-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Rzeczywiście pierwsze mają powgniatane kopułki. Nie zauważyłem. W takim razie odpadają.
-
Kilka propozycji. Może byłyby lepsze, ale Twój wzmacniacz chyba nie przyjmuje kolumn 4 omowych? Standowe: http://allegro.pl/monitor-audio-b1-i4004520279.html http://allegro.pl/tannoy-revolution-r1-oka...4020824463.html http://allegro.pl/mission-m71i-jasne-100-s...4010734000.html http://allegro.pl/gale-gold-monitors-kolum...4027807120.html http://allegro.pl/tannoy-mercury-m2-i4029918179.html Chyba, że takie małe podłogówki, odpada problem zakupu standów. http://allegro.pl/kolumny-kef-cresta-3-mad...4023810867.html http://allegro.pl/kef-cresta-30-i4022297177.html Które, to zależy od Twojego gustu.
-
Niestety, ale pewnie dopiero pojutrze . Chyba, że ktoś znajomy Ci go naprawia?
-
W lewo? To znaczy zdjąłeś trochę niskich i wysokich tonów, tak?
-
Jasne, byłoby o wiele rozsądniej i odniosłoby to lepszy skutek gdybyś nawet za te 1500zł kupił wzmacniacz i monitory. Używane.
-
Jeśli świadomie się ograniczasz nowym produktem, choć mógłbyś mieć ze dwa razy lepsze używane i bierzesz pod uwagę dużą ew. stratę na odsprzedaży gdyby zaszły jakieś zmiany w Twoim statusie lub guście, to Twoja sprawa. Szukamy.
-
Wszystko zależy od Ciebie i od tego czy chcesz kupić lepsze kolumny (bo pewnie lepiej zagra niż z tymi od JVC) i ile możesz na to wydać?
-
No to chyba już wszystko jasne? Ale czy do końca? Oczywiście posłuchaj jeszcze nowego wzmacniacza na spokojnie. Prawdopodobnie długo nie grał a to powoduje, że może jakiś czas brzmieć właśnie ostrzej z mniej wypełnionymi niskimi tonami. Przy porównaniach trzymaj obydwa wzmacniacze pod pradem. Nie wyłaczaj nie używanego., Dopiero przy rozłączaniu czy podłączaniu wyłącz oczywiście na tę chwilę. Niech do testów obydwa wzmacniacze będą dobrze rozgrzane (minimum godzinę). Tylko wówczas coś takiego ma sens. Może się okazać, że jak 985BX pogra dłużej zacznie grać nieco inaczej.
-
Uważasz, że w tej chwili post jest dobrze napisany i wszystko wiadomo? Ale jak niepełna Twoja odpowiedź, tak niepełna będzie pewnie nasza. Nic na siłę. Tylko Ty na tym stracisz. Jeśli chcesz słuchać dobrego stereo a filmy są tylko dodatkiem, to proponuję tak. Sprzedaj kolumny i subwoofer. Nie wiem ile na tym zyskasz, ale pewnie ładną sumkę. Wraz z 2kzł, które teraz masz można będzie zastanowić się już nad systemem dobrej klasy, który to będzie nieporównanie lepszy od tego co zamierzasz. Oczywiście proponuję sprzęt z drugiej ręki. Nic o tym nie napisałeś, więc pewnie dopuszczasz. W razie czego nie stracisz na odsprzedaży. W stereo sprawdzą się lepiej duże podłogówki, które powinny wygenerować odpowiednio mocny i nisko schodzący bas. Ale takie kolumny trzeba także czymś napędzić. Z amplitunerami jest różnie. Jeśli nie zdobędziesz takiego typu Nakamichi TA-E (2, 3, 4), to może być gorzej. Na Allegro raczej nie znajdziesz, trzeba szukać na Ebayu. Chyba, że amplituner ma być dlatego, że chcesz mieć tuner radiowy w jednym pudełku? Ale tuner można kupić oddzielnie, za grosze. Więc nie warto się ograniczać a wybór dobrych wzmacniaczy jest znacznie lepszy niż dobrych amplitunerów. Myślę, że to dość radykalny ruch, ale pozwoli Ci skompletować dobrze grający system zamiast użerać się z tym co masz.
-
Najlepiej zrób zdjęcia o niezbyt dużej rozdzielczości i je tu wklej. Możesz także narysować plan pokoju. Napisz także więcej o swoich wymaganiach i podać szczegóły. Jak się pisze taki post masz wyjaśnione tu: http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html Kable głośnikowe pod tynkiem to niezbyt dobry pomysł. Jeśli pragnąłbyś kiedyś dać tam coś lepszego albo nie zgrały by Ci się brzmieniowo z systemem i trzeba by było skorygować coś właśnie kablami będzie kłopot. Chyba, że ukryjesz tam jakieś rurki/peszle w których poprowadzisz kable. W razie wymiany wyciągniesz tylko stare, wsuwając nowe. czy kolumny podłogowe albo monitory zależy właśnie od wielkości pomieszczenia i możliwości rozstawienia kolumn. Ale monitorów nie postawisz też na byle czym. Najlepiej by było na standach. Kolumny proponuję Ci z drugiej ręki. Będziesz miał lepszą jakość w podobnej cenie i nie stracisz tyle (albo bardzo niewiele, może nic) na odsprzedaży gdyby Ci się znudziły, czy zapragnąłbyś zmian. Do 2.5kzł kupisz kolumny, przy których Zensor 5 pokażą, że grają tylko bardzo przeciętnie. Jeśli kolumny będą musiały stać blisko ścian, to jasne, że lepsze będą takie z otworem b-r z przodu obudowy. Albo z obudową typu zamkniętego. Akusyki nie buduje się poprzez ustawianie kolumn (choć ma to dużo z nią wspólnego i pomaga), ale wynika ona z proporcji, budowy, materiałów użytych w pokoju. A także z dodatkowych działań, które mogą tę akustykę poprawić. Jak mi wyślesz na PW swój adres mailowy, to przyślę Ci skany ciekawych artykułów o tej tematyce. Warto poczytać, niektóre są ciekawie i prosto opisane oraz poparte rysunkami poglądowymi. Tak więc czekamy na prawidłowo napisany pierwszy post w raz z jak największą liczbą danych od Ciebie, plus zdjęcia, rysunek itp.
-
A najlepiej kabelki od strony kolumn odizoluj więcej i przepuść przez dwa zaciski a zworki (blaszki) wyjmij. Jak to zrobić narysowałem. I pamiętaj jak idą napisy na kablu (kończą się od strony kolumn). Z tej strony odizoluj więcej.
-
Bo na Dynaudio trudno uzyskać jazgot z czymkolwiek. Ale generalnie nie lubię wzmacniaczy CA (starsze grały inaczej). Dopiero od poziomu "8XX" grają dobrze. Oczywiście co kto lubi.
-
To jest pokrętło do wyboru opcji włączania lub wyłączania terminali głośnikowych, albo ich części. OFF - wyłączasz wyjście na głośniki (być może po włączeniu słuchawek w wyjście słuchawkowe kolumny nie wyłączają się automatycznie?). A - włączona sekcja A terminali głośnikowych. B - włączona sekcja B terminali głośnikowych. A+B - włączone sekcje A i B terminali głośnikowych (np. przy zastosowaniu bi-wiringu). I dla ścisłości. Tam nie ma wzmacniacza A i B, tylko jest jedna końcówka stereofoniczna (kanał lewy i prawy) z wyprowadzonymi wyjściami na sekcję A i B zacisków głośnikowych. Przy podłączeniu pojedynczymi kablami (nie w bi-wiringu) wszystko jedno do której sekcji (A czy B) podłączysz kolumny. Będzie tak samo grało tu czy tu i moc będzie taka sama z wyjścia A czy z wyjścia B. Ty Pewnie to wiesz, ale napisałem, może komuś się przyda. Co trochę ktoś o to pyta.
-
To dobry wzmacniacz. Nie wiem tylko na ile neutralny a na ile bezosobowy. Na pewno nie zagra z Callisto tak przyjemnie jak NAIM. Nie jest tak soczysty czy plastyczny. Jest dość prawdziwy w brzmieniu, choć mało angażujący. Ale wysteruje kolumny bez problemu. Jest mocny. Zależy czego szukasz w dźwięku?
-
Moi drodzy, ja wiem, ze trzeba posłuchać, ale nie marnujcie pieniędzy na nowe kable. Co jak co, ale druty naprawdę z tego wszystkiego najmniej się zużywają. Czasem wystarczy tylko uciąć końcówki i zarobić od nowa a kabelki są już wygrzane. Odsłuchać też można wyszukując sprzedających blisko miejsca zamieszkania. Nieraz nawet ktoś mieszkający dalej może się zgodzić podesłać kable do odsłuchu.
-
Jeśli chcesz kupić głośniki do tych kolumn muszą być identyczne jak oryginalne. A właściwie oryginalne. "Lepsze" nie zawsze zagrają lepiej, bo zwrotnica jest strojona pod inne głośniki. Może wyjść z tego szopka noworoczna.
-
Gniazda we wzmacniaczu są zakręcane, ale chyba nie przyjmują bananów.
-
Jakie tulejki? Chodzi Ci o wtyki bananowe? Jeśli da się podłączyć do kolumn bez ich użycia, to lepiej je odkręć. Nie są konieczne. Od strony wzmacniacza i tak nie włożysz bananów, bo jego zaciski chyba ich nie przyjmują? To chyba nie są kable kierunkowe, ale ja mam taką zasadę, że podłączam zawsze w ten sposób jak biegną napisy. Czyli początek napisu od strony wzmacniacza a koniec od strony kolumn.
-
Najpierw Ty napisz więcej, zgodnie z założeniami RoRo o co Cię prosił Zieluwid. Inaczej, to sobie pogadamy jak gęś z prosięciem
-
Jest dokładnie tak jak piszesz Pacio94. Ja też tak mam. Wpięcie w system lepszego jakościowo (oczywiście pasującego brzmieniowo) elementu (choćby kabli) przyjmuję jako coś naturalnego i nieraz wydaje mi się, że w sumie poprawa jest minimalna, często niewarta wydanych pieniędzy. Dopiero po dłuższym odsłuchu i zauważeniu ważnych rzeczy, których się wcześniej nie słyszało, albo uświadomieniu sobie większej muzykalności, płynności nowego elementu powrót do starego jest niemal niemożliwy. Coś już w tym dźwięku drażni, uwiera.
-
Przepraszam Majtek2013, bo nie pamiętam, ale jakiego interkonektu używasz? Ja słuchałem z DaVinci na zestawie dość wysokiej klasy o rozdzielczości na pewno wyższej niż w Twoim systemie i niczego takiego nie stwierdziłem. Owszem kable łagodzą nieco górę, ale nie stwierdziłem dużych braków jakościowych. Brzmienie rzeczywiście trochę ocieplone, zmiękczone i otulone lekko "lampową" mgiełką. Ale braków w barwie, odwzorowaniu sceny czy przestrzeni nie stwierdziłem. Niskie tony prawidłowe, może nie schodzą do piwnicy, ale są ok. Być może jak to zwykle bywa wszystko zależy od konfiguracji? prawdopodobnie w przyszłym tygodniu przetestuję je w trochę innym zestawie, również wysokiej klasy i nie omieszkam Was poinformować o wynikach.
-
Każdy dochodzi do nirwany swoją własną drogą
-
Jak by na to nie patrzeć kolumny pewnie niedługo się zmienią a kabelek zostanie. Belkin owszem niezły, ale WW ociupinkę lepszy. Tak, czy siak można potraktować ten kabelek jako inwestycję w przyszły lepszy zestaw.
-
Jacek75, nie gniewam się. A już najmniej na Ciebie, bo i za co? Niestety jak widać na załączonym obrazku jeśli ktoś nie rozumie, nie stara się zrozumieć albo nie może choć zaufać w kwestiach na których się nie zna, to jest w ogóle sens tracić czas? Wątek się już ciągnie piątą stronę. I co? Dupa. Nie będę tu więcej zaglądał. Pan Randy wie swoje, nie stara się nawet zrozumieć i da sobie pewnie radę po swojemu. Żegnam.
-
W sumie niemal każde dobre urządzenie można by w ten sposób skrytykować. A część z nich zrobiona bardzo dobrze niestety nie bardzo chce grać. Tak to jakoś jest. Pamiętam stare wzmacniacze Exposure. W pomiarach fatalne a grały jak marzenie. Tak czy inaczej RLS Callisto po prostu świetnie zgrywa się z Naimami. Nie musi to być 5i. Możesz przecież zapolować na starszą używkę. W ogóle second hand wchodzi w grę, bo polecam. Będzie taniej i lepiej. Jasne, że Roksan Kandy, to bardzo fajny wzmacniacz, ale lepszy byłby Caspian. Może jakiś Sugden w okazyjnej cenie? Jazgotliwych CA nie lubię, więc nie polecam. Chyba, ze ktoś lubi taki dźwięk?