Gniazdko zerowane, bez uziemienia

[mateolo2]

Hej,

Kupiłem sobie niedawno wypasioną listę antyprzepięciową, żeby chronić cały swój drogocenny sprzęt audio/wideo, który kompletowałem przez lata. W jej instrukcji napisane jest, że gniazdko musi uziemione. Mieszkam w bardzo starym domu, który ma niestety też starą instalację elektryczną - taką w materiałowym oplocie. Zadzwoniłem, więc do elektryka, który kiedyś w niej "grzebał" i zapytałem czy mam w niej uziemienie, skoro w gniazdkach są bolce. No i ku mojemu zdziwieniu usłyszałem, że w mojej całej instalacji nie ma uziemienia, natomiast kabel jest trójżyłowy i jest zrobione zerowanie, które kiedyś się właśnie stosowało, do tego w tablicy rozdzielczej mam różnicówkę. I teraz pojawia się moje pytanie -

1. Skoro w gniazdkach mam zrobione zerowanie, a nie uziemienie (czytałem czym to się różni, ale trudno mi coś z tego zrozumieć) to w takim razie cała ta listwa antyprzepięciowa zadziała?

2. Czy w ogóle podłączony sprzęt do takiej instalacji jest bezpieczny? W przypadku przepięcia, zwarcia itd?

[mateolo2]

1 godzinę temu, mateolo2 napisał:

Hej,

Kupiłem sobie niedawno wypasioną listę antyprzepięciową, żeby chronić cały swój drogocenny sprzęt audio/wideo, który kompletowałem przez lata. W jej instrukcji napisane jest, że gniazdko musi uziemione. Mieszkam w bardzo starym domu, który ma niestety też starą instalację elektryczną - taką w materiałowym oplocie. Zadzwoniłem, więc do elektryka, który kiedyś w niej "grzebał" i zapytałem czy mam w niej uziemienie, skoro w gniazdkach są bolce. No i ku mojemu zdziwieniu usłyszałem, że w mojej całej instalacji nie ma uziemienia, natomiast kabel jest trójżyłowy i jest zrobione zerowanie, które kiedyś się właśnie stosowało, do tego w tablicy rozdzielczej mam różnicówkę. I teraz pojawia się moje pytanie -

1. Skoro w gniazdkach mam zrobione zerowanie, a nie uziemienie (czytałem czym to się różni, ale trudno mi coś z tego zrozumieć) to w takim razie cała ta listwa antyprzepięciowa zadziała?

2. Czy w ogóle podłączony sprzęt do takiej instalacji jest bezpieczny? W przypadku przepięcia, zwarcia itd?

Ok, poprawka - kabel w mojej instalacji jest dwużyłowy.

[nowy78]

15 godzin temu, mateolo2 napisał:

No i ku mojemu zdziwieniu usłyszałem, że w mojej całej instalacji nie ma uziemienia, natomiast kabel jest trójżyłowy i jest zrobione zerowanie, które kiedyś się właśnie stosowało, do tego w tablicy rozdzielczej mam różnicówkę.

Skoro instalacja jest dwuprzewodowa, od razu nasuwa się pytanie w jakim celu w tablicy rozdzielczej masz zainstalowany bezpiecznik różnicowo-prądowy 🤔 

15 godzin temu, mateolo2 napisał:

Skoro w gniazdkach mam zrobione zerowanie, a nie uziemienie (czytałem czym to się różni, ale trudno mi coś z tego zrozumieć) to w takim razie cała ta listwa antyprzepięciowa zadziała?

Tak, ochrona antyprzepięciowa zadziała. W listwach standardowo rolę tą pełni warystor (+ bezpiecznik) włączony za bezpiecznikiem pomiędzy L i N. 

Konieczność uziemienia listwy wynika prawdopodobnie z obecności w niej filtra zawierającego kondensatory zwierające przewody L i N do PE. W przypadku braku uziemienia/zerowania, na kołkach ("bolcach") uziemiających gniazd listwy pojawi się napięcie.

15 godzin temu, mateolo2 napisał:

Czy w ogóle podłączony sprzęt do takiej instalacji jest bezpieczny? W przypadku przepięcia, zwarcia itd?

Zerowanie, lub zabezpieczenie różnicowoprądowe służy ochronie przeciwporażeniowej, nie zaś ochronie sprzętu. Oczywiście drugie z wymienionych jest lepsze, gdyż już niewielki prąd upływu (przebicie do obudowy, porażenie) powoduje rozłączenie bezpiecznika różnicowoprądowego, pozbawiając zasilania wadliwe urządzenie. Zerowanie wprawdzie uziemia obudowę, czyniąc urządzenie bezpieczniejszym dla użytkownika, nie daje jednak pewności rozłączenia instalacji. A jak wiadomo, nie jest korzystne, gdy prąd przepływa przez miejsca do tego nie przeznaczone  

[mateolo2]

6 godzin temu, nowy78 napisał:

Skoro instalacja jest dwuprzewodowa, od razu nasuwa się pytanie w jakim celu w tablicy rozdzielczej masz zainstalowany bezpiecznik różnicowo-prądowy 🤔 

Tak, ochrona antyprzepięciowa zadziała. W listwach standardowo rolę tą pełni warystor (+ bezpiecznik) włączony za bezpiecznikiem pomiędzy L i N. 

Konieczność uziemienia listwy wynika prawdopodobnie z obecności w niej filtra zawierającego kondensatory zwierające przewody L i N do PE. W przypadku braku uziemienia/zerowania, na kołkach ("bolcach") uziemiających gniazd listwy pojawi się napięcie.

Zerowanie, lub zabezpieczenie różnicowoprądowe służy ochronie przeciwporażeniowej, nie zaś ochronie sprzętu. Oczywiście drugie z wymienionych jest lepsze, gdyż już niewielki prąd upływu (przebicie do obudowy, porażenie) powoduje rozłączenie bezpiecznika różnicowoprądowego, pozbawiając zasilania wadliwe urządzenie. Zerowanie wprawdzie uziemia obudowę, czyniąc urządzenie bezpieczniejszym dla użytkownika, nie daje jednak pewności rozłączenia instalacji. A jak wiadomo, nie jest korzystne, gdy prąd przepływa przez miejsca do tego nie przeznaczone  

Bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Widać od razu, że się na tym znasz  Ja o tym temacie bladego pojęcia nie mam. Wiedziałem tylko, ze bezpieczna instalacja elektryczna w domu to taka co ma uziemienie. A jak usłyszałem, ze u mnie jest jakieś zerowanie, stara instalacja dwużyłowa i brak uziemienia to sie za głowę złapałem czy ja nie żyję w domu, który jest jak mina. Ale wnioskuje z Twojej wypowiedzi, że zerowanie jest normalnym rodzajem zabezpieczenia, listwa zadziała, wiec nie brzmi to tak jakbym miał rzucić wszystko i pruć ściany, żeby tę instalacje zmienić  

[marcinmarcin]

Zawsze warto elektryka na przegląd instalacji zaprosić. W starszych mieszkaniach cuda potrafią być. Czasami przy instalacji dwużyłowej bolce uziemiające w gniazdkach nie są wyzerowane. Czasem inne błędy. Warto się dowiedzieć też może co robi różnicówka skoro są 2 przewody tylko.