-
Zawartość
4 203 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez pacio94
-
Możesz powiedzieć dlaczego dokanałowe odpadają?
-
Ciężko jest dobrać głośnik do skrzyni, robi się odwrotnie, bo to skrzynka ma wspomagać głośnik we właściwej pracy... dlatego najlepiej jest pozostawać przy oryginalnym układzie. Dobrym głośnikiem jest np. JBL serii GTO, co prawda to CA, ale sprawdziłem i w domu też sprawuje się całkiem nieźle. Z tym, że do wersji 10" producent zaleca skrzynię ~35l ze strojeniem BR na 33Hz, a skrzynka Logitech'a ma jakieś ~65l. Jakby nie patrzeć jest źle...
-
Musiałbyś sam przetestować, to co dla jednego będzie ogromną różnicą, dla drugiego może okazać się ledwie zauważalną zmianą... odtwarzacze Cowon'a czy iRiver'a są na pewno godne uwagi i powinny brzmieć lepiej niż telefon. AT nie poleciłem, bo słuchałem kiedyś bodajże modelu ATH-A700 i zupełnie mi nie podszedł, ale to czysto subiektywne odczucie było, poza tym egzemplarz był świeżutki z pudełka, niewygrzany, co też miało niemałe znaczenie.
-
Lumigon'a można zamówić chyba tylko bezpośrednio od producenta w Danii bodajże, oczywiście przez ich stronę internetową. iPhone ogólnie dobrze brzmi, dodatkowo obsługuje pliki Apple Lossless, jedyną wadą jest wymuszanie przez producenta używania iTunes, mnie osobiście irytuje ten fakt. Z tym softem na Androidzie to szczerze mówiąc nie wiem, ale wydaje mi się, że jednak większe znaczenie ma sam chip audio... Co do słuchawek, to co kto lubi, GRADO do iPhone moim zdaniem będą za jasne, poza tym one prawie w ogóle nie tłumią dźwięku z zewnątrz, więc użycie poza domem raczej ograniczone. Poszukałbym wśród AKG, Beyerdynamica i Sennheisera, ale tak naprawdę tylko odsłuch da jasną odpowiedź. Dodatkowo nie warto przeinwestować, bo mimo wszystko z telefonu nie da się uzyskać jakiejś mega super jakości.
-
Z pomiarów w testach AUDIO wynika, że Arcam raczej nikogo nie oszukuje, a nawet jest skłonny dać trochę więcej Wydaje mi się, że to raczej kwestia tego, że nie zastosowali tak jak zwykle sterowania głośnością na potencjometrze/oporniku tylko dali potencjometr z mikrokontrolerem...
-
Jak miałeś wcześniej wtyk DIN to tam uziemienie jest na jedynm pinie, więc nie robi różnicy jak to się później podłączy w headshell'u, bo i tak ostatecznie jest zbiorcze. Jeśli masz teraz zamieniony wtyk DIN na RCA i byś miał nowe okablowanie od samej wkładki do wtyczek to pewnie mogłoby to robić różnicę, ale to pytanie do Ciebie, jak to było podmieniane?
-
No ale przecież po moim tłumaczeniu możesz łatwo dojść, który pin w headshell'u jest od czego... Na górze masz z prawej strony prawy kanał, a z lewej lewy, dół to uziemienie, cała filozofia. Przynajmniej tak wynika z tych schematów.
-
Piny we wtyku DIN: 2 - GND, uziemienie --> zielony i niebieski 3 - kanał prawy --> biały 5 - kanał lewy --> czerwony Wystarczy?
-
Obawiam się, że kupując kino za 500-600zł zawiedziesz się srogo na jakości dźwięku, jeśli obecnie masz wieżę stereo jaka by ona nie była... Może by tak sprzedać wieżę, dorzucić te 300zł z tej transakcji i za 900zł można już złożyć naprawdę przyjemny zestawik wzmak + 2 kolumny. Moim zdaniem to jest nieporównywalnie lepsze rozwiązanie. Co o tym sądzisz?
-
Masz dużą potrzebę posiadania kina domowego, czy może wystarczyłoby Ci stereo? Sprzęt ma być nowy, czy dopuszczasz używany?
-
Możesz powiedzieć dlaczego wolisz douszne zamiast dokanałowych? Wbrew pozorom dla słuchu te drugie są lepsze, gdyż zapewniają w jakimś stopniu izolację od otoczenia, dzięki czemu możemy ciszej słuchać.
-
W odtwarzaczach nie masz zbyt wielkiego wyboru, jeśli chcesz aż tyle pamięci. W zasadzie iPod Touch i tyle. W kwestii słuchawek jest o tyle problem, że nauszne za 1500zł to mało mobilne modele, a i z tłumieniem odgłosów otoczenia u nich zwykle nie najlepiej. Proponuję obejrzeć sobie BOSE AE2 i B&W P5, to będzie dobry kompromis względem mobilności i jakości dźwięku. Możesz też pomyśleć o profesjonalnych modelach słuchawek (monitorów) dokanałowych takich producentów jak Westone czy Ultimate Ears, wtedy nie będzie problemu w wykorzystaniu budżetu do maksimum
-
Jeśli zależy Ci na muzyce to lepszy byłby zestaw 2.0, do 800zł możesz spokojnie kupić już coś naprawdę niezłego. Skupiłbym się na marce Microlab. Jak masz bardzo dużo miejsca to SOLO 7C, jeśli mniej to PRO-3 (chociaż one mogą być w sumie nawet lepsze od SOLO 7C, bo dają łatwą możliwość rozwoju). Jeśli zaś uważasz, że nawet takie "kolosy" nie dadzą Ci wystarczająco basu to może zestaw H-200.