slaw0001 Napisano 20 września 2020 Napisano 20 września 2020 Wciąż gigant czy już tylko legenda? Tym pytaniem chciałbym sprowokować/zazhęcić do wypowiedzi zarówno miłośników, byłych, obecnych jak i potencjalnych posiadaczy sprzętu oraz gorących przeciwników marki. A wydaje mi się to firma na tyle ciekwawa, że warta osobnego wątku. Za Wikpedia „Firma została założona w Londynie w Anglii w 1972 roku przez dr Martina L. Borisha, inżyniera elektryka z tytułem doktora fizyki. Jej najbardziej znanym produktem jest NAD 3020 z końca lat 70. XX wieku, wzmacniacz zintegrowany zaprojektowany przez Bjørna Erika Edvardsena, który był wysoko ceniony przez różne brytyjskie magazyny. Filozofia NAD polega na uwzględnianiu tylko naprawdę użytecznych funkcji w projektach o niskim poziomie estetyki (trudno się nie zgodzić) w porównaniu z produktami innych konkurentów. NAD był jednym z pierwszych producentów sprzętu audio, który zlecił produkcję swoich produktów fabrykom elektroniki w Azji Wschodniej . NAD został przejęty przez duńską firmę AudioNord w 1991 r., A następnie sprzedany w 1999 r. Lenbrook Group of Pickering, Ontario, Kanada. NAD koncentruje się na koncepcji „efektywnej mocy”, a jak twierdzą, jego wzmacniacze zapewniają duży zapas mocy, co oznacza, że mogą być w stanie dostarczyć dynamiczne impulsy mocy znacznie przekraczające ich znamionową moc RMS. Kluczem do tej funkcji jest zastosowanie elastycznego zasilacza, który przechowuje znaczną rezerwę prądu w celu szybkiego zwolnienia w momentach dużego obciążenia muzycznego. Różne wcielenia tego projektu były przez lata kojarzone z różnymi nazwami, w tym z Power Envelope, a ostatnio z PowerDrive. Dodatkowe zalety tego podejścia obejmują fakt, że wzmacniacze wykorzystujące tę technologię mogą obsługiwać złożone, rzeczywiste obciążenia głośników o niższej impedancji w porównaniu z prostym rezystorem 8-omowym, zwykle używanym do obliczania reklamowanej mocy znamionowej, oraz fakt, że obwody w tym podejście wymagają prostszego chłodzenia, przy jednoczesnym zachowaniu zdolności do obsługi złożonych obciążeń impedancyjnych nawet tak niskich jak 2 omy.” 1 Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 24 września 2020 Autor Napisano 24 września 2020 Jak powiedziało się Nad.... Osobiście jestem w posiadaniu "mudowanego" C356 oraz od niedawna NAD C658. Generalnie C356 pracuje jak końcówka mocy choć bez odłączania pre. "Volume" ustawione na 11 zapewnia równe działanie obu kanałów i wystarczającą moc, którą napędzam małe, ale jare kolumny SA Saxo 40. Całość sterowania obecnie odbywa się przez NADa C658 i można je realizować w całości za pomocą pilota lub poprzez aplikację BluOS. Miałem wcześniejsze doświadczenia z aplikacjami Pioneer/Onkyo/Yamaha i generalnie się nie umywają do BluOS. Co do samego NAD C658 to "sposiłkuję" się moim opisem powstałym w innym wątku: Choć NAD C658 to streamer/DAC/Pre Amp/prea amp gramofonowy to jednak dla mnie przede wszystkim korektor akustyki Dirac Live. I tak go postrzegam, jako Dirac Live obudowany dodatkowymi "zdolnościami". Jest wiele opinii, które twierdzą, że w tej cenie można dostać więcej, szczególnie w domenie jakości dźwięku, ale dla nich DL jest tylko jedną z wielu jego funkcji a dla mnie jednak podstawową. Aby mieć punkt odniesienia muszę wspomnieć, że NAD zajął miejsce po zacnym Pioneerze N-50AE oraz i zamiennie grającym zestawie laptop (Audirvana) + Pre Box S2 digital od Pro Jecta. Wszystkie trzy DAC-i tak się składa oparte są na kościach ESS Sabre. Nie jest to mój celowy wybór, ale zapewne pochodna fanaberii posiadania możliwości odtwarzania plików MQA, a takowa najczęściej zaszyta jest w kościach ESS. To wszystko było/jest źródłem, póki co niezmiennie, dla wzmacniacza "mudowanego" NADa C 356bee. Dlaczego jednak NAD a nie tańsza alternatywa z MiniDSP? Drugim argumentem po DL było posiadania preampu z regulacją głośności. Trzecim w kolejności - prostota obsługi i maksymalnie zintegrowane sterowanie, czwartym natomiast - odpowiednia ilość złączy. To wszystko lub prawie wszystko można mieć też z np. miniDSP SHD, ale za cenę + 1000 zł a tańszy brat jednak bardziej jest ograniczony funkcjonalnie. Nie ukrywam też, że czas mojej ekscytacji rozkminianiem zawiłości obsługi/oprogramowania nowinek technicznych chyba powoli mija a coraz częściej "ekscytuję" się prostotą urządzeń plug and play. Zdaję sobie z tego sprawę, że w tym miejscu napisać coś takiego to swoisty "coming out", ale zawsze to będzie człowiekowi teraz lżej. Powiem szczerze, że nie spodziewałem się znaczącej różnicy w stosunku do poprzednich klocków tym bardziej że zastosowany ESS9028 jest o generację niżej od ESS9038 (PreBoX S2 Digital), a jednak mile się zaskoczyłem, bo dźwięki od samego początku znacząco się różniły. Generalnie jest lepiej nawet bez użycia DL. Dźwięk jest bardziej przestrzenny, detaliczny i schodzi niżej co było dobrym prognostykiem jeszcze przed zastosowaniem DL. Wraz NAD C658 dostajemy w cenie okrojoną wersję Dirac Live z ograniczoną korekcją do 500Hz, co jak na dzisiaj już wiem, może być zupełnie wystarczające. Ja co prawda dokupiłem za 99$ pełną wersję, ale innym proponuję się wstrzymać do czasu przetestowania wersji okrojonej. Inna sprawą jest, że po zakupie pełnej wersji można do 14 dni z niej zrezygnować i oczekiwać zwrotu pieniędzy. Mikrofon jest również w zestawie i wydaje się wystarczający. Nigdzie na forach nie znalazłem, aby ktoś specjalnie na niego narzekał. Dodatkowo na plus można zaliczyć prócz oczywiście wejść cyfrowych, wejścia analogowe i gramofonowe. Na minus brak wejścia USB do podłączenia komputera oraz brak sieciowego protokołu DLNA. System obsługi BluOs vs to co jest w Pionierze/Onkyo i zasadniczo w Yamasze też, to niebo a ziemia. Choć idealny oczywiście nie jest. Ale tak naprawdę różnicę robi Dirac. W krótkich żołnierski słowach, jest przyjemnie! Muzy nie dzielę już na męczącą i mniej meczącą, ale co najwyżej na lepiej i gorzej zrealizowaną. W pierwszy odruchu mamy wrażenie odchudzenia dźwięku, poszatkowanie tego co było na większą ilość, ale cieńszych plastrów, to jednak szybko mija i zostaje jedynie wlepiony w facjatę banan. To co później "rzuca się mnię na słuch" to "po pierwsze primo" wybornie kontrolowany, punktowy bas. Zero dudnienia. Można odczytać każde pociągnięcie strun, nic się zlewa w kluchę. Jest...dobrze! Drugi element to stereofonia/holografia jak zwał tak zwał, generalnie przestrzeń w połączeniu z separacją instrumentów. Kolumny staja się jeszcze mniej widoczne, a my generalnie wypatrujemy już tylko muzyków. Jest...dobrze! I tak generalnie można powiedzieć, że właśnie jest..... dobrze, bo oczywiście jest Hi End i ma swoje ograniczania i ograniczenia reszty sytemu czyli wcześniej wspomnianego wzmacniacza NAD i kolumn SA Saxo 40. Szczególnie widać to utworach symfonicznych, chóralnych gdzie wciąż jeszcze brakuje do pełni szczęścia więcej przestrzeni, selektywności , ale nie jest też tak, że nie może mieć frajdy z tej muzy słuchania. Sama obsługa DL w wersji NAD-owskie jest generalnie prosta. Po dokonanych pomiarach możemy wpisać do urządzenia 5 różnych filtrów i przełączać się miedzy nimi w locie. System jest na tyle sprawny i "inteligentny", że można też przygotować sobie stanowisko odsłuchowe zupełnie z boku, poza osią kolumn. Oczywiście nie będzie to najlepsza z możliwych opcja, ale, taki na zupełnie innym poziomie jakości, balas kanałów. Do niezobowiązującego odsłuchu rewelacja. NAD C658 posiadam gdzieś od 3 miesiąca. Wykonałem tylko trzy pomiary, i praktycznie nie robię nic innego tylko słucham muzy przez co niestety cierpią inne obowiązki. Konkludując, jest... dobrze! 2 Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 4 października 2020 Autor Napisano 4 października 2020 (edytowany) Jest dobrze, ale dlaczego nie miałoby by być lepiej? Kusi mnie, aby jednak zastąpić C356 koncówką mocy. Z ciekawości pewnie zacznę od przesłuchania NAD c268, ale nie wiem czy nie skończę właśnie co docierającym do sklepów NAD-dzie C298. Pierwsze egzemplarze u klientów i pierwsze rozbierane sesje... Edytowano 4 października 2020 przez slaw0001 Odpisz, cytując
Draconian Napisano 12 października 2020 Napisano 12 października 2020 Jestem od lat fanem tej marki i nie mogę się od niej uwolnić mimo wielu prób ostatnio z Yamahą i Rotelem. Obecnie posiadam c375+c565 i jest to zestaw dla mnie naprawdę udany Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 21 października 2020 Autor Napisano 21 października 2020 Dnia 4.10.2020 o 19:02, slaw0001 napisał: C298. Pierwsze egzemplarze u klientów i pierwsze rozbierane sesje... i pierwsze recenzje "branżowe" https://hifi.nl/artikel/29397/Review-NAD-C-298-Purifi-voor-de-hifi-systeembouwer.html "Niezbędna aktualizacja dla twojego zestawu hi-fi lub całkiem doskonały dodatek do dobrego przetwornika cyfrowo-analogowego / przedwzmacniacza, a to za rozsądną cenę. Krótko mówiąc, to właśnie ma do zaoferowania NAD C 298. Dzięki przełomowemu wzmocnieniu EigenTakt możesz liczyć na spektakularną reprodukcję, a Twoje głośniki są również optymalnie kontrolowane. PUNKTY PLUS Pełna kontrola Niezawodna moc 185 W. Tryb mostkowy możliwy dla ekstremalnej mocy Neutralne, mało ubarwione MINUSY Nie wygląda zbyt seksownie" niestety nie posługuja sie niderlandzkim (?) i tumaczenie z translatora, ale myslę, że wystarczajaco oddaje treść recenzji A tu porównanie M33 i C 298. Classic wyglada na tańszego klona Mastera Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 9 listopada 2020 Autor Napisano 9 listopada 2020 Jeżeli ktoś liczył, że zgodnie z zapowiedziami dystrybutora końcówka mocy NAD C298 trafi do sprzedaży w Polsce w październiku, to może się odprężyc i spoko zająć czymś innym. Prawdopodobna dostepność w naszym kraju to początek grudnia. Odpisz, cytując
Tadżitsu Napisano 28 grudnia 2020 Napisano 28 grudnia 2020 Serwus, Miałem Nada C319 i któryś cd (już nie pamiętam modelu) . Bardzo miło wspominam wzmacniacz, bas niski, mocny i konturowy. Czuć było moc tego urządzenia. W sumie chętnie bym posłuchał jeszcze raz C319 , a najlepiej dołączył do kolekcji w super stanie 😉 Pozdrawiam, Tadżitsu Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 20 lutego 2021 Autor Napisano 20 lutego 2021 W końcu!!! MDC USB DSD to najnowszy moduł MDC firmy NAD, który dodaje możliwość odtwarzania USB Audio 2 PCM i DSD do sześciu naszych najpopularniejszych (przed) wzmacniaczy stereo (M33, M32, M12, C 388, C 368, C 658 *) Lepiej późno, niz później Odpisz, cytując
Piciu1975 Napisano 6 maja 2021 Napisano 6 maja 2021 Wprawdzie z moim NAD-em rozstałem się z początkiem tego roku, to jednak długo będę go miło wspominać. O tym, jak dobrze mi grał niech świadczy fakt, że towarzyszył mi przez 12 lat w niezmienionym składzie: C 320 BEE, C 542 (z HDCD) i C 425. Czasem zastanawiam się, czy nie powinienem go zostawić jako drugi zestaw Odpisz, cytując
stach_s Napisano 22 maja 2021 Napisano 22 maja 2021 Ja wpiszę się tylko jako były posiadacz NAD-a. Miałem C320 i C541i, obydwa klocki po jakimś czasie zostały poddane mo(u)dyfikacji, w mojej ocenie z pozytywnym skutkiem. Zestaw wspominam bardzo dobrze, grał jakieś2-3 lata i został wyparty dopiero przez Naima. Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 13 września 2021 Autor Napisano 13 września 2021 Jeżeli ktoś rozważa w najblizszym czasie kupić NADa M10 to może warto poczekać bo zapowiedaizna jest jego kolejna wersja V2 https://audioklan.pl/nad/news/nowa-wersja-strumieniowego-wzmacniacza-firmy-nad-model-m10-v2.html Podstawowe zmiany to pewnie poprawki błędów, które miał poprzedni a o który pewnie będą trąbić. Dodatkowo Dolby Digital Surround z obsługa głośników 4.0 lub 4.1. Tyle głośniki moga być obsługiwane bezprzewodowo. Nowy wyświetlacz i w końcu dołaczony fabrycznie pilot IR. Odpisz, cytując
lpomis Napisano 30 września 2021 Napisano 30 września 2021 (edytowany) NAD wypuszcza kilka nowości. W szczególności zainteresował mnie model C399, który kilka rozwiązań ma mieć zapożyczonych z serii Masters M33. https://nadelectronics.com/nad-launches-new-c-399-hybriddigital-dac-amplifier/ Edytowano 30 września 2021 przez lpomis 1 Odpisz, cytując
Sipo Napisano 8 marca 2022 Napisano 8 marca 2022 NAD 302 ma u mnie dożywocie. Wprawdzie aktualnie używam Musical Fidelity ale do NAD-a wracam jeśli chcę posłuchać elektroniki. Swietnie do tego się nadaje. 2 Odpisz, cytując
LML Napisano 13 kwietnia 2022 Napisano 13 kwietnia 2022 ja też jestem od niedawna szczęśliwym posiadaczem NAD'a C368, Funkocjonalność oraz neutralny dzwięk sprawia , że jestem zadowolony. 1 Odpisz, cytując
Alden1224 Napisano 9 czerwca 2022 Napisano 9 czerwca 2022 (edytowany) Z jakimi kolumnami używasz 368? Edytowano 14 marca 2023 przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio po nim-nie ma sensu cytować go w całości. Odpisz, cytując
LML Napisano 10 czerwca 2022 Napisano 10 czerwca 2022 15 godzin temu, Alden1224 napisał: Z jakimi kolumnami używasz 368? Bowers & Wilkins 603 S2 AE Odpisz, cytując
Alden1224 Napisano 27 czerwca 2022 Napisano 27 czerwca 2022 Czy ktoś miał okazje posłuchać NAD m10 v2? Różnice w dźwięku względem No c388 lub c399? Odpisz, cytując
LML Napisano 6 października 2022 Napisano 6 października 2022 No sam jestem ciekaw. Pod koniec tego miesiąca będą fajne targi w Warszawie. Chyba się wybiore... Odpisz, cytując
Tadżitsu Napisano 23 października 2022 Napisano 23 października 2022 Jakieś doświadczenia z M3? Piecyk wart zainteresowania? Tak ogólnie pisząc? muzyka w zasadzie każda oprócz rodzimego disco. Miałby grać z jakimiś monitorami ale nie wiem jeszcze jakimi. tak głośno myślę i się zastanawiam nad M3. Odpisz, cytując
FX486 Napisano 3 lutego 2023 Napisano 3 lutego 2023 Dopisuję się do klubu NAD Użytkuję zarówno produkty z serii Masters jak i Classic. Odpisz, cytując
haleem Napisano 16 lutego 2023 Napisano 16 lutego 2023 Dopisuję się do klubu NAD 🙂 wcześniej wielokanałowo, obecnie stereo Odpisz, cytując
slaw0001 Napisano 16 lutego 2023 Autor Napisano 16 lutego 2023 1 godzinę temu, haleem napisał: Dopisuję się do klubu NAD 🙂 wcześniej wielokanałowo, obecnie stereo Witamy. A może przedstawić co tam posiadasz? Odpisz, cytując
haleem Napisano 21 lutego 2023 Napisano 21 lutego 2023 T758 po upgrade v130 i blueos,, t567, c700 Odpisz, cytując
FX486 Napisano 5 marca 2023 Napisano 5 marca 2023 Do pooglądania przy chwili. https://m.youtube.com/watch?v=49a-BGAjD_s&t=642s Odpisz, cytując
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.