słuchaczem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cz58y Napisano 2 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 2 grudnia 2007 Witaj na forum.Nawiązując do wymienionego wzmacniacza Akai, to trzeszczący potencjometr nie jest aż tak wielkim problemem, by skazywać ten wzmacniacz na odstawkę. Można go zregenerować, lub wymienić na inny zamiennik. W stereo, żaden z wymienionych amplitunerów KD, nie zagra z taką dynamiką i przestrzenią, jak posiadany wzmacniacz. Brakuje in nieco, i między innymi muszą posiłkować się subem. Moja sugestia jest taka, byś pozostawił ten wzmacniacz do odsłuchu stereo, bo warto. A do KD dokup amplituner Marantza lub Yamahy, i do nich, już myślą o KD, przynajmniej frontowe głośniki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pusio82 Napisano 3 grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 3 grudnia 2007 Witam Serdecznie dziękuję za odpowiedz. Właśnie tego się obawiałem że żaden amplituner w tym przedziale cenowym nie będzie w stereo tak grał. Co do regeneracji mojego wzmacniacza to ja się w ogóle na elektronice nie znam. A chyba też wymarły już wszystkie serwisy elektroniczne. A co do wymiany to byłem wczoraj w mediamarkt i widziałem wzmacniacz denona w cenie około 800 zł. Przypuszczam że to pewnie najsłabszy model z serii ale i tak powinien grać w stereo dużo lepiej niż amplituner. Może poszukam czegoś ciekawego na allegro. A czy jak kupie teraz tego maranza SR 5001 lub yamacha RXV 661 to będę mógł spokojnie na razie podłączyć pod niego moje głośniki tonsila zanim kupie sobie jakieś lepsze. Czy jest jakieś ryzyko że coś mi się spali. A w ogóle co polecacie bardziej?Acha i jeszcze jedno pytanie mogę jakoś podłączyć wspólnie amplituner i wzmacniacz pod jedne głośniki czy to już by musiały być oddzielne zestawy?Serdecznie PozdrawiamPiotrek Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo1964 Napisano 3 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2007 Proponuję, żebyś kupił amplituner KD z wyjściem pre-out, które podłączysz do wejścia liniowego wzmacniacza. W ten sposób będziesz mógł się cieszyć efektami przestrzennymi w kinie, nie tracąc jakości w stereo. Te same kolumny będą służyć do stereo oraz za fronty w kinie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pusio82 Napisano 3 grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 3 grudnia 2007 Z tego co się wstępnie przyjrzałem to yamaha RXV 661 ma właśnie takie wyjście pre-out. Wieć prawdopodobnie zdecyduje się włąsnie na taki amplituner. Pozostaje mi jeszcze a może przedewszystkim odsłuch tego amplitunera. A może ktoś z was miał już z nim doczynienia ?? PozdrawiamPiotrek Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratbum Napisano 3 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2007 Tak się szczęśliwie składa, że dosyć wnikliwie odsłuchiwałem RX-V661 pod kątem stereo. Charakter brzmienia ma bardzo zbliżony do wszystkich amplitunerów Yamahy z serii RX w podobnych przedziałach cenowych. Kameralna muzyka akustyczna oraz jazz brzmi na tym wzmacniaczu bardzo przyjemnie. Podobnie muzyka elektroniczna - jest zarówno dynamika, jak i ciepłe brzmienie. Natomiast do dnia dzisiejszego (kupiłem pokrewny model Yamahy - RX-V659) nie mogę przyzwyczaić się do brzmienia muzyki hard-rockowej i metalowej. Bardzo często gitary znikają za pochodami basu i perkusji, odczuwam brak przestrzeni i analityczności.Obu amplitunerów słuchałem z różnymi głośnikami. Yamaha najładniej zagrała z monitorami B&W CM 1. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pablo1964 Napisano 3 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 3 grudnia 2007 Przy podłączeniu takim jakie proponuję, Yamahę będziesz słyszał w kinie (na tym polu jest świetna), a w stereo grać będzie Twój wzmacniacz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pusio82 Napisano 4 grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 4 grudnia 2007 WitamDziękuję za odpowiedzi. W tym tygodniu powinienem udać się na odsłuch do jakiegoś sklepu to przekaże wszystkie swoje uwagi odnośnie tego sprzętu. A po zakupie zrobię gruntowne porównanie między moim wzmacniaczem a amplitunerem jaki wybiorę. Ale prawdopodobnie będzie to właśnie yamaha RXV - 661. Jestem jeszcze Ciekawy jaki przyrost jakości dźwięku będę miał po wymianie głośników. Wyczytałem że Tonsile to nie był sprzęt wysokich Lotów zgadzacie się z Tym?Dziękuję za Pomoc.I serdecznie pozdrawiam Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pusio82 Napisano 23 grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 grudnia 2007 Witam Tak więc jestem od wczoraj posiadaczem amplitunera yamaha rx-v 661 B. Nareszcie.Tak więc zaczynając od początku.Wykonanie-----------------------------------------------1. Przedni panel charakteryzuje estetyka wykonania powiedziałbym że absolutnie nie ma przerostu formy nad treścią. Cztery główne przyciski scene na środku panelu oraz dwa pokrętła input i program są bardzo intuicyjne. 2. Podświetlenie bursztynowe bardzo czytelne zarówno w dzień jak i w nocy.3. Pokrętła są wykonane z jakiegoś dziwnego materiału albo jakiejś dziwnej domieszki plastiku i tutaj mogło by być to wykonane z lepszego tworzywa. Wizualnie tego nie widać. A ja przyzwyczajam się już do korzystania z pilota.4. Frontowe wejścia Video Aux i Phones są w kolorze złotym co bardzo fajnie współgra z czarnym kolorem odtwarzacza 5. Lampka PURE DIRECT podświetla się na Niebieski Kolor (Dla mnie super)Podsumowując amplituner wykonany solidnie i estetycznie z wyjątkiem pokręteł.Muzyka-------------------------------------------------Czasu do odsłuchu nie miałem zbyt wiele. Jednak na moich głośnikach Tonsil 80W (8 omów) już po pierwszych kawałkach czuć delikatną różnicę brzmienia między wzmacniaczem stereo a tą yamaha.Tak na początek musze powiedzieć że yamaha mnie zaskoczyła zdecydowanie na plus. Absolutnie nie mogę jednoznacznie stwierdzić że wzmacniacz stereo był lepszy. Mam wrażenie że w niektórych utworach gra troszkę czyściej i większa ilość dźwięków jest rozróżniana przez moje ucho. Wzmacniacz Stereo grał chyba troszkę z większą głębią. Jednak musze odsłuchiwać po kolei tych samych utworów raz na jednym sprzęcie raz na drugim wtedy opisze dokładniej różnice.PozdrawiamPiotrekP.S. Jak dla mnie jakość dźwięku jest na tyle super że nie opłaca mi się podłączać dodatkowo wzmacniacza. Stereo przenoszę do drugiego pokoju. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cz58y Napisano 23 grudnia 2007 Udostępnij Napisano 23 grudnia 2007 Temat zamykam. Dalsza część wątku znajduje się tutaj. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts