-
Zawartość
4 203 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez pacio94
-
Jedyne niezbędne dekodery to Dolby Digital, Dolby True HD, DTS, DTS HD Master Audio. Cała reszta to wszelkiej masci symulatory itp., które czasami się mogą przydać, ale z zasady raczej się ich nie wykorzystuje. To czy ten czy tamten amp ma jakies dodatkowe symulatory nie gra żadnej roli.
-
Oczywiscie to nie będzie klasa wczesniej planowanego sprzętu (mówię o tym droższym), ale za takie pieniądze to naprawdę przyzwoite zestawienie i jak sam zauważyłes miażdży wszystkie plastiki nawet sporo droższe. Poza tym życzę powodzenia w dalszej audio/videofilskiej drodze
-
Od razu na początku powiem, że za 2000zł nie ma szans kupić kompletnego zestawu. Patrząc po najniższych cenach można za ok. 2100zł wybrać znosny zestaw 4 satelity + centralny + sub + amplituner (nie liczę tutaj kosztów przesyłki i całego okablowania). Przykład: Yamaha RX-V365 Wharfedale Diamond 10.0 + 10CC KODA SW-1000 v.2 Przy dobrych układach zmiescisz się w 2500zł. Oczywiscie mógłbys szukać zestwu, w sklepie sieciowym, ale takowe nawet jesli mieszczą się w budżecie mają na ogół podłogowe kolumny frontowe...
-
Przy dokupywaniu subwoofera nie musisz kupować sprzętu tej samej firmy. Grunt, żeby znacznie poszerzył pasmo frontów w dół, a jednoczesnie dobrze z nimi współgrał (jesli myslisz o słuchaniu z nim muzyki, nawet od czasu do czasu). Nie słyszałem nigdy suba Klipscha, ale opinie są raczej pochlebne. Poza nim możesz obejrzeć suby JBLa serii ES, albo cos duuuużo lepszego czyli Velodyne
-
Jestes pewny, że to była kwestia droższych głosników??? Co ci się bardziej podobało w Klipschach??? Jakby nie patrzeć wąskim gardłem w takim systemie jest własnie amplituner, więc kupowanie za dobrych głosników mija sie z celem. Wydaje mi się, że po prostu spodobał ci się bardziej charakter brzmienia Klipscha, a nie odczucie, że to są droższe kolumny, bo wątpię czy przy zejsciu dwa stopnie w dół z ampem przy zestawieniu Klipscha i KODY nagle uzyskałes rozległą scenę, mnóstow detali itd. Po prostu dźwięk się rozjasnił, bas nabrał dynamiki - zagrało efektownie
-
Ohmami i Watami się zupełnie nie przejmuj. Te parametry nie grają poza tym są w 95% przekłamane. Kolumny są zwykle 4ohmowe, a nie 8ohmowe jak pisza producenci. Dalej amplitunery obsługują teoretycznie tylko 8ohmowe kolumny i ewentualnie 6ohmowe jak ONKYO, a jak napisałem wyżej większosć kolumn jest 4ohmowa. Jak widać dosć to ironiczne, to takie okłamywanie się nawzajem przez wszystkich W praktyce większosć sprzętu współgra ze sobą bez problemu, poza tym Klipsche to kolumny łatwe do wysterowania ze względu na wysoką efektywnosć. Dokładniej o tych zależnosciach możesz poczytać w dziale FAQ.
-
Denon'a sam używam i jestem z niego bardzo zadowolony, co prawda to już model dwa sezony do tyłu, ale jednak wyższy niż ten 1911 (konkretnie 2809). Co do zestawienia z Klipchami, to nie potrafię ci powiedzieć dokładnie, bo nie słuchałem takiego setup'u nigdy. Klipsche słyszałem z ONKYO kilkukrotnie i ostatnio gdzies przypadkiem z Yamaha (ale to było MM, więc się nie liczy). Za każdym razem najbardziej podobał mi się bardzo dynamiczny bas, góra rzeczywiscie także dosć mocna, ale to już specyfika głosnika tubowego (dzieki zastosowaniu go Klipsche to kolumny, które potrafią zagrać bardzo, bardzo głosno). Wyjasniając ci jedną rzecz powiem, że amplitunery KD z niższych pułapów cenowych brzmią zwykle podobnie, oczywiscie są różnice, ale nie tak wyraźne jak w droższym sprzęcie. Ampy wybiera się głównie ze względu na wyposażenie, wygląd i preferencje co do marki (mówię cały czas o niższym pułapie cenowym).
-
Ze srednica nie będzie problemów - tak jak pisałem. W audiofilskim swiecie mówi sie o wycofaniu czy uwypukleniu pewnych częsci pasma, ale jesli nie słyszysz opinii, że dany sprzęt to badziewie i lepiej się do niego nie zbliżać to znaczy, że to są drobne podkolorowania założone konstrukcyjnie, a nie braki występujące ze względu na nieudolnosć konstruktorów czy cos w tym stylu... Poza tym już wczesniej ci pisałem o tych modelach i cały czas nie rozumiem, dlaczego trzymasz się niższych niż można dostać w założonym budżecie... ONKYO TX-SR608
-
Regulacja TREBLE (soprany) we wzmacniaczu nie służy przecież do przesterowania dźwięku, jest na tyle delikatna, że kilkusekundowe przekręcenie tej gałki nic nie zmieniło. To chodzi o długie jednostajne wysokie obciążenie głosnika, możliwosć jego przegrzania itd.
-
Możesz spróbować podpiąć te Grundigi. Jesli nie będziesz od razu na testach grał non stop na full głosnosci to nic ci się nie powinno popalić. Parametry, które są na obudowach czy w folderach najczęsciej odbiegają od rzeczywistosci, więc należy patrzeć na nie z przymrużeniem oka. Czy wymieniałes tez już kartę czy masz tylko same głosniki na razie???
-
Pierwszy nie, ale drugi się nada, przecież to praktycznie to samo co proponowałem wyżej
-
Nie otwiera mi twoich linków... nie mam pojęcia dlaczego.
-
Zestawy podane przez ciebie nie są najlepsze ze względu na kolumny. O ile elektornika to rzeczywiscie markowe sprzęty, to kolumny to chińszczyzna. Za podobną kaskę możesz wyrwać zestaw z amplitunerem o stopień wyżej i znacznie lepszymi kolumnami np. Pioneer + KODA.
-
Moim zdaniem jesli zestaw ma być wykorzystywany głównie w kinie to głosniki Klipsch będą bardzo dobre. Mają mocny, dynamiczny bas, rzeczywiscie lekko wycofaną srednicę, ale to nie tak, że nie usłyszysz dialogów. Dla mnie to są jedne z lepszych kolumn w tej kwocie mówiąc o kinie. Tylko, że w takim budżecie możesz spokojnie kupić wyższe modele, bez problemu kupisz set F2 - C1 - B2 do tego amplituner powiedzmy ONKYO TX-SR608, albo Denona AVR1910. Przeszukaj najlepsze oferty na ceneo, sam zobaczysz, że można wyrwać ten sprzęt dużo taniej niż proponują markety czy sam dystrybutor.
-
Może być Denon AVR1910, albo ONKYO TX-SR608. Do tego proponuję kolumny KODA serii AV-702F (jest wersja v.2 i v.3, ale różne głosy słychać na temat tego, które są lepsze - musisz sam sprawdzić) czy też wspomniane JAMO, ale raczej serię CONCERT nie STUDIO, konkretnie model C405. Calosć z kablami wyjdzie ok. 3000zł, więcej niż zakładałes, ale jest szansa, że zakup nie okaże się wyrzuceniem kasy w błoto. Naprawdę jest sporo ludzi, którzy mieli Technics'y czy nawet polskie hi-fi i po przesiadce na tanie, ale dobrze wyglądające kino mocno się zawiedli na jakosci dźwięku...
-
Budżet może nie duży i musisz od razu uswiadomić sobie, że nie zgrasz go dobrze z głosnikami głównymi, ale jesli liczysz na dodanie łupnięcia to pewnie się nie zawiedziesz... Na allegro są dwie ciekawe propozycje: Magnat Motion Sub 250A i Yamaha YST-SW030. Szczególnie pierwsza opcja jest ciekawa, model nie taki stary, a nowy kosztował nie mniej niż 600zł, zresztą to podobna klasa do Yamahy. Ogólnie rzecz biorąc przychylam się do zdania muzycznego, taki zakup do słuchania muzyki to nie jest najlepszy pomysł, chyba, że ma solidnie łupać, a nie koniecznie ginąć w całym obrazie stereo...
-
To może kup amplituner i dwie kolumny na początek, a jak dozbierasz kasę to rozbudujesz system do finalnej wersji. Co nie zmienia faktu, że przydałoby się trochę więcej kasy, bo za 2000zł to cały czas są podstawowe modele. Może być tak, że podłączysz system i okaże się, że Technics był dużo lepszy...
-
Moim zdaniem nie powinienes kupować mniejszego modelu, bo pokój masz raczej spory, jak na komputerówki. Przy nagłasnianiu domowym nie ważne jest jak blisko siedzisz, ale jaki metraż nagłasniasz, nie proponowałem przypadkiem Geniusów 6000 (subwoofer ma głosnik 20cm, zamiast 16,5cm) i nie przez przypadek nie mówiłem o wyborze między SOLO 6C i 7C, a nie między 5C i 6C. Wybierzesz co chcesz, ale moim zdaniem celuj raczej w większe, a nie mniejsze modele.
-
Najpewniej temperatura wzrasta zbytnio i czujnik termiczny rozłącza urządzenie. Czy słuchasz głosno??? Jakie masz do tego kolumny??? Czy wzmak ma pozostawioną wolną przestrzeń po bokach i od góry???
-
Na 100% lepiej kupić 2.0 i nie ustawiać ich do końca po audiofilsku, niż kupić 2.1 i wstawiać subwoofer pod biurku. Moim zdaniem nie powinno być problemów z potęgowaniem basu, a scena jakas tam się utworzy, oczywiscie, że można z nich wycisnąć z nich więcej ustawiając je zgodnie ze wszystkimi zaleceniami, ale nie ma co popadać w przesadę.
-
Jesli zależy ci na dobrej jakosci muzyki to kup lepiej zestaw 2.0, a nie 2.1. Do 400zł najlepszym wyborem będzie chyba Microlab SOLO 6C, przy rozmiarze twojego pomieszczenia pewnie jeszcze lepiej sprawdziłyby się SOLO 7C, ale one niestety kosztują sporo więcej. Pozostaje tylko kwestia gier, w jakiego typu tytuły grywasz najczęsciej??? Może jednak dobrym rozwiązaniem byłby zestaw 5.1, wtedy najlepiej wziąć Genius'a SW-HF5.1 6000 (ok. 450zł, ale warto trochę dorzucić do najwyższegio modelu, choćby ze względu na subwoofer).
-
Potrzebujesz do całej operacji: amplituner, tubę, kabel głosnikowy, interkonekt RCA mono (ewentualnie jesli końcówkę można mostkować to może być potrzebny kabel typu Y). Końcówkę podpinasz do ampa interkonektem (SUB OUT do LINE IN, albo cos podobnego), kablem głosnikowym łączysz tubę i końcówkę mocy. Powinno grać... Co do tego jaka końcówka to w sumie masz dowolnosć, na allegro bardzo dużo jest tanich Sharpów tylko, że one niejednokrotnie są w złym stanie technicznym. Jesli chodzi o jakiekolwiek nowe konstrukcje to ceny są takie, że lepiej kupić nowy subwoofer...
-
Nie odpowiedziałes na żadne pytanie... Nie możesz podawać informacji na zasadzie "tak mi sie wydaje", bo w elektryce przy takim podejsciu to możesz co najwyżej piękny szary dym uzyskać. Zobacz na tym akumulatorze ile ma volt (łatwo chyba znaleźć cos takiego: "xxV"). O głosnikach nie oczekiwałem info co ty o nich sądzisz ty, ale jakis model...
-
Do typowo kinowego zastosowania z amplitunerem, który to skalibruje zestaw powinien się spisać bardzo dobrze. Do odsłuchu muzyki nie polecam.