Waham się czy nie zamówić płytki. Transformatory wziął bym jeszcze groźniejsze.
Miałem kiedyś podobną konstrukcję i ograniczeniem były właśnie transformatory głośnikowe.
Nie mówię, że te Ogonowski są złe, ale ja jeżeli się zdecyduję to może z tymi Trafonika?
Pozwólcie Państwo, ze się przedstawię, ponieważ jestem nowy na tym forum:
Jestem technikiem elektronikiem nie praktykującym w zawodzie.