Kolumny podłogowe 1200 - 1500 zł

[Darek_F]

Cześć,

zwracam się z prośbą o polecenie jakichś kolumn używanych, które ładnie zagrają z Sansui AU-X501. Bardzo ważne: kolumny powinny mieć dosyć sztywne maskownice - tak, żeby wszędobylskie rączki małych dzieci nie zrobiły im krzywdy

Obecnie słucham Aegis EVO 3 - podoba mi się w nich ciepłe brzmienie i takiego właśnie szukam. Może czasami bas w nich jest zbyt rozlazły i dudniący, więc kolejne kolumny mogły by mieć bas bardziej kontrolowany.

Muzyka, której słucham to AC/DC, Led Zeppelin, Hendrix, Rolling Stones itp.

Pokój ma wymiary ok. 5x4 m ale z jednej strony (krótsza ściana) jest otwarty na przedpokój o powierzchni ok. 8 m.kw. Na podłodze panele, bez dywanu, dwa fotele - F - (tapicerka z jakiejś skóry "ekologicznej"), kanapa z materiału i drewniana ława. Kolumny stoją ok. 4 metry od siebie, na tej dłuższej ścianie. Czasem też oglądam filmy więc będę ich używał jako nagłośnienie do projektora.

Źródłem muzyki jest zazwyczaj analogowe radio, iPod (Spotify), czasami CD i gramofon.



Czy kolumny Klipsch RF 42 ii są podobne w brzmieniu? Co o nich sądzicie? Są warte swojej ceny? Np. używane za ok 1300 zł to dobry zakup?

Jak znajdę upatrzone kolumny to moje obecne Aegis Evo 3 (czarne) będą na sprzedaż, więc jak ktoś jest chętny to zapraszam na PW.

Dzięki,
pozdrawiam

[audiowit]

Odpuść Klipsch. Pomyśl o Dynaudio lub Dali.

[Angel]

Moim zdaniem popełniasz dwa błędy. To znaczy jeden już popełniłeś, bo ustawiłeś kolumny w fatalny sposób. Zbyt blisko tylnej ściany i co gorsza prawa kolumna w rogu pomieszczenia. To prawie na pewno powoduje duże, buczące brzmienie niskich tonów. A przecież z AE EVO 3 i tak są one już dość potężne. O prawidłowej scenie stereo raczej można w takim ustawieniu raczej zapomnieć.
Podbarwienia i zniekształcenia dźwięku też na pewno występują przy tak bliskim ustawieniu kolumn względem ścian.
Dlaczego tak? To nie czytałeś nic o akustyce pomieszczeń i ustawianiu kolumn głośnikowych?
Błąd.
Bo to podstawa i nawet najlepszy zestaw ustawiony w takim pomieszczeniu (choćby brak dywanu, być może gołe ściany itp.) oraz tak źle ustawiony nie może dać dobrego dźwięku. Poczytaj ABC z poniższych linków, pomyśl. A po więcej zgłoś się do mnie na PW podając adres mailowy.
http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen
http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php

Drugi błąd, to taki, że chcesz zrobić jak stryjek. Czyli zamienić siekierkę na kijek.
Bo AE są całkiem niezłymi kolumnami, choć mają oczywiście swoje wady. Moim zdaniem nie są też ocieplone. Takie wrażenie mogą dawać rozbudowane niskie tony, które dominują nad całością przekazu. Góra i średnica są raczej twarde i wyraziste.
Ty chcesz zamienić te kolumny, na dość marne, przeznaczone raczej do kina domowego, do tego tańsze podłogówki.
Owszem niskie tony mają krótsze, szybsze, ale cała reszta jest mało wyrafinowana. Czyli zrobisz downgrade

Ja bym zaczął od lepszego urządzenia pokoju i przede wszystkim od innego ustawienia kolumn. Większego odsunięcia od ścian.
Rozstaw możesz zmniejszyć, bo 4 metry, to za dużo w takim pomieszczeniu. Nie zrobiła się "dziura" w scenie stereo?
Wiem, że masz w tej chwili równoboczny trójkąt odsłuchowy. Ale to chyba jedyne, co masz dobrze pod względem akustycznym.
Trójkąt może być także równoramienny, dlatego zaproponowałem zmniejszenie rozstawu. Zresztą poczytasz.
Miejsce odsłuchowe masz zbyt blisko tylnej ściany. Pewnie za głową, na wysokości uszu nie masz żadnego ustroju pochłaniającego dźwięk?
I tak nie dość, że niskie tony szaleją, to i reszta pasma hasa sobie po pokoju odbijając się wielokrotnie od ścian i gołej podłogi.
A co to są te grube niebieskie linie z prawej strony?

Skorzystaj z linków które Ci wkleiłem oraz z mojej propozycji przesłania Ci materiałów o akustyce i tym co się z nią wiąże.
Być może już to, działania przez Ciebie podjęte, na tyle poprawią dźwięk, że nie będziesz myślał o wymianie kolumn.
Choć wzmacniacz masz fajny i pewnie z czasem warto by pomyśleć o innych kolumnach. Ale lepszych.

[audiowit]

Dolączam się do tego co napisał Angel jeśli chodzi o akustykę. Najpierw zajmij się akustyką, a później przyjdzie czas na kolumny.
Też dziwię się, że mowisz, że masz ciepły dzwięk bo ani AE ani 501 nie są Ciepłe. Dodatkowo mają aluminiowe membrany i są bardzo dynamiczne. Więc albo 501 nie daje rady w co wątpię bo to dość łatwe albo są kłopoty z akustyką.
Jeśli uznasz po zmianach w ustawieniu, że dalej ich nie chcesz to proponuję kolumny z papierowymi membranami i jedwabną kopułką lub polimer i jedwabna kopułka.

[Darek_F]

Dziękuję za cenne uwagi. Chciałbym nieco skorygować to, co powiedziałem o rozmiarach pokoju i rozstawieniu kolumn. Wcześniej podawałem wymiary "na oko" bo kiedyś mierzyłem pokój gdy wybierałem projektor. Teraz wziąłem metr i zmierzyłem dokładnie.

Dłuższa ściana (ta z kanapą) ma 4,5 m, krótsza (ekran projektora) ma niecałe 4 m. - po lewej jest kilka półek, które są zabudowane w takiej małej wnęce. Odległość lewej kolumny od tego regału to 50 cm, odległość prawej od ściany to 25 cm - w rogu wisi zasłona z grubego materiału. Pomiędzy kolumnami mam 2,85 m. Kolumny nie są skierowane na wprost, lecz pod kątem w stronę widza/słuchacza. Siedzę w takim miejscu kanapy, że nad głową mam obiektyw projektora, a kolumny są ustawione pod takim kątem, że jak przekręcę głowę na każdą z nich to widzę ją "na wprost".

Od ściany z kanapą do ekranu mam 3,80. Podczas oglądania moja głowa jest oddalona od ściany o ok. 30 cm. Kolumny mają ścianę za sobą po ok. 12 centymetrach - z tego, co wyczytałem to zdecydowanie za mało, bo zaleca się ok. pół metra, ale niestety u mnie w mieszkaniu jest to słabo wykonalne.

Niebieska kreska dłuższa to jest okno (właściwie trzy okna oddzielone od siebie dwoma słupkami ok. 15 cm szerokości), krótsza kreska to wyjście na balkon.

Tyle jeśli chodzi o korektę mojego opisu pokoju.

Dlaczego szukam innych kolumn? Chodzi o lepsze zabezpieczenie głośników za pomocą solidniejszych maskownic. Pamiętam, że jak mi ktoś na tym forum doradzał zakup kolumn, to spośród AE, Dali i kilku innych, były takie, które miały metalowe maskownice. Dla mnie to nie problem te maskownice na chwilę ściągnąć, gdy zasiadam do słuchania muzyki lub oglądania filmu, ale chodzi o to, żeby dzieci nie poniszczyły głośników. Nie wiem - może źle do tego podchodzę? Może łatwiej byłoby wykonać takie maskownice (albo przerobić obecne)?

Z obecnym pokojem i tak się na długo nie zwiążę, bo prowadzimy z żoną bardziej "koczowniczy" tryb życia - czyli wynajem i elastyczność zamiast kredytu na 30 lat i kotwicy na całe życie Nie chciałbym się też pozbywać tych kolumn, bo podoba mi się, jak grają. Najlepiej to by było coś wykombinować z tymi maskownicami.

[audiowit]

Żaden problem. Wygoogluj zaklady zajmujące się naprawą kolumn i zamów takowe. Zmierzysz odległości kołków itd. itp.

Żeby to dobrze grało musisz jednak zadbać o akustykę. W tym przypadku jest albo rybki albo akwarium. Stereo nie znosi kompromisów.

[jacek75]

Słuchałem dwu AE, ale ciepłe nie były, czy te są inne, chyba nie ? Może ciepło brzmienia płynie z Sansui AU-X501 ?, nie wiem, ale tutaj może wypowiedzą się fani i znawcy tej marki.
Uważam, że zamianą na Klipscha 42rf , nic aż tak pozytywnego, czy oczekiwanego nie zyskasz, ( chyba że przygodę ze zamianą, choć to w sumie też czasami bezcenne).

Cytat

Chodzi o lepsze zabezpieczenie głośników za pomocą solidniejszych maskownic. Pamiętam, że jak mi ktoś na tym forum doradzał zakup kolumn, to spośród AE, Dali i kilku innych, były takie, które miały metalowe maskownice. Dla mnie to nie problem te maskownice na chwilę ściągnąć, gdy zasiadam do słuchania muzyki lub oglądania filmu, ale chodzi o to, żeby dzieci nie poniszczyły głośników. Nie wiem - może źle do tego podchodzę? Może łatwiej byłoby wykonać takie maskownice (albo przerobić obecne)?

Zauważyłeś że dzieci krążą wokół kolumn i są elementem ich zabaw? Mój syn nawet jak jeszcze dobrze nie chodził nie wykazywał takowych zainteresowań, a potem miał rozmowę, że to bardzo droga(tak dla przestrogi) zabawka tatusia i w ogóle ich nie dotykał.
W sumie ekran TV, laptopa też mogą dzieci zniszczyć a nie ma tam maskownic
Co do metalowych maskownic to w perforację metalowych maskownic też można włożyć drut lub patyczek od "bierek", można też je zdjąć jak każde inne...
Jak boisz się że dziecko włoży całą dłoń w maskownicę i wgniecie głośnik ( skrajne obawy i wizje ) to może wmontuj/wklej jeszcze w poprzek maskownic tam gdzie otwór na głośnik niskotonowy, jakąś listewkę.

[Angel]

Oj, żeby maskownice nie przysłoniły głównego tu problemu, czyli akustyki i złego ustawienia kolumn

A maskownice można zrobić całkowicie ze sklejki drewnianej, metalu lub poliwęglanu. Przecież nie będziesz grał z założonymi, więc mogą być nieprzeźroczyste akustycznie.
Co do dzieci, to da się nauczyć, wytłumaczyć. Trzeba tylko uwagi i cierpliwości. Ja swoje koty nauczyłem, by nie wskakiwały na kolumny. A podobno koty są w tej kwestii niereformowalne