tom_kaz #1 Napisano 26 marca 2008 Witam,mam bardzo ciekawy i nietypowy problem ze swoim sprzętem.Posiadam Yamahę RX-V661 i niedawno kupiłem do niej kolumny JBL E80.Podłączyłem i wszystko było ok, ale dzisiaj dorzuciłem na tyły Jamo.Aby sobie wszystko zgrać puściłem auto konfigurację i tutaj lekko osłupiałem, bo po sprawdzeniu okablowania okazało się, że według amplitunera oba przody i lewy tył jest podłączony odwrotnie (out of phase).I faktycznie, lewy tył (Jamo) walnąłem się i podłączyłem odwrotnie, natomiast JBLe są podłączone poprawnie, plus do plusa, minus do minusa (czyli czerwony-czerwony, czarny-czarny).Wcześniej miałem inne kolumny i były tak samo podłączone i przy testach nic takiego nie było.Dlatego mam pytanie, na jakiej zasadzie są te testy podłączenia kabli przeprowadzane, czy są wiarygodne i czy mam zaufać tym testom, czy podłączyć tak jak rozsądek podpowiada, czyli plus-plus, minus-minus.Dodam, że po podłączeniu odwrotnie, tak jak test sugeruje, ostrzeżenie "out of phase" się nie pojawia, pomimo że "na chłopski rozum" mam podłączone źle.Czy ten JBL jest jakiś "inny", czy może się w fabryce byli rąbneli i odwrotnie podłączyli??Pozdrawiam Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stanisława #2 Napisano 26 marca 2008 Jest prosty test na sprawdzenie polaryzacji głośników. Wystarczy na ułamek sekundy podłączyć baterie 4,5V do złączy głośnikowych z kolumnach. Jak podłaczysz plus do plusa i minus do minusa to membrana powinna wychylić sie na zewnątrz głośnika. Tak powinno być we wszystkich kolumnach. Nie wierzę by w E80 były odwrotnie podłączone głośniki. Sprawdź jeszcze raz kable głośnikowe na połączeniach. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tom_kaz #3 Napisano 26 marca 2008 Cytat Sprawdź jeszcze raz kable głośnikowe na połączeniach. No właśnie chodzi o to że sprawdzałem to już bardzo dokładnie, a teraz zamieniłem i mam podłączone według "życzenia" wzmacniacza i jest (według jego testu) ok, ale fizycznie kabel jest podłączony odwrotnie.Dlatego mnie to tak dziwi. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
cz58y #4 Napisano 26 marca 2008 Ma być tak podłączone, jak tego sobie życzy system autokonfiguracji. Miałem do czynienia z E80 i amplituner nie okazywał uwag o złym podłączeniu tych kolumn. Dla pewności sprawdź kolumny jak bateryjką jak napisał Stanisława, też tak sprawdzam kiedy mam wątpliwości z podłączeniem, a do terminali głośnikowych w danej chwili nie mam dostępu. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
GAWRON___M #5 Napisano 27 marca 2008 Ja bym podlaczyl yak jak trzeba i jeszcze raz zapuscil auto kalibracje.Nie pierwszyzna ze kalibracja robi pomylki,z reguly myli(zle odczytuje) wielkosc podlaczonych glosnikow. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tom_kaz #6 Napisano 27 marca 2008 Cytat Ja bym podlaczyl yak jak trzeba i jeszcze raz zapuscil auto kalibracje.Nie pierwszyzna ze kalibracja robi pomylki,z reguly myli(zle odczytuje) wielkosc podlaczonych glosnikow. Też tak sobie pomyślałem, że to może być błąd w testach.Ale co do tylnego się nie mylił, a potem jak zmieniłem tylko jeden przód, to z tym już nie wykazał problemów, potem zmieniłem drugi i według kolejnego testu było już ok.Zaraz pójdę sprawdzę jeszcze raz te połączenia (może wczoraj wieczorem wzrok już nie ten) a jakby co, zrobię test bateryjką.Zrobiłem test baterią i okazuje się, że z kolumnami jest wszystko ok.Po podłączeniu plus-plus i minus-minus, głośniki wychylają się do przodu, na zewnątrz.Przy plus-minus i minus-plus cofają się do środka kolumny.Podłączenie kabli też jest ok a test nadal wykazuje że głośniki są podłączone odwrotnie.W tej chwili zostawiłem podłączenie poprawne z punktu widzenia polaryzacji, ale "out of phase" według wzmacniacza.Czy macie może radę, czy tak to zostawić, czy lepiej zaufać apli i jego diagnostyce?Strasznie to wszystko dziwne. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kibic1 #7 Napisano 27 marca 2008 Lepiej zaufać sobie.Układy elektroniczne potrafią się mylić.Może w kolumnach jest coś co je wprowadza w błąd ? Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stanisława #8 Napisano 27 marca 2008 Pierwszy raz spotkałem sie z takim zjawiskiem. Z pewnością mikrofon ustawiony masz w miejscu z którego oglądasz filmy, i w tym miejscu nakładają się rezonnse pomieszczenia. Mogą one powodować takie przekłamania odczytu polaryzacji. Nie jestem aż takim specem w tej dziedzinie akustyki pomieszczeń, i stąd są moje przypuszczenia. Ale spróbuj umieścić mikrofon w innym miejscu pokoju i powtórnie przeprowadzić test kalibracji. Jeżeli to nic nie zmieni, to może też być błąd w programie testującym. Ostatecznie możesz przeprowadzić odsłuch w obu wariantach podłączonych kolumn, i zdecydować które podłaczenie jest korzystniejsze. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tom_kaz #9 Napisano 27 marca 2008 Cytat Z pewnością mikrofon ustawiony masz w miejscu z którego oglądasz filmy, i w tym miejscu nakładają się rezonnse pomieszczenia. Mogą one powodować takie przekłamania odczytu polaryzacji. Ale spróbuj umieścić mikrofon w innym miejscu pokoju i powtórnie przeprowadzić test kalibracji. Jeżeli to nic nie zmieni, to może też być błąd w programie testującym. Tak, mikrofon jest dokładnie w tym miejscu gdzie zazwyczaj jest moja głowa Zastanawia mnie jedynie, że przy poprzednich kolumnach (B&W 603 S3, niestety nie moich), tego problemu nie było, a mikrofon stał w tym samym miejscu.Po za tym, testowanie podłączenia odbywa się bezgłośnie (przynajmniej kiedy na ekranie pojawia się, że testuje "wiring" jest cisza), podczas gdy testy głośności i odległości oczywiście są słyszalne.Czy zatem mikrofon w tym teście bierze udział? Zastanawia mnie na jakiej zasadzie jest wykonywany test podłączenia, bo w przypadku lewego surround'u się nie mylił, tutaj faktycznie przy podłączaniu się walnąłem i to wykrył.Nic, jutro spróbuję tak jak polecasz, bo dzisiaj już późno na te testy.Napisałem też dzisiaj do pomocy technicznej Yamaha i JBL. Ciekawe czy i co oni odpiszą. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Stanisława #10 Napisano 27 marca 2008 Cytat Po za tym, testowanie podłączenia odbywa się bezgłośnie (przynajmniej kiedy na ekranie pojawia się, że testuje "wiring" jest cisza), podczas gdy testy głośności i odległości oczywiście są słyszalne.Czy zatem mikrofon w tym teście bierze udział? U mnie na początku testu jest takie jakby pyknięcie w głośnikach i wtedy odczytywany jest mikrofonem impuls fazy. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wolf #11 Napisano 27 marca 2008 Standardowa sytuacja Mikrofon mierzy nie sygnał z kolumny tylko sygnał dochodzący od kolumny do mikrofonu Po drodze na ten sygnał nakładają się sygnały odbite od ścian, podłogi itd.Możliwe rozwiązania:1. Nie przejmować się.2. Przyjrzeć się akustyce pokoju, trochę wytłumić/zgasić okolice kolumn (ściany Ci "grają")3. Odsunąć kolumny od ścian. Czasami 20-30cm wystarczy4. Przestawić zupełnie cały system Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach