-
Zawartość
794 -
Dołączył
-
Ostatnio
O tomasz1w
- Urodziny 22.09.1972
Informacje osobiste
-
Lokalizacja
Białystok
Ostatnio na profilu byli
5 476 wyświetleń profilu
-
Nie ma sprawy, mi też miło poczytać o Dyniach z "trochę" wyższej półki. Tym bardziej, że rozmowa i pióro offtopu są na wysokim poziomie 😉
-
😀No faktycznie, cud jakiś nieomal dzisiaj nastąpił. Jak będę miał coś nowego, to podzielę się wrażeniami po min. 2 tygodniach... Pozdrawiam;)
-
Errata do mojej wczorajszej, pożal się, "recenzji". Dzisiaj zorientowałem się, że w ustawieniach Node'a jakimś przypadkiem ustawiłem zmienny tryb wyjścia. Był on ustawiony na ok. 20%. Sygnał wysyłam coaxialem z Node'a do przetwornika wbudowanego w Romie. Cała ta kombinacja powodowała, że musiałem mocniej kręcić gałką volume. Dodatkowo przy wyjściu variable dźwięk był z pewnością kastrowany. Kiedyś robiłem eksperymenty z wyjściem variable i końcówkami mocy, nie za dobrze to wychodziło... Dzisiaj po ustawieniu wyjścia Node na fixed, Roma 96DC+ nagle odzyskała swoją moc i wszystko się zgadza. Doszło więcej powietrza, spójności i generalnie ze wszystkim lepiej. Coś mi nie grało, żeby aż tak mocna była różnica dla wzmacniacza między 706 S3 i X18. Więc dzisiaj na spokojnie zacząłem wszystko sprawdzać po kolei, i bingo! Ech, człowiek całe życie się uczy. Pewnie kiedyś spróbuję mocniejszego wzmacniacza do X18, jakkolwiek po dzisiejszym dniu mi przeszło. Ale wczoraj byłem już lekko "pobudzony";)
-
@majkel74 Koniecznie z tragarzami... to nie są lekkie monitorki🤪
-
Dynaudio X18. @Rafał S Jak to gra? Na pewno gorzej, niż Twoje paczki;) Ale w cenie z dwójką z przodu, za używki w świetnym stanie, gra to po prostu bardzo dobrze. I inaczej, niż Bowersy. Czytałem różne testy, opinie, tu i tam i chyba najbardziej zgodzę się z @KrólKiczu, który takową mini-recenzję popełnił;) I którego przy okazji serdecznie pozdrawiam. Tym bardziej, że wcześniej też miałem X14. To i Adama przy okazji pozdrawiam;) Zresztą Wszystkich pozdrawiam. A najbardziej @maciek72bo to złoty człowiek, wie dlaczego;) Dźwięk jest bardzo nasycony, bogaty. Piękne wokale, z głębokim oddechem, słodkie, z romantycznym sznytem, ale i z masą niuansów, artykulacja podana jest szczegółowo i jednocześnie bardzo przyjemnie. Super wypadają mniejsze składy, spokojniejsze klimaty, chillout (ale z nie przewalonym basem w nagraniu, co niestety często jest przywarą takich klimatów). Mega brzmią dęciaki, zwłaszcza wszelkiego rodzaju saksofony. Gitara akustyczna super. Kolumny są bardzo dobrze wykonane. Piękny lakier. Nie jest śnieżnobiały, ma bardzo delikatny waniliowy nalot, nie wiem, czy wynika to z wieku i działania promieni UV, czy może od nowości tak było. Mi to w każdym razie bardzo odpowiada, to przełamanie 100% białego jest bardzo ok i pasuje do sygnatury dźwiękowej X18;) Dobre zaciski, z pewnością nie tak ekskluzywne, jak w 706 S3, ale szczerze mówiąc wolę kolumny z pojedynczymi zaciskami, bo i tak nie korzystam z drugiej pary. Moim zdaniem jedna para wygląda po prostu schludniej, a z głośników, które ostatnio rozważałem (rozważam), najlepiej wyglądają zaciski w Acoustic Energy AE500. No sami zobaczcie: porównanie: AE500, 706 S3 i X18. X18 są dość kompaktowe, ale nie małe. To format sporo większy od X14, nie mówiąc np. o Menuetach;) Ale wciąż nie przekraczają pewnej wielkości skrzynki/proporcji, akceptowalnych dla mojego oka. W przypadku Bowersów 706 S3, nie to, że mnie przytłaczały, choć oczywiście są trochę większe od X18. Ale jakoś ich proporcje na dłuższą metę nie "sklejały" mi się jakoś,. Nie wiem dlaczego. Przednia ścianka Dynaudio jest maksymalnie wykorzystana, żeby zmieścić tam spory (jak na nowoczesne monitory) 17 cm woofer. Swoje ważą, wrażenie ogólnej solidności jest bardzo dobre i mają jakiś niepowtarzalny "pierwiastek" Dynaudio w ogólnym (i szczegółowym) wyglądzie i wykonaniu. Ale obudowy zarówno Elaców Vela, jak i Bowersów 706 S3 (również 707 S2) były bardziej głuche przy opukiwaniu stawem międzypaliczkowym (przy czym najlepiej wypadały Vele, ale i ich stosunkowo niewielka obudowa przy masywnych ściankach, pomagała pewnie mocno). Choć oczywiście X18 w tym względzie nie wypadają źle. Głośnik wysokotonowy ma lekko lepką powierzchnię i przytula kurz, temat znany, bo miałem ten sam gwizdek w posiadanych wcześniej X32 i X34. Ale na żywo bardzo słabo to widać i mi to zupełnie nie przeszkadza. Bardzo ładne są srebrno-szare kołnierze obu głośników X18, wprowadzają dyskretne, ale wyraźnie widoczne urozmaicenie stylistyki. Tutaj naprawdę ktoś się przyłożył, wiem, że to nie jest clou kolumn, ale samo zobaczcie. Przy okazji pasuje to do standów i betonu na ścianie;) OK, Elac Vela BS403 stylistycznie są niepowtarzalne, piękne i jednocześnie nie dziwaczne. Eleganckie i chwytające oko. Chyba najładniejsze paczki, jakie miałem. Bowersy były też zacnie wykonane, te zaciski, zaokrąglona przednia ścianka, lakier tip top. Ale właśnie Dynaudio mają ten wspomniany przeze mnie "pierwiastek", może przez ich woofer, może przez moją słabość do tej duńskiej marki, logo puszczające do mnie delikatne refleksy przy odpowiednim świetle, sam nie wiem... Dobra, dosyć lania wody i quasi-poetyckich opisów. Dynie mają w pytę mocy, potrafią przyłożyć (choć są oczywiście szybsze kolumny). Ale ich siła rażenia na dole jest niesamowita (oczywiście w stosunku do ich wielkości). Czytałem jakiś post, że właściciel X18 chciał je jeszcze mocniej dopalić, dołożyć mięsistości. No nie wiem, jakie miał pomieszczenie, u mnie nie trzeba nic dokładać. X14 mają, jak to pisał @lpomisbardziej skoczny bas, a może pisał wtedy o Velach BS403, sam nie pamiętam, ale tej skoczności w X18 mogłoby być więcej. Za to jest zejście niżej, niż w Velach i 706 S3. I większy wolumen, mocniejsze przyłożenie, bardziej "kwiecisty" dół. Średnica - krótko, w Elacach i Bowersach jest po prostu gorsza, niż w Dynaudio, wg mnie oczywiście. Tak, jak wspomniałem, wokale i instrumenty akustyczne robią niesamowite wrażenie. Generalnie, jak pisał @lpomiskolumny do długiego słuchania. Scena naturalna i przyjemna, bez czarów, ale wszystko jest tam, gdzie trzeba. Podoba mi się bardzo delikatna mgiełka wokół źródeł pozornych a jednocześnie wszystko jest tak bardzo czytelne. Generalnie tak też odbieram wysokie tony. Chet Baker z Bowersem na El34 to był miód na stargane nerwy, z X18 i tą samą lampą to jest natychmiast działający narkotyk... Ale nie ma róży bez kolców. 1) Co najmniej 40 cm od ściany. Co najmniej. 2) W utworach, w których jest dużo basu (albo jest on wyeksponowany), 40 cm nie załatwia sprawy, a przecież nie będę wyciągał kolumn prawie na środek pokoju... pod tym względem Vele BS403 były nieomal idealne. Skoczny i soczysty bas bez konieczności wyciągania kolumn na środek salonu (30 cm jak najbardziej wystarczało Elacom). 3) Punkt 2 spróbowałem ogarnąć podpięciem suba ASW608. I różne ustawienia próbowałem. U mnie jest mocny mod ok. 40-45Hz i później szybko opada, także ustawiłem odcięcie na 50Hz i w mocno elektryczno-basowych kawałkach jest dużo lepiej z podpiętym subem. Ale w bardziej akustycznych, mniejszych składach, całość brzmi lepiej na samych X18, bez suba. Bo one same mocno i tak kwieciście dopalają dół, że na takiej muzyce to bardzo fajnie wychodzi. Ale już np. w Afro popie, trzeba dołożyć sub, bo na samych Dyniach jest za bogato, za gęsto. Wtedy z subem w klasie D dół jest bardziej techniczny, zebrany, punktowy, a Dynie wyżej robią swoje i dodają kolorów;) 4) Wzmacniacz, no właśnie. Przede wszystkim Synthesis Roma DC96+ wg mnie lepiej sobie radził z Bowersami, niż z Dyniami. Potek na 12:00 przy Bowersach to było już naprawdę głośno, w przypadku X18 to umiarkowanie głośno. Godzina 2:00 czy 3:00 na potku, też dzisiaj były. I nie było to żadne szaleństwo dB. Choć nie mam najsłabszego wzmacniacza, bo 2x25W z lampy w klasie A to chyba nie jest jakieś chuchro? Jakkolwiek, bardzo mi się te Dynie podobają, nie są idealne, ale mają właśnie to coś, chce się ich słuchać, nawet jeśli mają swoje wady. Tylko przy tej bardziej elektrycznej muzyce, chyba coś mocniejszego by się przydało? Choć EL34 z Dyniami w lżejszych klimatach to jest po prosty miód na duszę. Reasumując, jaki wzmacniacz proponujecie do X18? Tak, żeby nie zepsuć ich największych zalet (wokale, plastyczność, przyjemność odbioru), ale dodać więcej dynamiki i zadziorności. Tak wiem, to trochę, jakby połączyć ogień z wodą. Mocniejsza lampa KT88 / KT66?
-
Na ziemię, bo?
-
Grają.:) I są w super stanie. Więcej w weekend, pracy dużo...
-
🤣🤣🤣 Panie, toż to szok!
-
Z pewnością bardzo dużo zależy od akustyki. Ja żadnej z innych kolumn ze zdjęcia Jarka (czyli oprócz 706 S3) nie słuchałem, więc niech kolega Kraft się wypowie. Moje doświadczenia są takie, że nie zawsze większa membrana = lepszy bas. W pewnym zakresie różnic średnicy woofera oczywiście. Np. nie zawsze monitory z wooferem 15 cm będą gorsze, niż te z 17 cm. Poza tym producenci czasami podają zawyżone/zaniżone średnice, różnie je liczą. Np. Acoustic Energy AE500 ma wg producenta woofer 13 cm, a wg ogromnej większości standardów reszty branży powinni podawać 15 cm.
-
Ja to wiem, wytłumacz to mojemu pterodaktylowi;) A był okres w nowożytnej historii "dinozaurów", kiedy była tyranozaurem. Także nie jest najgorzej;) Pisałem już o tym tu i tam.
-
Zdecydowanie, da się. Przynajmniej na EL34;) O tak
-
Musi co mnie gibnęło:)
-
Ło matko, przy takiej ilości klamotów żona by mi walizkę spakowała... Można otwierać ekskluzywny salon Kraft HiFi;) Z Bowersami;)
-
O patrz;) Fota robiona w nocy, po pewnej dawce, nie na konkurs... Od razu widać, że mój ciężar poszedł na lewo. Ustawienie się zgadza, bez obaw:)