Onkyo + Yamaha czy to dobre połączenie

[Przemek1]

Witam,

Planuję zakup wzmacniacza i kolumn stereo. Wpadł mi w oko ampli ONKYO TX-8220S oraz kolumny Yamaha NS F51, ale nie mam pewności jak to zagra. Obecnie słucham muzyki na Logitech Z333 podłączonych do komputera i szczerze powiem że jak na zestaw 2.1 (za 200 zł) to gra to rewelacyjnie w stosunku cena/jakość.

Największe wątpliwości mam co do tych kolumn Yamaha NS F51. W domu mam jeszcze dwie kolumny Altus 300 w których do wymiany są zawieszenia w głośnikach nisko tonowych i średnio tonowych, które są już pokruszone z racji wieku tych kolumn (mam je od nowości i mają już 20 lat albo i więcej). Po głowie chodzi mi ewentualna wymiana zawieszeń i zrobienie nowych obudów w nowym stylu czyli wąskie i wysokie - tylko czy taka przebudowa nie zmieni ich brzmienia? Wystarczy że zachowam taki sam litraż jak w oryginałach?

W niedalekiej przyszłości planuję również zakup perkusji elektronicznej, która będzie podłączona do tego zestawu - stąd moje obawy na jakie głośniki postawić bo wzmacniacz powinien sobie poradzić.

Mój pokój ma 4x6 / budżet na ampli + głośniki ok. 2000zł

Za wszelkie sugestie będę bardzo wdzięczny.

[Top Hi-Fi & Video Design]

Witaj

Kolumny NSF51 to budżetowy zestaw. Dla słuchacza, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę i nie ma zbyt dużej wiedzy.

Jeśli budżet pozwala Ci dojść do 2000 zł. To proponuję Ci zakup Indiany Line Nota 550X. To będzie grało dużo lepiej, cieplej, szczegółowiej.

https://www.tophifi.pl/glosniki/glosniki-podlogowe/indiana-line-nota-550.html

[Piotr Sonido]

To bardzo słabe kolumny.

Kiedyś dodawane do zestawów kina domowego tych najtańszych firmowych.

W cenie 2K to już lepiej Pylon Pearl 25, Heco Victa czy Magnat Tempus.

Piotr

[Przemek1]

2 godziny temu, Piotr Sonido napisał:

To bardzo słabe kolumny.

Kiedyś dodawane do zestawów kina domowego tych najtańszych firmowych.

W cenie 2K to już lepiej Pylon Pearl 25, Heco Victa czy Magnat Tempus.

Piotr

Czyli rozumiem że lepiej kupić coś nowego i nie kombinować z Altusami. Pylon Pearl 25 może nawet będę mógł usłyszeć na żywo bo niedaleko mnie je produkują. Myślałem jeszcze o Tonsil Fenix III lub Jamo S807 - co o nich sądzicie? Natomiast w kwestii ampli rozumiem że mój wybór jest OK (Onkyo) czy może w podobnym przedziale cenowym wybrać Yamaha A-S201 / PIONEER A-10AEB - słucham różnych gatunków muzyki ale większy nacisk kładę na blues'a.

[Q21]

Nie ma sensu reanimować Altusów, ponieważ są znacznie lepsze kolumny dostępne na rynku. Jeśli masz niedaleko do Pylona to koniecznie wybierz się do nich posłuchać Pearl 25. Rozważ w takim przypadku Tagę Harmony HTR1000CD, która świetnie zgrywa się z tymi kolumnami i masz w niej wszystko co potrzeba czyli możliwość podłączenia do TV, bletooth, odtwarzacz płyt CD. 

Zapraszam po wyceny

[Piotr Sonido]

20 godzin temu, Przemek1 napisał:

Czyli rozumiem że lepiej kupić coś nowego i nie kombinować z Altusami. Pylon Pearl 25 może nawet będę mógł usłyszeć na żywo bo niedaleko mnie je produkują. Myślałem jeszcze o Tonsil Fenix III lub Jamo S807 - co o nich sądzicie? Natomiast w kwestii ampli rozumiem że mój wybór jest OK (Onkyo) czy może w podobnym przedziale cenowym wybrać Yamaha A-S201 / PIONEER A-10AEB - słucham różnych gatunków muzyki ale większy nacisk kładę na blues'a.

Altusów nie lubię prywatnie dla mnie to pudełkowe granie. Ale jak się komuś podoba to ok.

Jamo 807 kompletnie nie nadaje siędo stereo i to jednak opinia nie tylko już moja. To typowa kolumna do kina z obcietym pasmem.

Może poluj na uzywany wzmacniacz z lat 90 albo chińczyka? Sabaj, Topping, SMSL? Jest tego troche.

Bo taka AS 201 to jest bieda straszna

Piotr

[Przemek1]

Panowie bardzo dziękuję za wszelkie sugestie i podpowiedzi dotyczące wyboru kolumn. Zdecydowałem że pojadę na odsłuch do Pylon Audio i na własnej skórze (a może raczej na własne uszy) przekonam się jak grają kolumny Pearl 25. Zabrałem ze sobą 5 przygotowanych wcześniej utworów i ruszyłem w drogę. Po dotarciu na miejsce pierwsze miłe zaskoczenie to podejście i obsługa klienta. Pan Szymon z Pylon Audio (prawdopodobnie właściciel firmy) bardzo profesjonalnie podszedł do tematu i przeprowadził ze mną wstępny rekonesans. Nie będę opisywał szczegółowo jak wygląda sala odsłuchowa itd. bo się na tym nie znam - trzeba jechać samemu i się przekonać jeśli mamy taką możliwość. Z racji mojego ściśle określonego budżetu na zakup kolumn Pan Szymon (chociaż może powinienem napisać po prostu Szymon - ponieważ od razu zaproponował przejście na "TY") przygotował mi również dla porównania (a może żebym miał jakiś punkt odniesienia) model Pearl 27. Tak więc przygotowaliśmy do odsłuchu oba modele czyli Pearl 25 oraz Pearl 27 i ruszyliśmy z tematem... Dlaczego o tym piszę? Ponieważ gdzieś spotkałem się z opinią że między modelem Pearl 25 a Pearl 27 nie ma żadnej różnicy - Otóż muszę Wam powiedzieć że jak na amatora (audiofilem nie jestem, ale posiadam gust i smak) to różnicę między tymi modelami dostrzegłem od pierwszych dźwięków. Czego słuchaliśmy? Np. Pink Floyd - Another Brick in the Wall. Przechodząc do sedna, finalnie w moje upodobania muzyczne idealnie wpasował się model Pearl 27 i zdecydowałem się na zakup tego modelu. W domu po podłączeniu tego zestawu do mojego sprzętu i wygrzewanie kolumn (tymczasowo podłączyłem pod starego Technics'a w oczekiwaniu na kuriera z ampitunerem Onkyo TX-8220) aż mnie zmroziło ponieważ kolumny zagrały jeszcze lepiej niż w sali odsłuchowej (nie wiem z czego to wynika). Po kilku godzinach w końcu dotarł kurier i podłączyłem Onkyo i powiem Wam że ten amplituner z tymi kolumnami gra rewelacyjnie. O takie brzmienie mi chodziło, tak więc jeszcze raz bardzo wszystkim dziękuję za pomoc. Jestem mega zadowolony i nie żałuję ani jednej złotówki którą wydałem na kolumny Pylon Pearl 27.

 

BTW

Zastanawia mnie tylko jedna sprawa i może ktoś będzie potrafił odpowiedzieć z czego to wynika...Mianowicie stary Technics (jeśli chodzi o poziom głośności) wstaje od razu z dołu, natomiast Onkyo z "dołu" jest strasznie ciche i dopiero przy levelu 50 jakieś sensowne dźwięki zaczynają się pojawiać w głośnikach.

 

Kolejna sprawa którą mam w planach to przygotowanie prezentacji/recenzji tych kolumn na moim kanale YouTube (szukałem przed zakupem filmów o Pearl 27 i nic specjalnego nie znalazłem). Może macie jakieś sugestie co chcielibyście na takim filmie zobaczyć.

Pozdrawiam

[Artur Charicki]

Onkyo 8220 to niska seria amplitunerow stereo. Nie wiem czy to wina mocy czy wydajności prądowej ale te niskie modele ampli tak mają. Miałem kiedyś Yamahę rs202d i normalne słuchanie zaczynałem od 60 w skali do 100. W tych pieniądzach mógłbyś mieć lepsze brzmienie z kolumn w połączeniu ze wzmacniaczem i na 1/3 volumenu miałbyś już głosno. 

[lysy]

Dnia 27.11.2022 o 13:26, Przemek1 napisał:

BTW

Zastanawia mnie tylko jedna sprawa i może ktoś będzie potrafił odpowiedzieć z czego to wynika...Mianowicie stary Technics (jeśli chodzi o poziom głośności) wstaje od razu z dołu, natomiast Onkyo z "dołu" jest strasznie ciche i dopiero przy levelu 50 jakieś sensowne dźwięki zaczynają się pojawiać w głośnikach.

A czy w obu tych urządzeniach masz taką samą regulację głośności czyt. analogową lub cyfrową?

[Przemek1]

10 godzin temu, lysyrafal napisał:

A czy w obu tych urządzeniach masz taką samą regulację głośności czyt. analogową lub cyfrową?

Stary Technics to model SA-EX140 (ma swoje lata), natomiast jaka tam jest zastosowana regulacja głośności to nie mam pojęcia. Nie zgłębiałem tematu

[lysy]

Technics SA-EX140 ma regulację głośności analogową, a Onkyo TX-8220 ma cyfrową i dlatego gałka głośności obraca się bez oporu w prawo i lewo. Poziom głośności w Onkyo odczytujesz na wyświetlaczu. Technics ma diodę na gałce i ona wskazuje poziom głośności. Miałem kiedyś model Technics SA-EX120 i powiem, że od samego dołu zbierał się do grania, podobnie jak u Ciebie. Obecnie we wzmacniaczu Rotel RA-1572 mam regulację cyfrową i jestem zadowolony, ponieważ mogę precyzyjnie regulować głośność, szczególnie przydatne wieczorami. Z drugiej strony trochę tęskni się za obracająca gałką głośności.

https://hi-fi.com.pl/artykuły/inne/felietony/3980-regulacja-głośności-w-urządzeniach-hi-fi.html

https://www.hifi.pl/porady/wzmacniacze-regulatory-glosnosci.php

[Piotr Sonido]

Moim zdaniem to norma.

 

[lysy]

To prawda, aczkolwiek zdarzają się konstrukcje ( wzmacniacze ), gdzie rozkład wzmocnienia jest inaczej rozłożony. Zawsze mnie to bawi, że na początku skali głośności jest tak duży przyrost, bo daje to mylne wrażenie o jego potencjale. Co będzie, jak dojdziemy do godziny 12 lub dalej, skoro na godzinie 9 jest tak głośno? A tam czasami nie ma już nic, tylko zniekształcenia dźwięku.

[Przemek1]

Dla wszystkich zainteresowanych i dla potomnych wrzucam prezentację + odsłuch mojego sprzętu, który udało się skompletować dzięki pomocy użytkowników tego forum - za co jeszcze raz bardzo dziękuję  Co do samego odsłuchu to wiadomo że najlepiej wybrać się osobiście do salonu, sklepu itd. ale nie zawsze taka możliwość istnieje. Dlatego przez pół dnia próbkowałem jak ustawić mikrofon żeby jak najbardziej zbliżyć się do dźwięku, który realnie oddaje zestaw Pylon Pearl 27 + Onkyo TX8220. Co prawda doznania dźwiękowe nie są takie jak na żywo ale jakiś tam kierunek nakreślają. Link do materiału 

Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku.

[pawel.klemens@gm]

Dnia 23.11.2022 o 07:50, Piotr Sonido napisał:

To bardzo słabe kolumny.

Kiedyś dodawane do zestawów kina domowego tych najtańszych firmowych.

W cenie 2K to już lepiej Pylon Pearl 25, Heco Victa czy Magnat Tempus.

Piotr

Mogę prosić o rozwinięcie słabości tych kolumn? Pytam z ciekawości😀

[Piotr Sonido]

Wypowiedź odnosiła się do Yamahy NSF51.

Słuchałeś ich? Góra praktycznie nie istnieje. Jest jakby nakryta kocem. Nie wycofana jak w Supreme Magnata a po prostu za kocem. Do tego dół. Najniższy bas nie istnieje jedynie niższy środek.

Jak wspomniałem to kolumny które bywały w zestawach kina domowego Yamahy. Raczej tych tańszych.

 

[pawel.klemens@gm]

23 minuty temu, Piotr Sonido napisał:

Wypowiedź odnosiła się do Yamahy NSF51.

Słuchałeś ich? Góra praktycznie nie istnieje. Jest jakby nakryta kocem. Nie wycofana jak w Supreme Magnata a po prostu za kocem. Do tego dół. Najniższy bas nie istnieje jedynie niższy środek.

Jak wspomniałem to kolumny które bywały w zestawach kina domowego Yamahy. Raczej tych tańszych.

 

Odniosłem wrażenie, że tyczy się to do Indiana nota 550x dlatego poprosiłem o rozwinięcie😉

[Piotr Sonido]

Ale 550X nie jest jakoś specjalnie lepsza. To maąl kolumna o niskiej mocy. Gra przyzwoicie bo nie kłuje. Ale było kilka tematów tu na forum że kolumna stosunkowo łatwo uszkodzić głośniejszym graniem. Cewki w głosnikach i zwrotnica nie są najlepszej klasy.

W ich cenie lepiej brac Magnaty Supreme albo Heco victa. Pylon Pearl

[pawel.klemens@gm]

8 minut temu, Piotr Sonido napisał:

Ale 550X nie jest jakoś specjalnie lepsza. To maąl kolumna o niskiej mocy. Gra przyzwoicie bo nie kłuje. Ale było kilka tematów tu na forum że kolumna stosunkowo łatwo uszkodzić głośniejszym graniem. Cewki w głosnikach i zwrotnica nie są najlepszej klasy.

W ich cenie lepiej brac Magnaty Supreme albo Heco victa. Pylon Pearl

Do 12m2 również?

[Piotr Sonido]

Do 12 metrów wolał bym ELAC B6.2, Pearl 25, KEF Q350