-
Zawartość
12 267 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez RoRo
-
Zależy co kto lubi - Pionek będzie mocniejszy od Yamahy. Ważne, że są to już niezłe i dość młode amplitunery (USB, HDMI, ...). A czy może być sprzęt używany?To już czekamy na informację od autora wątku. Podobnie jak na parę innych szczegółów.. A co do subwoofera, to TS-300 jest teraz w wyśmienitej cenie (a przynajmniej czarne - u tego sprzedawcy, bo choć Q21 też ma dobrą cenę to jednak o 200zł wyższą). I jest to mniej niż 1300zł ... Więc choć wyjdzie o połowę więcej niż za Betę, to jednak będzie to jakieś 350zł i jak słusznie zauważyłeś: warto dopłacić! Szczególnie że jest to nowy sprzęt (w cenie używanego - a właściwie to nawet poniżej ) z polskiej dystrybucji i to wysokiej jakości. Pozdrawiam
-
Fajnie, że masz już wszystko Napisz, jaki zestaw skompletowałeś i jak to gra? Pozdrawiam PS. Zamykać tematu na razie nie ma co...
-
To dobrze Ale przy okazji mogłabyś w swoim avatarze uzupełnić tę informację (jest możliwość wybrania płci,a wtedy sylwetka ludzika nabiera właściwego koloru) oraz miejsce zamieszkania. W tej chwili w ogłoszeniach na HiFi jest do kupienia niezly amplituner kina domowego Pioneer VSX-922 za 897zł (Lubartów) http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/41/203305.php ten sam sprzedawca ma odtwarzacz BluRay Pioneer 150 oraz podłogowe kolumny Monitor Audio MR4 (na gwarancji) http://www.hifi.pl/ogloszenie/audio/41/203310.php Jeżeli mieszkasz w pobliżu, to warto się tym zainteresować (szczególnie że cena zapewne jest do negocjacji- szczególnie wtedy, gdybyś kupiła coś więcej niż 1 sprzęt. Poza tym - zamiast przeciętnego suba Magnat możesz kupić niewiele drożej naprawdę bardzo dobry sub Tannoy TS-300 (nowy) http://allegro.pl/subwoofer-tannoy-arena-h...5712706339.html albo trochę drożej w firmie Q21 w Pabianicach http://allegro.pl/tannoy-ts-300-kredyt-10x...5708624886.html Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Spoko Wodzu! Gdzieżby tam miałbym się porównywać do Ciebie... Ale dzięki temu latasz wyżej - no i pewnie jakościowo kable masz wyższych lotów ! Choć cenowo wychodzą podobnie. A swoją drogą to przed chwilą sprawdziłem - i okazało się, że zełgałem. Średnicę 2cm to mają Alphard DaVinci (też w fabrycznej konfekcji)... bo KODA to już ma średnicę ogórka: 3cm Wracając jeszcze do tuningu CDków - mam wrażenie, że jakoś ludzie nie usiłują przerabiać odtwarzaczy wyższej klasy, jedynie lampy wymieniają w tych konstrukcjach które na to pozwalają. O pseudo-tuningu nie mówię, bo to co mam na szczęście było robione albo "firmowo" albo przez fachowców. W odtwarzaczach Cyrusa dalej nie pójdę - po dołożeniu firmowej płytki z DACem mam jeszcze możliwość podpięcia zewnętrznego zasilacza PSX-R i to mi wystarcza. Zresztą do "dołożenie" to różnie wygląda: w modelu 7 należy wymienić standardową płytkę DAC na Q-DAC 9i potem na wyświetlaczu po starcie dumnie świeci Q), natomiast w dAD3 po prostu wkładasz kartę Q24 z przetwornikiem (inną niż w późniejszych modelach jak np. "7") i nic się nie wyjmuje ani nie wyświetla(a jak ktoś chce sprawdzić co masz w środku - narzędzia w łapki i kręcimy...) Nie wyobrażam sobie, bym miał oddać sprzęt w łapki nieznanego myśliciela (tzn. gość myśli, że potrafi). Natomiast wymiana zegara - a dodatkowo jeszcze lepsze kondensatory czy ewentualnie mata głusząca przyklejona do pokrywy to ma sens (cały czas myślę o CDkach ze średniej półki - w obecnych cenach tak do 3 tysięcy). Oczywiście pod warunkiem, że jest to przemyślona robota, a nie "na pałę". Pozdrawiam -
Chętnie potwierdzę (nie pytany zresztą)- na świetnym wzmacniaczu! Użyłem skrótu myślowego! Ale chętnie sie zgodzę z przedmówcami (bo myślę tak samo) więc niech Wam będzie - na ŚWIETNYM WZMACNIACZU ! Zresztą mogę pójść dalej: również w świetnym towarzystwie (choć niestety Brakujące ogniwo nie dotarło - Kolega Belfer miał inne zajęcia). W każdym razie dzięki temu Lebena słuchałem na różnych kolumnach i w dwóch różnych pomieszczeniach Pozdrawiam
-
No to może stworzymy fanclub Goulda? A tak z innej beczki - z tego co wiem to w poprzednim konkursie "dużo do gadania" miała pani Martha Argerich (nie byłem zachwycony wyborem zwycięzcy XVI Konkursu - wygrała Rosjanka Julianna Awdiejewa...). Jurorzy czasami forsują (w znaczeniu "promują") swoich wychowanków. Ciekawe jak będzie w tym roku (tzn. kto kogo...). Zresztą pani Argerich w X konkursie zrezygnowała z sędziowania na znak protestu - bo Pogorelić akurat jej się podobał. A skoro już są wyniki - to w II etapie mamy m.in. ze wspomnianych tu wykonawców: 1. Pani Soo Jung Ann (Korea Południowa) 2. Pani Miyako Arishima (Japonia) 39. Pan Andrzej Wierciński (Polska) 42. Pan Cheng Zhang (Chiny) Fragment z internetowej strony Konkursu: "Zgodnie z regulaminem Konkursu, do II etapu Jury pod przewodnictwem prof. Katarzyny Popowej-Zydroń zakwalifikowało 43 uczestników z 16 krajów, w tym: 8 z Polski, po 5 osób z Chin, Japonii i Korei Południowej, 4 z Stanów Zjednoczonych, po 3 z Rosji i Kanady, 2 z Włoch oraz po 1 z Węgier, Francji, Chorwacji, Ukrainy, Czech, Grecji, Łotwy, Wielkiej Brytanii." Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Koda YW-8229, firmowa konfekcja (POLPAK je kiedyś dystrybuował - za drobne półtora tysiąca na poczatku) i tylko jedna długość. Fajny patent z wymiennymi końcówkami (wkręcasz banany albo widły - w zależności od potrzeb), Zresztą Alphard DaVinci stosował to samo rozwiązanie (ale kabel dwa razy cieńszy na szczęście i bardziej "skręcalny"). Bardzo ładnie grają - ale niestety względy praktyczne zwyciężyły i dopiero parę razy "się załapały" jak żona wyjechała na dłużej. Kiedyś Wolf na innym forum je testował i ładnie opisał... Sprawdzałem na lampie z rockiem i klasyką, a ciężkiego grania to u mnie nie doświadczysz (muszą wystarczyć ciężkie kable ) Pozdrawiam -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wojtku co Ty wiesz o grubości kabla Mam Kody- jakieś 2 centymetry w średnicy kabla. 2 odcinki po 2.5 kg i 2.5 metra każdy. Więc do kolumn podstawkowych się nie nadają, bo jak je podłączyć by całość nie wylądowała (jak fortepian Chopina...) na bruku? Ale są bardzo rzadko grane (za lampą mi się nie zmieszczą, a w drugim systemie ktoś by się o nie mógł potknąć -bo w żadnym korycie (nie piszę "korytku" z uwagi na wymiary) się nie mieszczą.Zresztą teraz to bym musiał mieć końcówki BFA a nie widły czy standardowe banany by je podpiąć. A czemu Jarku??? No i co powiesz np. na Stelmacha (Svobody nie wspomnę...)? Pozdrawiam -
Pewności nie ma... Stąd wiele razy powtarzana sugestia, że trzeba posłuchać. Stereofonia i czysty dźwięk może będzie prawidłowa - ale np. drugi plan może być słabo słyszalny (albo i nie - napisałem już, że nie wiadomo). Wspominałem już o tym, że Twój Hegel ma wydajny (czyli robiony na wyrost - ale również po to, by mieć odpowiednią rezerwą prądową jak np. znane z tego wzmacniacze i amplitunery Harmana), co przy niezłej mocy (choć nie powalającej na kolana) daje szansę na prawidłowe granie. Przy Twoim pytaniu wyszła też kolejna sprawa: nie każda kolumna "lubi" ciche granie. Dopiero przy paru watach głośniki grają jak trzeba. Zagraliśmy kiedyś na niezłym wzmacniaczu lampowym (Leben 300) z dwoma różnymi głośnikami podstawkowymi wyższej klasy (bo tak chyba można powiedzieć o kolumnach kosztujących kiedyś 5 i jakieś 15 tysięcy złotych): Sonus Faber (większy głośnik) oraz Xavian (mniejszy głośnik). Sonusy były wyższej klasy, na większym głośniku i schodziły niżej - ale przy cichym słuchaniu (trochę poniżej normalnej głośności) Xaviany grały lepiej. Natomiast już przy normalnej głośności widać (słychać) było, że Sonusy potrafią więcej. Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Marku Ale jakbyś podłączył do Lebena tańszą i starszą wersję Resona, czyli zwykłego dwużyłowego LSC - to pewnie już nie to... (choć kabel dwa razy tańszy - więc jest to zaletą). Pozdrawiam -
Ale Pogorelić dostał specjalną nagrodę (od jakiegoś sponsora) i miał duże poważanie wśród publiczności. A że odpadł w II etapie to było konsekwencją jego stylu grania. Poza tym - jurorzy mają chyba oceniać grę jako zgodną z ich wyobrażeniem i doświadczeniem, dlatego "rewolucjoniści" raczej nie wygrywają Konkursu. A jak już mówimy o grze Fryderyka - to grał na zupełnie innych instrumentach niż obecnie. Zauważmy jak wiele się w tej dziedzinie zmieniło przez 200 lat! Pozdrawiam PS. Niestety w tym roku bardzo mało słucham transmisji - ale jest jeszcze czas by się poprawić w kolejnym etapie
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wojtku, odnośnie tuningowania pytałem się dlatego, z po pierwsze nie wiedziałem jaki masz odtwarzacz. A po drugie - wg mnie rozsądnie zrobiony tuning ma sens. Wspomniałeś o tym, że kupiłeś CD który Cię przekonał swoimi własnościami. Zgadzam się z tym (szczególnie że masz fajny i wysoki model Pioneera), ale niektóre firmy (choćby Cyrus i Micromega serii Stage) umożliwiają rozbudowę swoim odtwarzaczy do wyższych modeli. Rozwiązanie jest bardzo fajne, bo nie dość że fabrycznie pomyślane i zrobione, to jeszcze nie musisz pozbywać się starego odtwarzacza i mniej na tym interesie tracisz. Tak np. Cyrus 5 może być przekształcony do 7, a 6 do 8. Natomiast Micromega Stage 1 do 2 lub 3, a model 4 do 5 lub 6. Kolejna rzecz - rozbudowy (i koszty...) są rozłożona w czasie, co dla niektórych jest bardzo ważne. Poza tym w ramach rozwoju systemu audio mogą się zmieniać potrzeby i wymagania właściciela - i często tak się dzieje. Nie odchodząc daleko - to bezinwazyjne jest np. włożenie lepszego modułu DAC do Cyrusa Pozdrawiam -
Masz rację. Ale duża moc wzmacniacza przydaje się również przy cichym (również przy normalnym...) słuchaniu kolumn z bardzo dużymi głośnikami albo po prostu "lubiących" prąd. A co do wymagań "na prąd" to miałem w tym roku taki przypadek: duże kolumny podłogowe (moc ciągła 140W lub więcej) z podwójnym głośnikiem 20 były podłączone do miniwieży (ciągła moc wzmacniacza na pewno nie więcej niż 2x20W), wzmacniacz grał prawie na maksimum swoich możliwości a właściciel był bardzo szczęśliwy, że ma tyle basu. Ja byłem wybitnie zniesmaczony, na szczęście już wychodziłem - więc moje męczarnie trwały tylko minutę (a potem moja żona się spytała "czemu to tak kiepsko grało?"). Po powrocie do domu odłączyłem na chwilę (z mojego innego zestawu) podstawkowe kolumny AE Evo One (pojedyńczy głośnik 13cm) i podpiąłem pod mocne końcówki mocy. Zgadnij, jaka była mojej mina żony gdy zobaczyła (i usłyszała), że te małe kolumny zagrały dużo lepiej od tych dużych (niezależnie od głośności)? Zresztą na chwilę zgłośniłem do poziomu tej nieszczęsnej miniwieży i nawet żona nie narzekała, bo było słychać że rezerwa mocy jest bardzo duża i moje kolumny były "trzymane za pysk" i dyscyplinowane przez końcówki mocy. A odnośnie tych kolumn Cabasse - to chyba był ich test w Audio ładnych parę lat temu, więc spróbuj poszukać... Jest o tym mowa w teście AUDIO kolumn Cabasse Iroise 3 z czerwca 2015 roku http://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-g...abasse-iroise-3 "Jest zatem parę spraw do wyjaśnienia. Iroise 3 to kolejna konstrukcja o nazwie Iroise, wcale nie trzecia, ale być może już nawet szósta (istnienie pierwszej, Iroise MC300, jest dyskutowane przez "Cabassologów" - www.forumcabasse.org/wiki/Iroise). Potem były Iroise MC, Iroise SCS, wreszcie testowane w "Audio" pod koniec XX wieku (były nawet na okładce) - Iroise 500." Pozdrawiam
-
Tutaj bardziej chodzi o głośność: kolumny o skuteczności 90dB zagrają (przynajmniej taka jest definicja 3dB) 2 razy głośniej od kolumn o skuteczności 87dB. Pozdrawiam
-
Zdaje się że koledze zależy na bardzo dokładnej (wielostopniowej) regulacji głośności na niskich poziomach. Nie jestem przekonany, czy tak właśnie jest w sprzętach które były tu ostatnio polecane... Narzekania są choćby na Xindaka (hybryda 6950) Kostku jak Twoje przemyślenia? Pozdrawiam
-
Gramofon Technics SL-B100 - potrzebna pomoc
topic odpisał RoRo na JohnyAce w Technika lampowa i analogowa
To na razie spróbuj zawalczyć z jakimś dodatkowym kablem uziemienia. Twój przyszły wzmacniacz Denon 720 ma wbudowany preamp gramofonowy i dobrze, że nie wydajesz pieniędzy na taniutki (i kiepski) preamp jak ten Vivanco. Porządne (tzn. firmowe i w miarę porządne) preampy zaczynają się od 500zł (w wg niektórych - raczej od tysiąca złotych) Swoją drogą w MMarkt są poekspozycyjne (czyli tansze) Denony PMA-720 http://www.mediamarkt.pl/warszawa-bemowo/w...jw#specyfikacja Może warto poszukać izastanowić się nad tym faktem? Pozdrawiam PS. O kablach do gramofonu to już innym razem - usiłuję od kwadransa wyjść z pracy... Poza tym trzeba wydać minimum 100-200zł, więc może być pierw będziesz chciał wymienić gramofon na lepszy - i szkoda wtedy kasy. -
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wojtku Nie ma problemu - nie krytykuję muzyki którą słuchają inni... i nie oceniam innych po tym, jakiej muzyki słuchają. Zresztą dzięki odsłuchom można poznać wiele rodzajów muzyki (również wykonawców czy grup), których "normalnie" się nie słucha. Tak miałem często dzięki spotkaniom ze znanym Ci (na razie telefonicznie i mailowo) kolegą z tego Forum. Pozdrawiam PS. Właśnie Marek założył "Chopinowski" wątek, bo strasznie się ociągaliśmy w tym roku. A wreszcie jest bardzo dużo transmisji -
Jak ktoś nie załatwił sobie biletów na koncert - to nie ma szans na kupienie ich w tej chwili Fajnie, że w tym roku mamy wreszcie pełne transmisje, a nie tylko ochłapy (przesadziłem - nie "ochłapy" tylko "wybiórczo", bo był finał). No i w dobrej jakości (TV Kultura) oraz w radiu. Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Pisząc w poprzednim poście "plumkanie w tle" - miałem na myśli właśnie muzykę która "leci" przy okazji robienia czegoś innego... Choćby słuchanie radia przeze mnie lub żonę w trakcie kuchennych czynności - traktuję właśnie jak "plumkanie w tle". Poza tym czasami nie mam czasu/ochoty czekać pół godziny aż lampa czy inny system nabierze chęci do pracy. Albo chcę odpalić coś na parę minut by odpocząć po powrocie do domu To też jest powód, dla którego nie chcę "odpalać elektrowni" (nie wspominając o lampie). Kolejna rzecz - jak było 35stopni w lecie, to większość sprzętu miałem wyłączoną, a nawet wręcz odłączoną od prądu (choćby lampę i "elektrownie"). Więc dla mnie różnie pojęty "audiofilizm" (wymagający sprzętu na odpowiednim poziomie - ale również miejsca odsłuchowego) to jedno, a muzyka w tle to drugie - i jedno nie przeszkadza drugiemu. Pozdrawiam PS. Oczywiście jest to mój pomysł na różnego typu słuchanie - i wiem, że dobrze mi życzycie i że nie chcecie mnie zmieniać na siłę To tak, jakby np. miłośnika Mercedesa namawiać na BMW, Audi albo Toyotę - ma swoje preferencje, przyzwyczajenie, ulubioną markę itp (hmm - ja mam parę ulubionych marek audio, o tym też niektórzy z Was wiedzą). -
Gramofon Technics SL-B100 - potrzebna pomoc
topic odpisał RoRo na JohnyAce w Technika lampowa i analogowa
Zazwyczaj brak prawidłowego uziemienia powoduje takie właśnie brumienie/buczenie. Czy masz jakiś punkt uziemienia z tyłu gramofonu? Zrób zdjęcie tyłu gramofonu... Kable cinch masz na stałe w gramofonie - jest tam dodatkowy kabelek uziemienia? Czy masz już przedwzmacniacz gramofonowy, czy nadal "jedziesz" na pożyczonym Vivanco? Pozdrawiam -
Zwykły 8a to koszt dochodzący do 3tysięcy, za 4 kupisz komplet wzmacniacz + dodatkowy zewnętrzny zasilacz PSX-R Jeżeli to Ci pomoże, to są w 2kolorach: oprócz złocistopodobnego (nie pamiętam w tej chwili jako się prawidłowo nazywa u Cyrusa) oraz czarny, Można też wejść w końcówkę mocy oraz preamp. To może Abrahamsen (Electocompanient w innym wydaniu), bo wyrobisz się w cenie z preampem+końcówka... To już są normalne wymiary sprzętu. Pozdrawiam
-
Przygoda z lampą - z Lebenem i Jolidą w tle
topic odpisał RoRo na Belfer54 w Kluby - Sprzęt znanych marek
Wojtku,Pozdrawiam wszystkich -nie tylko Ciebie! Już od pierwszego wpisu na Forum (nie tylko na tym..). Taki mam zwyczaj przeniesiony z korespondencji e-mail i nie zamierzam go zmieniać- staram się być miły, rodzice mnie tak wychowali i na razie nikt nie narzeka Fajnie że zamieściłeś fotki!Jakiego masz Pioneera? Tuningowany czy standardowy? A co do ilości sprzętu- to w pokoju słucham w dwóch różnych miejscach i jedną lampą tego nie załatwię. Na ten temat mam inne zdanie (podobnie jak Marek) niż paru Kolegów z Forum i raczej tego nie zmienicie (choć trochę wyprzedaży przede mną, bo już mi się inny sprzęt nie zmieści). Poza tym lampy do "plumkania" w tle czy słuchania skompresowanej muzyki z radia. Pozdrawiam -jak zwykle -
Kostku Straszny jest wygląd Cyrusa-czy jego cena? Mnie tam Cyrus się podoba ...wygląd i granie, bo cena nowych elementów faktycznie zwala z nóg ;-( Używaną "8" trafisz za pól ceny, natomiast seria "6" jest słabsza. Są różne warianty 8a - np. 8PD z wbudowanym DACem. Pozdrawiam
-
Dyskusja niedługo straci rumieńce - bo zbacza z tematu! Jak ktoś ma ochotę na tego typu dywagacje to niech założy oddzielny wątek. Bo po raz kolejny zrobi się OT. Pozdrawiam
-
Przy tej kwocie to mógłbyś sprawdzić wzmacniacz Cyrusa. Ale raczej nowsze serie- z wyświetlaczem, jest tam bardzo dokładna, wielostopniowa regulacja głośności i spokojnie można uzyskać taki poziom jakiego oczekujesz. Może masz jakiś salon w pobliżu z Cyrusem? Uzupełnij informacje gdzie mieszkasz, bo trudno zgadnąć... PozdrawiamPS. Dobrze, że nie zakładałeś nowego wątku-lepiej tu kontynuować..