-
Zawartość
10 329 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Angel
-
Do Twojego pomieszczenia i by było zgodnie z gustem wziąłbym Quadrale albo Arcusy, ale jakieś mniejsze gabarytowo modele. Może nawet jakieś większe monitory standowe. A niskie tony z takich kolumn w niewielkim w sumie pomieszczeniu potrafią być mocne i dość nisko zejść. A nie będą się snuły zagłuszając wszystko jak to się może zdarzyć gdy wpakujesz do piwnicy zbyt duże kolumny podłogowe.
-
Ziko369, artykuł ciekawy, choć dla mnie akurat mało odkrywczy. Może dlatego, że sam do tego z czasem doszedłem Co do elektroniki za kilka/naście tysięcy i nic nie wartych kolumn (no jednak muszą być coś warte, skoro ładnie i jednak dobrze grają), to przytoczę po raz kolejny na tym forum przykład kiedy to słuchałem elektroniki Marantza (CD i wzmacniacz) po 8kzł za sztukę (nie pamiętam symboli) z kolumnami Tannoy R 1. A grało tak muzykalnie i ze wszech miar poprawnie, że (moi dwaj koledzy i ja) zatrzymaliśmy się w pokoju na dłużej. Było to na jednym z Audio Show. Słuchaliśmy wcześniej super zestawień, m.in. Theta (transport i DAC)/Audio Research (pre i power lampowy)/Thiel CS 3.2 więc tu powinniśmy przejść obojętnie. Bo co to za porównanie? A jednak nie.
-
Czyli rozumiem, że nic powyżej wymiarów M1 i R1 w mebelki się nie zmieści? A szkoda. R1 są generalnie dźwiękowo lepsze, ale wymagają też lepszego wzmacniacza. M1 są bardziej ocieplone, przymilniejsze.
-
Ok, to może konkretniej? Dlaczego M1 spełniają założenia a R252 nie? Przecież gabarytowo to niewielka różnica. I może jeszcze jakieś inne kolumny mogą wejść w grę? Bo moim zdaniem z różnych względów nawet Tannoy M2 czy R1 są lepsze.
-
W sumie, to nie opisałeś dokładnie jakie zalety miały wg. Ciebie MA RX2 a na jaki kompromis trzeba było pójść z RX 6? Może kilka zdań na ten temat? Jak grały, co się podobało lub nie w tych albo tamtych? Pamiętaj, że w sumie piszesz dla siebie (dla swojej korzyści) a nie dla kogoś na forum. Dlaczego mało kto rozumie tak oczywistą rzecz i nie chce sobie maksymalnie pomóc? To powinien być wręcz elaborat o tym jak zagrały wszystkie po kolei kolumny, jakie miały wady, zalety, co było ok. a co nie do przyjęcia. Przecież każdy ma inny gust. Szkoda, ze nie wpisałeś do profilu gdzie mieszkasz, łatwiej by było poszukać czegoś choćby w pobliżu miejsca Twojego zamieszkania. Aby można było zrobić odsłuch, skoro masz już wzmacniacz. Kolumn poszukałbym lepszych, bo RXy, to nie koniec świata i można dużo lepiej. Trzeba jednak wiedzieć czego szukać. Czy RX 6 nie będą za duże do Twoich 15m2 ? Słuchaliście ich w podobnej wielkości salonie odsłuchowym? Odtwarzacz dobrałbym na końcu, by pasował brzmieniowo do kolumn, wzmacniacza i Waszego gustu. Kabelki połączeniowe jeśli wyraźnie nie jest napisane, że muszą być tylko takie jak polecili albo np. o konkretnej impedancji czy pojemności, dobrałbym też raczej inne. Każdy chce sprzedawać swoje produkty, wiadomo. Ale one nie zawsze są najlepsze.
-
Rzeczywiście, nikt jakoś wcześniej nie zwrócił uwagi na rzecz w sumie oczywistą Pierścień zewnętrzny potencjometru i gałka wewnętrzna trochę inaczej ustawiają balans głośności lewo-prawo. Ale też nie sądziłem Majtek2013, że nie weźmiesz tego pod uwagę kręcąc gałką. Choć faktycznie mogło być przestawione i tego nie skojarzyłeś. Tak bywa, i czasem najprostszych rzeczy się nie zauważa. Bardzo więc możliwe, że wcale nic nie jest zepsute.
-
Prawie wszystko wiadomo oprócz najważniejszego. Ile możesz przeznaczyć na zakup wzmacniacza? A wzmacniacz ten albo końcówkę mocy (wówczas będziesz sterował głośnością z preampa amplitunera) podłączysz pod wyjście frontów Pre Out amplitunera. Wejście wzmacniacza może być którekolwiek oprócz Phono. Pod ten wzmacniacz podłączysz kolumny frontowe, które będą też kolumnami stereo, gdy będziesz słuchał muzyki. Radia da się słuchać również w tej konfiguracji.
-
Temat nie podupadł. To nie sprawa zakupu plastikowej miniwieży w supermarkecie. W tym budżecie na pewno padną ciekawe propozycje, ale nie oczekuj, że od razu. Nie zawsze można akurat kupić takie rzeczy jakie się chce. A polecanie Ci czegoś, co być może pojawi się za kilka miesięcy mija się z celem. Jeśli coś dobrego będzie w zasięgu na pewno damy Ci znać. A KEFy rzeczywiście ciekawe. To wysokiej klasy kolumny.
-
ST-S590ES ok.250 - 400zł CDP-X202ES ok.300 - 400zł TC-K808ES ok.400 - 500zł (ale trzeba amatora) TA-F590ES ok.450 - 600zł Ceny podaję orientacyjnie, tak średnio. Sprzedawało się taniej, ale także jest wystawiane za trochę więcej. Szczególnie przez handlarzy. Jeśli Ci zależy na dobrej cenie a czas nie gra roli, możesz spróbować sprzedać za wyższą sumę. Jak się nie uda, stopniowo obniżać.
-
No niestety, ale wielu osobom słuchanie muzyki kojarzy się tylko z drżeniem kryształów w kredensie i odpadaniem tynku z sufitu. A najlepiej jak się postawi kolumny w otwartym oknie i naparza na maksa. Filmik na YouTube też dobrze jest wkleić
-
...jednej dłoni trzypalcego Joe
-
Takie mam tu przemyślenia. Najbardziej uniwersalny będzie pewnie Roksan Kandy. Nawet ze względu na ew. późniejszą odsprzedaż. Musical Fidelity ma nietypowe rozmiary, więc musisz się zastanowić czy Ci to nie przeszkadza? Wzmacniacze hybrydowe typu Avance czy Xindak są bardzo fajne. Można się pobawić lampami sterującymi i całkiem niedużym kosztem dość znacznie wpływać na brzmienie. Dużo taniej niż kablami. I masz tu połączenie dobrych cech lampy i tranzystora. Z tym, że Xindak jednak popularniejszy. Avance bardziej słynie z kolumn. Nie rozumiem dlaczego wzmacniacz dobrej klasy (o takich tu już piszemy) z dobrym zasilaniem i 50-60W miałby nie dać rady Twoim kolumnom? Mają dość łatwą charakterystykę. Co do 200W, to tyle się o tym na forum klepie co to oznacza. Czytasz inne wątki? Nieraz było pisane, że ilość watów podana na kolumnach, to (maksymalna) wielkość niezniekształconego sygnału jaki kolumny mogą przyjąć bez szkody dla siebie. A nie, że jest jakaś szczególnie "mocna" albo trudna. Czy się taką kolumnę dobrze napędzi czy nie, decyduje mnóstwo innych czynników. Może ze względu na metalowe membrany, które lubią wessać trochę prądu nie schodziłbym poniżej 50W. W pokoju tej wielkości jak Twój tym bardziej nie powinno być kłopotu. Wzmacniacze lampowe to moim zdaniem trochę wyższa szkoła jazdy. Tu już trzeba być świadomym wielu rzeczy i pewnych ograniczeń a wiedzieć czego się chce, jakiego dźwięku się szuka. Myślę, że nie ma tu się co pchać w niedrogie Chińske wzmaki, choć niektórzy chwalą sobie Ming Da, Xindak, Yagin czy nawet Music Angel (tuningowane). Ja wolałbym kupić takie wzmacniacze jak Almarro 318B, Tri (Triode Corporation) modele TRV-35SE i TRV-88SE, Jadis Orchestra, Ayon Orion, Jolida 502B, JJ Electronic albo Unison Research. W lampowej mocy rzeczywiście coś jest. Może to, że nie wpadają one tak szybko w nieprzyjemne zniekształcenia jak tranzystory. Dobry lampowiec musi mieć jednak porządne zasilanie (transformatory wyjściowe) a to niestety dużo kosztuje.
-
Nie ma co się spieszyć. Pośpiech jest dobry przy łapaniu pcheł. Jak widzisz te Magnaty nie taki rarytas, bo jakoś nikt ich nie kupił. Arcusy są lepsze (nawet głośniki od renomowanych producentów), ale Twój wzmacniacz może mieć kłopoty z 4 omowym obciążeniem. Napisz najlepiej od początku porządnie swój pierwszy post, podając jak najwięcej informacji o swoim sprzęcie, upodobaniach, warunkach w jakich będzie grało itp... Pomożesz sobie i nam. Jak napisać spójrz tu (który raz ja to ostatnio piszę ?) http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html
-
Końcówki może i wyglądają "profesjonalniej", ale to nie znaczy, że tak dobrze wpłyną na dźwięk. Ja też proponuję abyś to tak zostawił. Pamiętaj o tym tylko by raz na jakiś czas dokręcić (z czuciem) zaciski, bo mogą się luzować.
-
Oczywiście o ile kolumny nie zaczną być licytowane sporo wyżej oraz jeśli masz możliwość zrobić takie sztywne wysięgniki, odstawiające ich tył od ściany.
-
Może coś szerzej opisz, choćby pomagając sobie i nam tematem "Pierwsze posty..." http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html Bo nie wiadomo nic o Twoich gustach brzmieniowych, wielkości pomieszczenia, ustawieniu sprzętu i kilku jeszcze rzeczach. Dodatkowo zapytam o dwie sprawy. Czy kolumny i amplituner są już kupione? Czy wzmacniacz ma być po to, że zamierzasz mieć lepszą jakość w stereo nie rezygnując z kina domowego?
-
Ja bym szukał w tej cenie jak najlepszego wzmacniacza takich firm jak: Musical Fidelity, Xindak, Atoll (raczej od modelu IN 80), Roksan Kandy KA-1 mkIII, Advanced Acoustic, Densen B-100, Luxman od modelu 5xx, NAD też w sumie może być, choć do mocniejszego metalu...??? Do rocka byłby dobry dynamiczny z legendarnym już drivem NAIM. A rozstaw kolumn nie za duży? Powinien być trójkąt równoboczny, albo boki biegnące do Ciebie mogły by być odrobinę dłuższe. Ale pewnie kombinowałeś z ustawieniem i skręceniem kolumn w osi pionowej? Jeśli ściana za Twoją głową silnie pochłania dźwięk, to powinno być nie najgorzej. Pamiętaj również o pierwszych odbiciach z boku i za kolumnami. Też są ważne. Nic tam nie masz na ścianach (dyfuzory)?
-
Taka różnica w długości poprawnie zrobionych kabli RCA jest pomijalna w odsłuchu. Raczej nie będzie degradacji dźwięku. Słyszało się swego czasu opinie, że najlepsza długość interkonektów to ok. 80cm. Nie wiem, nie sprawdzałem, nie pamiętam dlaczego. Lepszej jakości kabel będzie z pewnością lepszy, nawet trochę dłuższy. I to można z dużą pewnością założyć.
-
Może to być wina zanieczyszczonego potencjometra. Może wystarczy potraktować go preparatem typu Kontakt PR? Lub czymś innym specjalistycznym do udrożniania styków elektrycznych. Nieraz dość szybkie, wielokrotne poruszanie potencjometrem w tę i z powrotem potrafi wyeliminować problem. Wzmacniacz na ten czas lepiej wyłączyć.
-
Doświadczony audiofil i znawca sprzętu audio, jak choćby Pacio94 nie musi słuchać wszystkiego, by wiedzieć z jaką klasą dźwięku (nie jak konkretnie to gra) będziemy mieli do czynienia. To właśnie jest doświadczenie, rozeznanie w rynku. Tak jak doświadczony samochodziarz będzie wiedział, który samochód Daewoo Tico, czy Audi A3 jest lepszy. Ja Ci zaproponuję jeszcze coś takiego, czyli osobny zakup elektroniki i kolumn. http://allegro.pl/swietny-zestaw-denon-3-e...4019712343.html http://allegro.pl/wieza-onkyo-r-30-c-30-k-...4030548794.html http://allegro.pl/kolumny-mission-elecroni...4041313881.html http://allegro.pl/2x-kolumny-wharfedale-cr...4031537686.html http://allegro.pl/iq-extra-monitory-110-wa...4040989440.html
-
Zieluwid. A właśnie, że się nie odezwę KEFy fajne są, ale trudne do napędzenia. Oczywiście kombinacje podane przez Pacio94 dały by im radę. Ruarki są super, ale chyba trochę za małe do większego niż 24m2 pomieszczenia. DamianRyn, ja też proponowałbym sprzedać amplituner, starego Technicsa, dołożyć ile się da do budżetu i wówczas pomyśleć o porządnym stereo. O ile poważnie o takim dobrze grającym zestawie myślisz?
-
No co, fajnie jest. Całkiem sympatycznie to wygląda. Może gdyby było mniej goło w pokoju a rozstaw kolumn mógł być większy i ich odsunięcie od tylnej ściany też, zagrałoby lepiej. A zakładać płytę na talerz gramofonu nie jest Ci trudno tak w półce?
-
Połączenie stereo i kina domowego to na ogół dość kosztowna i karkołomne przedsięwzięcie. O ile to i to ma w pełni i satysfakcjonująco działać. Jeśli jesteś nastawiony raczej na słuchanie muzyki a kino to dodatek, pomyśl o dobrym wzmacniaczu stereo i parze porządnych kolumn. Do tego też się da podłączyć zestaw KD. A, że nie będzie Ci coś czasem cykać za uchem, to można przeżyć. A amplituner do kina domowego, by poprawnie (na wyrafinowanie nie ma co liczyć) odtworzył dźwięk stereo musi być moim zdaniem 3-4 razy droższy niż wzmacniacz stereo, który by tak samo zagrał. Cudów nie ma. Da się tak zrobić, by to połączyć, ale potrzebna by była np. dobra stereofoniczna końcówka mocy czy ostatecznie wzmacniacz stereo i wyjście sygnału z frontów amplitunera (niektóre amplitunery mają takie wyjścia) podłączasz do tego wzmacniacza. Wzmacniacz obsługuje kolumny stereo (frontowe) a amplituner całą resztę ( centralny, efektowe, subwoofer).
-
O ja Cię... . Kolejny "znafca" na forum. A jaką możliwość rozbudowy ma Marantz, by to miało znaczenie w reprodukcji muzyki? W pionie, czy w poziomie? Dali 5005/6006 brakuje basu a nadrabiają precyzją? Chyba na odwrót? No może ze wspaniałym 4003sr brakuje im niskich a wyostrzenie bierzesz za precyzję? No cóż. Niemcy mają specyficzne poczucie humoru i słuch jak widać też
-
No cóż Andrej, rozbawiłeś mnie stwierdzeniami: Wybacz, ale . Jaki to musi być DVD a jaki CD? Nie wiem jakich mp3 słuchasz i jakich kaset ani na jak wspaniałym sprzęcie, że doszedłeś do takich wniosków, ale również Ci zazdroszczę, jak Jacek75. Wyobraź sobie, że słuchałem analogu, płyty CD i flac'ów nawet na topowych (hi-endowych zestawieniach). I pisałem o tym, że najlepszy był analog, później płyta CD a na końcu dziwnie sztuczny przekaz z plików. Zapewniam Cię, że odtwarzacze plików były najwyższej klasy a konwerter taki sam jak w CD (np.Ayon). Bo tylko w takim kontekście porównanie ma sens. Nigdy nie twierdziłem, że format CD jest czymś fenomenalnym i zawsze kiedy tylko mogę podkreślam, że płyta analogowa brzmi najlepiej. Niestety muzyka z plików najgorzej jak dla mnie. I CD z dobrego odtwarzacza na dobrych nagraniach jest lepsze. Muzyka z taśmy może być lepsza niż z niezbyt wyrafinowanego CD, ale z taśmy (takiej na szpulach) i porządnych magnetofonów szpulowych. Jeśli byłeś w tym roku na AS, to mogłeś widzieć i słuchać muzyki z magnetofonu AKAI. Twój cytat wyrwany z kontekstu mojej wypowiedzi oraz nieznajomość moich poglądów jest dla mnie krzywdzący. A takie teksty jak piszesz może przełknąć jakiś niezbyt osłuchany nuworysz a nie ludzie, którzy mają do czynienia z muzyką i sprzętem od wielu, nieraz już kilkudziesięciu wręcz lat. Nie działałeś wcześniej aby na Audiostereo czy na Elektrodzie? Khazad92, bardzo Cię przepraszam za ten off top, ale musiałem Andrejowi odpowiedzieć. Co do podłączenia kolumn, mimo, ze mają podwójne gniazda, możesz dać tylko jedną parę kabli a do drugich puścić zworki z kabla głośnikowego, albo zrobić tak jak poradziłem MAreve w tym wątku http://forum.audio.com.pl/index.php?showto...0&start=480 Niestety kolumny podstawkowe mają większe ograniczenia w reprodukcji (szczególnie głębokości i wolumenie) niskich tonów w stosunku do podłogowych. Choć są wyjątki. Ale rzadkie. I niestety dużo zależy od wzmacniacza a Twój siłaczem nie jest, więc nie masz się czego za bardzo spodziewać. Jak niskie będą szybsze, to mniej potężne. A jak większe, to raczej wolniejsze. Choć owszem z racji bliskości tylnej ściany dość podbite. Podkolorowana niestety będzie także reszta pasma. Gdyby udało Ci się zmontować takie podstawki-wysięgniki, przytwierdzone solidnie do ściany, by odstawiły kolumny choć na 30-40cm. Byłoby super. Może nawet takich z tylnym otworem b-r dałoby się słuchać. Są niewielkie mocno i wyraziście grające jak lubisz kolumny, czyli Quadrale z serii Phonologue albo Arcusy, ale one są niestety przeważnie 4 omowe.