Angel

Z Altusów to nie wydziela sie basik, tylko podbity, nienaturalny wyższy bas. Znam te kolumny, słuchałem. Altusy wg. mnie to karykatura brzmienia jakiś dziwny bas plus przerysowana nienaturalna, drażniąca góra, ale jeśli Ci się podoba, kup. To Ty będziesz słuchał nie kto inny. Kolumny zaproponowane przeze mnie nie zagrają tak bumiąco i przytłaczająco, ale za to jakość dźwięku jest dużo lepsza. A basik nawet takich EL 1+ jest na tyle silny i dobrej jakości, że w 14m2 nie powinno być problemów.

Do 14 m2 polecam raczej podstawkowe (w tej cenie). Może takie kolumny, pewnie nie zabiją dźwiękiem, ale usłyszysz jak dobrze może brzmieć muzyka http://allegro.pl/item1160038821_eltax_liberty_1.html ewentualnie takie, jeszcze lepsze, ale nie wiem czy Twój wzmak je prawidłowo napedzi. Ew. zostaną gdy kupisz lepszy. http://www.swistak.pl/a10090944,Mission-780.html Można i podłogowe, zagrają potężniej, ale czy lepiej? http://allegro.pl/item1150422096_eltax_lib...ziesz_wlkp.html

Jak duży masz pokój? Czego słuchasz? Chcesz mieć dobre brzmienie, czy dużo kiepskiej jakości dźwięku (vide Altusy)? Duże kolumny z dużymi membranami, to raczej trzeba mieć w miarę dobry wzmacniacz, by je prawidłowo napędzić a nie wieżę (nie gniewaj się, ale to tylko stwierdzenie faktu a nie złośliwość) AIWA NSX-R21. Jeśli piszesz "wierzę", chodzi o wiarę (to już złośliwość)

Czyli chyba trzeba będzie kupić kolumny. Chyba, że masz znajomego, który zajmie się naprawą. A głośniki trzeba wstawić takie same, nie podobne, jeśli ma to prawidłowo grać. Czyli pewnie się już takich głośników nie dostanie. Przykra sprawa.

W tym przedziale cenowym, to się kupuje już od świadomych audiofilów, którzy na ogół bardzo dbają o sprzęt, to nie zakup masówki od nie wiadomo kogo. Ja i wielu moich znajomych mamy dużo sprzętu, głównie z drugiej ręki, bo to dla nas jedyny sposób by kupić coś tak dobrze grającego, nie mając za dużo pieniędzy. Jak wiadomo zawsze istnieje ryzyko, ale ja się jeszcze nie sparzyłem na takich zakupach i wielu moich znajomych też nie. Coś za coś, świadomość, że się ma nowe, ale gorzej brzmiące czy używane i przeskok o klasę lub dwie.

A jak podłączysz, tę dobrą kolumnę pod gniazdo głośnikowe, gdzie była podpięta ta druga, niedziałająca kolumna, to też gra? To by wyjaśniło, czy padła kolumna, czy z jednym kanałem w amplitunerze jest coś nie tak. Moc na papierze, to nie to samo co ta prawdziwa, poparta dobrą wydajnością prądową. Porównaj go kiedyś ze stosunkowo słabymi 25-40W wzmacniaczami Rotel lub NAD a będziesz wiedział o czym piszę.

Fakt. Lepszy interkonekt jest w stanie sporo zmienić, ale rzeczywiście lepszy a nie Klotz czy Sommer Spirit, choć ten ostatni uchodzi za naprawdę niezły za te pieniądze. Zgadzam się z tym co napisał Fono Master. Poza tym myślę, że kupno lepszych głośników da dużo więcej niż nawet jeszcze droższe interkonekty. Z doświadczenia wiem, że te niedrogie jak wyżej wymienione, czy jakieś Profigoldy "grają" dużo słabiej niż np. Monster Cable Interlink 400( niestety dla Ciebie, ma duży bas) czy DNM Reson. A taki Albedo Blue dałby naprawdę duży wgląd w nagranie, sporo wysokich tonów i kontrolowany bas, ale pewnie obnażyłby niedoskonałości sprzętu i byłoby, ze kabel zły. Może QED Qunex 2 lub 1 byłby optymalny, choć dużo bezpieczniejszyi naprawdę dobry jest Tara Labs Prism 22. Najlepiej by było gdybyś posłuchał u siebie. Jeśli zostajesz przy tym sprzęcie, który masz, to możesz spróbować któryś z tych kabelków. Jeśli jednak zastanawiasz się nad wymianą kolumn, to uzbieraj maksymalnie jak najwięcej możesz i się jeszcze odezwij. Co do płyt z ciężkim rockiem i metalem, to rzeczywiście są one bardzo często fatalnie nagrane.

Bardzo Cię przepraszam, ale co to są te "one", co ma 2x55W a co, "jak nie" ma mieć 110W. Napisz dokładniej, bo naprawdę nie rozumiem A nie chcę zgadywać.

Mam nadzieję, że na podstawie jednej płyty nie wyrokujesz o tym jak gra system. Kup jakąś dobrze nagraną, np. audiofilski sampler i wówczas posłuchaj. A najlepiej posłuchaj co najmniej kilka/naście różnych, z rozmaitą muzyką płyt (nie z internetu aby i przepalonych na CDRy ) Druga sprawa, to jeśli już wina sprzętu, raczej głośniki mogą za to odpowiadać ( a wysoko-tonowe grają, przyłóż ucho - poważnie, z pewnej odległości można tego nie zauważyć). Te Klotze, to moim zdaniem raczej humor Ci poprawią niż brzmienie. Jeśli bardzo chcesz, to raczej coś z tego http://www.hifi.pl/gielda/wyswietl.php?grupa=interkonekty Te głośnikowe nie rewelacja, ale na razie chyba mogą być.

No właśnie, może czas pomyśleć o dobrym wzmacniaczu stereofonicznym? Spróbuj pożyczyć jakiś do domu od znajomego lub z salonu i sprawdź. A nuż okaże się, że Twoje kolumny cudownie ożyją i zaczną generować przyzwoity bas.

Sam nic nie kombinuj, bo jeszcze uszkodzisz tego Technicsa. Albo daj do naprawy, albo trzeba będzie pomyśleć o nowych kolumnach. A czemu głośniki padły? Co to za kolumny? Może grałeś zbyt głośno a słychać było zniekształcenia, czyli wzmacniacz a raczej amplituner być może nie dawał rady. Wbrew pozorom o wiele łatwiej uszkodzić kolumny zbyt słabym wzmacniaczem niż bardzo mocnym.

Ja też kiedyś słuchałem CA 840A i MA BR6. Kumpel szukał kolumn do tego wzmacniacza. Mnie się bardziej podobały ESA Ostinato2 (w komisie), on ostatecznie wybrał MA RS6, bo chciał mieć jeszcze lepiej zaznaczone wysokie tony, trochę jaśniejsze granie. Rzecz gustu. No i drożej. A co do ocieplonego, pełnego brzmienia, to może rozejrzyj się za wzmacniaczami z drugiej ręki: Densen B100, Densen DM10, lub Musical Fidelity, choć te raczej z wyższej półki.

Popieram Roro w całej rozciągłości. Szopszop18 takie duże kolumny jak VK i tak tanie (oraz inne tym podobne) może i robią wrażenie swoim wyglądem na niedoświadczonych. Ale uwierz mi to tylko wydmuszki. Jeśli słyszałeś coś więcej niż tylko głośniczki komputerowe i te od mini wież będziesz rozczarowany ich brzmieniem. Jeśli masz nieduży pokój (ile metrów?), to niewielkie podstawkowe kolumienki, markowe, używane oczywiście, zagrają dużo lepiej jakościowo. Podłogowych w tej cenie nie będzie łatwo upolować. Poza tym, to co pokazałeś, to chyba część jakiejś mini wieży i raczej mała szansa, by dobrze nagłośnić imprezę.

Nieźle wyglądają. Niestety nie znam ich, nie wiem jak brzmią. Jakbyś miał blisko, to może uda Ci się umówić na odsłuch. To naprawdę duże monitory i trzeba do nich standów, aby Twoje uszy gdy siedzisz i słuchasz były mniej więcej na wysokości głośnika wysokotonowego. A otwór basrefleks umieszczony z tyłu obudowy wróży, że kolumny trzeba będzie ustawić minimum 50 cm od tylnej ściany, albo dalej. Na razie nie widzę innych ciekawych kolumn, jak coś znajdę podrzucę tu linki. Ale nie wcześniej niż w nocy albo jutro.

Nowe kolumny podłogowe za 300-600zł? To używane trudno znaleźć. Chodzi mi o te, których da się słuchać a nie jakiś badziew, atrapy. Zanim się zada takie pytanie, dobrze jest przejrzeć kilka wątków na forum, wiedziałbyś już co nieco. Nie napisałeś jakiej wielkości masz pokój, jakiej muzyki słuchasz? To podstawowe dane, które trzeba podać, by ktoś mógł Ci w miarę z sensem odpowiedzieć.

Math78, zestaw stereo, nowy, do 1500-2000zł. I jeszcze może nie miniwieża typu Yamaha PC lub podobne? To tak jakbyś chciał kupić nowy samochód za 25-30kzł. Poza tym jeśli zestaw stereo, to czemu amplituner a nie wzmacniacz stereo?

Znalazłem kilka na Allegro. Za te pieniądze cudów nie będzie, ale wydaje mi się, że to przyzwoite wzmacniacze. http://allegro.pl/item1148910049_nad_3130_...acz_stereo.html http://allegro.pl/item1150035584_wzmacniac...sfet_drive.html http://allegro.pl/item1120247448_wzmacniac...an_idealny.html http://allegro.pl/item1119410211_kenwood_kr_3020.html http://allegro.pl/item1108358207_kenwood_k...an_polecam.html http://allegro.pl/item1138867976_wzmacniac...04r_gratis.html http://allegro.pl/item1149591247_pioneer_a...tereo_270w.html

To nie kwestia przekroju, ale brzmienia, które w dużej części z tego przekroju wynika. Gdyby za te pieniądze było 2x0,75 pewnie krzywiłbyś się, że za mało

Jeśli jest tak jak piszesz, to podepnij te Tonsile, nic się nie powinno stać. Gdyby jednak wydobywał się z nich niezbyt czysty, zniekształcony dźwięk, to rzeczywiście daj sobie z tym spokój i poszukaj wzmacniacza. A ile możesz wydać na taki wzmacniacz, jakiej muzyki słuchasz, jakie brzmienie lubisz?

Chord Odyssey 2 to bardzo dobry kabel ale weź także pod uwagę Atlas Hyper 2.0 . Jest nieco ciemniejszy, lecz bardziej muzykalny. Zresztą dużo zależy od systemu. Jeśli możesz to koniecznie posłuchaj u siebie. Finweer, 6-7 metrów (na kanał?) za 200-300zł ? do głowy przychodzą mi tylko Real Cable BM 250 albo Supra Classic 4.0

Nie wiem, masz ten zestaw w domu i tam go słuchałeś, czy odsłuchiwałeś gdzieś w salonie i jeszcze nie wiesz jak brzmi w domu? Napisz co chciałbyś osiągnąć kablami i ile możesz na nie wydać. Jak długie te kable będą?

Nowe, za 2,5 kzł, z dobrym basem to tylko przychodzą mi do głowy:Magnat Quantum 605 i Magnat Quantum 607, ale te drugie chyba za duże do Twojego pomieszczenia i nie wiem czy tak dobrze grają jak 605. Oraz Canton GLE 409. Jeśli chcesz, to wyślij swój adres mail na PW, a prześlę Ci skany recenzji. Nie mogę Ci jednak nie polecić tych, choć są używane. Na pewno klasa wyżej niż wcześniej wymienione, choć z drugiej strony, to nie wiem, czy Twój wzmacniacz potrafi je prawidłowo napędzić. http://www.hifi.pl/gielda/kolumny2000/55878.php

Jak duży masz pokój, jakiej muzyki słuchasz, kolumny mogą być używane, czy raczej nowe? A okablowanie rzeczywiście później, jak już osłuchasz się z nowymi kolumnami i będziesz wiedział co ewentualnie chcesz "doszlifować".

Moim zdaniem tu tkwi problem, bo amplituner zagra tak sobie a jakieś w miarę dobre kolumny do 30m2 to trzeba jednak czymś napędzić. Może przesadzam, ale wiem jak szybko człowiek przestaje być zadowolony z byle czego, szczególnie jeśli to sporo kosztuje. Tak, że nie polecę Ci nic, czego sam nie chciałbym mieć w domu.