KrólKiczu

Zdaje się, że już jeden temat założyłes odnośnie tych kabli... Branża Ci poleciła więc czego więcej potrzebujesz 🙂?

Z tego co kojarzę to Piotr z s4home wielokrotnie wspominał, ze sam miał mały pokój, który była wykorzystywany jako pokój kinowy - więc jakieś tam doświadczenie przynajmniej 1/3 branży ma . A pomijając to, to ja sam mam pokój około 12 m2 i kino oparte o kolumny dali zensor 5 i subwoofer taga i jest ok.

Jeżeli chodzi o ten bas w stereo, to nie każda płyta ma go tyle, żeby poczuć go na klacie. Jeżeli chcesz sprawdzić bas, to moim faworytem jeśli chodzi o albumy jest "baduizm" eryki badu. Może być jeszcze tak, że jesteś basolubem i potrzebujesz tego basu mega dużo 🙂.

Ja do tego dorzucił bym jakiś dywan. A odnośnie wzmacniacza i nowego ampli na przyszłość - nie musisz kupować tak wysokich modeli amplitunerów, wystarczy najniższy z wyjściem pre out plus lepszy wzmak. Takie moje zdanie.

A ja proponuję wypożyczyć wzmacniacz i sprawdzić czy wniesie coś do Twojego systemu. Nic nie stracisz a zyskasz doświadczenie.

Oj, przepraszam. Nieuwaznie przeczytałem.

Ale 70% to muzyka 🙂.

Po przesiadce z denona na Yamahe miałeś prawo odczuć różnice w górze pasma. To raz. Jeśli nie masz subwoofera, nie spodziewał bym się jakiegoś mega WOW w basie. Dlatego albo idź w zewnętrzny wzmak jeśli szukasz dobrego stereo, albo w dobry sub, który poprawi "dół" zarówno w kinie jak i stereo.

Centralny i sub. W pierwszej kolejności moim zdaniem sub. Przyda się w kinie ale też i muzyce.

Skoro 70 % to muzyka to po co ampli KD?

Napisz do branży, na pewno coś utargujesz 🙂.

Ten temat też był poruszany na forum. I z tego co pamiętam temat ten nie dotyczy nowych amplitunerow.

Był już taki sam temat dokładnie rok temu. Branża polecała onkyo 🙂. Myślę, że przy proporcjach, w których dominują filmy powinieneś być zadowolony.

A czy kable USB też "grają"?

Podobno ma go Q21 ale jakoś nie chce podzielić się opinią o nim .

A jaka była przyczyna tego dobicia? Być może niektórzy kupują slimy bo nie mają miejsca na pełnowymiarowe sprzęty, wystawiają je w małe "szczeliny" i stąd ich krótki żywot 🙂.

Czyli sprawdza się teza, że duża część amplitunerow stereo to wykastrowane amplitunery AV? Ciekawe jak wypadnie nowy marantz i denon. Może Q21 coś powie o denonie bo na ich stronie pojawiła się informacja o odsłuchach.

A można wiedzieć co to za amplituner 🙂?

A myślałeś o amplitunerze stereo plus monitory do tego? Moim zdanie powinno to zagrać lepiej i dać lepsza funkcjonalność.

A możesz podać link do tego tematu? Ja ostatnio słuchałem w salonie amplituner Yamaha RN 602 vs wzmacniacz Nada c338. I szczerze powiedziawszy to brzmienie Yamahy bardziej mi odpowiadało. Także moim zdaniem gdybym teraz stał przed dylematem autora wątku i miał - jakby nie było całkiem niemałą sumę do wydania - to po pierwsze udalbym się na odsłuchy a potem wypożyczyl sprzęt do domu.

A w Twoich systemach Kraft bardziej odpowiada Ci brzmienie wzmacniacza marantza czy amplitunera yamahy . Wiem, ze może niezbyt dobre porównanie bo cena wyjsciowa marantza była ponad 2 razy większa, ale gdybyś mógł odpowiedzieć i jakoś uzasadnić .

A czy kolega posiada jakąkolwiek konsolę bądź jakiś odtwarzacz Blu Ray?

Ale to ze koledze W JEGO SUBIEKTYWNEJ OCENIE bardziej odpowiadał amplituner niż wzmacniacz nie świadczy jeszcze o tym, że jest on urządzeniem lepszym. Czytałem też gdzieś tutaj na forum opinie, że komuś bardziej odpowiadał w stereo dźwięk z amplitunera AV niż ze wzmacniacza. Każdy ma własne preferencje. Przypuszczam, że spora część użytkowników sprzętu audio woli sprzęt grający skrajami pasma, podobnie jak duża (o ile nie większa) cześć użytkowników telewizorów woli zamiast naturalnego obrazu, obraz sztucznie wyostrzony 🙂. Mówię tutaj o przeciętnych użytkownikach sprzętu audio - nie o audiofilach.

Nie wiem czy to dobry pomysł - i tutaj może branża powinna się wypowiedzieć - ale zamiast marantza za prawie 3000 zł możesz kupić niższy model w wersji slim a za oszczędzone pięniądze dobrać do niego przyzwoity wzmak, który w połączeniu z niższym modelem ampa i tak powninien grać lepiej niż czysty amplituner AV.

A jaki wzmacniacz polecił Ci sprzedawca?