Pure #1 Napisano 6 kwietnia 2008 Witam.Panowie, chciałem Was zapytać o kilka spraw związanych z "cyferkami" jakie producent ma w zwyczaju zamieszczać nad gniazdami kolumn, czy też w broszurkach reklamowych.Mianowicie, chodzi mi o to w jaki sposób wylicza się tytułową moc zalecaną kolumny, a raczej wzmacniacza z nią współpracującego. Czy odnosi się ona w bezpośredni sposób do mocy głośników (prawdopodobnie nie), czy też jest to zakres, ustalany na podstawie pomiarów, lub też odsłuchu, w którym kolumna wydaje się przetwarzać sygnał najwierniej/najlepiej.Druga sprawa: czy moc kolumny jest zawsze sumą mocy poszczególnych przetworników?Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
audionet #2 Napisano 6 kwietnia 2008 Moc kolumny nie jest sumą mocy przetworników a raczej ,mocą dla niskich tonów,pozostałe przetworniki przenoszą mniejszą moc.Moc zalecana z niej ważniejsza jest ta minimalna wzmacniacz nie powinien mieć mniej Ta maksymalna to raczej bełkot żadna kolumna jej nie wytrzyma.Ale z taką mocą nie da się słuchać w mieszkaniu.Więc producent się nie obawia że ktos to sprawdzi.Tylko w kolumny estradowe, tak naprawdę, są w stanie pracować z podanymi mocami. Odpisz, cytując Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach