Skocz do zawartości

Rega

Uczestnik
  • Zawartość

    3 586
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Rega

  1. No i o to chodzi aby umożliwiać testowanie Kolegom, którzy są chętni do przetestowania, a jeśli jeszcze chca później opisać swoje wrazenia, to tym bardziej. I oby nikt nie trafił na taki przypadek jak ja kiedyś kiedy chciałem na innym forum posłuchać kolumn jednego z Kolegów i zaproponowałem , że jeśli tylko jest możliwość wysłania to chętnie pokryję koszt przesyłki, aby tylko mi je przesłał do posłuchania. Zgodził sie pod warunkiem wcześniejszej wpłaty na jego konto sumy równej cenie sklepowej tytułem zabezpieczenia. Chciałbym dodać, że wcześniej zarejestrowani na tym forum byliśmy od wielu lat. Zadecydował brak odrobiny zaufania. No ale to skrajny przypadek.
  2. Może ktoś potrzebuje. Na czasie. Wersja oryginalna.
  3. Nieeee, z plastiku nie chcę. Może uda sie gdzieś metalową dorobić. I to nawet NIE z alu. Moje to mosiężne lub stalowe. Nie sprawdzałem, ale biorąc pod uwagę wagę. Nie mam parcia na ,,już,,
  4. Byłem w dwóch zakładach i ...... g...o! AA nie musi mi mierzyć - w moim C2a mam jeszcze dwie takie na wymiar. Z tym, że moje są jakieś cieżkie.
  5. @Audio Autonomy- interesuje mnie taka gałka. Do mojej Yamahy. Wiesz której😋. Na czarno już sobie sam pomaluję.
  6. Nie trzymaj się tak kurczowo tej efektywności. Z moją lampą przetestowałem wiele różnych kolumn. No i ciekawa sprawa, że kolumny o efektywności 93 dB zabrzmiały gorzej od tych o efektywności 90 dB, a te natomiast poległy z kolumnami 89dB. To jakiej muzyki słuchasz do mnie nie przemawia. Sam musisz wypróbować kilka różnych kolumn, aby stwierdzić jaki rodzaj brzmienia Ci pasuje. Nigdy nie ośmieliłbym sie proponować komuś konkretnych kolumn. To sprawa tak indywidualna jak dopasowanie okularów dla krótkowidza.
  7. Kraft zwróć uwagę, że ich efektywność to bardzo nieaudiofilskie zaledwie 86dB. Tak więc z tą efektywnością to też temat dyskusyjny. Tak jak z mocą wzmacniaczy. Kuba przypomniałeś mi gościa który kilka miesięcy wstecz podłączał 15 wzmacniaczy, ale na pytanie w jakim celu już nie potrafił odpowiedzieć.
  8. Tak byłoby najzdrowiej dla wszystkich. Bez spiny, na luzie. Tak przedświątecznie.
  9. To mogłoby być ciekawe, ale myślę, że byłoby trochę ,,banów,, Mogłoby sie też okazać, że cena 4 tych wzmacniaczy nie wystarczy na 10 cm dobrego IC i dopiero byłby lament.
  10. Myślę , że Edifier musiałby jeszcze kilka lat nad tym popracować.
  11. Tak mnie jakoś zmotywowałeś, że zaraz wrzucę na talerz coś z tego zestawu.
  12. A ja mam wrażenie, że lampy z których napis ulega staciu sa właśnie oryginalne. Weź pod uwagę ich wiek, zuzycie, wielokrotne poddawanie napisu wysokiej temperaturze itp. Np mam kilka starych lamp (brandowanych Telefunkenów) Lorenz i chciałem kiedyś je przetrzeć. Z napisów prawie nic nie pozostało. A, że lampy oryginalnie stare to nie mam najmniejszych wątpliwości - sam je wyjmowałem z radia po uprzednim usunięciu 2 cm kurzu i brudu. Od tego czasu nie próbuję dokładniejszego wycierania.
  13. Macie racje. Próbować można, a nawet trzeba. Już po kilkunastu godzinach moża stwierdzić czy coś z tego będzie. Myślę jednak , że sprawdzenie predyspozycji przez muzyka (nie laryngologa) pokaże to zdecydowanie szybciej. Z moich przyjaciół, którzy chodzili ze mną na lekcje gry, do dzisiaj tylko niektórzy potrafią coś zagrać. Pozostałym powtórzenie choćby krótkiego fragmentu muzycznego bez zafałszowania, sprawia jednak trudności. Wiadomo - każdy może sobie w domu brzdąkać, nawet nie mając tzw słuchu muzycznego i z czasem osiagnie w tym pewną biegłość, jednak trudno o kimś takim powiedzieć że dobrze gra. Natomiast ten kto taki dar posiada osiągnie to samo już po bardzo krótkim czasie. I wcale jakiś nauczyciel nie jest mu do tego konieczny. Jest wielu utalentowanych ludzi nie znających nut. Jest też wielu znających nuty ale ,,duszących kota,, .
  14. @nowy78No i tu się mylisz. W dzieciństwie uczyłem sie grać na pianinie oraz akordeonie. Nie byłem sam na tych lekcjach. Pierwszą czynnością jaką była na pierwszej lekcji było oprócz zaznajomienia z instrumentem to były próby powtórzenia dźwięków jakie zagrał nauczyciel. Oczywiście najpierw głosowo, a po kilku lekcjach też na instrumencie. Osoby, które tego nie potrafiły lub sprawiało im to duże trudności zwyczajnie nie były dalej uczone. Mylisz sie także co do słuchu. Człowiek może zagrać z nut, ale nie chciałbyś słuchać kogoś kto nie mając słuchu muzycznego gra na jakimś instrumencie. Człowiek utalentowany muzycznie zagra zarówno ze słuchu jak i z nut, natomiast odwrotnie nigdy niczego nie zagra ze słuchu. Czasem jest też tak , że aspiracje rodziców w tym kierunku są jedynie udręką dla dziecka i mają się nijak do zintersowań i predyspozycji tego dziecka.
  15. Ok. Wiesz co - zabieraj zdanie raczej w sprawie korniszonów. Tu możesz być znawcą. Bez odbioru.
  16. Żeby była jasność - jego kardiolog stwierdził bezpośredni związek. Nie mam zamiaru więcej z Tobą dyskutować na ten temat.
  17. @Dzik - jak to nagle??? To sprawa sprzed kilkunastu dni. Twoje insynuacje są doprawdy żałosne. \Jaki jest związek korniszona z covidem? Jesteś tak samo żałosny w tym temacie jak i w pozostałych. Zgłaszam Twój post do moderacji jako obrażający innych użytkowników forum.
  18. @JohnDoe no to miałeś szczęście. Ja też nie zastanawiałbym się mogąc sie zaszczepić Pfizerem. A z drugiej strony Wielka Brytania nie preferuje szczepionki własnego wytwórcy??? I jeszcze się dziwisz że Polacy się wahają?
  19. @Fafniak - no i tu jest problem, bo w innych sprawach mamy odrębne zdanie, powodujące nawet wszczynanie postępowania wobec Polski, a w sprawie gdzie chodzi o życie obywateli, nasz rząd działa jakoś tak niemrawo i bez własnego zdania.
  20. @Dzik - przekonaj moją 85 letnią matkę, której brat, do tej pory okaz zdrowia, zmarł dwa dni po przyjęciu szczepionki.
  21. Widocznie nie należysz do tych 75% przekornych. A na marginesie - jaką szczepionkę przyjąłeś?
  22. Bo Polak za granicą ma wstret do nauki języków obcych i ogląda polskie telewizje. A w tv polskojęzycznych ciagłe przepychanki n/t szczepionki. A swoją drogą gdzie podziały się szczepionki innych firm?. W tej chwili dostepna jest jedynie właśnie ta kontrowersyjna. Mnie samego to dziwi. Dlaczego?
  23. @JohnDoe - obrażasz 12 milionów ludzi. Ryzykowne. Może raczej byś sie zastanowił nad tym dlaczego ludzie nie ufają. Rząd sam na to zapracował. W szumnych zapowiedziach rządu można było sie dowiedzieć że nie będzie zadnych problemów ze szczepieniem szczepionką do wyboru. A tu nagle jest jedna bardzo polecana przez rząd. Polak lubi mieć możliwość wyboru, a nakłanianie do jednej słusznej szczepionki działa jak płachta na byka. Polak ze zwykłej przekory się nie zaszczepi tą szczepionką. I właśnie w tych 12 milionach jest 75% przekornych.
×
×
  • Utwórz nowe...