Jak je pakowali to akurat grały dwie "poważne" kolumny.
Wyglądały bardzo poważnie (nie wiem czy to nie gato audio- duże kolumny) i powiem wam... że miałem podobne wrażenie jak z któreś z kolumn YB ... Było ładnie, "liniowo" i bez esencji , bez czegoś takiego że chcę słuchać