Skocz do zawartości

Note

Uczestnik
  • Zawartość

    561
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez Note

  1. Podłącz słuchawki bezpośrednio pod kartę muzyczną i posłuchaj czy są też pykniecia.
    Odinstaluj sterowniki do karty muzycznej i zainstaluj ponownie z płyty, albo ściągnij najnowsze ze strony producenta.
    Zobacz czy coś się zmieniło.

    Tak na przyszłość - zainstaluj sobie program Foobar do odtwarzania muzyki. WMP to kicha straszna.

    http://www.dobreprogramy.pl/foobar2000,Pro...dows,13337.html

    Kliknij w "linki bezpośrednie".
  2. Czyli korzystasz z zew. dac'a. Czy dac'a masz podłączonego za pomocą usb do kompa, czy wykorzystujesz karte muzyczną jako źródło i coaxialem albo optykiem puszczasz do daca?


    Cytat

    Czy za przestery można uznać podbarwione sybilanty w wokalach w niektórych utworach?


    W tym przypadku nie.

  3. Witam

    Oczywiście najepiej byłoby podłączyć inne źródło niż komputer pod wzmacniacz i przełączać utwory. Jeżeli występowały by pyknięcia to coś stało się z głośnikiem, jeżeli nie - wina kompa i wtedy działamy dalej. Inna opcja - podłączyć jakieś głośniczki komputerowe do kompa i zobaczyć jak one się zachowują. Czy też są pyknięcia.

    Jeśli chodzi o kolumne to czy jak gra muzyka to głośniki wysokotonowe dobrze grają, nie ma w tym "pykającym" żadnych przesterów? gra tak samo głośno jak w drugiej kolumnie?

    Natomiast przy założeniu, że to coś z Pc to te pyknięcia powinny dobiegać raczej ze wszystkich głośników z kolumny , a nie tylko z jednego.

    Może być kilka przyczyn takiego zachowania, jeśli wina leży po stronie Pc.Trzeba je po kolei eleminować aby dojść do "winowajcy".
    Jaką masz kartę muzyczną? Może być to wina sterowników do karty, spróbuj je odinstalować i zainstalować jeszcze raz. Możliwe , że coś instalowałeś ostatnio i sterowniki weszły w konflikt z innymi.
    Jakiego oprogramowania używasz do muzyki? Czy od samego początku są takie "pyknięcia"? Czy ostatnio się pojawiły? Czy słychać je niezależnie od głośności, czy tylko jak gra głośniej?
    Jeżeli używasz dodatkowej karty muzycznej { do której podłączony jest wzmacniacz }w slocie Pci , Pcie lub na usb to odinstaluj sterowniki , odłącz kartę, a następnie włącz kartę z płyty głównej i zobacz czy dalej są takie "efekty".
    Najmniej prawdopodobne ale spróbuj - jeśli są włączone jakieś efekty, equalizer itp to wszystko wyłącz, zrestartuj kompa.
  4. Witam. Szkoda , że odrzucasz pomysł używanego wzmacniacza i kolumn, no ale coż...

    Cytat

    ... co nadawałoby się do podpięcia pod telewizor i przy filmach zrobiłoby jakikolwiek klimat?




    EDIFIER (R2730DB) - zapomnij o jakimkolwiek klimacie na tych kolumienkach przy filmach. One grają dość sucho i analitycznie, a do filmów potrzebne jest dociążenie dźwięku aby był jakiś efekt. No chyba , że lubisz jak jest dość "surowo" w niskich tonach.

    Microlab Solo6c - Już lepiej. Całkiem fajne kolumienki do komputera.

    EDIFIER (EDIFIER C3X) - jeżeli rozważasz opcję z subem to dołóż trochę i kup ten model - Edifier S 530D:

    http://edifier.com.pl/product-pol-30-Edifier-S530D.html

    W filmach sprawdzi się naprawdę dobrze, ale również i w muzyce. Subwoofer nie zamula i nie grzmi na oślep. Bas w nim jest dosyć szybki i punktowy (przeciwieństwo subwoofera ze znanych Logitech Z 5500, gdzie bas przytłaczał całą resztę pasma i był totalnym mułem ), bardzo fajnie zgrany z kolumienkami. Więc i muzyki sobie posłuchasz. Z pilota masz pełną regulację mocy suba, basu , balansu, wysokich tonów oraz selektora wejść (masz 3 wejścia w tym jeden optyk i dwa analogi). Również z pilota dopasujesz moc wyświetlacza, aby nie raził za mocno w sypialni, jest tam około 7 poziomów jasności o ile pamiętam.
    Ten model Edifier'a ma całkiem fajny dac wbudowany (oczywiście jak za te pieniądze) i po optyku jest całkiem dobra jakość.
  5. Tak, bardzo łatwo, w jednym wątku tu na forum już to dokładnie tłumaczyłem krok po kroku jak to zrobić, wymieniłem tam też modele w których siedzi ten sam laser:
    http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...3629&st=210
    post nr 227

    W moim Pds-802 już robiłem taką przekładkę z modelu niższego pds 502 i wszystko gra i buczy. Jednak musisz wziąć pod uwagę fakt, że te wszystkie odtwarzacze cd mają już po około plus minus 20 lat, więc jest duże prawdopodobieństwo , iż laser ponownie może umrzeć i to całkiem w krótkim czasie. Oczywiście jak trafisz na model który był używany sporadycznie to zapewne przeżyje on nie jeden obecny odtwarzacz Cd. No właśnie , ale zakup taki...
    Gdy w moim Pioneerze teraz siądzie laser to już nie będę kombinował z przekładkami tylko po prostu kupię nowe Cd. Ale jak widzę łatwo nie będzie icon_biggrin.gif

    Cytat

    I teraz pytanie, czy to nie ta klasa urządzeń po prostu?


    Dokładnie , to nie ta klasa. Modelom , których odłsuchiwałeś (może poza Marantz Cd 6005 oraz Yamaha cd s 700) jest bliżej do modeli Pioneera z tamtego okresu takich jak: Pds 502, 503, 603. itp
    Dlatego też musisz szukać z nowych półkę wyżej.

    Nowy Pds-802 kosztował tylko 50 funtów mniej od "topowego" (dla zwykłych zjadaczy chleba) bardzo chwalonego modelu Pds 901. Oczywiście były jeszcze wyższe modele jak : PD 75, 77, 95, no ale to już nie ta strefa cenowa icon_biggrin.gif
  6. Witam.

    Jeśli chodzi o nowy sprzęt to wrzuć do listy odsłuchów Pioneer Pd 50. Osobiście go nie słyszałem, ale zbiera większość bardzo dobrych opinii jeśli chodzi o stosunek cena/jakość, a nawet w porównaniu z droższymi odtwarzaczami Cd. Może to być rywal dla Pds-802. Trzeba porównać/posłuchać.
    Jego plusem jest to , że posiada całkiem niezłego dac'a i możesz go wykorzystać do podłączenia urządzeń z wyjściem optical oraz coaxial.

    Co do sieciówek/odtwarzaczy flac to słuchałem Pioneer N 30 oraz , Denon Dnp 720. Do Twojego Pioneera pod względem dźwięku wiele im brakuje więc z miejsca odpuść. Może modele wyższe jak Denon Dnp 730, bądź Pioneer N 50A będą miały coś do powiedzenia. Dorzuć jeszcze do listy Marantz NA6005.

    Szczerze to sam jestem ciekaw co wybierzesz, gdyż osobiście również posiadam model Pds 802 i jestem ciekaw co będzie dobrym konkurentem dla niego icon_wink.gif

    Jeśli chodzi o nowe lasery do tego Pionka to pół roku temu były dostępne w tym sklepie:
    http://www.impelshop.com/index.php
    Koszt coś około 300 zł, możesz do nich napisać , zapytać się czy by nie sprowadzili. Tyle że tak jak piszesz zakup to jedno , ale jeszcze trzeba było by znaleźć firmę która by podjęła się montażu, a tu już łatwo nie będzie.

    Druga opcja to przekładka całego modułu lasera z innych modeli Pioneera, tyle że też używanych , więc ile pociągnie jeszcze laser to wielka zagadka. Jakby co to Ci podam listę w jakich jeszcze modelach były te same lasery.

    Pozdrawiam
  7. Cytat

    Wyobraz sobie ze wpadasz pierwszy raz na siłownie i pytasz mnie co i jak a ja: robisz banke hantlami młotkiem ze 4 serie jakies 2 superserie na koniec na tricho miazge i wyciąg a na motyl podciąganie i armate-kazda dziedzina ma swój "slang" który można przełożyć na język właściwy a swierzakom mowi sie tak aby im zaiponowac lub zniechęcić.



    Ćwiczę na siłowni od około 20 lat i pierwszy raz spotykam się z takimi określeniami (pogrubionymi). Ale może to zależy od "gwary" danego regionu w kraju, nieważne.
    Najlepsze jest to , że mój pierwszy raz na siłowni pamiętam doskonale, a bardziej czas przed moją pierwszą wizytą , w którym to właśnie podpytałem , poczytałem o danych ćwiczeniach i ich nazewnictwach, aby nie zrobić właśnie z siebie "ofiary losu" icon_biggrin.gif .
    Także trochę inicjatywy nie kosztuje , a można na tym zawsze zyskać. Liczą się chęci i zaangażowanie jak komuś zależy.

    Cytat

    ... tu zawsze robi sie z nowicjusza debila i kretyna?????????



    Oczywiście , że nie, wręcz odwrotnie, czasami mam wrażenie , że niektórzy na tym forum aż za bardzo chcą pomóc (chwała im za to), poprzez właśnie próbę zebrania jak największej ilości informacji od pytającego , czego skutkiem będzie w miarę możliwości najlepsze dopasowanie elementów systemu audio , pomocy w akustyce, wszystko pod preferencje użytkownika, aby uzyskał jak najbardziej satysfakcjonujący go dźwięk... Sprzęt audio to nie są bułki w supermarkecie. Trzeba wszystko do siebie dobrać, doszlifować, aby uzyskać odpowiedni finalny efekt, a to jednak wymaga czasu, trochę wysiłku.
    Największy jednak problem leży po stronie niektórych założycieli tematów , którzy tak naprawdę nie chcą dobrego dźwięku, nie zależy im , czego skutkiem jest właśnie nagminna irytacja, bulwersacja nie wiadomo o co. Pytanie tylko , w takim razie po co zawracają tyłki jak i tak zrobią po swojemu ?!

    Pozdrawiam i życzę więcej luzu icon_wink.gif
  8. Jedyna praktycznie różnica między tymi wzmacniaczami to rok produkcji. Mianowicie model A 616 był produkowany od '88-92r. , model A 656 od 89-90r. i najnowszy z nich czyli A 676 to 91-92r. Budowę mają w sumie identyczną. Ta sama moc. Słuchałem min. modele A 616 , A 656, A 676 oraz wyższe modele czyli A 757 , A 777. W serii 6xx dosłownie żadnych różnic nie usłyszałem w brzmieniu , również moi znajomi z którymi robiłem testy.
    Dopiero modele 7xx zagrały z lekko większą dynamiką i niskimi tonami, ale na pewno nie była to przepaść, Te z serii 7xx mają oczywiście trochę większą moc, ale zaufaj mi modele 6xx to również porządne mocowo bestie icon_wink.gif

    Te modele 6xx to były w tamtych latach najniższe modele z najwyższej (topowej) serii Pioneera nie licząc Hi-End'u oczywiście. Dla przypomnienia to były czasy kiedy Pioneer produkował mnóstwo różnych wzmacniaczy, można powiedzieć dzieląc je na klasy: niską, średnią oraz wysoką i w każdej z nich było po kilka wzmacniaczy. A teraz co mamy? Ogólnie drobne kilka wzmacniaczy i koniec, także malutki wybór (piszę odnośnie Pioneera)
    Co ciekawe, te wzmacniacze z serii 6xx mają bardzo solidną , ale i zarazem prostą budowę (co było wszem i wobec chwalone na ulotkach pioneera za najkrótszą drogę sygnału) co daje zasadniczy plus, przez to , że są bardzo mało awaryjne.

    Także z mojej strony Pioneer , ale na pewno jeszcze koledzy dorzucą kilka ciekawych propozycji i będziesz mógł na spokojnie wybrać/dopasować.
  9. Witam.
    Również słucham takiej muzyki jak Ty i ze swojej strony mogę polecić do takich brzmień wzmacniacze Pioneera z serii Reference.
    w kwocie 350-500 zł powinieneś uszczelić w bardzo dobrym stanie modele takie jak: Pioneer A 616, Pioneer A 656, Pioneer a 676.
    Tutaj masz trochę więcej opini na jego temat, z którymi w większości sie zgadzam :
    http://www.audiostereo.pl/pioneer_pioneer-...-12-2597-2.html
    Powyżej jest opinia na temat modelu 676, ale te trochę niższe modele co wymieniłem grają praktycznie identycznie.
    Moim zdaniem te wzmacniacze odnajdują się bardzo dobrze w Rocku, Metalu, Popie. Mają kopa, bardzo ładną średnicę, sporo niskich tonów, oraz przyjemną nie kłującą górę. Grają ciepło , ale nie kluchowato, a to ważne. Mają porządne zasilanie oraz bardzo dobrą budowę.
    Do tych wzmacniaczy polecam kolumny raczej o jaśniejszej barwie z dobrze kontrolowanym basem . Wtedy będzie ładnie się uzupełniało.

    Jeśli chodzi o Cd to z mojej strony polecę jeszcze takie modele jak Pioneer Pd 8700, Pioneer Pds 802, Pioneer Pds 801. Do wyrwania w okolicach 400 zł. Są to naprawde ciekawie grające odtwarzacze zbudowane na dwóch transformatorach z masą elektronki w środku. Lecz jeden ważny minus o którym trzeba wiedzieć - laser jak padnie to praktycznie nie do dostania. Pozostaje jedynie przekladka z innych modeli. Ale jeżeli laser był mało używany to może jeszcze sporo pograć. Te odtwarzacze czytają dosłownie każde płyty bez zająknięcia.

    Powyższe cd Marantz CD 52mkII oraz onkyo dx-7511 również polecam , ale ze wskazaniem na Marantza.
    Co do wmacniaczy z innych firm do ciężkiej muzyki to całkiem niezłe opinie zbierają np. Nad, Luxman, Rotel, czy też Harman-kardon, ale co do konkretnych modeli to oddaje głos bardziej doświadczonym.

    Pozdrawiam i życzę owocnych zakupów icon_wink.gif
  10. Jeśli chodzi o nowy sprzęt to z mojej strony do takiej muzyki również polecam te Magnaty Quantum 675 , ale w tym budżecie z trochę wyższym modelem wzmacniacza Denon Pma 720 ae, do tego jako Cd może być np Yamaha Cds-300 lub Denon Dcd 720 ae.

    Wspomniałeś , że chciałbyś aby było odtwarzanie mp3 z pendrive - ten Cd Denon jak i Yamaha mają taką opcję , ale w Denonie jest to bardzo fajne rozwiązane. Na wyświetlaczu wyświetlają się katalogi oraz pełne nazwy utworów umieszczonych na pendrive. Sama operacja wybou utworu jest łatwa i przyjemna. W Yamaha z tym jest trochę gorzej.

    Generalnie nowy Denon Pma 720 ae jak i dcd 720 ae wychodzi około 2400 zł, myślę , że jest do utargowania za te 2200 zł albo i mniej. Do tego kabelki i będzie niezłe metalowe granie icon_wink.gif Mieścisz się prawie w budżecie , masz nowy sprzęt i brat prawdopodobnie bardzo zadowolony icon_wink.gif

    Ale tak jak kolega wyżej napisał dobrze je byłoby przesłuchać jeszcze z Pioneerem A30 czy też Yamaha As-500. Z Denonem napewno będziesz miał dużo dołu, z Pioneerem i z Yamahą napewno więcej góry.

    Pamiętaj , że aby dobrze te kolumny zagrały {jak większość zresztą) muszą być odsunięte od tylnej ściany min. 50 cm i oczywiście muszą też mieć oddech , miejsce po bokach. Czym bliżej ścian to bas może dudnić czy też mocno zalewać resztę pasm.

    Jeśli chodzi o kolumny Klipsch to również zacne granie w Metalu , bardzo żywiołowe brzmienie, dynamiczne i koncertowe. Z pewnością grają trochę konturowo, ale do takiej muzyki jest to raczej wskazane. w takim metrażu dobrze by sprawdziły się takie modele jak Klipsch r26f, Klipsch Icon kf 26. Używki do dostania w tej cenie. Serie "F" czyli np. F10, F20, F30, bym raczej odpuścił, ze względu na mocno wysuniętą górę.
    Ale do tych kolumn polecałbym wzmacniacze ciepło grające i tu już na pewno używane.
    Jednak napewno jeśli chodzi o Klipsch bym rekomendował najpierw posłuchanie ich jak grają, nie każdemu ten styl grania podchodzi.
    Także jeśli chodzi o brata i jak ma być to prezent , to chyba lepszym faktycznie wyborem byłyby te quantumy ze względu na to , że są bardziej uniwersalne.
  11. Witam. Chcesz wydać 700-1000 zł za jedną kolumnę czy za dwie? W tej aukcji na allegro z Monitor Audio Mr4 co podałeś linka to cena za jedną kolumnę icon_wink.gif Zwracaj na to uwagę , jeśli chodzi o nowe kolumny to przeważnie sklepy podają cenę właśnie za jedną sztukę, a oczywiście wymogiem jest zazwyczaj zakup dwóch kolumn. Osobiście nie rozumiem takiego podejścia do sprawy icon_wink.gif
  12. Postarałem się coś wyszukać, aby uczestniczyć w "rozglądaniu" i ogólnie czytając różne fora , więcej zagranicznych w sumie, dużo ludzi chwali te kolumny:

    http://olx.pl/oferta/infinity-kappa-8-2-i-...html#870139d887

    Oczywiście to tylko poglądowe, w razie co za daleko alby podjechać. Co myślicie o nich? Druga sprawa czy by nie były za duże do 20m2.

    Znalazłem jeszcze takie cuda, ale o nich nic nie mogę znaleźć:

    http://allegro.pl/infinity-kappa-70-i6194694786.html Te na pewno są z niższej serii.

    Zaciekawiły mnie jeszcze takie kolumny czytając opinie , ale te zdecydowanie za drogie i chyba też za duże do mojego metrażu:

    http://allegro.pl/canton-ergo-sc-l-stan-id...6171595572.html

    Oczywiście jeszcze kwestia czy w ogóle one by pasowały w miarę do mojego wzmacniacza icon_wink.gif

    To są tylko przykłady jakie udało mi się znależć, nie wiem czy wogólę dobrze celuję icon_wink.gif
  13. Dzięki za wsparcie f1angel icon_wink.gif
    Jak najbardziej proszę wykorzystywać ten temat do ukazania poprawności pisania pierwszego postu icon_biggrin.gif Cieszę się , że wyszło to dobrze icon_wink.gif

    Kabelkami zajmiemy się później, na pewno będą do wymiany icon_wink.gif
    Oczywiście wiem doskonale, że "wszystko gra", każdy element jest ważny. Napewno w przyszłośći będę chciał wymienić wzmacniacz, aby nie ograniczał przyszłych kolumn. Plusem jest to , że mam 3 odtwarzacze cd, w sumie każdy o różnej charakterystyce brzmienia więc będę mógł sobie "dobrać" , doszlifować nimi dźwięk do nowych kolumn. Oczywiście może być w przyszłości opcja że je wszystkie sprzedam i kupie jeden porządniejszy, ale to nie ten czas i nie ten temat. Akustyka oczywiście na pierwszym planie jest.

    Tak, te 50 cm mierzyłem od tylnej ścianki kolumn. Dzięki za informację jak się powinno mierzyć, nie pomyślałem o tym. Ale faktycznie przecież głębokość kolumny może mieć 25 cm , a może 40cm i wtedy ta różnica w odległości się zmienia.
    A więc licząc od przedniej ścianki kolumny to 85 cm icon_wink.gif

    Z zakupem nie śpieszy mi się wogóle. Wolę aby dłużej to trwało i zakupić coś sensownego niż na szybko wtopić pieniądze.

    Dziękuję za pomoc icon_wink.gif

    Pozdrawiam.
  14. Witam serdecznie. Nadszedł czas na zmianę kolumn. Moje obecne kolumny to Klipsch Icon Kf 26.

    1) Ile pieniędzy możemy przeznaczyć na sprzęt?
    2500 - 3000zł choć wolałbym tą niższą granicę, ale jeżeli miałaby być duża różnica dokładając te 500 zł to oczywiście ta wyższa kwota.

    2) Czy sprzęt ma być nowy, czy używany.
    Używany

    3) Czy chcemy sprzęt stereo, kino domowe czy sprzęt analogowy (gramofony, lampy), bo od tego zależy m.in. dobór działu.
    Kolumny stereo

    4) Jaki jest sprzęt towarzyszący
    Pioneer A 676, Pioneer Pds 901, Pioneer Pds 802, Denon Dcd 720ae, Pioneer F 504.

    5) Jaka jest powierzchnia pokoju?
    20m2 w kształcie kwadratu. Kolumny mogę odstawić od tylnej ściany max 50cm , od bocznych po 1m. Mile widzane br z przodu kolumny, ale nie koniecznie. Kolumny podłogowe.

    6) Jakiej muzyki słuchamy
    Heavy Metal, Hard Rock, Pop, Rock and Roll lata 60

    7) Czy to ma być jednorazowy zakup na kilka lat, czy też będziemy stopniowo rozbudowywali zestaw?
    Zapewne na parę lat, chyba , że znowu nie wytrzymam icon_wink.gif

    8 ) Jakich funkcji oczekujemy od sprzętu, pod co będzie podłączony
    Dobrze jakby kolumny miały dość wysoką skuteczność, czasem lubię głośniej zagrać

    -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

    Tak więc przyszedł czas na zmiany. Myślę , że póki co największą zmianę usłyszę wymieniając kolumny.

    Jaki lubię dźwięk
    : ciepły, dociążony z mocną podstawą basową, ładną średnicą i w miarę możliwości rozdzielczą górą, ale nie szorstką, dźwięk z powietrzem, dynamiczny.

    Jakiego dźwięku nie lubię: suchego, zimnego , analitycznego do bólu

    Chciałbym aby bas był w miarę możliwości dobrze kontrolowany ze względu na często używaną podwójną stopkę w muzyce cięższej, aby się nie zlewało oraz aby była jak największa separacja instrumentów przy dużo składowych utworach, choć wiem, że dużo zależy tu od realizacji płyt i również od wzmacniacza , ale to kiedy indziej.

    Co mi się podoba w obecnych kolumnach
    : Skuteczność, Przy głośnym słuchaniu praktycznie brak zniekształceń, dobrze kontrolowany dość twardy bas, otwartość, powietrze z jakim grają.

    Co mi się nie podoba w obecnych kolumnach: Czasami grają trochę za sucho, brakuje tej słodyczy, troszkę za mało średnicy. góra jest za mało rozdzielcza, przy wielu instrumentach talerzy itd zaczyna szeleścić, zlewać się.

    Prośba do was drodzy Panowie, czy moglibyście coś polecić co by zagrało mniej więcej zgodnie z moimi wymaganiami, zdaję sobie sprawę że są duże , ale lepiej wypisać więcej niż za mało, a tak może coś się zbliży do tego.

    W przyszłości będę chciał wymienić wzmacniacz na coś lepszego , ale póki co chcę skupić się na kolumnach, myślę że to dobra droga aby polepszyć dźwięk.

    Pozdrawiam ...
  15. Cytat

    To i ja się dołączę icon_wink.gif Ogólnie słucham szeroko pojętej muzyki metalowej ale po prostu uwielbiam Modern Talking icon_razz.gif



    Coś w tym musi być. Od wielu lat jestem fanem między innymi muzyki cięższej tj. Rocka, Metalu i Modern Talking również bardzo lubię, ale nie wstydzę się przyznawać do tego. Nie wiem czemu ale bardziej wstydzę przyznać się że lubię niektóre utwory Mihaila Shufutinskiy'a a w szczególności ten: https://www.youtube.com/watch?v=IHsh8GHU7S0 icon_mrgreen.gif
    Do wstydliwości jeszcze dorzucę utwory Francesco Napoli: https://www.youtube.com/watch?v=uleKwJwOs6g icon_wink.gif
  16. Na Twoim miejscu na początek bym podłączył kolumny po "Bożemu" czyli standardowo jednym kablem. Posłuchasz jak gra, potestujesz. W razie co później przecież możesz spróbować zupełnie innego połączenia ,a dokładniej takiego jak napisał MobyDick , co moim zdaniem by dało lepszy efekt niż bi-wiring. Ale ogólnie wielkich cudów w różnicy raczej się nie spodziewaj.

    A jeżeli słuchasz głównie muzyki i zależy Ci na naprawdę dobrej jakości dźwięku to największy na to wpływ w Twoim przypadku by nie miały sposoby połączeń kabli tylko podłączenie pod te kolumny wzmacniacza stereo a nie amplitunera kina domowego oraz oczywiście akustyka icon_wink.gif
  17. Połączenie bi - wiring jest wtedy kiedy łączysz kolumnę z amplitunerem dwoma kablami dwu żyłowymi (+ i -). Wtedy OBOWIĄZKOWO musisz zdjąć blaszkę/blaszki łączącą złącza czyli tzw. zworkę/zworki.
    Jeżeli kolumny są przystosowane pod takie podłączenie to mają 4 zaciski (złącza) które są po dwa w dwóch sekcjach LOW oraz HIGH. Każda z sekcji ma zacisk + oraz -.
    Odpowiednio łączy się dwa kable dwużyłowe plusem do plusa i minus do minusa. Kable te mają z reguły oznaczenie żyły plus w postaci koloru. Takie podłączenie masz ładnie zobrazowane na trzecim obrazie - http://loudspeaker.pl/bi-wiring-bi-amping/ . W przypadku Twojego amlitunera łączysz je pod zaciski w sekcji FRONT. Masz tam ładnie oznaczone L (lewa kolumna) i R (prawa kolumna) oraz odpowiednio pod każdą z nich plus i minus.

    Jeżeli łączysz kolumnę z amplitunerem jedym kablem dwużyłowym to wtedy nie masz połączenia bi-wiring i zworki w kolumnie MUSZĄ pozostać na swoim miejscu.
    Wtedy łączysz odpowiednio plus z plusem i minus z minusem. Ale uwaga. Musisz podłączyć pod zaciski będące albo w sekcji HIGH albo LOW.

    Którą opcję chcesz wykorzystać?

    Jakie masz dokładnie kolumny Magnat? Jaki model?
  18. Arko55 chodziło o używany zestaw w sensie wzmaczniacz stereo + 2 kolumny pasywne.

    Do zestawu Edifier R2600 + Prodigy Cube nie potrzebujesz żadnych dodatkowych kabli. Wszystkie kable masz w komplecie. Właśnie sprawdziłem czy do tego cube'a dodają usb. Trochę inicjatywy autorze icon_wink.gif

    Przed zakupem, jak masz taką możliwość to nie zapomnij posłuchać ich w sklepie jak grają, najlepiej jak byś miał możliwość porównać ich dźwięk do prawdziwych kolumn stereo, aby usłyszeć różnicę. W końcu jak nic lepszego się nie usłyszy to i radio "biedronka" może super grać icon_wink.gif Może wtedy byś się przekonał do używek lepszej klasy icon_wink.gif

    Miłych odsłuchów/zakupów icon_wink.gif
  19. Z tych dwóch kart zdecydowanie Audiotrak Prodigy Cube. Jeżeli w zestawie z kartą jest kabel Usb to już żadnego kabla nie potrzebujesz. Może jeszcze ktoś coś lepszego poleci w tej cenie. A co do sprzętu używanego to już Ty musisz zadecydować icon_wink.gif Wiele ludzi używa dobrego sprzętu stereo w blokach i nie narzeka icon_wink.gif Dźwięk to nie tylko duża moc icon_wink.gif
  20. Po pierwsze nie ma co porównywać zestawu komputerowego Edifier c3 , który kosztował jako nowy 500 - 600 Pln do pełnowymiarowych znacznie droższych kolumn stereo Dali 104. To żadne porównanie , nie ta klasa urządzeń icon_wink.gif A dwa tak się składa , że miałem ten zestaw i co jak co , ale na pewno nie muli icon_wink.gif
    Zasłania resztę pasma? Jak się nie umie ustawić suba w pomieszczeniu jak ten gość z filmiku , który dziurę bas reflex przyłożył dosłownie do ściany to później taki efekt. W kwocie tych kilkuset złotych , jeśli ktoś potrzebuje zestawu 2.1 do gier to ten subik moim zdaniem jest bardzo dobry bo właśnie nie muli , nie grzmi jak opętany , nie zagłusza tylko kulturalnie dodaje niskie tony od siebie. Ale tak jak pisałem na samym początku tego wątku Edifier C3 do muzyki się nie nadaje dlatego też zestawienie go z kolumnami stereo Dali 104 jest czym bardziej bez sensu.

    Ale dość już o tym bo robi się powoli lekkie zamieszanie w temacie autora icon_wink.gif

    IenEvin na spokojnie przemyśl sprawę. Fajnie jakbyś mógł się wstrzymać, najwyżej dozbierać trochę i wstępnie kwotę w postaci 1400 - 1500 zł przeznaczyć na używany sprzęt stereo, gdzie wtedy proponowałbym przeznaczyć jakieś 500 zł na wzmacniacz i 1000 zł na kolumny. Wtedy takie Edifiery by ze wstydu się w szafie schowały icon_wink.gif
×
×
  • Utwórz nowe...