-
Zawartość
4 203 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez pacio94
-
Wątpię czy podstawki są w zestawie, powiem więcej na 95% ich nie ma. Co do wymiarów tych 10.0 to masz na stronce producenta 23,6cm x 14,5cm x 16,5cm (wys x szer x głę). Skoro nie chcesz wieszać na scianie przodów, a i tak masz zamiar kupić standy do nich, to może lepiej wziąć po prostu model 10.3??? Cenowo będzie podobnie jak 10.2 + standy, konstrukcja jest ta sama tylko skrzynia' większa, więc bas trochę niżej powinien schodzić. Zestawy 10.3 + 10.0 + 10CC w MegaMedia to koszt 2035zł + przesyłka.
-
Te Wharfedale nie są aż takie drogie, popatrz na porównanie cen: 10.2 10.0 10CC Kupując w sklepie MegaMedia płacisz za całosć 1775zł + przesyłka. Sklep ten mogę spokojnie polecić, kupowałem u nich wzmacniacz samochodowy, może czas oczekiwania nie był ultrakrótki, ale różnie to bywa, więc nie winilbym ich za to, ale przysłka przyszła bez jakichkolwiek uszkodzeń, transakcja bezproblemowa. Co do twojego amplitunera to nie jest on znowu taki słaby, 350W poboru mocy w bądź co bądź podstawowym modelu to naprawdę sporo, moim zdaniem powinien sobie dać radę z Waflami, licząc pobieżnie dysponuje w końcu mocą mniej więcej 5x 40W, co nie jest złym wynikiem. Poza tym nie kupujesz dużych podłogówek tylko spore monitory na przód, mały centralny i miniaturki na surround'y. Nie masz co się bać, nie wydaje mi się, żeby była tu mozliwosć spalenia czegokolwiek.
-
W jakim sensie pytasz czy wieża nadaje się do upgrade'u gramofonu??? Chodzi ci o to czy będzie słychać tenże upgrade, czy o cos innego??? Jesli dobrze zrozumiałem to różnica pewnie będzie, ale na pewno nie usłyszysz głównych zalet, które daje wymiana MFa na AT-91 czyli bardzo znaczącej poprawy kontroli basu. Na takiej wieży o basie można powiedzieć, że jest, będąc szczerym, ale jak uda ci się już skompletować cały zestaw, to któregos dnia możesz sobie włożyć starego MFa i usłyszeć o ile jest gorszy Ten przedwzmacniacz to też raczej konstrukcja, której nikt tutaj by ci nie polecił, ale do reszty pasuje. Życzę powodzenia w kompletowaniu, jak cos to pytaj u nas, zawsze ktos ci podpowie
-
Wszystkie cztery zestawy będą dobre nie polecałbym ci czegos co jest słabe, nie ma co ukrywać, że kazdy zagra trochę inaczej, ale nie powiem ci, który konkretnie będzie najlepszy. Tak jak pisałem wczesniej tylko pod kino i ewentualnie do gier wziąłbym Klipscha, ale jesli w grę wchodzi sporo muzyki to wszystkie trzy pozostałe propozycje zyskują, a Klipsch traci. Klipsch gra efektownym dźwiękiem, niezwykle dynamicznym, basu może nie jest dużo, ale jest tak szybki, że jest wrażenie pewnego spotęgowania. Góra również mocna ze względu na głosnik tubowy. Wharfedale to klasyczny brytyjski dźwięk, lekko ocieplony, jedyny mankament to fakt, że one mogę być trudne do uciągnięcia dla twojego amplitunera, seria Diamond w poprzednich wersjach miała to do siebie, że bez dobrego wzmacniacza nie było dobrej zabawy, nie wiem dokładnie jak jest teraz, ale pewnie podobnie. KODA to są chińskie, ale wybitne kolumny wersja podłogowa tych kolumn była wystawiona na warszawskim zeszłorocznym Audio SHOW i wszyscy byli nią oczarowani, gra naprawdę swietnie jak na swoją cenę. Magnat'y serii Quantum to takie kolumny, po niemiecku możnaby powiedzieć, jak z ich samochodami, dobre w każdym aspekcie, nic im nie można zarzucić, ale dla niektórych trochę nudne. Wiesz te opisy są bądź co bądź subiektywne tak naprawdę powinienes wziąć swój amplituner i pójsć do jakiegos sklepu posłuchać. Bez odsłuchu nigdy nie będziesz pewny czy dobrze wybrałes.
-
Czy ty chcesz wydać te 2000zł na same głosniki 5.1??? Sory, ale troszkę się zgubiłem. Piszesz o zestawie/systemie, a w "wypatrzonych" propozycjach mówisz tylko o głosnikach. Jesli mówimy o samych głosnikach to za 2000zł możesz kupić dużo lepszy zestaw kolumn od tego M-Audio. Mianowicie takie propozycje (co prawda 5.0, ale niektóre wyjdą taniej niż 2000zł, więc cos tam jeszcze na suba zostanie, ale mysle, że mógłbys się z jego zakupem chwilę wstrzymać): KODA 4x K-5200S + 1x K-5200C Wharfedale Diamond 2x 10.2 + 2x 10.0 + 1x 10CC Magnat Quantum 4x 553 + 1x 51 Center Klipsch Synergy 4x B2 + 1x C1 Moim faworytem byłaby tu KODA jesli muzyka będzie bardzo często odtwarzana, albo Klipsch, który wyjdzie trochę drożej niż zakładałes, jesli chcesz postawić głównie na dynamikę w kinie.
-
A jaki masz do tego sprzęt towarzyszący??? W sumie nie odpowiem ci jednoznacznie czy warto dopłacać do 95, bo to musiałbys samemu zweryfikować na swoim sprzęcie. To jest tak, że między zwykłą Unitrowską MFką, a AT 91 jest przepasć, ale już 91 i 95 zagrają na zbliżonym poziomie.
-
512MB??? Nie sądzisz, że to jednak trochę mało, MP3 stosunkowo dobrej jakosci zajmuje srednio 4,5-5MB licząc pobieżnie na 512stce możesz zmiescić maksymalnie 100 utworów (to będzie mniej więcej 6 może 7 albumów). Satysfakcjonuje cię to??? Ja osobiscie mając wczesniej w telefonie 2GB pamięci nie mogłem się tam pomiescić, teraz na 32GB jest ok, ale tak naprawdę miejsca nigdy za dużo. W sumie jak chcesz, ten zestaw, który podałem wczesniej naprawdę powinien spisać się dobrze, ale masz alternatywnie drugi. CREATIVE ZEN Stone 1GB Sennheiser CX200 Te Sennheiser'y użytkuję od jakiegos czasu i są naprawdę niezłe. Porównywałem je z tymi Pioneer'ami kolegi i były nieznacznie lepsze głównie jesli chodzi o kontrolowanie basu. Odtwarzacz jak odtwarzacz, za plus można przyjąć, że to CREATIVE, ale tak naprawdę ich produkty nie powalają jakoscią dźwięku, ale w cenie <100zł ciężko znaleźć jakas alternatywę.
-
Budżet niezbyt duży masz, ale udało mi się znaleźć zestaw, który zagra całkiem przyzwoicie zapewne i jest do wyrwania w jednym sklepie, z którego usług korzystałem i mogę go z czystym sumieniem polecić. Zatem do rzeczy: Pentagram Vanquish R 2GB Pioneer SE-CL20U Słuchawki miał mój kolega i grały przyzwoicie, a odtwarzacz cóż ciężko znaleźć cos firmowego za taką kasę, a Pentagram to takie pogranicze, moim zdaniem lepiej wziąć go niż totalnego chinola, o którym nikt nie słyszał. Taki zestawki powinien cię zadowolić i polecam zakup z podanej w linkach stronki, naprawdę szybko i bezprobelmowo.
-
AT jak najbardziej będzie dobra, jest to chyba najczęsciej używana wkładka do stosunkowo taniego upgrade'u polskich gramofonów. Możesz się jeszcze rozejrzeć za jakims Ortofonem.
-
Nie wiem jak przeglądam opcje EAC to nie widzę, żeby była możliwosć zrobienia czegos takiego. Chyba, że to jest zjawisko na zasadzie, że najpierw masz wybrane MP3 192kbps, a później jak wybierzesz FLACa to EAC jakby pamiętając poprzednią opcję do loga wpisuje ten bitrate. W końcu to free software, ktos to pisał, a rozwój tego nie dotarł nawet do oficjalnej wersji 1.0
-
Te gramofony z linku to konstrukcje DJskie, nie ma co ukrywać, że nie są stworzone do grania w domu. Na pewno taki Reloop będzie lepszy od nowych "domowych" chińczyków, ale jednak do naszych wczesniejszych propozycji nie można go porównać.
-
Pewnie piecyk, odtwarzacz plików z serwerem i DAC (w takiej własnie kolejnosci), ale póki co trzeba trochę finanse podreperować chociaż jakbym się uparł to Squeezebox Classic jeszcze bym dorzucił
-
Nie wiem, dlaczego ci się tak robi. Zamiast tego 192kbps powinien pokazywac wartosci próbkowania i ilosci bitów tak jak w przypadku WAVE i może jeszcze poziom kompresji (od 1 do 10), ale jesli wszystko ci działa to nie ma problemu, raczej nieprawdopodbne jest, żeby zanim encoder zrobi FLACa, tworzył dodatkowe MP3.
-
Tu wogóle są trzy rozbieżne informacje: -po pierwsze masz podany bitrate 192kbps co sugeruje format wyjsciowy MP3, WMA czy inny podobny, -po drugie jako encoder jest "flac.exe", -po trzecie nazwa pliku jest z rozszerzeniem ".wav". Szczerze powiedziawszy nie wiem jak to wogóle możliwe, że taki log powstał, u mnie wyszstko zawsze jest czytelne. Skąd masz tego loga??? On jest twój, czy robił go ktos inny???
-
Sprawdź czy, aby na pewno odtwarzasz materiał DD 5.1, bo zdarza się też, że gdzies nadają/jest nagrane DD 2.0.
-
Dzisiaj kolejny dzień odsłuchów, jako, że mam wakacje to czasu jest aż nadto. Kolumny są swietne, a dziękować za nie mogę chyba przypadkowi Znalazłem je w dziale CLEARENCE angielskiej sieci sklepów Seven Oaks, kiedy przeglądałem propozycje do jednego tematu na forum Aż mnie zmroziło jak zobaczyłem, że przecenili je z £1000 na £400, szczególnie, że nie były to powystawowe egzemplarze tylko nówki sztuki w kartonach. Pomyslałem, dlaczegoby nie i są...
-
Do głosników komputerowych będzie potrzebny gramofon z przedwzmacniaczem, jako, że jest bardzo mało takowych to pewnie będzie trzeba zakupić przedwzmacniacz oddzielnie. Ostatnio był już temat na forum o gramofonie za takie pieniądze link. Masz w nim zawarte dobre propozycje. Co do tego przedwzmacniacz to na ogół polecamy jakiegos Pro-Jecta, NADa czy Cambridge Audio, ale jesli to ma grac z jakims komputerowym zestawem 2.1 to spokojnie możesz kupić cos za 50-100zł z allegro, na zasadzie byle działało, bo i tak najsłabszą częscią zestawu będą te głosniki. Później jak ten ktos zdecyduje się na normalny zestaw stereo to i tak pewnie we wzmacniaczu będzie wejscie PHONO (przedwzmacniacz gramofonowy), więc będzie mógł sprzedać ten. który używał do 2.1.
-
Myslę, że to takiej muzyki i do tak dużego pomieszczenia nada się zestaw z Ameryki amplituner od Harman/Kardona i głosniki JBL. Co do samych modeli to wiadomo wszystko kwestia funduszy, amplitunery są do wyboru dwa HK3390 i HK3490. Pierwszy drugiemu ustępuje niższą mocą (odda mniej więcej 2x60W, a mocniejszy ok. 2x80W; w dane producenta za bardzo nie ma co wierzyć), dodatkowo 3490 ma wejscia cyfrowe co może okazać się przydatne do podłączenia TV czy komputera (chodzi nie o samą możliwosć tylko o fakt, że tak będzie lepiej jakosciowo), poza tym do 3490 możesz podpiąć stację dokującą dla iPoda (nie wiem czy ci to potrzebne, ale jest taka możliwosc). Odnosnie kolumn, masz bardzo duże pomieszczenie, Klipsch byłby dobry, ale model F1 może mieć problemy z obsłużeniem niskich czętotliwosci, F2 byłaby ok, ale najbardziej pasowałby F3. Ja proponuję JBLe, bo używałem ich przez 1,5 roku i wiem dokładnie jaką mają specyfikę. Podbity bas i mozliwosc naglosnienia bardzo dużych pomieszczen, w przypadku dużych konstrukcji oczywiscie, dlatego proponuję model ES100.
-
MONSTER BEATsy to własnie sluchawki stworzone jako "podróżne" i "rekreacyjne". Nie mają tak wyszukanego brzmienia jako "audiofilskie" konstrukcje za tę samą cenę, ale o ile się nie mylę posiadają aktywną redukcję szumów, co przydaje się w samolocie, pociągu czy po prostu na ulicy (choć idąc przez miasto raczej smiesznie bys wygladał w takich wielkich słuchawkach). Ich niepodważalny plus to wygoda i chyba to, że są modne. Popatrz sobie czasem na transmisje z różnych imprez sportowych czy na zdjęcia gwiazd z "zacisza domowego" niejednokrotnie można na nich dostrzec własnie Monster'y
-
No i jest zapowiadana zmiana... trochę się na nią naczekałem, trochę się bałem czy wogóle dotrze, ale udało się i już od południa gra, wygrzewa się i zadziwia Mianowicie wielkie JBLe ustąpiły miejsca połowe mniejszym podłogówkom... duńskim DALI Suite 2.8. Cóż mogę powiedzieć na gorąco, po prostu inna liga. Basu nie ubyło za bardzo, ale stał się dużo bardziej zdyscyplinowany, pojawiło się tyle detali, że teraz w każdym nagraniu odkrywam dodatkowe uderzenia perkusji i różne inne efekty. Zdając sobie sprawę z niedoskonałosci mojego pomieszczenia jestem pełen podziwu dla mojego nabytku.
-
Problemem są inne parametry wkładki. Po prostu przedwzmacniacz w Fonomasterze nie toleruje ich i dlatego gra tak cicho. Niestety został stworzony dla MFek i nie dbano o jego uniwersalnosć. Musiałbys poszukać wkładki, która byłaby zbliżona do MF tzn. musi to być cos o obciążeniu ok. 47kOhm (tutaj AT pasuje) i napięciu wyjsciowym powyżej 4mV (tutaj AT odstaje, bo ma 2,5mV, a MFy miały ok. 4,2mV). Jesli znajdziesz taką wkładkę to powinna zagrać znacznie lepiej od MFa, a przy tym wzmacniacz nie powinien narzekać.
-
Jak ma się Tannoy do KEFa to nie powiem ci, bo nie słuchałem tych zestawów. Musisz chyba bazować na recenzjach z sieci. Co do amplitunerów to spójrz w górę, masz tam dokładnie temat przedstawiony, a odtwarzacz pewnie dokupisz tej samej firmy.