Skocz do zawartości

Note

Uczestnik
  • Zawartość

    561
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Note

  1. Popieram wszystko to co kolega Simson pisze o sprzęcie używanym. Tutaj chodzi tylko i wyłącznie o to , abyś nie wyrzucił tych pieniędzy w błoto, bo może się okazać , że kupisz zestaw za 4000 zł i nie będziesz do końca zadowolony z dźwięku lub bardzo niezadowolony. Na początku oczywiście możesz być zachwycony , szczególnie jak przesiądziesz się z głośników komputerowych Logitecha 2+1. Jednak kiedy się osłuchasz ze sprzętem, emocje opadną to może się okazać , że to jednak nie jest wystarczająca jakość dźwięku. W momencie kiedy będziesz chciał całość odsprzedać tracisz na tym 30 -50 % ceny.

    A najlepiej byłoby, gdybyś umówił się gdzieś do salonu na odsłuch elementów audio do 4000zł , a następnie w okolicy 8000 zł i sam stwierdził czy warto kupować używki, a duża jest szansa , że w tej kwocie kupisz właśnie sprzęt z tej drugiej półki cenowej, oczywiście używany icon_wink.gif

    Decyzja należy tylko i wyłącznie do Ciebie. Jak postanowisz tak będzie icon_wink.gif

    Cytat

    Czy kolumny wymagają jakichś odstępów dla sprawnego działania czy jest to raczej kwestia pogorszenia sobie nagłośnienia w takim miejscu?


    W dwóch poniższych linkach znajdziesz w pełni odpowiedź na zadane pytanie, dodatkowo informacje o akustyce , które są niezbędne do uzyskania jak najlepszego dźwięku:

    http://www.hifi.pl/porady/ustawienie-podstawy.php
    http://www.rms.pl/akustyka/akustyka-pomieszczen

    Napisz coś więcej jaki dźwięk lubisz: bardziej chłodny, analityczny, twardy, konturowy, czy jednak ciepły, wyrafinowany, miękki, łagodny.
    Postaraj się napisać to swoimi słowami. To jest bardzo ważne , aby pomóc Ci wybrać odpowiednie elementy toru audio.
  2. W tym odtwarzaczu masz też wyjścia coaxialne i optyczne. Masz możliwość sprawdzić czy gra normalnie na tych wyjściach?

    Jak masz podłączone kable Rca to w czasie odtwarzania płyty spróbuj poruszać wtykami przy wyjściu Rca z odtwarzacza. Sprawdź czy dźwięk pojawi się choć na chwilę w jakimś kanale. Może jakieś zimne luty się zrobiły.

    Tak jak napisał Simson, interwencji w serwisie raczej się nie uniknie.

    Prosta rzecz, ale wolę zapytać, na innym kablu sprawdzałeś ?
  3. Tak, Stable Platter mechanism to była nowinka Pioneera na początku lat 90. Laser umieszczony od góry, a nie od dołu jak to się ma w powszechnych odtwarzaczach , czego skutkiem jest o wiele dłużej działający laser. Sam napęd jest bardzo solidny i trwały. Może być tak , że jak odtwarzacz nie był za długo używany to przeżyje nie jedno nowe kupione Cd.
    Mechanizm Pioneer'a kupowały nawet takie firmy, jak amerykański specjalista od odtwarzaczy Cd- WADIA.

    Co do Onkyo - zgadza się , nowe lasery są dostępne w granicach około 30 zł z gwarancją pół roczną, a dlatego taką bo te sprzedawane lasery mogą ( ale nie muszą ) dłużej nie pograć.

    Jest jeszcze opcja przy Pioneerach, że można przełożyć laser z innego odtwarzacza Cd Pioneera. Ale to bym jak już stosował tylko przy wyższych modelach takich jak właśnie Pd 8700, Pds 801, Pds 802, Pds 901, Pd 9700. W niższych modelach to nie ma sensu.
  4. Tak się składa , że ten Onkyo też ma dwie pary wyjść Rca, jedna ze stałym , a druga z regulowanym sygnałem, także głośność z pilota również będzie działała jakby co.

    Varible - wyjście regulowane
    Fixed - wyjście stałe

    Musisz tylko wiedzieć , że przy wyjściu regulowanym masz trochę gorszą jakość sygnału jak przy stałym.
  5. Nie zawsze handlarze to zło, choć wiadomo ,że najlepiej kupić coś od osoby prywatnej, która jest pierwszym /drugim właścicielem sprzętu, ale to też nie jest 100% gwarancji. Kiedyś kupiłem dwa elementy audio z dwóch różnych źródeł od pierwszych właścicieli. Może miałem pecha, ale zarówno odtwarzacz Cd jak i tuner zepsuły się w okresie 2 miesięcy od zakupu icon_wink.gif

    Jeśli chodzi o handlarzy to z mojej strony polecam tego allegrowicza:
    http://allegro.pl/pioneer-pd-s604-znakomit...6366203779.html
    Wiele sprzętu od niego zakupiłem i każdy bez wyjątku działa do tej pory, a część już sprzedałem znajomym i również są zadowoleni. Popatrz na jego opinie icon_wink.gif Do tego zawsze miesiąc gwarancji.
    Oczywiście moim zdaniem ceny są o jakieś 20% wyższe niż powinny być, no ale masz gwarancje jak by nie było i spokój, co prawda przez miesiąc, ale lepsze to jak nic.

    A teraz trochę o odtwarzaczu Pioneer pd-s604.
    Ten model ma dwie pary wyjść Rca, jedna para dla stałego sygnału, a druga dla regulowanego, co oznacza, że podpinając pod regulowany możesz podgłaśniać oraz ściszać sygnał, więc to coś jak regulacja głośności z pilota. Twój wzmacniacz nie ma takiej opcji więc zawsze to plus.
    Sam jego dźwięk, to jest klasa obecnych nowych odtwarzaczy Cd w kwocie 1000-1200 zł.
    Ogólnie z doświadczenia wiem, że odtwarzacze Pioneera z tamtego okresu bardzo ładnie zgrywają się ze wzmacniaczami z linii Reference.
    Jednak gdybym osobiście kupował to bym wolał model wyższy tak jak : Pioneer Pd 8700, Pioneer Pds 801, Pioneer Pds 802 z mocnym naciskiem na dwa ostatnie modele. To jest zdecydowanie półka wyżej, jednak trzeba było by troszkę dopłacić, szczególnie jak miałby być w bardzo dobrej kondycji, ale moim zdaniem warto.
    Na OLX jest jeden z tych modeli w bardzo ładnym stanie:
    http://olx.pl/oferta/odtwarzacz-cd-pioneer...html#3cbf473d30
    Nie dawno kolega z forum kupił model Pds-802 w stanie jak ze sklepu, dopiero co wyjęty z pudełka, bez absolutnie żadnej ryski, także można icon_wink.gif
    No i na koniec ważna informacja o której trzeba wiedzieć - do tych odtwarzaczy lasery już nie do kupienia.

    Inne bardzo ciekawe propozycje w zakładanej kwocie:
    http://allegro.pl/odtwarzacz-cd-marantz-cd...6389880822.html
    http://allegro.pl/marantz-cd-52-cdm-4-19-i6387618584.html
    http://allegro.pl/odtwarzacz-cd-onkyo-dx-7...6385976674.html
  6. No cóż, ja niestety miałem podobny problem, tyle że z odtwarzaczem Denon Dcd 720 ae. Również na niektórych płytach grymasił niestety. Coś w tym jest ...
    Za to na usb pliki mp3/320kbps szły jak przecinak icon_biggrin.gif
  7. Dobre w tym wszystkim jest to , że zrobiłeś porównanie, sam posłuchałeś w domowych warunkach. Przynajmniej teraz będziesz miał "spokój ducha". A tak zawsze byś się zastanawiał , czy czasem to a to by lepiej nie zagrało. Napewno są lepsze odtwarzacze, oczywiście używane, no ale problem polega na kupieniu czegoś odpowiedniego, na przetestowaniu , a to nie zawsze jest możliwe. Super ,że udało Ci się kupić tego Pioneera w idealnym stanie. Generalnie one nie za często się zdarzają w sprzedaży , a dostać go w stanie sklepowym to już wogóle luksus.

    Taka ciekawostka - czytałem wiele opini na "sąsiednim" forum, szczególnie wygłaszanych przez paru użytkowników że Pioneer Pds 901 gra co najmniej 2 a nawet 3 klasy lepiej od Pds 802. Właśnie bazując na tych opiniach kupiłem Pds 901, oczywiście mając Pds 802 icon_wink.gif więc mogłem porównać na spokojnie ich zalety i wady. Dla przypomnienia powiem , że model Pds 802 był 50 funtów tańszy od pds 901 i moim zdaniem dokładnie taka jest różnica w brzmieniu ile mniej więcej wynosiła ta dopłata. A już "gadanie", że gra 2 albo 3 klasy wyżej to już ostra przesada. Zasadnicza różnica między nimi jest taka, że model wyższy gra jaśniej i faktycznie z trochę lepszą przestrzenią. Ze strony technicznej dołożyli wyjście coaxial. Dziwią mnie obecne koszty na serwisach aukcyjnych icon_wink.gif Za model Pds 802 trzeba zapłacić w granicach 400-500 zł, a za model Pds 901 od 1000 - 1200 zł. Więc skąd ta różnica? Jest o wiele większa niż w przypadku , kiedy stały one na półce w sklepie icon_wink.gif

    Gratuluję zakupu i aby laser działał jak najdłużej icon_wink.gif
  8. Przy tym zasilaczu wszytko powinno działać stabilnie, o ile rzecz jasna nic się w nim nie uszkodziło icon_wink.gif
    Procesor zdecydowanie za mocno się grzeje. Tak jak pisałem wcześniej odkurz całego kompa, pamiętaj o wentylatorze na procesorze. Jeśli by się okazało, że jest bardzo dużo kurzu na wentylatorze i nie chce się wciągnąć do odkurzacza to możesz użyć np. pędzelka aby go "odkleić" od łopatek.

    Pozdrawiam...
  9. To w takim razie jeszcze wyjmij kartę graficzną i uruchom kompa bez niej. Rozumiem , że Twoja płyta ma zintegrowany układ graficzny, więc bez Twojej głównej karty powinno się uruchomić. Może to wymagać włączenia w biosie. Przed wyjęciem karty odinstaluj sterowniki od niej, aby mieć pewność , że nie ma po niej śladu. Sterowniki od karty graficznej również mogły ci naknocić. Nie raz spotykałem się z przypadkami , kiedy właśnie sterowniki od Radeonów wiele mieszały w systemie!

    Podaj jak możesz markę i symbol zasilacza jaki masz. Niektóre firmy mocno okłamują z danymi mocy.
    Jednak tak czy tak to jak podczas odtwarzania muzyki nie grasz w gry icon_wink.gif czy nie pracujesz w programach do montażu filmów czy z jakimś renderingiem to Ta karta graficzna pobiera jakieś 70-90W, więc raczej ona nie obciąża za mocno ale warto sprawdzić.
  10. Ok, w takim razie wina leży zdecydowanie od strony Pc lub zasilania, jeśli na integrze również są trzaski.

    1. Mozę być to wina Software , czyli oprogramowania, sterowniki, gdzieś jest konflikt itp. itd.
    2. Może być to wina Hardware - czyli już coś z urządzeniami.

    W przypadku 1 jak już wcześniej wspomniałem może powodować to mnóstwo rzeczy , myślę że kolejne próby dochodzenia mijają się z celem , bo może to potrwać.
    Co zrobic?
    Zainstalować system od nowa. Żadna reinstalacja , tylko wgranie systemu na uprzednio sformatowaną partycję - To całkowicie wykluczy problem z Software.

    Jeżeli na czysto zainstalowanym systemie będzie to samo wtedy pozostaje Hardware.

    Może to być zasilacz, jakiś układ na płycie głównej, urządzenia peryferyjne (karta graficzna, karta wifi, dvd-rom itp) mogą powodować konflikt, problemy z napięciem.

    ---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Póki co:

    Sprawdź kabel rca którym podłączałeś: dac - wzmacniacz czy też integra-wzmacniacz, chyba że korzystałeś z różnych.

    Jeżeli masz starszą płytę główną i sekcja głośniki jest aktywna to zobacz czy masz tam coś takiego jak "Pc Beep" i wyłącz to:
    Panel sterowana -> Dzwiek -> Głośniki (następnie Właściwości) -> w zakladke Poziomy -> "PC Beep" wyciszyc albo ustawic na 0

    Sprawdź w menedżer urządzeń czy wszystkie urządzenia działają i są poprawnie zainstalowane. Jeżeli będzie coś nie tak to będą występowały przy nich wykrzykniki lub znaki zapytania.

    Jeżeli masz jakieś urządznia podłączone pod usb, typu dysk zewnętrzny, jakaś drukarka, czy coś tam jeszcze to odłącz wszystko , zostaw tylko myszkę i sprawdź czy są jakieś zmiany.

    Nie obiążasz w jakiś sposób zasilacza? Nie masz czasem tam włożonych jakiś GTX 970 w Sli?

    Odkurz Pc w środku, wyjmij ramy, przedmuchaj wejścia, wyczyść wszystko z kurzu. Po odłączaj wszelkie wtyczki od dysku, dvd-rom, płyty głównej, karty graficznej itp itd. Oczywiście przy odłączonym kompie z gniazdka. Podepnij wszystko z powrotem.

    Jeśli nic nie pomogło punkt 1 i do dzieła icon_wink.gif
  11. Cytat

    Zależy mi na tym, aby w filmach sprawowały się nieco lepiej niż Microlaby Solo7c, które mam w salonie (25m2). Nie zrozumcie mnie źle. Nie zależy mi na tym, aby bas rozsadzał pomieszczenie, zwłaszcza, że mieszkam w bloku, ale przy Solo7c właśnie tego jakiegoś efektu "łał" mi brakuje.


    No to jak przy nich tego efektu "łał" Ci brakuje to podejrzewam, że przy tych wszystkich zestawach audio do pc będzie to samo. Moim zdaniem tu trzeba pójść o krok dalej, wskoczyć na lepszą klasę dźwięku, a to da Ci już wzmacniacz stereo i 2 kolumny do tego, oczywiście używane. Inaczej się nie da niestety, To jest właśnie tak jak pisał w tym wątku f1angel.

    Więc albo masz nowe i się ograniczasz z dźwiękiem, albo idziesz do przodu i kupujesz używany zestaw.
    Twoja decyzja, Ty będziesz na tym słuchał icon_wink.gif

    Pozdrawiam.
  12. Asus Xonar St to całkiem ciekawa karta, jednak według mnie nie wart tych pieniędzy , ile trzeba zapłacić za nową. Dobrze , że kupiłeś używkę.
    Ostatnio na płytach gównych znajdują się coraz to lepsze zintegrowane układy muzyczne, to nie to samo co jakieś 10 lat temu, oczywiście trzeba wiedzieć jeszcze jaką płytę główną kupić, aby się nie sparzyć icon_wink.gif Dlatego wcale nie dziwi mnie, że Twoja integra zagrała podobnym dźwiękiem do Denona Dcd 720 ae.

    Ten Denon nie jest jakiś super wypas icon_wink.gif , ale muszę powiedzieć , że moim zdaniem jeśli chodzi o nowy sprzęt to z tych wszystkich odtwarzaczy do kwoty 1200 zł to raczej brzmi najlepiej. Jest on muzykalny, gra bardzo przyjemnie, bardziej po ciepłej stonie, ma dość szeroką scenę, gdzie np taka Yamaha cds300, Pioneer pd30, Onkyo c7030 grają dosyć sucho, technicznie. No ale co kto woli, Jeden woli rozdzielczość, techniczne granie, a drugi barwę, plastykę.

    Wracając do karty muzycznej. Asus Xonar St napewno poprawi Ci dźwięk w kilku aspektach , ale napewno nie będzie takiego przeskoku jak pomiędzy Denon Dcd 720 a Pioneer Pds 802.

    Jestem ciekawy tego Pioneera Pd 50 icon_biggrin.gif
  13. ToTameALand wiesz jak to jest z komputerami, mnóstwo "rzeczy" może powodować jeden problem dlatego trzeba wykluczać po kolei każde z nich. Miejmy nadzieję , że to kabel, a jeżeli okaże się , że jednak nie to dalej będziemy kombinować aż znajdziemy tego "skurczybyka" icon_wink.gif
  14. Póki co, mógłbyś spróbować jeszcze jednej rzeczy dla pewności. Mianowicie odłączyć zupełnie dac'a. Wlączyć w biosie kartę muzyczną i zainstalować ją i sprawdzić jak to wtedy się prezentuje na samej karcie muzycznej. Podłącz pod nie jakieś głośniczki, czy słuchawki jak masz i zobacz czy to samo się dzieje.
  15. W takim razie dobrze by było jakbyś faktycznie pożyczył od znajomeo daca i sprawdził, lub też jak pisałem wcześniej swojego dac'a podpiąć pod inny komputer/laptop. Wtedy sprawa byłaby jasna gdzie leży wina. Tylko koniecznie testuj z innym kablem usb dla pewności.

    Jak rozumiem problem nie występuje kiedy puszczasz muzyke z dvd , tylko z pc. Więc może na wejściu usb daca coś się "popaprało".

    A podłączyłeś inny kabel usb dla pewności?

    Spróbuj jeszcze odinstalować wszelkie kodeki do filmów/muzyki.

    A mam pytanie.
    Czy te "pierdnięcia" w głośnikach mają stałą głośność niezaleźnie od głośności wzmacniacza, czy jest tak , że np. jak dasz głośniej to głośniej je słychać, a jak mniejszą głośność to wtedy te pyknięcia są ciszej?

    Ps. ogólnie jak testujesz to nie słuchaj na dużym wzmocnieniu. Takie pyknięcia mogą {ale nie muszą} uszkodzić głośniki. Lepiej nie ryzykować.
  16. Spróbuj podłączyć kabel Usb pod inne wyjscie Usb z kompa.
    Spróbuj odinstalowć porty usb i zainstalować ponownie.
    Jeżeli masz możliwość podłącz inny kabel usb do dac'a
    Dobrze byłoby zainstalować twojego dac'a na laptopie albo netbooku, może uda Ci się pożyczyć od znajomych na pół godziny i wtedy sprawdzić.
    Dla pewności, sprawdź, wszystkie podłączenia kabli od dac'a do wzmaka {rca}
  17. Hmmmm... Jeżeli foobar nie czyta jakiś plików z formatami które odtwarza to może wina leżeć w kodeku za pomocą którego były ripowane cd.

    Jak podepniesz słuchawki {albo jakieś głośniczki komputerowe} do karty muzycznej to zobacz czy też te trzaski występuja.
    W ten sposób wyeleminujemy "wadliwość" dac'a lub kabla usb, który go łączy z Pc.

    Niezależnie od wyniku działaj ze sterownikami.

    Powodzenia icon_wink.gif
×
×
  • Utwórz nowe...