Skocz do zawartości

RoRo

Moderator
  • Zawartość

    12 265
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez RoRo

  1. Załącznik przeszedł - rysunek widać. Ale kiepsko, że chcesz kolumnę tak blisko narożnika postawić. Powinna być dalej od ściany. Bo kolumny nie powinny być ustawiane w narożnikach, a tym bardziej będzie dziwnie gdy jedna kolumna będzie stała w samym rogu, a druga normalnie. Pozdrawiam
  2. O nowym za 1,5-2 tysiące zapomnij. Będzie kiepsko grał (a szczególnie kino domowe). Bo w tej cenie to już lepsza będzie firmowa, porządna miniwieża stereo. A jak to ma być głównie do muzyki, a mniej do kina domowego - to lepiej kupić używany zestaw stereo i dwie kolumny. A do tego DAC ( przetwornik cyfrowo-analogowy), by podłączyć przez niego TV kablem optycznym. Albo kupić amplituner stereo z wbudowanym DAC'em (wtedy nie potrzebujesz już oddzielnego DACa, bo podłączycz TV do amplitunera). Pozdrawiam PS. A w międzyczasie poczytaj inne wątki na Forum dotyczące używanego zestawu stereo za około 2 tysiące. No i sprawdź, jak powinno się pisać pierwsze posty (link masz w moim avatarze) i jakie dane powinieneś podać, by ułatwić innym odpowiedzi na Twoje pytania
  3. Podaj adres strony na której umieściłeś fotki. A najszybciej będzie gdy napiszesz nowy post, a pod treścią masz "załączniki". Wybierasz lokalizację fotki (rozmiar nie powinien być większy od 1 MB) i dajesz "wyślij", a następnie zamieszczasz. Pozdrawiam
  4. Marku, bo tu właśnie wychodzi różnica między praktyką (i Praktykami) a teorią (wiesz o kim myślę - bo nie tylko ogólnie, ale i o niektórych osobach z naszego Forum). My swoje wiemy - a po innych "choćby i potop" Pozdrawiam PS. Swoją drogą - to skoro przeszedłeś z mocarnej Lorki na Lebena i jesteś zadowolony, to o czymś to świadczy!
  5. Czubsi, zaproszenie mam - więc faktycznie "muszę" posłuchać i zobaczyć ... szczególnie jako "jamocholik" Pozdrawiam PS. A kolumn jest tam trochę więcej!
  6. Miles, a kto tu wychodzi z nerw? Jak nie słyszałeś Lebena i nie wiesz co potrafi - to Twoja sprawa. My słuchamy/słyszeliśmy i znamy jego możliwości. Bo "mały" to może być - ale gabarytami A ten wzmacniacz radzi sobie również z metalem... Ty masz dzisiaj swój koncert marzeń - King Crimson... i to jest najważniejsze. Powodzenia i dobrej zabawy Ci życzę! Pozdrawiam PS. A swoją drogą - to czemu niektórzy (szczególnie "żółtodzioby") sobie żartują, a jednocześnie się dziwią że żartują również ci z większym stażem? Ot, takie pytanie retoryczne , bo Ty do żółtodziobów nie należysz.
  7. Czubsi, Czy w Twoich starych 570 wymieniłeś wszystkie głośniki oraz okablowanie wewnętrzne? Na jakie??? Pozdrawiam
  8. Skośna górna powierzchnia i jej specyficzny kształt oraz ładne nóżki - czyżby kolumny SF Venere miały nowego właściciela? Ładnie wygląda to zgrupowanie Sansui-a po prawej stronie jeszcze trochę miejsca zostało na kolejne S-elementy S-jak "super" albo S-jak "Sansui" Pozdrawiam
  9. Bardzo dobre suby mieszczące się w zakładanej kwocie robi Tannoy- model Arena 300 jako wprzedażowy jest obecnie do kupienia w czarnym kolorze, ale skontaktuj się z firmą może mają też białe.http://allegro.pl/subwoofer-tannoy-arena-highline-300-nowy-okazja-i6482582524.html Nie dość że bardzo dobrze gra oraz ma odpowiednie regulacje (głośności i pasma odcięcia), to również świetnie wygląda i może pracować w dwóch położeniach: poziomo i pionowo. Jest mocny i szybki, nadaje się zarówno do kina jak i do muzyki. Pozdrawiam
  10. Dla niektórych sformułowanie "tania, średnia półka" może być mylące -gdy wspomniany wzmacniacz kosztuje cennikowo ok. 5 tysięcy (choć można go też trafić taniej). Poza tym jeśli Twoje pytanie zrozumiemy szerzej-jako "wybitny w swojej cenie", to odpowiedź brzmi TAK. Pozdrawiam
  11. Miles, Najlepszą odpowiedzią na Twoje pytanie jest klasyczny już cytat z (podobno) kultowego filmu:"Co Ty k... wiesz o Lebenie?!" Pozdrawiam. PS. W tym przypadku sformułowanie "klasyczny" może w pierwszej chwili zabrzmieć dziwnie, ale na szczęście język polski ma szeroki zakres znaczeń dla wielu słów
  12. Piotrek, a kto by się przejmował kablami? Najważniejsze, że są! A chwilowy nieład artystyczny to pikuś. Szafka też fajnie wygląda. Fajnie, że masz już sprzęt (i to jaki!!!) u siebie Pozdrawiam
  13. Też mam 3 odtwarzacze CD ... tyle że w jednej szafce audio w salonie. ... a szafek mam więcej i nie wszystko siedzi w szafkach. Nie będę sumował ilości sprzętu, bo zaraz zapuka psychiatra do moich drzwi W każdym razie płyt mam więcej niż odtwarzaczy i to już jest normalne. Zresztą najstarszy CD u mnie to karuzela SONY model CDP-C70 (amerykańska wersja z przerobionym zasilaczem wewnętrznym na 220V), która nadal jest sprawna - a model ma już sobie prawie 30 lat (u mniej już parę lat temu osiągnęła pełnoletniość). Pilot też działa jak trzeba! Zdjęcia można zobaczyć korzystając z wyszukiwarki. A to był chyba mój pierwszy CD z własnym pilotem (CD JVC też mogłem sterowałem pilotem - ale za pośrednictwem amplitunera, kabelkiem z tyłu podpiętym jako "JVC CompuLink Component) i bodajże piąty w kolejności odtwarzacz. To tak historycznie rzecz biorąc. Pozdrawiam PS. Choć nie ukrywam, że zapas sprzętu się przydaje - jak mi kiedyś karuzela Sony zaczęła wariować, to po prostu wyjąłem drugą z szafy
  14. Ed23, Koledzy z Forum - m.in. F1angel, tak właśnie radzą by kompletowanie sprzętu zaczynać od kolumn. Natomiast ja zazwyczaj wolę zacząć od wzmacniacza i szukając kolumn jeździć już z docelowym wzmacniaczem. W Twoim przypadku tym bardziej jest to uzasadnione, że masz już stare podstawkowe JBLe. Pozdrawiam
  15. Jarku - trafiłeś. Choć z tym "lżejszym" to niekoniecznie, bo większość ma masę co najmniej 10kg. *** Ale swoją drogą to jak najbardziej możemy zrobić konkurs pt. "co autor miał na myśli". Choć poproszę Marka by nie brał w nim udziału, bo jest zorientowany co się u mnie dzieje i jakie 2 "pudełka" czekają na transfer do salonu... Dla ułatwienia dodam, że firma nie ma zbyt dużo liter w nazwie - nie jest zbyt popularna w Polsce (zresztą nie tylko w Polsce), zazwyczaj pojawia się w jednym lub kilku pomieszczeniach na AudioShow i lekko może się kojarzyć z kurzem i pyłem. Ale jest znana i na pewno każdy z Was o niej słyszał i jej słyszał No i poszczególne komponenty bardzo dobrze z sobą współgrają. A kolejne podpowiedzi pojawią się później jak będziecie się chcieli pobawić... Chodzi o CD i wzmacniacz, oraz nie jest to Cyrus *** Wiem o tym, Ty też wiesz o tym, Koledzy z tego wątku też to wiedzą... Zresztą mój znajomy zastanawiał się jakiś czas temu, czy nie wymienić swojego wzmacniacza na dzielony zestaw pre+końcówka (w dodatku o 1 model wyższa seria) i "złamał się" dopiero wtedy, gdy wymienił kolumny na lepsze, ale niestety bardziej wymagające. No i wtedy "parę" watów więcej się przydało. Niestety koszt dzielonki był około 4 razy wyższy niż samego wzmacniacza. Ale ma dobrze zaadaptowane pomieszczenie i było warto (swoją drogą od razu namawiałem go na takie rozwiązanie z wejściem w "dzielonkę" i spodziewałem się, że się w końcu złamie ). To bardziej stymulujące niż "prowokacyjne" pytania. Zresztą wiesz że u nas z Markiem cały czas coś się dzieje... Przemyślenia są - ale wyższego (tzn. nowszego) modelu przedwzmacniacza szukałem jakieś 5 lat Jakbym pojechał na zakupy za Odrę poszłoby dużo szybciej.
  16. Ed23, a niby dlaczego mam zamykać ten wątek? Zazwyczaj jest rzeczowy i nikt nie stara się obrazić adwersarza... A że Twoja sugestia o kablach za 4 tysiące to "pudło" to już inna sprawa... a Ty wszak nie musisz korzystać z wszystkich podpowiedzi, a tylko z tych, które Ci pasują. Skoro odpowiada Ci ukierunkowanie F1angela to dobrze - i mam nadzieję, że z tego skorzystasz i skompletujesz sprzęt którego szukasz. Po prostu zazwyczaj lepiej jest wydać maksymalną dopuszczalną kwotę na wzmacniacz i kolumny, a kable w każdej chwili możesz dokupić i lekko skorygować brzmienie. Stąd Twoje wpisy o kwocie między 3 a 4 tysiące pozwalają na lekko różną interpretacje. Pozdrawiam
  17. Jarku. Tutaj nawet nie chodzi o "wtopę". Po prostu wymiana CDka i wzmacniacza na wyższy model tego samego producenta (bo to mnie ew. może interesować) wymaga co najmniej dwu... a pewnie czterokrotnie wyższej kwoty. A w dodatku nie kupię tego od ręki. A różnica w jakości na pewno będzie -ale nie wiem czy usprawiedliwiona. Dodam, że nawet nie wiem czy mając takie pieniądze (a nie mam i jakoś się nie zanosi, choć chętnie bym się mylił) poszedłbym w taką wymianę. To tak samo jak kupując kolejny aparat fotograficzny celowo kupiłem taki, który miał interesujące mnie funkcje i parametry (duży zakres jasnego zooma, zaawansowany funkcje ręczne i półautomatyczne, nieduża masa, oddzielna korekcja ekspozycji oraz lampy, RAWy itd), a nie najwyższy lub po prostu wysoki model lustrzanki. Ale wiedziałem, że tracę na jakości przy wysokim ISO i to zaakceptowałem. Kwestia kosztów-jak w audio pare linijek wyżej. Albo w motoryzacji: jak nie potrzebuję mieć świeżego modelu samochodu a mój stary samochód podoba mi się, jest dobry, zadbany i w pełni sprawny-to po co mam wchodzić w droższy model? To wiesz też, że trudno mi się rozstać ze starym sprzętem A poza tym często trudno trafić poszukiwany sprzęt w jakiejś szczególnie atrakcyjnej cenie-szczególnie gdy wymaga się idealnego stanu... Nie ukrywam też, że trochę mnie męczy świadomość faktu, że bardziej optymalnie można rozstawić sprzęt w pokoju by zagrał lepiej-to także ogranicza moje zapędy w wydawaniu pieniędzy. A co do tego mojego starego sprzętu-to zazwyczaj mają wartość kilkuset złotych... Więc na Lebena mogłoby nie starczyć No a "Maka" w swoich szafowych zbiorach nie zauważyłem Trudno też by wszystko było wystawione i grało - może jakbym miał pomieszczenie jak niektórzy (patrz fora i fotki z różnych części świata), oglądałem kiedyś fajne kolekcje np. JVC_Graz. Dobrze powiedziane-jak zwykle Miałem/mam w podobnej cenie pare zestawów wzmacniacz +kolumny podstawkowe i spokojnie mógłbym tego słuchać w pracy czy w sypialni, a ich cena oscyluje właśnie koło tysiączka. Po prostu trzeba chcieć, testować, czytać i potrafić korzystać z własnego słuchu oraz podpowiedzi osób doświadczonych (to ostatnie jak widać po wpisach niektórych "żółtodziobów" na Forum może być dla niektórych trudne ... no ale to już temat który nas raczej nie dotyczy. Takie wtrącenie osoby lekko niezadowolonej niektórymi ostatnimi "pyskówkami" w innych wątkach). Pozdrawiam
  18. Witek: "Nie mieszajmy myślowo dwóch różnych systemów walutowych. Nie bądźmy Pewex'ami." Omak to jest na półce w szafce audio (skądinąd nic dziwnego, że na dolnej), a nie w szafie ! A tak do końca samotny nie jest, bo ma nad sobą gramofon (fizycznie i ogólnie). Po prostu czeka na sfinalizowanie koncepcji która powstała jak się tylko u mnie pojawił: porządna lampowa końcówka mocy (czyli On) podłączona RCA do preampu z pilotem (także już jest-poprzednio był niższy model i bez pilota) a pod drugi komplet wyjść w pre (XLRy lub również RCA) podpięte tranzystorowe monobloki. Tak więc nic (w przyrodzie i nie tylko...) nie ginie, a tylko preamp zmienił postać (i kolor) i doczekał się odpowiedniego towarzystwa! Pozdrawiam. PS. W szafie (a właściwie to "na") leży coś innego.
  19. Ja też się nie dziwie, że niżej nie puszcza bardzo porządnych kolumn. Natomiast jak widać nie każdy jest gotowy wydać ponad 2 tysiące za nieduże kolumny. Warto w takim przypadku to napisać, byśmy sobie głów nie łamali nad takim przypadkiem. Audiowit. Tylko dziwne jest czasami to, że kupujący potrafi mieć pretensję do właściciela o to, że nie chce sprzedać za 2/3 wartości . Ed23, Czy we wzmacniaczu musisz mieć pre gramofonowe i wyjście na 2 pary kolumn? Obecnie masz do wydania łącznie max. 4 tys na wzmacniacz i kolumny oraz kable-czy również mają się załapać podstawki ? Dopuszczasz oba rozwiązania: zakup pierw kolumn i potem wzmacniacza-albo na odwrót ? Pozdrawiam. PS. A sugestię o właściwą interpunkcję to już F1angel wystosował
  20. Kolumny od starego zestawu będą za słabe i za małe (moc 20W, głośniki 3calowe) i są chyba dość dziwnie podłączane (poprzez gniazda cinch). Niewiadomo też jaką mają impedancję. Być może udałoby się je podłączyć stosując jakieś przejściówka albo odcinając końcówki-ale raczej sensu to nie będzie miało. Zrób zdjęcia tylu kolumn (gniazd połączeniowych) oraz podaj ich parametry. A według mnie jak masz sygnał stereo-to graj stereo, a nie kombinuj z pseudowielokanałością. Choć oczywiście zrobisz jak zechcesz... Pozdrawiam
  21. Jarku, Czasami mnie nawet trochę korci żeby pójść w lepszy sprzęt, ale ciężko mi się pozbyć niektórych modeli (choćby kolekcji pewnej trzyliterowej japońskiej firmy). Moja żona by się nawet ucieszyła, że zamiast kilku zestawów w pokoju byłby jeden (może być w sumarycznej kwocie tych kilku), nawet z 2 zestawami kolumn (w zależności od tego gdzie siedzę i słucham). Poza tym liczę się z tym, że może kiedyś zajść konieczność szybkiej sprzedaży sprzętu (czyli potrzeba gotówki) i wtedy łatwiej jest sprzedać wzmacniacz za 5 tysięcy niż taki za 20 tys. Tak samo mam/miałbym opory by wydać na pojedyńczy "klocek" 5 tys (a właściwie to więcej -patrząc na tytułową lampę) i powiedzieć o tym żonie. ... no i mi wtedy przechodzi. A ile bym musiał wydać na wyższe modele tych firm które mam i chcę mieć to mogę powiedzieć, a tutaj tego nie napiszę. Mimo wszystko -nie wypieram się moich kolekcjonerskich zapędów Witek, Bez przesady z tym lenistwem Kiedyś do Marka wziąłem Omaka, pre, 2 CDki i kolumny, co łącznie dało pewnie z 80kg (duuuża torba +pare kartonów). Bez windy bym tego nie zrobił. Więc nie dziw się, że mi przeszło... prawie przeszło Pozdrawiam
  22. Koledzy, Nie jest tak źle... "Trochę" wygodniej jest mieć sporo płyt niż sporo odtwarzaczy Pozdrawiam
  23. Jeśli ktoś szuka tunera do pierwszej lub drugiej wersji Cyrusa-to w tej chwili jest na Allegro egzemplarz w (podobno) bdb stanie, a co ważne-kompletny z pilotem i fabrycznym opakowaniem. http://allegro.pl/tuner-cyrus-oryginal-pil...6475328904.html Wysyłka w cenie-co prawda z Anglii i sprzedawca ma jeszcze mało komentarzy, ale ten TUNER rzadko się pojawia. Brzmienie jest podobne jak nowszych modeli Cyrusa (dawno temu porównywaliśmy z Belfrem brzmienie takiego właśnie modelu z "siódemką" i było ok). A bez pilota nic się z tym tunerem nie zrobi-na aukcji jest prawidłowy, dedykowany do tego modelu. Pozdrawiam
  24. Moje nieliczne złe doświadczenia z odtwarzaczami CD (i to niezłymi) są takie: na razie nic regularnie używanego mi nie padło (i chętnie bym to kontynuował ) parę egzemplarzy zaczęło mi strajkować wtedy, gdy przez dłuższy czas nie były używane Co ciekawe, te "niezadowolone" CDki były w folii i nie miały szansy się zakurzyć. A inne modele stały jeszcze dłużej i nic - grają jak nowe, Np. "odpaliłem" nieużywaną karuzelę SONY po 10 lat i śmiga jak złoto. Tak więc trudno mi powiedzieć co przestanie grać i kiedy - może to i lepiej? Pozdrawiam PS. A nasze (Marka i moja) "setki" grają od paru lat i nic się nie dzieje! Więc nie boję się tego, a jakby co - to dystrybutora mamy niedaleko
  25. Wojtku - wiem że masz zapas. Natomiast ja nie mam oporów przed odtwarzaczami bazującymi na napędach komputerowych (patrz: Atoll). Pozdrawiam
×
×
  • Utwórz nowe...