Mój pierwszy zestaw stereo

[RoRo]

Ale jak podłączysz 8omowe nieduże kolumny to może być fajnie...

Niestety na razie nie widać nic ciekawego z Grundigów 9000 w Polsce.
Więc trzeba szukać czegoś innego.

Pozdrawiam

[szyszka89]

Wreszcie mam chwilę, żeby napisać.
Tak więc byłem i kupiłem słuchałem 5 modeli głośników ale wybór padł jednak na Dali 450. Dobrze przewidywaliście, że te mi podejdą Kolumny choć mają 20 lat, są w stanie fizycznym niemal idealnym i gdyby coś gdzieś kiedyś to myślę, że nie stracę na nich.

Na pierwszy ogień poszły Monitor Audio, i tych jednych nie zapisałem jaki to model, natomiast miały charakterystyczne maskownice jakby z zaokrąglonymi wycięciami w miejscu narożników. (Drugi błąd: nie zapisałem wzmacniaczy, wiem tyle, że były z przedziału 500-700 zł). Monitory podpięte do wzmaka AKAI od razu mnie powaliły, między innymi dlatego, że pierwszy raz miałem okazję słuchać przyzwoitego (jak dla mnie) sprzętu stereo. Brzmiały bardzo analitycznie, słuchać było dosłownie wszystko. Najlżejsze przesunięcie palca po strunie, oddech wokalisty itd. Brzmiały raczej jasno, dźwięki były wyostrzone i czułem, że w dłuższej perspektywie zaczęłoby mi to coraz mniej odpowiadać. Poza tym brakowało im nieco dolnych tonów. Po przepięciu do Cambridge'a zagrały bardziej harmonijnie, i nieco się ociepliły, ale nadal to nie było to, choć ogólnie bardzo mi się podobało.

Drugie były Focal JMlab 714, i te w porównaniu do Monitorów wypadły całkiem blado. Ogólnie nie podobało mi się i szybko przepieliśmy na B&W DM 603. Te zabrzmiały całkiem przyjemnie, łagodnie. W Monitorach wokal był bardzo z przodu, tutaj natomiast było wszystko na swoim miejscu, z tym że były jakby rozmyte, a najbardziej brakowało im głębokiego basu.

Następne były Dali 450, przesłuchałem kilka kawałków z różnych gatunków i się zakochałem Mają ciemne, głębokie, miękkie i bardzo przyjemne brzmienie. Super słucha mi się na nich m.in. bluesa, kawałki z gitarą akustyczną, indie rocka. Jest tak jak mi się marzyło.
Największym konkurentem były Acustic Energy Aesprit 309. Również są bardzo uniwersalne, dźwięk mają potężny i kontrolowany. Sinatra na tych kolumnach brzmiał najlepiej, nabrały wtedy bardzo przyjemnej miękkości. Ogólnie przepinaliśmy chyba 4-5 razy pomiędzy AE i Dali. W zasadzie myślę, że z obydwu wyborów byłbym zadowolony. AE były trochę tańsze i 10 lat młodsze, ale jednak coś mnie urzekło w tych Dali i zdecydowałem się na nie.
Najlepiej współgrały z wzmacniaczem Denon PMA 860. Wiem, że to nie jest jakaś wysoka pólka, może nawet nie średnia, ale na początek wystarczy. A po Nowym Roku może będę wymieniał na coś lepszego. W sumie wygodniej byłoby mieć pilot i tutaj liczę oczywiście na Wasze porady.

Nim przejdę dalej, to chcę napisać że bardzo polecam komis w Myślenicach. Zbiór sprzętu robi wrażenie, nawet dla takiego laika jak ja. Sprzedawca bardzo chętnie daje posłuchać różnych kolumn, a wręcz namawia żeby jeszcze spróbować tych czy tamtych, ot żeby po prostu mieć porównanie. Dużo mi doradził i dał wskazówek. Dodatkowo, jak mi coś nie będzie pasowało w obecnym zestawie, mogę jechać i wymienić na coś innego (wiadomo, że z dopłata, jeśli wybiorę coś droższego). Jestem niemal pewny, że jeszcze tam wrócę nie raz w mojej karierze POLECAM!

Kable mam TERA Labs Prism Klara. Do wzmacniacza podpiąłem jakieś badziewne CD/DVD, byle grało. Cinche też jakieś z najtańszych. Więc zdaję sobie sprawę, że mam jeszcze trochę do kupienia, godnego towaru, ale wszystkiego na raz nie da rady.
Najpierw zacznę od DAC, żeby podpiąć kompa, i tutaj mam pytanie o kabel. W stacjonarnym mam gniazdo optyczne, w laptopie nie. Pasowałoby mi kupić 5 metrów, żeby był uniwersalny (do PC i do laptopa). Lepiej kupić 5 m kabla optycznego (TOSLINK) i używać tylko stacjonarnego czy 5 m kabla TOSLINK/ miniTOSLINK, żeby był uniwersalny do PC i laptopa? Wpłynie na jakość dźwięku, to że z komputera będzie wychodził minijackiem a nie optycznym?

[audiowit]

Szyszka, nie powiem ''a nie mówiłem''. Ja stary szperacz od razu wyczuwam czy mamy do czynienia z naciągaczem czy z normalnym czlowiekiem próbujacym zarobić na życie.

Czyli te Acoustic Energy też akceptowalne?

Nie podpioleś Nad, a szkoda bo Dali dostalyby kopa, a jednocześnie zachowałyby barwę. Nie szkodzi. Dziś jedzie kolejna moja grupa testerów będą obadywać myślenicki komis

Kable to nie Tera Labs tylko Tara labs