Skocz do zawartości

Fafniak

Uczestnik
  • Zawartość

    8 840
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Fafniak

  1. Nie wiem dlaczego zbyt mało. Do lutowania przewodów o średnicach do 1,5mm spokojnie daje radę i nigdy jeszcze nie miałem problemów. Przy podobnej temp. lutowalem banany i RCA.
  2. Z ciekawości wygrzebałem stara lutownicę której używałem do lutowania pakietów do modeli RC. Z szerokim dużym grotem Ogniwa bardzo nie lubią przegrzania, ale do modeli RC potrzeba wysokich amperaży więc i blaszki tworzące łączenia oraz luty muszą być solidne. Szybkie lutowanie było niezbędne. Moja lutownica daje 460-490 stopni. A i tak kilka sztuk ogniw zdechło (na początku przygody z RC)
  3. nie mogę znaleźć to jest naście tysięcy czy dziesiąt tysięcy?
  4. napiszcie coswięcej o tym sprzecie
  5. Chcesz kupić w ciemno?
  6. Pewnie zaspy na torach
  7. @GregOn a słuchałeś już czegoś z tych typów?
  8. a najszybszy ptak ? Ptak geparda
  9. Już ? Ulżyło? Coś jeszcze sobie dopowiesz? Śmiało
  10. hau hau hau!!! odszczekuję, bo przyjrzałem się dokladniej ile na potencjometrze ustawiam 300 stopni realna temp. na grocie 270-280
  11. ale coś kieckę ma krótką
  12. Mi niestety nastąpił nawrót "połamania", tym bardziej zaskakujący że było już świetnie sorka ale nie będę
  13. To raczej jasne
  14. ja tam bardziej jestem ciekaw gdzie trzyma te kolumny i zazdroszcze mu tych heco - cały czas kombinuję czy dałoby sie je przykleić od góry do moich RLS ów 🤪 oj tak...😎 mój ma 21
  15. jakieś zdolności predykcji ?
  16. jak patrzę na pewien wpis - to można🤪 no ale jest !
  17. Coś mi sie jednak wydaje że skala jest pięciostopniowa Rozszerzona od dziesiętne i setne dla lepszego zobrazowania subiektywnie usłyszanych/odebranych różnic. Nie wydaje mi sie aby istotne było czy ocena 3,56 faktycznie odzwierciedla daną słyszalną jakość, tylko że w sytuacji gdy druga kolumna ma 3,8 to realnie jest tylko troszkę lepsza. jak mam tam setne to skala byłaby 500 stopniowa
  18. to jest kluczowe- zależy na kogo trafisz
  19. Myślę że ludzie się zwyczajnie boją i jakaś część rezygnuje z takiej formy terapii - medialna histeria daje efekty Druga sprawa to wymyślony system, który od dziesięcioleci rozdzielił służbę państwową i prywatną oraz dodatkowy podział na dział rehabilitacji w obydwu systemach. To jest totalnie niewydolne. I tak jak ok 12-15 lat temu miałem złamaną kostkę to sam musiałem pójść i znaleźć wolne terminy w punkcie rehabilitacyjnym. I potem uprosić lekarza żeby na cito dał mi skierowanie. Bo bez cito by mnie nie przyjęli ale gdyby mnie nie przyjęli to te zabiegi by przepadły(systemowo). W prywatnej służbie były tylko prądy itp. badziewia. Skierowanie z prywatnej nie działało w państwowej. Teraz mam sytuację podobną. Przy czym moja obserwacja jest taka że masa lekarzy nie powinna wykonywać zawodu
  20. Aż jutro spojrzę co mam ustawione na stacji lutowniczej. Bo może głupoty pamiętam
  21. Kompletnie nie zrozumiałeś kontekstu
×
×
  • Utwórz nowe...