marcinc

@Dedal75 tak na przyszłość, sugeruję nie wrzucać na publiczne fora zdjęć z całą rodziną w tle

Moją przygodę z KD zakończyłem jakieś 15 lat temu, kiedy wyprowadziłem się z domu. Pamiętam, że najpierw był szał, a później filmy w 5.1 z efektami oglądało się raz na 2-3 tygodnie. Dla mnie skórka nie warta wyprawki. Wolę już pójść do kina z Atmos. Na nowe mieszkanie nawet przez myśl mi nie przyszło, aby kupować cokolwiek innego jak porządne stereo.

To dobieranie mocy do powierzchni to chyba przy założeniu, że ktoś chce robić dyskotekę. Przy normalnym słuchaniu do 40m2 w zupełności wystarczy ten sam sprzęt co do 20m2.

Klipsch ma opinię „krzykliwych” kolumn grających skrajami, co powoduje efekt WoW, ale do słuchania na dłuższą metę jest męczące.

To ja tak informacyjnie wkleję, jak powinno wyglądać rozstawienie głośników w systemie Dolby: Mając ścianę zaraz za kanapą nie poszalejesz z tyłem.

Streamer dekompresje dźwięk z netu, koduje i podaje go do wzmacniacza. Ciąg bitów po tej operacji musi być zawsze ten sam. Jeśli jest inny, to znaczy, że urządzenie zwyczajnie jest wadliwe. Wszelkiego rodzaju podkoloryzowana w tym procesie, jeśli istnieją, też powinny zostać uznane za wadę produktu, bo jednak po to się stosuje cyfrę, aby dźwięk dostarczyć 1:1 do słuchacza, a nie korygować go po drodze. Jesteś w stanie wytłumaczyć skąd technicznie miałyby brać się różnice?

Jak podłączasz przez port cyfrowy to streamer nie ma żadnego wpływu na dźwięk. To tylko ciąg bitów, który do analogu konwertowany jest dopiero przez DAC we wzmacniaczu. Jeśli użyjesz kabla RCA, to konwersja do analogu odbywa się już w streamerze i w tym wypadku może on dodać coś od siebie (albo ująć).

Ja bym polecił: 1) Sonos Port 2) Bluesound Node 2i 3) Yamaha WXC-50 Kolejność nieprzypadkowa; i jako docelowy streamer do Twojego zestawu. Wszystkie podłączane poprzez cyfrowy port do wzmacniacza. CXN ma zdecydowanie słabszy soft od wyżej wymienionych (w szczególności Sonos i Bluesound), a CA życzy sobie za niego jakieś chore pieniądze.

@Dedal75 napisz gdzie w tym pokoju umieściłbyś tylne kolumny. Przyczepisz do ściany nad kanapą?

Właśnie, jak to z tym dokładnie jest. Spotkałem się z opiniami, że każdy wzmacniacz ma swój zakres, przy którym pracuje najlepiej. Oznacza to, że przy cichym słuchaniu na mocnym wzmacniaczu jesteśmy poniżej tego optymalnego zakresu. To sprawia, że nie dość, że spora część prądu idzie w ciepło, to jeszcze obrywa na tym jakość dźwięku. Innym argumentem był brak precyzji regulacji głośności, w szczególności przy niższych poziomach.

Lepiej oglądać filmy w stereo, niż słuchać muzyki w 5.1 Poza tym, z całym szacunkiem, ale nie masz warunków na odpowiednie rozstawienie tylnich głośników. Przyczepisz je do ściany zaraz nad kanapą?

Do stereo nikt Ci tutaj zestawu kina domowego nie poleci. W tym budżecie to najlepiej amplituner (stereo) np. Denon DRA-800H albo Onkyo TX-8250 lub TX-8270 jeśli potrzebujesz HDMI.

To tylko odbiornik Bluetooth, tak więc będziesz potrzebował jeszcze jedno urządzenie, które będzie działało jak streamer np. smartphone. Aptx to stratna kompresja, a telefon streamujący muzykę z netu, dekodujący, później znowu kodujący do formatu aptx i ponownie wysyłający sygnał do tej przystawki... zeźre Ci baterię w moment. Ja bym wziął tego CA CXC, przynajmniej ładnie będzie Ci pasował do wzmacniacza, a do streamer-a dozbierał, albo wziął na raty. Branża pewnie bez problemu zaoferuje Ci jakieś 0%.

Jeśli streamer Yamaha'y, to przynajmniej WXC-50 z wyjściem cyfrowym, ale to od razu pożera Ci przeszło 1500 zł. Ten WXAD-10 jest jednak dość biedny. Jeśli chcesz się zmieścić w budżecie z jednym i drugim to faktycznie CD-NT670D będzie chyba najlepszym wyjściem.

W końcu jakieś zdrowe podejście

Hej, Gra to u mnie na PM8006 + Fyne F502. Wbudowane Phono oczywiście wyłączyłem. W necie widzę, że w DP-300 często zmieniają wkładkę na tego Red-a. Zastanawiałem się, jaki są inne opcje. Czy np. na AD uzyskam trochę inny dźwięk, a jeśli tak, to jaki? Zauważyłem też, że ten Ortofon sprzedawany jest w 3 w.w. wersjach. Podobno PnP nie współpracuje dobrze z ramieniem DP-300. Czytałem też, że Ortofon są trochę wyższe od standardowej wkładki Denona, przez co należy zmienić podkładkę na cieńszą. Nie wiem ile w tym prawdy, czy to po prostu kwestia regulacji (?)

Widzę, że odzew słaby, więc może ktoś powie, która z poniższych opcji będzie pasować do DP-300F: Ortofon 2M Red Ortofon 2M Red Verso Ortofon 2M Red PnP

Bluos 2i w postaci karty MDC. Wiem, wychodzi dość drogo jak na samą kartę, ale do NAD-a to najlepsza opcja.

Cześć, jaką polecilibyście wkładkę do DP-300F? Zauważyłem, że często rekomendowany jest Ortofon Red, ale może są inne, ciekawe opcje?

Masz na myśli zasięg wifi? Jeśli tak, to tym się nie przejmuj. Zasięg można w łatwy sposób poprawić dodając wzmacniacz sygnału w odpowiednim punkcie domu, albo instalując tzw. Wifi Mesh. U teściów zainstalowałem dwa małe wzmacniacze wifi za 70 zł, teraz mają sieć na 3 poziomach w domu + kawał podwórza.

Sonos, Bluesound, Denon (Heos), Yamaha (Multicast). Poczytaj o tych czterech. Wszystkie brzmią o niebo lepiej, niż to co mógłbyś uzyskać z głośniczków wkręconych w sufit. Jak masz zasięg wifi na tarasie to i tam zagrają.

Jeśli niepotrzebny Tobie CD, to zamiast ND8006 możesz wziąć NA6006 i nadal będziesz miał zestaw full Marantz. Jak weźmiesz streamer innej firmy to stracisz np. możliwość regulacji głośności na wzmacniaczu z apki w telefonie oraz włączania/wyłączania całego zestawu. Przy wyborze kolumn polecam bardziej kierować się słuchem, aniżeli ceną, bo ta druga często jest brana z sufitu. Do tego dochodzą jeszcze subiektywne odczucia i osobiste preferencje, które nierzadko sprawiają, że tańsze okazuje się lepsze.

Jakość dźwięku to jedno. Druga sprawa to instalacja tego + ciągnięcie kabli. Jak dla mnie to karkołomne zajęcie. Instalacje sufitowe to rozwiązanie dobre dla większych sklepów, sal wykładowych czy konferencyjnych itp.. W domu lepszy efekt osiągniesz prostszym rozwiązaniem typu głośniki multiroom.

Zadbaj o gniazdka sieciowe RJ-45. Zasadniczo powinny znaleźć się w każdym pokoju. Do nich możesz podłączyć głośnik z zestawu multiroom, jeśli nie chcesz korzystać z wifi. A nie prostszym rozwiązaniem jest zabierać głośnik do łazienki na czas kąpieli? A w sypialni przyczepić po prostu gdzieś do ściany?

Serio chce Ci się bawić w instalacje sufitowe w domku jednorodzinnym? Ja poleciłbym system bezprzewodowy typu: Sonos, Bluesound, Denon (Heos), czy Yamaha (MusicCast). Mniej zachodu, a dźwięk jakościowo będzie lepszy niż „z sufitu”.