Stanisława

Z tym jednak trzeba udać się do serwisu. Jeden miesiąc użytkowania nie spowoduje zanieczyszczenie soczewki lasera na tyle, by uniemożliwiło to odczyt płyt.

Najlepszym wyjściem byłoby poszukać pilota oryginalnego, nawet używanego. Pilot uniwersalny jak pisze DEVIL obsłuży tylko część funkcji przynależnych pilotowi. Dobrą propozycją może być pilot programowalny, i wczytanie funkcji z oryginalnego pilota, lub wpisanie kodu właściwego dla amplitunera.

Mam kolejne pytanie. W poziomie użytkownika ogłoszenia pojawiło sie nowe określenie poziomu STUĆTA. Jaki poziom wiedzy ono oznacza ? I jeszcze jedno. Poziom AUDIOFIL posiada 4 kwadraciki, następny MASTER AUDIO już 10 kwadracików, a następny GRAND MASTER AUDIO ma ich 12. Powinni chyba mieć odpowiednio 5 i 6 kwadracików, tak mi sie wydaje.

Same porady na forum to nie wszystko. Trzeba znać się cokolwiek na elektronice. Jak nie traymałeś jeszcze luownicy w ręku, to daj sobie spokój z samodzielną naprawą.

Pewnie że lepiej kupić 1080. Bez porównania ma lepsze wzmaki.

Przesłuchałem płytkę Monkey Business kapeli The Black Eyed Peas.

Jednak wolę Logitech x-530. Z ceną 199 zeta nie mają konkurencji. Nie trzeba czytać opinii w necie żeby sobie ich posłuchać. Są do nabycia w prawie każdym sklepie.

A co na to kumpel? Fajna antyrecka dla x530. Ale nie oznacza to wszyscy rzucą się po te wspaniałe Geniusy.

Nie słyszałem by ktoś próbował zmieniać czcionkę w tym modelu. Przypuszczalnie nie ma nawet takiej opcji.

Zanieś wzmacniacz do naprawy. Być może nie jest to nic poważnego, jakiś zimny lut, ale na pewno nie jest to wina bezpiecznika. Ale jak piszesz że się na tym nie znasz to nic w nim nie ruszaj.

Podobne gałki były w diorowskiej Elizabeth. Dla zgodności możesz wymienić wszystkie 4.

Napisałeś to w taki sposób że można tak wnioskować. Wystarczy że spalą się tranzystory mocy. Więcej chyba nie trzeba. Właśnie, ale nie każdy na tym się zna. A później są kłopoty z naprawą.

Zależy jakie masz kolumny i suba. Wystarczy że masz kolumny frontowe o impedancji mniejszej jak 8 ohm i podłączonego suba też o niższej impedancji jak 8 ohm. Razem daje to mniej niż 4 ohm. Sprawdź w swoim wzmacniaczu jakie jest dopuszczalne obciążenie sekcji A i B.

To wynika z tego że masz teraz jakby nowe kolumienki. Na jednej kolumnie możesz nie usłyszeć różnicy w zmianie. Dopiero wymiana kabli w obu kolumnach pokaże czy jest jakaś zmiana na plus barwy jak i sceny muzycznej.

To że są sekcje A i B nie świadczy o tym że wzmacniacz ma 4 końcówki mocy, bo ma ich tylko DWIE. A podłączając suba pasywnego do sekcji B przy jednocześnie podłączonych kolumnach do sekcji A, można w prosty sposób uszkodzić wzmacniacz. Po za tym w subie pasywnym nie ma kontroli nad ilością wydobywającego się basu. Jedynie słusznym rozwiązaniem jest, jeżeli w ogóle ma być sub, to aktywny.

Mnie się wydaje że wat jako jednostka mocy czy strumienia energii jest jeden. Niezależnie od tego czy obciążeniem są 4 ohmy czy 8 ohm. Przy 4 ohm jest tych watów więcej ale również większy jest pobór mocy z sieci. Obecnie moc wzmacniacza często podawana jest dla jednego kanału. I co z tego że wzmacniacz na jednym kanale może przekazać na głośnik 140W/4ohm a zasilacz obliczony jest na tylko 250W jak w trybie dwukanałowym, moc poszczególnego kanału spada o 25-30 procent. Dawniej wzmacniacz o mocy 10W i takim głośnikiem to była potęga mocy i ludziom to wystarczało by się dobrze bawić. A teraz wzmacniacz 2x 100W nie robi żadnego wrażenia.

Zmiana kabli głośnikowych daje słyszalne różnice w brzmieniu. Nie musi odbywać się to na wysokich półkach cenowych. Już przy systemach za 1500 zł są wyraźnie zmiany po wymianie kabla. Przy tak niskim pułapie cenowym jest w czym wybierać a wystarczą kable w granicach 100-150zł. W miarę dobrze dopasowany taki system zagra lepiej od zestawów za 4000zł z przypadkowymi czy tanimi kabelkami. Nie każdego na sprzęt z wyższego segmentu i uzyskane efekty przy niższych kosztach też są zadowalające.

Masz już kolumny frontowe jak tak to jakie. Czy chcesz mieć bas wyłącznie z suba i do tego niewielkie monitorki.

rafal735r Te 2x140W wziąłem z tej wypowiedzi A swoją drogą to wierzysz w takie cuda, by amplituner pobierał 230W a oddawał 280W, przy około 75% swojej sprawności i do tego zasilał jeszcze sekcję tunera. Bo ja w to nie wierze. I dlatego mam wzmacniacz o mocy 2x80W przy poborze 380W.

Słyszałeś o czymś takim jak rezerwa prądowa. Wolę wzmacniacz o mocy 2x140W i poborze 600W, od jakiegoś energooszczędnego 2x140W pobierającego z sieci tylko 230W. W testach AUDIO masz to ładnie przedstawione, jak szybko spada moc wzmacniacza o małej rezerwie prądowej.

Jak odtwarzacz kupiłeś używany to pewnie usterka była powodem sprzedaży. Transport niestety nadaje się do wymiany.

Zaciekawiła mnie ta wymiana kabli w Twoich kolumnach. Skoro w tak małych kolumienkach są słyszalne wyraźne zmiany w dźwięku. Próbowałeś zmienić kabel głośnika basowego na srebrzony, tego Nakamichi. Jak tak to czy była jakaś różnica w porównaniu z tym DaVinci.

Mam karte X-Fi dokładnie taką jak na tej aukcji http://www.allegro.pl/item315459857_creati...gwarancja_.html i spisuje się bez zarzutów.

Zabawne spostrzeżenie. Tylko 230W jest w porządku, ale wzmak 600W jest już grzejnikiem.

Wielu moich znajomych wykorzystuje głośniki telewizora do odsłuchu kanału centralnego. Mam nawet takich co używają głośniki telewizora jako głośniki frontowe. Twierdzą przy tym że jest to im w zupełności wystarczające by rozkoszować sie dźwiękiem z filmów DVD. Tak też można.