unholy Napisano 21 marca 2009 Udostępnij Napisano 21 marca 2009 Szukam dobrego zrodla dla swojego Denona 1500ae. Po glowie chodza mi wymienione w tytule odtwarzacze, ale nie moge sie zdecydowac. Czy ktos z sznownych forumowiczow posiada ktorys z nich i moze powiedziec mi cos wiecej na ich temat. Niestety nie mam mozliwosci odsluchania i polegam tylko na opisach i recenzjach w necie. Wzmacniacza nie zamieniam zmieniac, porownywalem go z roznymi Arcamami i naprawde jak dla mnie gra on super, a kosztowal jak na swoja klase malo.Moj sprzet to :kolumny B&W 684, bede wymienial na 683, 703 lub cm9 w zaleznosci ktore lepiej mi zgraja...kable glosnikowe VdH magnum,IC VdH d 102 MK III,CD player... Harman Kardon HD970pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukzukzuk Napisano 21 marca 2009 Udostępnij Napisano 21 marca 2009 Jak widać z zestawienia i upodobań lubisz słuchać "ostro"... czyżby rock itp.? Czy źródło ma być też brzytwa? Czy raczej "cieplejsze", łagodniej brzmiące? Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unholy Napisano 21 marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2009 (edytowany) Zgadza sie, bardzo lubie rocka i metal. Slucham rowniez innych gatunkow (elektronika, dobry pop i bardzo sporadycznie klasyka). Wybralem Denona 1500 bo nawet na Arcamie i drozszych kolumnach z duzo lepszymi glosnikami sredniotonowymi gitarki nie graly tak jak trzeba ( no moze powinienem napisac tak ja ja lubie). Ogolnie z HD970 jestem zadowolony, ale mam dwa zstrzezenia:1. czasami na wokalach Watersa (przy dosyc glosnym graniu) slysze jakby takie 'cy'kanie2. nie ma chyba takiej przestrzeni jak powinna byc, po podlaczeniu do HD (a wiec obrobka dzwieku odbyla sie juz w dobrej elektronice Harmana) taniego dvd Samsunga pokazala sie ta przestrzen, chociaz wyraznie pogorszyla sie rozdzielczosc (chodzi mi o to ze juz nie tak latwo bylo okreslic gdzie stoja instrumenty) dlatego mysle ze potrzebuje CD z dobrym napedem.Z kolumnami biegalem kilka godzin - powaznie i wydaje mi sie ze ustawienie jest teraz idealne, potrzebuje tylko lepszego zrodla CD... przynajmniej mam nadzieje ze wydane pieniadze przyniosa spodziewany efekt. Na Twoje pytanie czy zrodlo ma byc brzytwa czy cieple ciezko mi jest odpowiedziec bo wydaje mi sie ze zaakceptowalbym i jedno i drugie pod warunkiem ze dostne troche wiecej przestrzeni, ale gdybym mial wybierac bezwzglednie to chyba ta brzytwa... . A no i jeszcze dochodzi fakt, ze jak zdecydowalbym sie na Yamahe to HK zostanie do obrobki dzwieku z DVD i HD playera ( ogladam duzo koncertow) a jak na Azura no to on ma juz wszystko co potrzeba-w sumie to juz prawie bylem na niego zdecydowany (kierujac sie opiniami i testami), ale ten mechanizm, waga... no i cena Yamahy nie pozwalaja mi podjac jednoznacznej decyzji. Jak predzej pisalem nie mam mozliwosci ich posluchania, a to by rozwiazalo wszystkie watpliwosci.Dzieki za odpowiedz. Edytowano 21 marca 2009 przez RoRo Odpowiadając na post bezpośrednio po nim nie ma potrzeby go cytować... Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukzukzuk Napisano 21 marca 2009 Udostępnij Napisano 21 marca 2009 Proponuję jednak szukać odtwarzacza z "barwą", cieplejszego. B&W znane są z bezpośredniości przekazu, Denon też nie "czaruje". Jak dodasz to tego jakąś "brzytwę", Watters może zacząć jeszcze bardziej dokuczać (aczkolwiek może to być wina i wzmacniacza, i kolumn). A być może jest OK? Wysokie po prostu tak "kłują".Możesz wytłumaczyć ten zapis?"nie ma chyba takiej przestrzeni jak powinna byc, po podlaczeniu do HD (a wiec obrobka dzwieku odbyla sie juz w dobrej elektronice Harmana) taniego dvd Samsunga" Nie kumam, o co chodzi?Ponadto z B&W hektarów przestrzeni nie spodziewałbym się. Ale może się mylę? Mają za to inne zalety. Do rocka jak ulał!Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unholy Napisano 21 marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2009 (edytowany) Witaj, HK ma znakomita elektronike i wejscie cyfrowe ( dlatego jak ogladam koncerty na DVD Samsunga to dzwiek (tylko stereo) kablem lub optykiem przepuszczam przez Harmana ktory w tym przypadku dziala jako DAC). Zaleta taka ze mozna kupic calkiem tanie dvd a cieszyc sie naprawdem dobrym dzwiekiem stereo, a ja nawet jak ogladam filmy to dzwiek mam w stereo. A wiec jak sluchalem tych samych plyt uzywajac napedu DVD i elektroniki HD to wydaje mi sie jakby bylo tam wiecej przestrzeni...Mozliwe ze to tylko autosugestia, bo reki bym sobie nie dal odciac . Azur 840C ma jeszcze lepiej rozbudowana elektronike i wiecej wejsc... A Twoim zdaniem ktory bardziej pasowalby do mojego zestawu? Jako klient mam prawo zwrocic sprzet do sklepu do 7 dni od daty zakupu, wiec jak sie nie przekonam to go zwroce, chociaz te 7 dni to troche malo . Bardzo chcialbym zamowic jednego z nich juz w tym tygodniu. Ciekawy jestem jaka bedzie roznica miedzy nowym nabytkiem a obecnie posiadanym Harmanem. Nie jestem audiofilem (no moze raczkujacym) ale kocham sluchac muzyke i zalezy mi na dobrym dzwieku. Pozdrawiam. Edytowano 21 marca 2009 przez RoRo Korzystaj z funkcji ODPOWIEDZ, gdy nie musisz cytować wypowiedzi poprzednika (wtedy-ODPISZ) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur77 Napisano 21 marca 2009 Udostępnij Napisano 21 marca 2009 unholy - brzmienie Bowers & Wilkins jest bardzo bezposrednie, wychwytujä wszystko z jakosci nagran i .....sprzetu. W hierarhii produktöw B&W , bioräc pod uwage serie 600, 700 i 800 daje sie bardzo zauwazyc, ze wraz ze wzrostem modelu, ta zaleznosc (sprzet - kolumny) staje sie coraz bardziej odczuwalna, wzrasta dynamika, potega brzmienia, lecz röwnolegle z "kultura" przekazu. Jesli chodzi o 684 i 703 - mam nadzieje, ze nie wychodzisz z zalozenia, ze wieksze kolumny w danej serii to lepsze brzmienie. Owszem - ale w oparciu o wymiary pomieszczenia. Ponizej ok.25 metröw kwadratowych 683 i 703 bedä sie "dusic", tu wystarczä 684 lub 704.B&W to kolumny bardzo analityczne, moim zdaniem - do metalu i rocka optymalne, jesli lubisz taki "rodzaj odsluchu". W metalu ogölnie ma ostatnio miejsce "ujednolicania brzmienia", tak jak w latach 90 tych bez problemu mozna bylo odröznic brzmienie angielskie, z Florydy lub skandynawskie - tak ostatnimi laty wszystko zaczyna brzmiec podobnie, natomiast jakosc samych realizacji metalowych CD, w conajmniej 50 % mozna okreslic jako slabä. Przy tym gatunku muzyki jednak trzeba wychodzic z zalozenia, ze slucha sie tego, co sie podoba, bez wzgledu na realizacje nagran. Wtedy B&W jest optymalnym rozwiäzaniem, przy tych kolumnach i tej muzyce mozesz miec pewnosc, ze nic nie bedzie brzmialo jak bezbarwna "papka".Co do 683 i 703 - jak pisalem wyzej, 703 sä nieco dynamiczniejsze, ale, co bardzo istotne - nastepuje w nich znaczäca poprawa wysokich tonöw. Sä röwnie analityczne, lecz nieco bardziej plastyczne i jeszcze lepiej wsuniete w srednice.CD/Wzmak:Niestety, nie slyszalem Azur 840 i nie wiem, jak bardzo odbiega od 740 Od dluzszego czasu planowalem zakup stereo, niestety, krötko przed "metä" wspölczynnik akceptacji zony zmienil plany i wymienilem KD (" bo przeciez w KD jest wszystko ). Denona 1500 sluchalem dosc dawno w zestawieniu z CD na moich 604 i jeszcze do niedawna bylem pewien, ze to bardzo dobre stereo za te cene (na tym forum znajdziesz jeszcze moje nie tak dawne propozycje co do tego zestawu).Yamaha 1000 i CA 740 sä swiezo po odsluchach (okolo 2 tygodni temu). Poniewaz szukam zestawu dla siebie, odsluch na 704 i 684 Bowersa, plyty do odsluchöw od jakiegos czasu te same: My Dying Bride - "The Angel And The Dark River", Metallica - ..."And Justice For All", Mnemic - "The Audio Injected Soul", Satyricon - "Nemesis Divina".Wrazenia - od razu zweryfikowalem mojä opinie o Denon 1500 - w poröwnaniu do Yamahy i CA od razu nasunelo sie, ze jakby nie w pelni wykorzystywal kolumny, brakowalo tego "czegos", swiezosci brzmienia, radosci grania i nieco dynamiki i przestrzeni. Poröwnanie jednoczesne 740 i 1000 okazalo sie dosc trudne, mimo, ze w obu przypadkach odnioslem wrazenie przeciwne niz przy Denonie - tym razem kolumny (684) nie wyciägajä wszystkiego z elektroniki. Bylo bardzo dobrze, ale przejscie na 704 przynioslo dosc wyraznä poprawe. Wysokie tony sie uspokoily, calosc nabrala pewnej oglady, wzrosla dynamika, nadal bardzo analitycznie, jednak przy tej muzyce to raczej wskazane.Co do samych zestawöw - trudno wybrac, ktöry "gra" lepiej. 740 lubi srednice i wyciägnie z niej wszystko, 1000 delikatnie podbija niskie tony, ale w obu przypadkach brzmienie jest swieze, przejrzyste, niesamowicie poukladane, przy czym przestrzen Yamahy wydala mi sie o wlos lepsza (moze sobie wmöwilem, trudno obiektywnie stwierdzic).Bardzo mozliwe, ze w recenzjach przeczytasz cos innego. W kazdym razie mnie zarazila Yamaha, przy czym tu juz kryterium wyboru jest dosc ciezkie - do mnie poza delikatnymi röznicami w brzmieniu na korzysc 1000, przemöwil röwniez wspanialy wygläd, wykonanie i uzyte komponenty - w tej cenie to prawie dziela sztuki.He,he - troche sie rozpisalem, mozliwe, ze Ktos sie ze mnä nie zgodzi - ale po to jest forum Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unholy Napisano 21 marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 21 marca 2009 (edytowany) No... o takie cos mi chodzilo... jak metal metalowi... zwlaszcza ze plyty o ktorych pisales dosyc czesto slucham, zwlaszcza Satyricona i And justice ... mniej My Dying Bride. Pomieszczenie w ktorym stoi moj sprzet to 40 m2, dlatego planuje wymiane glosnikow na wieksze, zeby przy mniejszej glosnosci dostac wiecej basu, dlatego mysle o 683, 703 lub CM9, mam mozliwosc posluchania u kolegi 683 i u innego 703 dlatego wybor glosnikow bedzie latwy, bo poprzedzony odsluchem. Moja ulubiona kapela jest Slayer wiec decydujacy bedzie odsluch przy Spill The Blood... a tak na powaznie mysle ze s1000 to dobry wybor tyle ze CA daje mozliwosc podlaczenia innych zrodel takich jak dvd czy WD TV, a ja lubie poogldac koncerty przy dobrym dzwieku. Ale jak kupie Yamahe to zostawie HK jako DAC i bedzie ok... Tak prawde piszac to waga, gabaryty i ten mechanizm przemawiaja za Yamaha, chociaz HK ma elektronike Analog Devices - tej samej firmy co HD970... wiec moze czas na zmiany... Jutro zamawiam Yamahe i na pewno opisze jak gra moj zestaw, podlacze ja rowniez do zestawu Arcama kolegi i zobaczymy co potrafi.Pozdrawia i dzieki za posta... 5na...jak Metal Metalowi... Edytowano 22 marca 2009 przez RoRo ILE RAZY MAM POWARZAĆ!? Nie cytuj postu poprzednika gdy odpowiadasz bezpośrednio po nim!!! Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukzukzuk Napisano 21 marca 2009 Udostępnij Napisano 21 marca 2009 "ale kocham sluchac muzyke i zalezy mi na dobrym dzwieku."Odbiegając od pstu poprzednika.Moja rada.Jak jest, tak jak piszesz - sprzedaj wszystko i kup starsze klamoty. ZAGRAJĄ!Być może kiedyś usłyszysz coś brzmiącego znacznie lepiej niż rockowe gitary... Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unholy Napisano 22 marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 marca 2009 (edytowany) Zukzukzuk ja slucham bardzo roznej muzyki z tym ze gram w kapeli i metal po prostu lubie-kocham, jezeli chodzi o brzmieie Denona to uwazam ze ten wzmacniacz potrafi wiele i radzi sobie z kazdym rodzajem muzyki. Prosze podaj mi jakies namiary na starszy rownie dobry lub lepszy sprzet i jak bede mial okazje posluchac lub o nim poczytac to to zrobie. Nie jestem za bardzo osluchany, wiecej oczytany wiec trudno porownywac teorie z praktyka... W kazdym razie bardzo dziekuje za wszystkie posty i jak juz bede mial skompletowany sprzet to opisze swoje wrazenia... Edytowano 22 marca 2009 przez RoRo Korzystaj z funkcji ODPOWIEDZ, gdy nie musisz cytować wypowiedzi poprzednika (wtedy-ODPISZ) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Ale Zukzukzuk ma w pełni rację - kup starsze modele.Też słucham między innymi muzyki ciut cięższej (Iron Maiden, Nightwish, Metallica, Megadeath, Motorhead etc...)Używam do tego Yamah z roczników 80,88,90-któryś, 2000-któryś i powiem tak im starsza tym lepsza.Chcesz czegoś ze stajni Yamaha, co Cię powali i nie pozwoli wstać polecam wzmacniacz Yamaha A-1000 lub Yamaha AX-900 (w kolejności) i do tego CD-ek Yamaha CDX-1100 (obiecuję - nie będziesz potrzebował zewnętrznego DAC).PozdrawiamPS. Do tego zestawy te bardzo dobrze sprawdzają się w innym repertuarze (np. Enya, Lorena McKennit etc.) Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur77 Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Kaczor - Yamaha A-1000 ti KAWAL DOBREJ MASZYNY. Jednak zauwazam powoli, ze ciezko przekonac kogos, kto decyduje sie na sprzet nowy(czyli nie zawsze lepszy, ale na gwarancji) do zakupu uzywek. Szkoda, ale to raczej "wina" pewnego braku zaufania do Allegro. Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dd6 Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Mam 840c i jestem zadowolony, używam go tylko jako przetwornik do Squeezebox'a, ale czasem jak ktoś przyniesie płyty, to jako CD też się przydaje. Natomiast gdybym dzisiaj miał jeszcze raz podjąć decyzję, to w ogóle zrezygowałbym z CD na korzyść jakiegoś dobrego odtwarzacza sieciowego np. Logitech Transporter lub coś z Linna. Powód jest prosty: lepsza jakość muzyki za tę samą cenę, a z CD i tak nie korzystam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukzukzuk Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Cytat Kaczor - Yamaha A-1000 ti KAWAL DOBREJ MASZYNY. Jednak zauwazam powoli, ze ciezko przekonac kogos, kto decyduje sie na sprzet nowy(czyli nie zawsze lepszy, ale na gwarancji) do zakupu uzywek. Szkoda, ale to raczej "wina" pewnego braku zaufania do Allegro. Pozdrawiam. Tak. Może to nie jest wina allegro, lecz wszechobecnej, nachalnej reklamy nowych konstrukcji (wzmacniaczy, czy kolumn). Pisałem już w innym wątku. Nowe rzeczy określa się jako grające "kosmiczną jakością" za stosunkowo niewygórowaną cenę. Wystarczy tekst "gra jak za 3-4 razy tyle" albo, że "jest najlepszy w swojej klasie" i już młodzi adepci audio lecą jak muchy do lepu (bez urazy ). Do tego dodać gwarancję, połysk i nie ma haka 99% ludzi się skusi. Potem posiadacze tegoż "ogwiazdkowanego", supernowoczesnego sprzętu piszą jak to cudownie brzmi (bo jak napisać, że nie brzmi, jeśli jest mój wymarzony, zresztą - recenzenci słyszeli, że jest best!) i biznes sam się nakręca. Oczywiście nie generalizuję. Niezmiernie ważne są gusta, preferencje, zestawienia itd., itp. Jeśli postawimy 2 wzmacniacze, choćby różniące się dość znacznie brzmieniowo i zaprosimy 10 osób na odsłuch, to raczej nigdy nie będzie zgodności wszystkich, który relatywnie gra lepiej. I dobrze.Dylemat, czy kupić stare pudło, może i lepiej grające, kontra nowe, które na 100% zrobi wrażenie na sąsiedzie (przynajmniej wizualne) - najczęściej jest rozstrzygany na korzysć tych drugich. Przecież znajomy, który ma nowiutką maszynkę Denona (przykładowo) padnie ze śmiechu jak zobaczy u mnie 20-letni, wyglądający archaicznie sprzęt za podobbną kasę. Ten złom nie może przecież zagrać lepiej! Do tego trzeba być trendy! http://www.allegro.pl/item577218529_restek..._mocy_e150.htmlTo jedna z moich propozycji. Akurat się nawinęła. Z tym "skromnym" zestawem nie bałbym się stanąć w szranki z Denonem . Oczywiście zaznaczam - są różne gusta. Ciekawe za ile pójdzie?Pozdrawiam. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unholy Napisano 22 marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 marca 2009 No dobra Panowie, wiec ta cala zabawa z gwiazdkami, testami i ocenami to jeden wielki pic? Myslalem ze to jest po to, aby dac mozliwosc ludziom takim jak ja przynajmniej w minimlnym stopniu zorientowac sie w gaszczu produktow. Nie twierdze ze stare klocki musza byc gorsze, ale ciekawe jak sie ma sprawa parametrow elementow elektronicznych chocby 10letnich kondensatorow elektrolitycznych czy juz dobrze wygrzanych tranzystorow. Mam rowniez nadzieje, ze te wszystkie techniczne nowinki tez wnosza cos do jakosci dzwieku. Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artur77 Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 "No dobra Panowie, wiec ta cala zabawa z gwiazdkami, testami i ocenami to jeden wielki pic?"Nie do konca "pic", generalizowac tez nie ma sensu. Ten temat byl kilkakrotnie poruszany na forum. Po pierwsze - wszelkiego rodzaju testy i recenzje oczywiscie mogä ulatwic wybör. Problem w tym, ze dla osoby szukajäcej sprzetu, sama wiara w "gwiazdki" i opinie recenzenta, moze okazac sie zgubna. Zalözmy test jakiegokolwiek odtwarzacza CD. Przewaznie jest tak (nie zawsze), ze do odsluchu uzywa sie sprzetu redakcyjnego lub tego, ktöry w danej chwili jest röwniez testowany. Odtwarzacz - 1500pln, kolumny - 15000. konkluzja - wow!!!! 5 gwiazdek. Kupujesz, przynosisz do domu, podpinasz do wzmaka i kolumn za 2000. I rozczarowanie. nie oddasz CD, bo wiesz, ze jest dobry. Wymieniasz kolumny na nowy (drozszy) model - napedzasz rynek. Proste i jak najbardziej normalne, dlatego, jesli testy - to raczej poröwnawcze, dajä lepsze odniesienie, testowany sprzet gra na tych samych kolumnach itd., mozna byc bardziej przekonanym co do obiektywizmu recenzenta. DLATEGO osobisty odsluch na WLASNYM zestawieniu to podstawa, jesli chce sie dokonac dobrego wyboru. Nowinki oczywiscie, mogä i prawdopodobnie wnoszä wiele, przy czym w stereo nie jest to tak odczuwalne, niz w KD. Tu nowinki najbardziej odczuwa klient na wlasnej kieszeni. Nie zauwazyles, ze starsze ampli KD czasami majä lepsze koncöwki mocy? Jeszcze kilka lat temu wystarczyl ampli z DD i DTS, w chwili obecnej, nawet jesli nie korzysta sie z gestych formatöw, az roi sie od amplituneröw 7.1 ze wszelkiego rodzaju "wodotryskami", ktörych przecietny klient nigdy nie wykorzysta. Po co np. 7.1, jesli oglädam jedynie DVD, a 99% sciezek wielokanalowych w tym formacie to 5.1? W tym przypadku, zamiast 7 mniejszych koncöwek, lepsze by bylo 5, ale mocniejszych.itd,itp.Chodzi o to, ze sprzet uzywany z wysokiej kilka lat temu pölki mozna kupic w bdb stanie za te same pieniädze (lub mniejsze) od sprzetu nowego z pölki niskiej lub sredniej. Chodzi oczywiscie o to, co kto lubi i co kazdemu wydaje sie wazne. Gdyby zestaw 1000 Yamahy ukazal sie kilka lat temu w tej formie co obecnie - nawet bym sie nie zastanawial i kupil dzis uzywke. Urzeklo mnie brzmienie i wykonanie (zresztä, nie bez przyczyny stylistyka na lata 70-80), ale tu trzeba sluchac i jeszcze raz sluchac. Pozdrawiam He,he - napisalem, jakbym byl "wielkim znawcä" tematu, ale na pewno jeszcze mi daleko Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczor Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Witam, moją skromną sugestię oparłem nie na gwiazdkach, testach lecz na porównaniu tego co mam u siebie.Dla przestrogi i jako argument dlaczego stare, opiszę swoją przygodę z Yamahą jako przykład.Jako pierwszy "poważny" sprzęt nabyłem wzmacniacz DSP-A 492 ( w połowie lat 90-tych), wtedy był to już schodzący model kupiony w sklepie na wyprzedaży za 1kzł. Minęło kilka lat "szał" kina domowego i decyzja zmiana na amplituner z systemem 5.1, model RX-396 (koszt około 1200 pln). Szczęśliwie dla siebie w sklepie zapytałem o porównanie "starej 4-setki" z nowoczesnymi, natenczas, amplitunerami.Spec ze sklepu nie dla idiotów powiedział: "niech pan przyniesie ten stary wzmacniacz i może pan zabrać w zamian dowolną Yamahę jaką mamy na sklepie". Na szczęście dla siebie nie zdecydowałem się na wymianę i kupiłem ten nieszczęsny amplituner.Powrót do domu wypieki na twarzy zmieniam wzmacniacz na amplituner i ........... im dłużej słucham tym minę mam bardziej pociągłą. Skończyło się na tym że na starym wzmacniaczu słuchałem muzyki a amplituner jedynie do filmów.Potem kupiłem AX-900 z roku 1988 (cena około 800pln), przyszedł i pozamiatał (4-setka wylądowała w kartonie). Dla pełnego opisu sytuacji kupiony na alledrogo dotarł do mnie w formie złomu 3-4 tygodnie walczyłem z nim zanim zaczął działać jak należy - ale warto było.Potem pojawiła się również z allegro A-1000 z 1980 roku (cena około 600pln), tym razem stan niemalże gabinetowy efekt jest taki.A-1000 robi za serce systemu tranzystorowegoAX-900 został zdegradowany do roli preampa dla lampowej końcówki mocy3-setka robi jedynie za dekoder KD4-setka gnije w pudle.Co do obaw, o stan techniczny - niestety to prawda zależy na co trafisz. Może być zadbany egzemplarz i będzie cuda, a może być skatowany trup w którym będzie trzeba pogrzebać. Najpewniejszą metodą jest odbiór osobisty i sprawdzenie na miejscu zanim zapłacisz.Jeśli chodzi o trwałość elektrolitów etc..... obstawiałbym, że te dziadki będą chodzić jeszcze wtedy gdy dzisiejsze cuda techniki już dawno na złomie będą. Dawniej wkładano jakby "ciut" lepsze komponenty. (Ponoć kondensatory w AX-900 miały wytrzymywać 50 lat, czyli zostało im jeszcze pi razy oko 30 lat grania)Nauczony własnym przykladem, doradzam starocie, nie po to aby dyskredytować sprzęt współczesny lecz po to aby poszukującym zaoszczędzić przechodzenia pełnej drogi - od nowego do starego.Ostateczna decyzja należy nieodwołalnie do unholy to jego cyrk i jego małpyPozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Cytat No dobra Panowie, wiec ta cala zabawa z gwiazdkami, testami i ocenami to jeden wielki pic? UnholyJak napisali wcześniej Koledzy - korzystaj z testów, ale nie ufaj im w 100%.Ja np. zwracam uwagę na fragment testów dotyczący mocy przy obciążeniu 2 kanałów oraz 5 kanałów (są podawane wyniki przy 1, 2, 3, 4 i 5 kolumnach). Na podstawie tego już widać, jak się ma podawana przez producentów moc np. 5x100W dla 8omów do zmierzonych 1x115W, 2x100, ..... i 5x55W. I już wiadomo, że producent zaoszczędził, wkładając za słaby zasilacz Poza tym masz przecież dokładne opisy wejść i wyjść, informacje o dekoderach (i możliwości "wyciągnięcia" dźwięku z HDMI, bo tego nie potrafią najtańsze modele amplitunerów KD), pilocie. Do tego dynamika i szumy.Krótko mówiąc - na coś te testy się jednak nadają. A że każdy ma prawo do swojego zdania, przyzwyczajeń i ulubionej muzyki, do różnego sprzętu towarzyszącego to już inna sprawa... Na pewno parę rzeczy może wyjść w testach, które ułatwią odrzucenie konkretnego modelu.Nie odnoszę się tutaj do hm.... wiarygodności testów i obiektywizmu ich przeprowadzania. Jest to stwierdzenie ogólne i nie należy go odnosić do konkretnej redakcji. W przeszłości zdarzało się, że sprzęt był rozpakowany jedynie do zdjęć i nawet sobie nie pograł. Trochę się o tym słyszy, takie jest życie i dotyczy to ogólnie różnych branż: komputerowej, fotograficznej, motoryzacyjnej (chociaż w tym przypadku testy robi się niewątpliwie - to frajda pojeździć sobie różnymi gablotami za friko) itp.No i jak zwykle na koniec najważniejsze stwierdzenie: samodzielnie testuj sprzęt, słuchaj, porównaj, wybieraj - i bądź szczęśliwy!ZukzukzukTen komplet preamp+końcówka firmy Rostek z Twojego postu poszła za 711zł. Czyli cena chyba dość rozsądna? Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zukzukzuk Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Cytat Nie twierdze ze stare klocki musza byc gorsze, ale ciekawe jak sie ma sprawa parametrow elementow elektronicznych chocby 10letnich kondensatorow elektrolitycznych czy juz dobrze wygrzanych tranzystorow. Mam rowniez nadzieje, ze te wszystkie techniczne nowinki tez wnosza cos do jakosci dzwieku. Pozdrawiam Paradoksem jest to, że nowinki podnoszące jakość dźwięku powodują niejednokrtonie, że brzmienie jest... gorsze Trwałość kondensatorów jest różna. Ale bardziej obawiałbym się o trwałość obecnie montowanych niż tych z lat 70, 80, czy 90.Przykładowo - prezentowana końcówka mocy z roku 1991-92 gra na takim samym poziomie głośności jeszcze przez 10-15 sekund (!) po przestawieniu przełącznika w pozycje "off". Czyli kondensatory, co nieco jeszcze trzymają Jak piszą poprzednicy. Jeden woli rybki, drugi pipki. Najlepiej samemu się przekonać. I pamietać, że wybieramy to co dla NAS najlepsze. Nie dla recenzentów, czy testerów.Pozdrowienia. Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RoRo Napisano 22 marca 2009 Udostępnij Napisano 22 marca 2009 ZukzukzukFajny przykład z tym sprawdzeniem kondziów przez granie po wyłączeniu... Kilkanaście sekund to ładny wynik!Ciekawe, jak z trwałością kondziów w sprzęcie, który stoi po parę lat bez włączania?Co jest lepsze dla np. 20letniego wzmacniacza: jak gra dość często (oczywiście "normalnie", a nie na full) czy jak większość tego czasu przeżył w pudłach i na "OFF"???A kolejny przykład odnoszący się do "polepszaczy" - sporo osób usuwa z kolumn układy zabezpieczające przed spaleniem głośników... No i jest lepiej, albo nawet dużo lepiej (ciekawe, co na to Amerykanie z ich umiłowaniem do zabezpieczania się przed wszystkim co tylko możliwe i tworzeniem 100stronicowych instrukcji do obsługi zapalniczki ).A jeszcze co do starego sprzętu - nie bez powodu często powtarzamy, że wtedy księgowi mieli trochę mniej do powiedzenia (a i sprzęt inaczej kosztował, inne marże też pewnie były), więc można było trochę poszaleć ze złotem i najlepszymi komponentami. No i jednak sporo sprzętu było robionych w Japonii i na starym kontynencie .Pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unholy Napisano 22 marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 22 marca 2009 Teraz to ja musze sie z tym przespac... Ale dzieki Wam mam plan. Wstrzymam sie jeszcze troche z zakupem tego odtwarzacza, ale juz jutro jade do kolegi pozyczyc Arcama Alpha 10 + P10, Glosniki B&W 683 i jakies 3 odtwarzacze (w tym 1 wysokiej klasy dvd). Dzwonilem do sklepu i najlepszy model odtwarzacza Yamaha jaki maja na stanie to S700. Kupilem juz tam troche sprzetu do gitary wiec dadza mi model z wystawy na pare dni za jakims drobnym poreczeniem... Moze ta 700 juz pokaze charakter wiekszego brata. Nie napisalem predzej ze aktualnie przebywam w Irlandii i ze sklepami audio jest tu baaardzo kiepsko, a jak jest juz sprzet to duzo drozszy niz w Polsce czy Anglii, dlatego ja sprzet zamawialem przez neta wlasnie w Anglii.W najgorszym wypadku poczekam 2 miesiace i jak bede w kraju to pojezdze po salonach we Wroclawiu a tam juz powinni chyba miec modele ktorych potrzebuje posluchac. Dobrze sie sklada ze kolega chce ode mnie odkupic B&W 684, bo ma zamiar je uzyc jako tyly w swoim systemie (AV9 + P7) wiec nie strace pieniedzy na wymianie na wyzszy model.HD970 podaruje bratu, ktory chetnie odkupilby ode mnie tego Denona (zplacilem za niego w tamtym roku jakies 550E a teraz jest duzo drozszy, chyba 800) wiec brat bylby zadowolony placac mi 500E, tylko ze jego brzmienie mi sie podoba i raczej go zostawie, chyba ze podczes szukania CD jakis inny wzmak zagra dla mnie lepiej. Mimo wszystko jako CD kandydatem nr 1 pozostaje Yamaha s1000, ale zanim kupie poslucham i porownam z innymi odtwarzaczami. Dzieki za wszystkie posty, na pewno opisze na forum swoje spostrzezenia z poszukiwania "idealnego" dla mmnie dzwieku ... pozdrawiam Odpisz, cytując Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.