KrólKiczu

Ja proponuję podjechać do salonu i odsłuchać zarówno marantza jak i yamahe. W stereo i KD. Również proponuję podłączyć do tańszych do tańszych modeli amplitunerow wzmacniacza i porównać to z tymi droższymi. Moim zdanie np taki sr 5013 z zewnętrznym w wzmacniaczem zagra lepiej niż dużo droższy amplituner. Ale najlepiej, żebyś sam się przekonał.

Przede wszystkim jaki jest Twój budżet. Bo cena Yamahy 1080 różni się delikatnie od ceny marantza 5014. Po drugie jeżeli głównie chcesz słuchać muzyki a kino ma być tylko dodatkiem ja kupiłbym tańszy amp z wyjściem pre out i dodał do tego wzmak stereo. Po trzecie - nikt Ci nie odpowie, który sprzęt będzie grał bardziej "po Twojemu". Ale są to inne rodzaje grania. A po czwarte - czy masz już jakieś kolumny, czy na razie myślisz tylko o ampli?

To jeszcze nic nie kupiłeś 🙄?

Za całość oczywiście.

Myślę, że tutaj branża coś podpowie. Ja akurat używam taniego suba Taga harmony ale ja częściej słucham muzyki a sub gra tylko w kinie.

Moim zdaniem sub jak i kolumna centralna to podstawa kina domowego. Ale na początek możesz obyć się i bez niego. Dozbierasz pieniądze - dokupisz 🙂.

Jaka cena wchodzi w grę? W ostatnim zdaniu chodziło o soundbar czy subwoofer?

Jeżeli nie chcesz sprzętu używanego to moim zdaniem wypadałoby na ten cel przeznaczyć min 4000 PLN. Wejdź sobie na stronę np Q21 i sprawdź jakie są ceny zestawów kina domowego.

Jeżeli budżet jest nie do ruszenia to raczej za te pieniądze przyzwoitego kina nie zbudujesz. Możesz ewentualnie pójść w amp stereo i 2 fronty.

Ale nie bardzo rozumiem, masz ten soundbar czy nie? Czy chcesz połączyć soundbar z amplitunerem i kompletem kolumn 5.1?

Skoro już podjales decyzję to posłuchaj jednego i drugiego i sam wybierz. Decyzji za Ciebie nikt nie podejmie. Chociaż szczerze powiedziawszy to nie wiem czemu miałbyś nie postawić tam 2 monitorów i jakiegoś amplitunera stereo. Może podniesie to nieco budżet ale na pewno zagra sensowniej niż soundbar.

No i bardzo słusznie, odsłuch przede wszystkim. Jako końcówkę mocy mogę jeszcze polecić, któryś wzmk atolla (w zależności od funduszy) jak i posiadanego przeze mnie Cyrusa One 🙂.

Myślę, że autor wątku szuka aprobaty swojego wyboru i co by nie radzić i tak wybierze soundbar. A czy dwie ładnie wyglądające kolumny plus amp bądź wzmacniacz aż tak bardzo zepsuja Ci design Twojego salonu?

A czy kolega @cahirsłuchał już jakiegokolwiek setu? Czy to w jaki sposób gra Yamaha w ogóle Ci odpowiada? Moim skromnym zdaniem o ile w kinie Yamaha gra dobrze to może w stereo warto rozważyć jakiś inny wzmacniacz.

Dziękuję wszystkim za miłe słowa (zwłaszcza @kaczadupa). Jakiś czas temu byłem z ciekawości w salonie top hi fi i tam Pan sprzedawca stwierdził, że te dali to raczej lipa i że w ogóle cały zestaw szału nie robi. Słuchałem u nich i nada i Yamahy w podobnej ceni i szczerze powiedziawszy to nie wiem skąd opinia wysunięta przez tego Pana. Owszem i nad i Yamaha grały fajnie (chociaż nad jak dla mnie zbyt dużo basu a Yamaha zbyt ostro) to mimo wszystko mój zestaw moim zdaniem im nie ustępuje 🤨.

Do słuchania muzyki raczej nikt z czystym sumieniem nie poleci Ci tutaj soundbara. Poprawi Ci on dźwięk z TV ale do słuchania muzyki nadaje się - delikatnie mówiąc - średnio. Oczywiście są użytkownicy, którzy kupili soundbar i zachwycają się jego walorami, ale to są zwykle osoby, które nie miały styczności ze stereo bądź kinem domowym opartym o kolumny. Jeżeli masz możliwość wysuniecia szafki w stronę okna i postawienia obok niej kolumn, spróbuj tego rozwiązania.

Ok. Argumenty nie do przebicia 🙂. Przy sumie, która zamierza wydać dziadek na same kumny proponował bym udać się na odsłuch bądź wypożyczyć coś co pewnie wkrótce poleci branża. Zresztą może warto reż posłuchać innych amplitunerow.

A czemu Dziadek "przesiada" się z marantza na denona?

Ok, ale podstawowe pytanie - co nie odpowiada Ci w tej jamaszce - brak HDMI czy jej "granie". Bo jak już chyba też i branża zauważyła, yamaha i denon to inne brzmienie. Jeżeli odpowiada Ci to jak gra yamaha to niekoniecznie będziesz zadowolony z grania, które oferuje denon. A odonosząc się do wypowiedzi kolegi @Inferno - myślę, że z tymi amplitunerami stereo jest tak jak kilkanascie lat temu z kinem domowy - taki trend i tyle. I może trudno się temu dziwić, gdzyż przeciętny Kowalski będzie szukał przede wszystkim funkcjonalności a nie "swojego grania" - tak mi się wydaje . Pozdrawiam.

Denon i Yamaha to zupełnie inne granie. W ogóle branża nie zaleca łączenia dali z denonem. Ale Tobie może akurat odpowiadać 🙂.

Dobrze by było gdyby ten wzmak miał dedykowane wejscie bypas / main in, które omija przedwzmacniacz we wzmacniaczu ale i bez tego tez się da . Pisz na priv do branzy, umawiaj się na odsłuchy a potem to co najbardzej wpadnie Ci w ucho wypożyczaj do domu i testuj .

Jeżeli ma to być ustawione tak jak na tym rysunku to ja dałbym sobie spokój z kinem domowym. Lepiej kup amp stereo plus 2 kolumny podstawkowe.Inaczej te 5000 PLN wyrzucisz w błoto. Takie jest moje zdanie .

A nie da się tego jakoś przemeblować?

Mam na myśli amplituner AV z wyjściem pre out (w/w onkyo ma to wyjście) plus wzmacniacz stereo, który poprawi "wrażenia" zarówno w kinie jak i w stereo. Nie będę nic polecał, gdyż zestaw, który mam ja jest oparty o dużo bardziej budżetowy amplituner niż onkyo, które poleca @maverick2005. Jest to marantz nr1509, połączony ze wzmacniaczem Cyrus one i kolumnami dali zensor 5. Mi takie granie odpowiada co nie znaczy, że Tobie też będzie. Dlatego przede wszystkim polecam odsłuch i kierowanie się własnym słuchem i preferencjami 🙂.

To Cyrus one bez HD. Robi za wzmak jak i końcówkę mocy w kinie. Odtwarzacz CD to marantz cd5005. Za odtwarzacz plików robi amplituner AV marantz nr1509 🙂. Kolumny dali zensor 5 plus sub taga tylko do kina. Interkonekty to Melodika a głośnikowe jakieś zwykle miedziane ze szpuli. Pokój ok 13 mkw. Także bardzo budżetowo, ale moje ucho cieszy 🙂.