Kable nie spowoduje takiej różnicy natomiast zawsze warto wypożyczyć i sprawdzić. Jeśli to nie pomoże to raczej szykuj się na większy wydatek czyli zmiana wzmacniacza, warto też popracować nad samym ustawieniem.
Na twoim miejscu chwilę bym się wstrzymał i postanowił dołożyć do aurora 700 albo tesi 561. Jeżeli jesteś uparty na ten budżet to polecany Pearl 25 będzie dobrym rozwiązaniem.
Mogę polecić klasyczne porty pro wzbogacone o moduł bt naprawdę daje radę natomiast mają specyficzna budowę i nie każdemu odpowiadają. Grają też ciszej od modelu kablowego ale polecam przesłuchać.
Jeżeli masz zamiar później rozbudowywać zestaw to raczej skłaniałbym się w stronę np-s303 bądź droższego node 2i. Jeśli chodzi o apke i korzystanie z tidala to node 2i wypada lepiej w stosunku do yamahy.
Wxad-10 to podstawowy model Yamahy np-303 i node 2i zagrają lepiej natomiast są droższe. Pytanie raczej do ciebie czy chcesz zestaw poprostu rozbudować o funkcje sieciowe czy zależy ci przy tym na lepszej jakości.
Hegel to trochę inny przedział cenowy więc podobny efekt nie będzie prosty do osiągnięcia. Natomiast zmiana obecnego wzmacniacza nawet na nada c338 będzie na plus względem obecnej Yamahy. Najlepiej wypożycz wcześniej i przetestuj w domu.
Trochę duży rozrzut jak dla mnie stosunku elektroniki do kolumn ale jak kto woli. Przy 50m na frontach lepiej spisałyby się aurory 1000. Myśląc o kinie bez suba się nie obejdzie.
Łącznie masz spory metraż a wymienione przez ciebie kolumny to raczej mniejsze podłogówki i obawiam się że może być ciężko nagłośnić nimi takie pomieszczenie.