charczacy glosnik

[wtyczka47]

Witam Wszystkich forumowiczow
Mam wielki problem.Jestem posiadaczem wzmacniacza stereo H/K 970 do ktorego podpiete sa fronty JBL E80,a wzmak z kolei podpiety jest pod PRE OUT Denona 2307.Do tej pory wszystko dzialalo bez zarzutu,az kilka dni temu zauwazylem ze lewa kolumna mi charczy ,trzeszy cos w tym stylu.Wylaczylem go i ponownie zalaczylem i wszystko wrocilo do normy.Dzisiaj ,przed chwila stalo sie ponownie to samo,nawet po przelaczeniu kabli glosnikowych charczenie odezwalo sie w prawym glosniku.Jak wczesniej,tym razem tez wzmaka wylaczylem z pradu ,i po kilku minutowej przerwie zalaczylem ponownie no i jak do tej pory gra chyba normalnie.Wspomne tylko ze na wzmaku znajduje sie jeszcze magnetofon i odtwarzacz CD.W zwiazku z tym mam pytanie czy mozliwe jest przegrzewanie sie wzmaka-i to stad te charczenie?czy tez powodem jest cos innego.
Bardzo prosze o jakas odpowiedz ,z gory wielkie dzieki.Dodam tylko ze dzieje sie tak tylko z lewym glosnikiem i nie caly czas ,dzisiaj to sie powtorzylo po kilku dniach,aha i sprzet chodzi od rana do wieczora ale niegra glosno.

[cz58y]

Objawy które opisujesz są typowe dla starszego sprzętu, w którym nie wytrzymują złącza lutownicze. Twój sprzęt jest nowszy i trudno go podejrzewać o to, że pojawiły się zimne luty, chociaż kto wie. Na początek musisz ustalić, który z elementów zestawu generuje takie zakłócenia dźwięku. Nie koniecznie musi być nim wzmacniacz H/K, ale Denon 2307 czy odtwarzacz CD. Kolumny można wyeliminować, bo jak napisałeś, zmieniałeś ich podłączenie względem wyjść głośnikowych we wzmacniaczu (przynajmniej tak to zrozumiałem). Na pewien czas powinieneś odłączyć z systemu wzmacniacz H/K, lub Denona i jeżeli w którejś konfiguracji pojawią się zakłócenia, to będzie wiadome który klocek jest dobry.
Na razie tyle, jak coś ustalisz, to napisz.

[wtyczka47]

Wielkie dzieki za odpowiedz.Sadze jednak ze cos jest nietak z H/K970 gdyz w momencie trzeszczenia dzwiek ten sie wydobywal z kazdego zrodla.Czy to gralo radio z Denona ,czy CD oraz DVD koncert .I tylko lewa kolumna.A o tym zimnym lucie,tez mi taka mysl przez glowe przesza-juz sa niewiem.W kazdym badz razie pojawia sie charczenie raz na jakis czas.Jeszcze raz dzieki za jakakolwiek odpowiedz

Jeszcze jedno pytanie.Co zrobic w przypadku jak by to byl zimny lut?
Edytowano 23 czerwca 2008 przez RoRo
Proszę korzystać z opcji „EDYTUJ” by uzupełnić swoją wypowiedź – zamiast dodawać kolejne posty...

[Perkoz_1]

Do zimnych lutów najlepsze i najbezpieczniejsze jest gorące powietrze. Ale trzeba mieś takie specjalne urządzonko i wiedzieć gdzie "przygrzać". Niestety ja tego nie wiem w twoim przypadku. I broń Boże lutownicą po ścieżkach bo spartolisz wszystko Lepiej oddaj do naprawy komuś kto się na tym zna i już to robił.