nowe stereo

[mateoTDI]

[quote name='f1angel' date='22 03 2013, 01:08 ' post='95957']
f1angel - moim zdaniem za drogie jak na taką jakość.[/code]

Co proponowałbyś w to miejsce ciekawego i godnego licytacji?

[Romuald]

zieluwid, u mnie lokalnie był z tym problem
f1angel, po siedmiu latach będzie to co wy macie teraz
Adamc,rozumiem te karkulacje, choć przyznam się, że można było odnieść wrażenie że nie rozumiałem
a, co do brzmienia to lepsze jest wrogiem dobrego i zawsze trzeba wybór sprzętu rozpocząć od oględzin pokoju i w moim przypadku leprzy brzmieniowo zestaw byłby nonsensem

Ja się nie chcę czepiać, ale np. kupno używanych kolumn: nie wiemy w jakiej są kondycji, kto jak je wygrzewał czy pracowały z odpowiednim wzmacniaczem

[Angel]

Cytat

f1angel, po siedmiu latach będzie to co wy macie teraz

Kupując nowe będziesz musiał wydać ok. 50tys. Życzę Ci tego z całego serca.

[Romuald]

Czyli stare i używane. Jeden ma za 50 drugi za 5 tyś. Fanatyków audiofili nie brakuje.
Ja doradzałem z czystego sumienia, że kupując używane nigdy nie wiadomo co kupimy. Proste, ale często o tym zapominamy.

[Angel]

Jakich fanatyków? Piszesz jak o Alkaidzie. Jakoś nikogo nie dziwi, jeśli człowiek kupi samochód za kilkadziesiąt albo nawet sto kilkadziesiąt tysięcy. Jak grube tysiące ładuje w sprzęt wędkarski albo do nurkowania. Jak jeździ na drogie wycieczki zagraniczne. Albo przewala nieraz ogromną kasę na imprezach, balangach itp. A jak ktoś latami sobie odmawia pizzy albo piwa, lepszych ciuchów czy drogich podróży, bo kocha muzykę i pragnie jej słuchać w najlepszej dostępnej dla niego jakości, to zaraz fanatyk? Przykro mi się zrobiło.
Ja też doradzam z czystą intencją, bo wiem że można kupić coś lepszego zamiast byle co. A ryzyko zawsze istnieje. Może tak być, że coś się stanie z Twoim nowym sprzętem i nie naprawią Ci tego w ramach gwarancji. Będą twierdzić, że to Twoja wina a nie wada urządzenia.
Znam takie przypadki.
Zresztą, jak pisał Adamc i tu się z nim mocno solidaryzuję, koszty zakupu plus ewentualne koszty naprawy albo w ostateczności wymiany takiego używanego urządzenia są w sumie niższe niż koszty zakupu, pogwarancyjnej naprawy tych nowych, czy trudności w ich naprawie (tzw. zimne luty - Dyrektywa unijna ROHS - słyszałeś coś o tym?) albo strat na odsprzedaży tych urządzeń. A od początku na własne życzenie masz słabiej grający albo wręcz nie grający (bo graniem takiego pitu-pitu nazwać nie można) zestaw.
Dziwnym trafem jakoś najczęściej psuły mi się te nowe urządzenia, które kupiłem. Przypadek może, nie wiem?

[zieluwid]

A ja cały zestaw jaki posiadam kupiłem używany. Wzmacniacz, kolumny w idealnym stanie. Niedawno dokupiłem tuner z tej samej serii co wzmacniacz i wszystko działa i gra i to jak gra...
Pierwszym elementem był gramofon, staruszek w stanie gabinetowym i to przysłany z Niemiec. I dotarł bezpiecznie i działa bez zarzutu.
Wszystko zaczęło się od gramofonu (a chciałem kupić nowy) i tak trafiłem na to Forum. Poszedłem za radą Rora, Belfera54 i Kaczora i zdecydowałem się na używany gramofon. Nie zawiodłem się.
Kiedy przyszła pora na budowanie zestawu, czytałem wątki i obserwowałem jak się rozwijają. Zacząłem wyciągać wnioski.
Dzięki temu co pisał F1angel, Zukzukzuk i kilku innych Kolegów, postanowiłem zbudować zestaw jaki mam. Nie zawiodłem się.
Poznałem osobiście dwóch kolegów z Forum i jednego z Klubu Miłośników Sansui (z Audiostereo). Gościłem w ich domach, widziałem i słyszałem ich zestawy. I wiesz co, wszyscy mieli używane klocki.
Podsumowując.
Nie mam zamiaru przekonywać Ciebie do używanych sprzętów.
Rozumiem Twój punkt widzenia, ale nie mogę się do końca z Tobą zgodzić. Nie będę się rozpisywał, bo Koledzy już powiedzieli wystarczająco w tej kwestii. Jedno jest pewne, trzeba spróbować i się przekonać. Jeśli ktoś nie chce, trzeba becelować za nowe. Tyle.

P.S. Możesz przypomnieć jaki masz zestaw, nie znalazłem nic w tym temacie.

[BC_Leszcz]

Cytat

Dziwnym trafem jakoś najczęściej psuły mi się te nowe urządzenia, które kupiłem. Przypadek może, nie wiem?

Jeśli kupujesz używany sprzęt, który jest w 100% sprawny pomimo upływu lat to masz dużą szansę że trafiłeś na dobry egzemplarz i że pochodzi dłużej niż nowy który dziś kupisz.

[Romuald]

Cytat

Rozumiem Twój punkt widzenia, ale nie mogę się do końca z Tobą zgodzić.

Panowie, jak ktoś chce kupić używany i wszystko wynosi np.2500zł i bierze w banku 2500 lub więcej i kupi bubel tak jak ja i zostaje tylko z ratami i tą resztą która jest sprawna. Nawet jak kupi za odłożone lub dużo zarabia i kupi z bierzących pieniędzy to też jest stratny gdy ktoś go oszuka. Także bądźcie czujni.

Cytat

zaraz fanatyk? Przykro mi się zrobiło.

Ja fanatykiem nazywam każdego kto ma wielką pasję. Sam również tak nazywam siebie. Tylko, że ja mam tak wiele pasji, że jak bym chciał do wszystkich używac sprzętu fi-end to musiał bym zarabiac jak bil gates.
Także panowie bez urazy. Naciołem się chciałem was ostrzec.

Cytat

P.S. Możesz przypomnieć jaki masz zestaw

Marantz + Cabasse (mój główny zestaw, kupiony też jako używany)

Cytat

Kupując nowe będziesz musiał wydać ok. 50tys. Życzę Ci tego z całego serca

Dla mnie nie osiągalne. Jaki to zestaw i jak kupiony?

Cytat

Jeśli kupujesz używany sprzęt, który jest w 100% sprawny pomimo upływu lat to masz dużą szansę że trafiłeś na dobry egzemplarz i że pochodzi dłużej niż nowy który dziś kupisz.

Tak! A to przez celowe postarzanie produktów po to aby produkcja szła i szła

[mateoTDI]

Otworzyłem ten wątek i jak widzę wywołała się lawina postów. Ale to dobrze ponieważ burza mózgów daje najlepsze pomysły. Jednak przyglądając się tej dyskusji wnioski nasuwają się same. Coraz bardziej skłaniam się jednak do zakupu używanego sprzętu, po pierwsze że zraziły mnie oceny sprzedawców w sklepach i ich rady zakupowe. Myślę że doświadczenia kolegów są o wiele bardziej wartościowe i przeglądając wiele wątków i wiele porad mam nadzieję że uda mi się zakupić sprzęt który zagra dobrze zadowalając mnie jakościowo. Na pewno po pewnym czasie nadejdą "audiofilskie ciągoty" ale to jeszcze daleka droga... Pozdrawiam i jeśli rzuci się wam coś ciekawego to proszę dajcie link.


Romuald - ktory model cabasse posiadasz i jakie wrażenia odsłuchowe. Jeśli mógłbyś się podzielić.

Może te są warte inwestycji?
http://allegro.pl/kolumny-paradigm-monitor...3122286499.html
http://allegro.pl/monitor-audio-rs-6-i3117501094.html
dosyć drogo jak zapewne stwierdzi F1angel ale może warto przy tych markach oscylować ?

[Angel]

Monitor Audio RS 6 są bardzo fajne, ale... oczywiście za drogie.
Tak bardziej dla zwrócenia uwagi. Świetnie grające i pięknie wyglądające kolumny NHT 2.5i.
http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/09/124942.php
Choć te mogą zagrać trochę za delikatnie w 35m². Choć ja bym je wziął dla siebie. Podkreślam, dla siebie.
I wzmacniacza do nich potrzeba dużo lepszego.

[Romuald]

cabasse mc 40 minorca
Przede wszystkim nie grają naturalnie i tak jak audiofile lubią, dla mnie te kolumny podbarwiają dźwęk co mi się podoba i tego szukałem, ciepły, wzmocniony i dosyć szczegółowy dźwiek. Dosyć bardziej nisko na tle innych kolumn- nie potrafie opisywac dźwięku także więcej nic nie mogę powiedzieć
f1angel- można wiedzieć na czym odbierasz?

[mateoTDI]

F1angel- co sądzisz o tych paradigmach? Może na nich budować coś przyjemnego dla ucha?

Szukam w zestawie przestrzeni i sceny, zestaw musi grać zrównoważenie ale nie bojaźliwie. Kiedy trzeba musi grać skutecznie ale nie dominować dudniącym basem jak na dyskotece. Gitara musi grać, a werble muszą być czytelne! Myślę że 35m2 przestrzeni stwarza takie możliwości.

[Angel]

Paradigmy grają mocno, dynamicznie i pewnie przyjemnie dla amatorów takiego grania. Ale niestety niezbyt neutralnie. Kształtują brzmienie na swój "rockowy" sposób. Na pewno nie grają bojaźliwie, ale czy mimo kilku głośników dadzą radę w Twoim pokoju? Nie wiem.
Oczywiście 35m2 przestrzeni stwarza takie możliwości, ale kolumny niekoniecznie.

[mateoTDI]

F1angel - Paradigmy oferują dość obiecujący efekt, a może w takim razie Indiana Line? W którymś z postów dość pochlebnie wypowiadałeś się o tych kolumnach. A może rozważyć kolumny podstawkowe w celu uzyskania wiekszej przestrzeni, sceny, głebi dźwieku? Ciekaw jestem twojej opini
PZDR