-
Zawartość
81 -
Dołączył
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez strefa ciszy
-
I dlatego uważam że producenci kolumn powinni zabronić sprzedaży kolumn bez paneli akustycznych. Sprzęt z adaptacją akustyczną i bez to Dwa różne zestawy. Przekonałem się o tym kiedy przeniosłem kolumny do pokoju mniejszego 12 m/2 ale dobrze wytłumionego. Syn akurat wyjechał więc miałem okazję. Jego pokój był obstawiony szafami, szafkami, kiedy się klaskało to dźwięk nie wydobywał się poza dłonie, to było takie głuche i tępe klaśnięcie, bez żadnego echa. Później dowiedziałem się że te szafy mogą (ale nie muszą ) wkomponować się w dźwięk jako pułapki basowe membranowe. Chciałem powtórzyć to samo u mnie w salonie 27 m/2 ale niestety nie udało się to osiągnąć za pomocą czterech paneli. Dźwięk zrobił się realny, żywy, ale basu nadal nie ma takiego jak w tym jego pokoju. Mam płytkę testową którą odsłuchiwałem w jego pokoju i niestety nie ma takiego basu w salonie. Nawet nie zdawałem sobie sprawy że to może tak zagrać, winę zrzucałem na kolumny kable itd. Na forach nie przykładają dużej uwagi do akustyki, dopiero na tym forum przeczytałem niektóre wpisy które poważnie podchodzą do akustyki. Zauważyłem że w 12 m/2 musiałem słuchać z większą głośnością niż w 27 m/2 żeby osiągnąć ten sam poziom, czemu to nie mam pojęcia przecież powinno być odwrotnie. Ewidentnie potencjometr ustawiałem w 27m/2 na za piętnaście, a w 12m/2 na za dziesięć.
-
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
Zwykła miedź to tak, miałem takie do dyspozycji-kino domowe. Mam również z lepszej miedzi i nie wystąpiło u mnie takie zjawisko. -
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
No ale na testy do High Fidelity dali kolumny z grubym przewodem w środku. Może nie 2.5 mm, ale ze zdjęcia chyba 1,5 mm. Sztuka dla sztuki? -
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
Mam wzmacniacz który wewnątrz ma kabelki firmowe, niższy model tej samej serii ma zwykłe taśmy. Gdyby nie było sensu to by nie wkładali. Zauważyłem że producent potrafi oszczędzać na niższych modelach poprzez np. zaniżanie wartości kondensatorów filtrujących i odsprzedających. Można wziąć do ręki dwa schematy i porównać, a następnie zrobić modyfikacje na podstawie wyższego modelu. W kolumnach polskiej produkcji do testów poszedł model z grubymi przewodami (widziałem na zdjęciu z testów). Kiedy otworzyłem swoje kolumny moim oczom ukazał się cieniutki kabelek 0,75 mm(strzelam, ale naprawdę jest cienki). -
Musisz je zbliżyć bardziej do telewizora, bo tam są pierwsze odbicia. Jeśli np. u mnie kolumny stoją 160 cm od ściany bocznej to odbicia są 170 cm. Co do wysokości ich powieszenia to nie wiem. Ja mam narazie na tymczasowych podporach, różnica jest jak stoją na podłodze i jak na podporach. Wizualnie podoba mi się jak stoją na podłodze, ale niestety dźwięk jest gorszy. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
Dodatkowo efekt usłyszysz jak poniesiesz te panele o 30 cm od podłogi. Nie będzie już efektu wow jak w przypadku zamontowania paneli, ale uświadomisz sobie że te panele lekko wystające poza kolumny nie mają zadania je tłumić bezpośrednio, a opanować dźwięk w całym pomieszczeniu. W moim przypadku po ich poniesieniu zmieniają się skrajne pasma. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
Zakup Kabli
topic odpisał strefa ciszy na Gołąb w Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
Nie wiem jakie są w przysłowiowej Yamahy, ale w moim wzmaku wszystkie przewody mają napisy firmowe i grubość przewodu w amerykańskiej klasie. Nie wiem jaki to ma wpływ, rozmawiałem kiedyś z właścicielem sony który wymienił wszystkie przewody na solid. Twierdził że w znaczny sposób poprawiło to jakość. Nie słyszał wymiany np. wzmacniaczy operacyjnych natomiast kable wewnątrz wzmaka tak. -
Zakup Kabli
topic odpisał strefa ciszy na Gołąb w Niezbędne audiofilskie dodatki, czyli kable i inne akcesoria
Ciekawe, możesz bardziej rozwinąć? Zewnętrzne czynniki? No ale kabel jest "jasny" na słuchawkach i na kolumnach. Drugi ma więcej dynamiki i to się słyszy na słuchawkach i na kolumnach. W jaki sposób działa wymiana kabla słyszą i potwierdza dwóch domowników. Mogą określić że ten ma więcej wysokich a tamten gra lepiej bo pomimo przestrzeni jest to dla nich bardziej naturalne. Sa to osoby nie związane z audio i nie podchodzą zbytnio emocjonalnie, gra to gra. -
Na recenzje trzeba uważać chociażby z takiego powodu, że są przeznaczone dla określonego grona klientów. Naczytałem się dużo pozytywnych opinii o amplitunerze, na forum doradzali mi zmianę na ten ampli bo wzmak to jest cienki . Recenzje były super. Odsłuchy zakończyły się porażką, miałem te same kolumny, kabelki i swój CD. Nie mogłem pojąć skąd się wzięły takie opinie. Później dowiedziałem się że taki ampli jest przeznaczony dla osób które przesiadły się z kina domowego. Na szczęście z pomocą przyszedł S4home. Zauważyłem że niektórzy ludzie odbierają inaczej muzykę i taka recenzja nie musi być zła. Ten ampli nie był zły, ale nie był dla mnie lub dla muzyki którą słucham. Przy wyborze kolumn polecano mi inne, według sprzedającego dla niego były lepsze. Zmieniałem po kilka razy, przepraszałem i zmieniałem. W tym samym sklepie kupowałem wręcz w ciemno suba i miałem z tego powodu zaufanie do sprzedawcy, wiedziałem że lipy nie będzie a tu niespodzianka, kolumny które polecał w ogóle mi nie pasowały. Postanowiłem że kupno odłożę na później bo zbaraniałem, a co jak sprzedawca ma rację. Przecież ma większe doświadczenia. Po powrocie do domu sprawdziłem charakterystykę tych kolumn i okazało się że na basie maja górkę i to sporą, już wiedziałem co mi nie pasowało. Dokonałem wyboru pod swoje preferencje. Mam wrażenie że dużym błędem jest wrzucanie wszystkiego do jednego wora, każdy jest inny, inaczej to odbiera i to jest piękne. To że mi coś nie gra nie oznacza, że jest kiepskie może ja do tego nie dorosłem.
-
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
Mam pylony ale inny model. Ja określam je jako neutralne do bólu. Słyszałem Twoje kolumny i czytałem wątek, i też mnie zdziwiły niektóre wpisy. Pylon ogólnie gra neutralnie. można na słuchawkach, gdzie akustyka nie ma wpływu a flit grzebieniowy nie podbarwia. Ten sam dźwięk brzmi jasno, przestrzennie, ulotnie, a na innym IC ciemno, cieplej. Dla przykładu iC melodika gra ciepło. Takie są opinie. A gucio prawda, zmień akustykę i już nie ociepla, co nie zmienia faktu że podbarwia średnicę określane jako naturalny wokal w przeciwieństwie do ic solid. Na ile ktoś słyszy takie zmiany zapewne zależy od akustyki. Może być tak, że to akustyka odpowiada na ile np. ta średnica będzie wycofana. -
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
Psychika i inne, jednak pomimo takiej wiedzy i zrozumienia zjawisk jak przetwarza nasz DAC (mózg) sygnał(chodzi o to że mózg oszukuje) nadal można określić "brzmienie kabla". Przecież każdy ma inne pomieszczenie innego DAC ?, inne uszy itd. a jednak określa się taki kabel że gra jasno a tamten ma więcej basu. Mnie bardziej zastanawiało to dlaczego tak się dzieje bo, że się dzieje to wiem. Tak jak napisałem na kolumnach jest to trudno stwierdzić są za mało szczegółowe w porównaniu do słuchawek. Coś się zmieniło doszło wysokich, basy jakieś inne, średnica się schowała, o co tu kaman? Więc mając wrodzoną upierdliwość dużo przesiedziałem na słuchawkach szybko zmieniając IC. Chodzi o czas. I ewidentnie słychać że dźwięk pojedynczy szczególnie na początku utworu na różnych kabelkach brzmi inaczej. Czy źle czy dobrze to już kwestia gustu, ale inaczej. I dalej pytanie co powoduje że taki kabelek coś zmienia, mam we wzmaku kilka takich, przekaźnik głośnikowy, cewki, ścieżki. Pomiary wykazują że nie może być różnicy. Więc co jest powodem? Jaka jest impedancja wyjściowa Twojego źródła, a jaka impedancja wejściowa odbiornika? Jak gra dany IC mogę rozróżnić na słuchawkach które mam bezpośrednio wpięte pod zaciski głośnikowe, nie potrafię usłyszeć zmiany kabla słuchawkowego. Impedancja mojego źródła wynosi 220 ohm gdzie średnia w większości to około 50 ohm, może dlatego słyszę. Impedancja wejściowa (nie wiem ile) słuchawek jest duża bo są trafa na końcu i dlatego nie słyszę. Na słuchawkach o niskiej impedancji doskonale słyszałem różnice w kabelkach od wzmacniacza do słuchawek. Ale to tylko moja teoria. -
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
Jeśli do YTDY 2x0,5 dołożę oplot z miedzi i podłączę go od strony CD to również słyszę różnice. Jaka to różnica, ogromna. Te same żyły spięte koszulką termokurczliwą grają inaczej niż puszczone luzem (skręcone wobec siebie) w oplocie z miedzi. Gdzieś czytałem że znaczenie przy słyszeniu przewodów ma impedancja wejściowa i wyjściowa. -
Trzeźwe spojrzenie - okablowanie sprzętu Hi-Fi.
topic odpisał strefa ciszy na j23 w Audiofile dyskutują
A po co robicie kable? Czyli jednak jest różnica. Ja ze swojej strony dodam że jest i to nawet słyszałem na budżetowym sprzęcie. Mi linka nie podchodzi nawet z miedzi 7N, nic nie zmieniający ic to solid. Najlepiej to słychać na słuchawkach elektrostatycznych, które są detaliczne. Same słuchawki w porównaniu z kolumnami są szczegółowe a elektrostaty już bardzo szczegółowe. Co nie znaczy że na kolumnach też tego nie słychać, po prostu trudniej to zaobserwować. Wiesz że coś się zmieniło tylko nie można określić co i dlaczego. Na słuchawkach puszczając jeden dźwięk słychać że na jednym ic jest inny niż na drugim. Na słuchawkach łatwiej i szybciej wymienić kabel niż graja kolumny, chodzi o pamięć. Obecnie mam YTDY 2x0,5 jako IC i głośnikowe też z tego samego przewodu tylko 4x0,5 na żyłę. Ja je traktuje jako przedłużenie ścieżek we wzmacniaczu. Według mnie jakość miedzi nie ma znaczenia, tylko konstrukcja kabla. Wszystkie linki wprowadzały podbarwienia na średnicy.. Zmianę przewodu nie słyszę w w/w słuchawkach gdzie po drodze od wzmacniacza do głośników są transformatory i jestem z tego powodu szczęśliwy. -
Mega- acoustic ma wystawić w Sobieskim dwa pokoje z tym samym sprzętem, żeby sobie porównać z adaptacją akustyczną i bez. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
"ulepszanie" gramofonu (starego)
topic odpisał strefa ciszy na Fafniak w Technika lampowa i analogowa
Odnośnie mat bitumicznych, na stronie jakiejś niemieckiej firmy znalazłem modyfikację swojego CD, która min. Polegała na wytłumieniu takimi matami. Pomyślałem że to wyciąganie kasy, ale z drugiej strony firma nie brnęła w wymianę wzmacniaczy operacyjnych jak to ma miejsce na niektórych forach. Byłem po wymianie tych wo więc wiedziałem że to bzdura. Przez przypadek dotknąłem CD mocniej, płyta przeskoczyła. Myślę, co jest grane, producent zapewnia że specjalna obudowa a tu takie kwiatki. Po zastosowaniu mat mogę w niego walić i nic. Czy to coś poprawiło, nie wiem. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka -
W tamtym roku Pylon i fezz. Całość około 4000 zł. Po wejściu do pokoju nie mogłem z podziwu wyjść jak mogą grać kolumny za 1000 zł. Liczyłem zera. Zresztą to nie tylko moja opinia, było ze mną jeszcze dwóch melomanów. Uważam że to było zjawiskowe wydarzenie całej wystawy. Nie ten wzmacniacz który wyglądał jak satelita, ale właśnie ten zestaw. W prasie tylko wspomniano o tym, na forach i grupach Facebook już więcej pisali. Oczywiście braki były no ale za te pieniądze to szok. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
-
Korekta barwy i balansu występuje we wzmacniaczach po to by zniwelować błędy wynikające z akustyki pomieszczenia. W słuchawkach nie ma tego problemu więc ich nie ma.
-
Tak dokładnie, to jest miejsce gdzie się podłącza masę gramofonu we wzmacniaczu. Też o tym czytałem i dlatego podłączyłem, niestety po dłuższym graniu głośno, spalił się. Miał dwa duże kondensatory (słoiki). To było jeszcze na budżetowym wzmacniaczu, na obecnym nie wiem jakby było, sam ma takie słoiki. Dźwięk był taki plastyczny, nie wiem jak to określić. Zastanawiałem się czy to prawidłowo gra. Wówczas miałem za mało wiedzy, nie miałem zrobionej akustyki. Wydaje mi się że to chodziło o chwilowe spadki napięć. Kondy we wzmacniaczu nie nadążały to rekompensował to stabilizator po stronie pierwotnej. Przecież na niektórych schematach zasilaczy wzmacniacza z tego co pamiętam można było znaleźć kondensatory po stronie pierwotnej. Dokładnie, ale mimo wszystko nie rozumiem tego filmu. Skoro by obcinał przy 60v to pewnie powinien to robić przy takiej głośności jak na filmie, natomiast autor filmu twierdził że gra poprawnie. Co by nie było to wszystkie zmiany jakie wprowadzają takie urządzenia, kable itd. to nic w porównaniu z dostosowaniem akustyki. Jeśli to się nie zrobi to można tonę przerzucić sprzętu a i tak będzie się niezadowolonym.
-
Tak, tak, powoli, drobnymi kroczkami. Wiem coś o tym?. Chciałem uzmysłowić że same tylne panele mogą nie wnieść oczekiwanego rezultatu. Wiem co piszę bo sprawdziłem to u siebie. Dopiero cztery pokazały co sprzęt potrafi. Również to przerabiałem, niestety jeśli stały mniej niż 2 m od ściany to nie dawało się tego słuchać. Powyżej tej wartości czyli centralnie na środku już było ok.
-
Jestem zainteresowany taką opcją ? Panel 120 x 60 jest trochę większy i szerszy niż na wizualizacji. Na podstawie swoich doświadczeń z akustyką zauważyłem że istotne jest również odległość głośników od ściany, z tym że inna jest ta odległość z panelami i bez. Na Twoim zdjęciu (tak mi się wydaje) kolumny bez paneli za nimi, stoją za daleko od ściany. Max to 60 cm do frontów. Powyżej tych 60 cm u mnie powoduje rozmycie średnicy i wysokich. Bliżej ściany uwidacznia się bas ale to również pozytywnie wpływa na średnicę. Kiedy zamontowałem panele za kolumnami mogę odsunąć kolumny więcej niż 60 cm bo polepsza się stereofonia i nie ma to negatywnego wpływu na średnicę(wokale są nadal żywe). Ja mam dodatkowo zamontowane panele na bokach w miejscach zgodnie z kalkulatorem Mega-Acoustic i potwierdzone metodą na lusterko. Według mnie te panele to podstawa, bo panele za głośnikami bez tych na bokach nie poprawiają zbyt dużo . Ogólnie to nie ma takiej opcji żeby nie dostosować pomieszczenia akustycznie. Po założeniu paneli akustycznych zaprosiłem żonę na odsłuch, żona ma już dosyć mojego hobby. Usiadła z nieciekawą miną i puściłem jej płytę którą słucha często. To było bezcenne, w końcu zrozumiała o co mi chodziło. Tylko wydukała że to inaczej gra i że jej się bardzo to ustawienie podoba. To nie chodzi że dużo basu, mnie basu, średnica taka i owaka, to po prostu zaczęło grać jak sprzęt kilkanaście droższy. Wzorowałem się i nadal będę na podpowiedziach Bartka z Mega-Acoustic oraz bloga zrozumiecaudio . Zresztą ich opinie się pokrywają w większości. Ja na Twoim miejscu panel 120 x 60 na czas odsłuchu stawiałbym w miejscu pierwszego odbicia na tym oknie. On by przypadał gdzieś w rejonie tego krzesła które dodatkowo stoi przy stole. Po drugiej stronie powyżej sofy w poprzek bym zamontował drugi panel. Chociaż nie wiem czy to dobry pomysł, ale najważniejsze to zredukować pierwsze odbicia a sofa raczej słabo to robi.
-
W bloku może być inaczej, moja instalacja jest w miarę nowa. Natomiast bardzo dużą różnicę usłyszałem podłączając wzmak pod stabilizator napięcia. Taki rosyjski do starych telewizorów. Niestety po podkręceniu kolumn poszedł z niego dym. Czy dźwięk był lepszy? Inny. Trochę mnie to dziwi tym bardziej że obejrzałem filmik gdzie elektronik schodzi z napięciem do chyba 60v i wzmacniacz dalej gra poprawnie. CD wymagało w jego eksperymencie trochę wyższego napięcia do prawidłowej pracy.
-
Nie chodzi o PE po stronie instalacji elektrycznej, ale po stronie urządzenia. Odłączyłeś masę urządzenia od PE instalacji elektrycznej, a w drugim wariancie tą masę podłączyłeś do kaloryfera. Ja nie mam wzmacniacza który ma przewód Pe, ale podłączając jego masę do PE instalacji elektrycznej nie słyszę różnicy.
-
Zawsze się zastanawiam co wpływa na jakość. Czytając różne wątki modyfikacji sprzętu oraz analizując schematy natrafiłem na modyfikację CD gdzie gość odłącza wzmacniacz słuchawkowy w odtwarzaczu. Byłem pewny że to kolejna bzdura jak np. poprawa przy wymianie wzmacniaczy operacyjnych. Co może poprawić odłączenie malutkiej plyteczki na której znajdują się dwa podwójne wzmacniacze operacyjne? Dodatkowo wzmacniacz jest odcinany poprzez zciszenie potencjometrem czyli nie powinno mieć wpływu na wyjście odtwarzacza, trafo jest duże więc obciążenie go dwoma scalakami teoretycznie nie powinno mieć wpływu. Zrobiłem eksperyment i w trakcie grania CD odlaczalem tą malutką płytkę. To był szok, w pierwszej chwili wkurzyłem się bo moja wiedza była już uporządkowana a tu nagle zong. Nie wiem co przyczyniło się do znacznej poprawy. Z analizy schematów różnych urządzeń zauważyłem że zasilanie jest najważniejsze. Producent drogich urządzeń stosuje oddzielnie trafa na każdą sekcję. Oddzielnie na sekcję analogową i cyfrową. Dla sekcji analogowej stosuje dodatkowo dwa zasilacze przy wspólnym trafie dla każdego kanału oddzielnie. Porównując dwa schematy CD tańszego i dwukrotnie droższego tego samego producenta zauważyłem że zbytnio się nie różnią. Mają ten sam dac, mikroprocesor ale kondensatory wyjściowe to nie elektrolit ale dwa elektrolity połączone szeregowo o tej samej pojemności co ten jeden. ( Dwa elektrolity w szeregu to elektrolit bipolarny). Ponadto kondensatory w zasilaczu i odsprzegajace w sekcji analogowej są dwukrotnie większe. Moje zdanie jest takie że im więcej elementów do zasilenia jednym trafem tym gorzej. Jeszcze bym coś odłączył w CD ale już nie mam co:) Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
- 421 odpowiedzi
-
- yamaha r-n803
- ypao
- (i %d więcej)
-
Nie biorę udziału w dyskusji tylko czytam, ale coraz bardziej mi się tu podoba [emoji846]. Na innym forum pojawiały się takie opinie, a to że zwrotnica na gluta, a że głośniki na klej. Zwykle następowała kontra obrońców pylona i nie tylko. To chyba chodzi o ożywienie tematu. Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka