Skocz do zawartości

strefa ciszy

Uczestnik
  • Zawartość

    81
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez strefa ciszy

  1. Dokładnie, tam gdzie szafy itd. jest ok. Panele to mp1, dwa w rogu za słuchaczem, jeden po lewej stronie za słuchaczem. Efekt jest taki że jak się wejdzie w ten róg gdzie są zamontowane to nie podbija się bas, no ale to trzeba by było wszędzie je zamontować, okleic cały pokój. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  2. Wystarczy że przeniosę do pokoju obok i nie mogę poznać systemu. W obecnym pomieszczeniu cztery panele szerokopasmowe, dwa na bas i efekty mizerne. Jakieś cuda nie widy stolik audio, podstawy marmurowe, a tam wystarczy postawić na wykładzinie i szok. Panele mam mobilne więc mogłem kombinować. Wniosek, można się zesta... i tak to nic nie da. Mam zagracic jak autor wątku? Może zrobię system na kułkach bo z pomieszczenia akustycznie dobrego musiałby z nim wyjeżdżać co tydzień lub dwa. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  3. Wydaje mi się że za kolumnami powinny być rozpraszające. Odnośnie pokoju to jest tragicznie akustyczny. Górna część kominka jest wykonana z płyty kartonowo gipsowej i wata. Niby pułapka basowa, nic mylnego to tylko 5 cm i od wewnątrz pokryta folią aluminiową. Wladowanie waty do środka też nic nie daje, ugotował bym przez to kominek. Na rysunku nie ma pulapek w rogach na przeciwko kolumn. Po prawej stronie jest pod sam sufit a po lewej tylko 60 cm bo okno i taras. I uwaga wszystkie drzwi na holu muszą być otwarte bo inaczej powoduje to echo trzepoczące. Fajnie co nie.
  4. Niestety muszę się z kolegą zgodzić. Po wielu testach usunąłem panele za kolumnami. Zakupiłem również pułapki basowe z pianki w rogi pokoju, efekt jest, ale żeby to naprawdę działało trzeba by wstawić w każdy róg i jeszcze pomiędzy ściana sufit. Efekt czterech paneli plus dwa narożniki =zagracenie pokoju. Efekt dźwiękowy- nigdy nie osiągnie się sukcesu tak jak w pokoju z dobrą akustyką. Dwa panele na bokach zostały i w rogach, bez nich niestety jest mocny pogłos że nawet dziwnie się rozmawia. Na blogu zrozumieć audio jest fajny wpis odnośnie przepisów kulinarnych, to że się go zna nie oznacza że danie będzie smakowało. Oczywiście można testować tylko że w przypadku audio jakim kosztem. Najgorsze jest to że wystarczy włączyć korektę barwy i już po problemie, niestety wiąże się to z utratą jakości w basie i minimalnie w scenie. Dodam jeszcze że ten sam efekt co korekcja osiąga się poprzez zmianę kabelków. Np. żeby bas nie dudnił to IC melodika. Albo kable przezroczyste i odsuwamy kolumny od ściany. Zawsze musimy się godzić na jakiś kompromis i rozwiązania jednego nijak się mają do tego co się ma w swoim pokoju. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  5. To dziwna konstrukcja wejść, raczej mało spotykana. Opiszę coś co doświadczyłem i zrozumiałem że zasilanie zbędnego elementu przynosi negatywny skutek dla całości. Otóż w CD równolegle do wyjścia sygnału miałem podpięty wzmacniacz słuchawkowy oparty na dwóch wzmacniaczach operacyjnych. Był co prawda odcinany od sygnału tylko potencjometrem, natomiast zasilany był cały czas. Odpinane wzmacniacza słuchawkowego od zasilania przynosiło bardzo dużą zmianę. Testy powtarzałem parokrotnie. Play i ws podpięty, stop odpinane ws i play i tak kilkakrotnie. Nie mogłem uwierzyć że tylko zasilanie ma taki wpływ. Ale nie twierdzę że mam rację i Ci to może pomóc w Twoim przypadku. Pomimo że sygnał był tłumiony to potencjometr to nie przekaźnik. Po tym eksperymencie jestem przekonany że amplituner nie może zagrać tak jak wzmacniacz tej samej konstrukcji. Trafo w CD mam wielkie jak na odtwarzacz przystało, zasilacz modyfikowalem zgodnie ze schematem dwukrotnie droższego modelu, więc tu nie można było stwierdzić że za słaby. Jednak zasilenie dodatkowego elementu miało negatywny wpływ na dźwięk. Co Ci szkodzi ponieść te nuny przy wo i sprawdzić. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  6. Nie będę się z Tobą przekonywał bo raczej ze mnie marny amator elektronik, trochę się na grzebałem i powiem Ci jedno, co z tego że tylko zasilaniem całkowite wyrzucenie wzmacniacza operacyjnego który był tylko zasilany przyniosło duże zmiany na plus. Gdybym miał ten wzmacniacz, wzmacniacze bym wrzucił na podstawki i usunął z tych wejść które nie są mi potrzebne. Ale zaznaczam nie patrzyłem na cały schemat więc nie wiem czy tak można.
  7. A to Azur. To czytałem o modyfikacjach. Nie wiem czy w tym modelu ale potencjometr balansu nie jest pomijany przy direct. No i zanim sygnał wejściowy dotrze do przekaźników to ma po drodze wzmacniacze operacyjne. Może to też coś wpływa.
  8. Dzięki, byłem ciekawy bo przecież przekaźniki mają układ sterujący który nie siał by po torach. Selektor półprzewodnikowy ma około 70 db w max-sie przesłuchu, przynajmniej ja takie tylko spotkałem. Z doświadczenia wiem że wszystkie takie dodatki trzeba odłączyć to poprawia jakość. Niby z boku, niby nie powinno wpływać a jednak. Dlatego mnie dziwi test forumowicza że jemu gra amplituner tak samo jak wzmak. W lepszych kinach domowych robili oddzielny selektor i tor do audio a i tak się to nie sprawdzało.
  9. Tak tylko dodam nie na temat ale, że te 10 minut to fikcja. Kiedy elektronik ustawiał mi prąd spoczynkowy to wziął go na cały dzień. Wiem że wzmak był podłączony przez cały dzień żeby sie ustabilizował i robił pomiary co jakiś czas żeby zweryfikować je potencjometrem. A ja zaczynam żałować że mam tyle wejść i wyjść.
  10. Dzięki, a czemu wzmacniacz tranzystorowy trzeba grzać dłużej niż lampowy? w instrukcji jest podane że prąd spoczynkowy stabilizuje się po 10 minutach. Może być tak że producenta obchodzi tylko to co jest wewnatrz. Wyobrażasz sobie żeby podjął ryzyko pomylenia zwarciowych i bezzwarciowwych. Ochrona swojego tyłka?
  11. Jeśli to działa to powinny wystarczyć zwykłe wtyki w obudowie metalowej po 10 zł. Można sobie zrobić zwarciowe i nie zwarciowe. Sprawdzał ktoś?
  12. Tak z ciekawości się pytam czy jest wstanie jakiś sprzęt odtworzyć naturalny dźwięk instrumentu? Mam pewne wątpliwości bo po prezentacji na AS głośników za 18.000 zł i wzmaka za 40.000 zł sprzęt zbliżył się do skrzypiec, ale brakowało. Był moment kiedy zbliżył się do oryginału ale później miało się wrażenie jakby zamknął skrzypaczkę w pudle zwanym głośnikiem. Winą mogły być mikrofony którymi wcześniej przygotowano materiał, nie mam pojęcia Dokładnie, zgadzam się z tym jak najbardziej, dla mnie podstawą są instrumenty strunowe i na ich podstawie oceniam system. Jeszcze raz pragnę podziękować wszystkim którzy udzielają się bo w końcu nie zapłacę kolejnego frycowego?
  13. Miałem takie samo wrażenie przy zastosowaniu stabilizatora napięcia. O ile dobrze pamiętam do momentu kiedy się nie spalił dźwięk był uporządkowany, sterylny, wyrównany. Dynamicznie nie było pogorszenia ale był taki trochę mniej efekciarski. Na początku to byłem mocno zaskoczony zmianą ale później nie byłem przekonany czy to prawidłowe granie. Mój sprzęt gra koncertowo dlatego z zaciekawieniem czytam wątek ale jakoś nie chcę iść w tą stronę ugrzecznienia dźwięku. Fajnie że opisujecie jakie zmiany wprowadza.
  14. Jeśli to do mnie pytanie to jak najbardziej naturalny. Chodzi mi o to że normalnie w moim systemie było tak że czyli niezmiernie rzadko. Natomiast występuje co mnie doprowadzało do szału. Ten utwór jest takim wzornikiem, wiem doskonale że nie ma prawa dudnić a skoro tak jest to oznacza że coś jest nie tak.
  15. Jeśli mam w opisie wzmacniacza taki zapis " filtry szumów chronią przed szumem prądowym o niskim poziomie częstotliwości " to co to znaczy? Czy taka listwa będzie miała znaczenie? Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  16. Nie prawda, ten utwór słuchałem na wielu kolumnach i nie ma prawa zadudnic, jeśli tak jest to znaczy że masz złą akustykę. Na potwierdzenie tego jest to że u mnie pomogło ustawienie kolumn i panele akustyczne. Ten utwór powinien zabrzmieć bez zbędnego wzbudzania się basu. Ale zdaję sobie sprawę że upodobania są różne. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  17. Long After Youre Gone Chris Jones, a czemu się pytasz?
  18. Trochę dziwne są tak małe zmiany. Co prawda u siebie mam cztery mobilne panele i wprowadzają ogromną zmianę. Dodatkowo ustawiłem je pod kątem 45 stopni do ściany i tu już dopiero jest efekt. Ustawione na ścianie zmniejszają podbicie basu. Nie rozumiem dlaczego, przecież są przezroczyste dla niskich częstotliwości. Ale to nie jest bas jak bez paneli, nie dudni (mam testowy utwór na którym zadudni), jest dociążenie średnicy. Panele ustawione na ścianie powodują chudy bas, nie jest taki twardy i nijaki, brakuje czegoś pomimo że nie jestem zwolennikiem basu jakie miało 80 procent kolumn na AS w Wawa. Ale fakt pierwsze dwa panele miałem na bokach. Wstawiałem za kolumny i na boki i więcej poprawiało na bokach. Natomiast dwa dodatkowe za kolumnami to dopiero wprowadziło bardzo dużą zmianę. Kolumny mam ustawione według Cardasa. To rozwiązanie lepiej się sprawdziło według mnie. Uważam że po zastosowaniu paneli nie obowiązuje dołek na charakterystyce w zależności od odległości od ściany. Kolumny stoją metr od ściany przedniej i 1,62 m od bocznych. Panowie grają rewelacyjnie, zaskoczenie że to może tak grać. Nie wyobrażam sobie słuchania bez paneli, nigdy w życiu. Muszę wykombinować jakiś mechanizm że po wyłączeniu wzmaka panele same się przysuwają do ściany ?
  19. Byłem, na początku był rozgardiasz. Obsługa troiła się żeby dogodzić każdemu dlatego pozwalali na puszczanie swojej muzyki. Czekałem cierpliwie żeby w obu pokojach leciała ta sama. Ogólnie to szok z niedowierzaniem połączony ze sprawdzaniem czy oby na pewno ten sam sprzęt gra. Był też wykład na temat paneli i jaki gdzie zastosować. Nie było czasu na pytania bo czekała druga tura chętnych porównać z adaptacją i bez. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  20. Czy ktoś słyszał skrzypaczkę vs kolumny JBL? Uważam że był moment kiedy na chwilę całego utworu kolumny zbliżyły się do oryginału po czym gdzieś to wrażenie oddaliło się.
  21. No przecież pisałem o niektórych wątkach i tylko o tym forum które profesjonalne podchodzi do akustyki. [emoji3526]. Fala to fala, jest krótka i jest długa. Dla długiej nie styka miejsca po za krótki pokój, ale falę można tłumić. Jak się ją stłumi w odpowiednim miejscu to będzie taki efekt że bas nawet w krótkim pomieszczeniu będzie lepszym niż w długim nie stłumiony. A czy ktoś zakładał na te panele np dyktę tak żeby był delikatny odstęp od wełny? Proszę spróbować to się przekonacie jak mogą brać udział w tłumieniu długiej fali zwykłe szafy z drzwiami z pazdzieża. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
  22. No tak racja.?. Tylko że rożnie firmy piszą absorber rozpraszająco -pochłaniający itd. A gdzie indziej tłumaczy się nie ma takiej opcji żeby pogodzić te dwie rzeczy
  23. Może ja napiszę co robią u mnie, ożywia dźwięk, średnica nie ma podbarwień, jest lekko wysunięta do przodu i poprawia to wokal. Próbowałem inne ustawienia ale najbardziej jest to słyszalne za kolumnami. Dodatkowo musza być na bokach, na tylnej ścianie za słuchaczem już tak nie pomaga jak na ścianie za kolumnami. Przynajmniej u mnie tak jest. Ach ja pisałem o pochłaniaczach, sorry.
×
×
  • Utwórz nowe...