Skocz do zawartości

Bo0M

Uczestnik
  • Zawartość

    126
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bo0M

  1. Super! Gratuluję zakupu. Możesz napisać kilka słów o tym skąd go kupiłeś? Jak wygląda kwestia dodatkowych opłat, cła, VAT, etc... Jaka finalnie kwota? Chciałbym też podpytać o odczucia z jego dźwięku. Przede wszystkim, jak odbierasz średnicę, wokale - czy wychodzą przed linię kolumn, grają na twarz? Pozdrawiam!
  2. Już to robiłem przy pomocy Gemini AI. Nie chcę zaśmiecać wątku. Najprostszy sposób to wkleić link, który podałem np. do Gemini i poprosić o całościowe przetłumaczenie na język polski. Działa idealnie. Pozdrawiam!
  3. Widziałem skróty, Onkyo było i chyba grało z Klipsch. Czekam na ten sprzęt od dawna, po drodze zdążyli już wyrzucić z obsługi Dirac ART i dalej cisza. Gdzieś w Azji ktoś testował i wrzucił krótki opis: https://m.mobile01.com/topicdetail.php?f=348&t=7149113
  4. Ciekawe, że opisujesz średnicę jako wycofaną. Kef r3 to moje poprzednie kolumny i właśnie średnica była za bardzo wypchnięta jak na mój gust. Zapewne to kwestia akustyki i wzmacniacza Aktualnie posiadam kolumny EPOS es14n na dedykowanych standach. To dość spore i ciężkie monitory.
  5. Jak gra to świetnie, ważne żebyś to Ty był zadowolony. Sprawdź co jakis czas, czy kolumny sie nie przesuwają, żeby podczas odsłuchu nie przywaliła któraś o glebę. Pozdrawiam!
  6. Z chęcią też posłucham mądrzejszych, sugestie mile widziane
  7. Też dopiero wchodzę w ten cały temat. Nie wiem jak to do końca jest z wycinaniem wysokich, ale wydaje mi się, że dalej po prostu nie jest stosowana korekcja. Te żółte pionowe linie na końcach wyznaczają jej granice (korekcji). Pamiętaj, żeby tej po lewej nie przesuwać już w kierunku niższych czestotliwosci. Ja po korekcji byłem zaskoczony jak bardzo grał cały pokój, teraz muzyka leci jakby ze sciany za kolumnami a bas przestał dominować na niektórych Hz. Po oryginalnej korekcji też mi brakowało trochę basu, stąd krzywa Harmana +8 albo +10db na niskich i jest super.
  8. Ja wgrałem sobie krzywe Harmana +6, +8 i +10db na basie. Na zrzucie masz masz +10, ale finalnie gram sobie na 8. Jak odczucia? Masz tak, że cała muzyka przeniosła się w miejsce kolumn i pokój przestał w końcu grać? Bas jest wyraźniejszy, lepiej zdefiniowany? U mnie tak się stało. Dodam tylko, że w salonie nie mam jeszcze wielu rzeczy typu dywan, zasłony, bo jestem po remocnie i sporo jeszcze tam dojdzie.
  9. Odpal Dirac, jesli masz jakiś przyzwoity mikrofon pomiarowy. Ja mam sporą górkę w okolicach 60hz. Po korekcji nic już nie dudniło. Bas stał się bardziej zdefiniowany w różnych jego zakresach, wyraźniejszy, zniknęła buła na różnych, basowych albumach. Jeśli nie posiadasz wersji full, zawsze możesz sprawdzić 14 dniową wersję na laptopie. Pamiętaj też, że możesz wgrywać gotowe krzywe, np. Harmana z podbitym basem. U mnie oryginalna krzywa trochę ten bas za bardzo ściszyła. Ważne, żeby nie przesadzać i nie wyciągać za bardzo dołu bo kolumny mogą nie ogarnąć. Pozdrawiam
  10. Trzeba by posłuchać. Pewnie wjedzie promocja za jakiś czas. Nie wiem na ile gość jest wiarygodny, ale twierdzi, że do muzyki to fajny sub.
  11. Na Amazon wskoczył subwoofer od Wiim, cena niezła... https://www.amazon.com/dp/B0FD2RKN7P?maas=maas_adg_602334192676933DC6E3B1836B007D66_afap_abs&ref_=aa_maas&tag=maas
  12. Zarówno z korekcją Dirac jak i bez, trąbka raczej kojąca niż kłująca 😄 Nie świdruje uszu, nie krzyczy, nie przebija się, krąży spokojnie. Cały utwór raczej wyrówany, może ze wskazaniem na talerzyki Ogólny relaks przy słuchaniu. Epos es14n, Denon pma-2500ne.
  13. Ja chciałbym podpytać branżę, czy są już jakies wzmianki o konkretnych datach premiery Onkyo Icon? Z niecierpliwością czekam na przedwzmacniacz P-80, bo może się idealnie wpasować w mojej aktualne potrzeby - przedwzmacniacz, streamer, dac i korekcja Dirac w jednym. Co więcej, widziałem na jakimś filmiku z Monachium, że ma 2 wyjścia na subwoofery. Do tego ma być przystosowany do obsługi Dirac ART, więc możliwość rozbudowy systemu w przyszłości dla mnie wzorcowa. Dac na układzie AKM, ciekawe jak to wszystko zabrzmi. Pojawiły się już ceny w różnych sklepach, są miarodajne? Pozdrawiam.
  14. Kolumny: Epos Wzmacniacz: Denon CD: Denon
  15. Ciekawy temat W którymś poscie pojawił się wątek Proac z Heglem. Ja miałem okazję słuchać takiego połączenia w salce Top HiFi. Przy dobrze zrealizowanych albumach brzmiało to zjawiskowo, przestrzenne I na prawdę angażująco. Przy słabych realizacjach ilosć brudów, szklisto piaszystej góry i suchości przyprawiła mnie o mdłości. Pierwszy raz doświadczyłem też takiego zjawiska, że mój umysł zaprotestował, a w uszach scena stereo aż zaczęła sie rozjeżdżać, takie to było nieprzyjemne (Megadeth - the conjuring). Ogólnie dźwięk odbierałem jako "wyżyłowany", wyrzeźbiony. Pewnie w połączeniu z jakimś ciepłym wzmacniaczem Proaci są fenomenalne. Dla mnie jednak znowu to było by rozkładanie muzyki na czynniki i zastanawianie się co tu gra, jak gra, jak powinno i pościg trwałby dalej (mam na myśli połączenie z Heglem). Co ciekawe w wątku pojawiła się również postać Pana Karla Finka. Tak się złożyło, że finalnie zdecydowałem się na jego projekt - Epos es14n. To jak angażująco, przestrzennie i przyjemnie grają te kolumny zadziwia mnie do dzisiaj. Bardzo chciałem trochę zdystansowany wokal. Nie lubię, gdy pcha mi się "na twarz", tutaj mam to + możliwość słuchania praktycznie każdego gatunku muzycznego z uśmiechem na twarzy 😄 Akustyka jeszcze kuleje bo sporo rzeczy muszę do salonu dokupić, chociażby porzadny dywan i zasłony, ale już teraz potrafię słuchać muzyki godzinami, bez oznak zmęczenia Pozdrawiam serdecznie! 20250514_183356.mp4
  16. Gratuluję zakupu, piękne monitory! To co Panowie? Pakujemy manatki i idziemy słuchać muzyki? 😄
  17. Równy miesiąc można rzec
  18. Powiem Wam szczerze Panowie, że ulga, którą odczuwam w związku z brakiem chęci zmian to najlepsze uczucie jakiegoś doświadczyłem od lat. To ciągłe napięcie związane z brakiem dopasowania do "swojego" dźwięku i pewnych oczekiwań jest strasznie męczące psychicznie. Aktualnie uzupełniam audiotekę i chłonę muzykę jak nigdy wcześniej. Każdemu życzę takiego stanu ducha 😀 PS - jeszcze raz, dla wszystkich - odsłuchy są NAJWAŻNIEJSZE! Nigdy nie kupujcie sprzętu w ciemno. Ja popełniłem ten błąd dwukrotnie i zawsze z czasem dopadały mnie myśli, że to jednak nie to, czego oczekiwałem. Wystarczyło ruszyć tyłek, pojeździć i jest sukces.
  19. Bardzo cenię takich ludzi. Jako zupełnie obcy człowiek zostałem zaproszony do innego miasta i mogłem bez pośpiechu słuchać dowolnego repertuaru na prywatnych Eposach. Całe to przedsięwzięcie zajęło prawie cały dzień, ale było warto. I dopiero teraz dokładnie zrozumiałem, że sugerowanie się opisami, recenzjami, żeby kupować w ciemno to tragiczny błąd, który potrafi słono kosztować. Nie dość, że inwestujemy kasę to jeszcze tracimy nerwy jak coś nie przypasuje i proces zaczyna się na nowo, niestety.
  20. Zgadzam się. Istnieje spore prawdopodobieństwo, że w innych warunkach i na innych wzmacniaczach różne kolumny podobałyby mi się bardziej, albo mniej. Na szczęście trafiłem na bardzo życzliwego człowieka, który udostępnił mi swój pokój i pozwolił na test Eposów. Teraz już nie muszę kombinować z różnymi konfiguracjami, bo kończę te poszukiwania i jestem w pełni usatysfakcjonowany rezultatem 🥰 Muszę powtórzyć pierwszy post - zawsze słuchać kolumn przed podjęciem finalnej decyzji. To powinna być mantra w każdym nowym temacie o poszukiwaniu sprzętu Pozdrawiam
  21. Wydanie CD zremasterowane. Sprawdzałem też Tidal i w obu przypadkach gra to zdecydowanie lepiej na Eposach, niż w salonie z Proac i Hegel. Pokręcone to już wszystko 🤣
  22. W salonie z Proac i Heglem słuchałem z Tidal na odtwarzaczu Rose. Na Eposach w swoim systemie sprawdziłem wersję z Tidal przez laptop, ale docelowo słucham na CD i w obu przypadkach jest dobrze, dźwięk nie jest tak rozświetlony i krzkliwy jak z Proac + Hegel. W tamtej konfiguracji nie dałbym rady przesłuchać całej piosenki, nie mówiąc o albumie. Sytuacja powtarzała się z gorzej zrealizowanymi albumami. Megadeth, Velvet underground, jakieś szybsze gitary w metalu - zawsze jaskrawo, krzykliwie i jazgocząco. Na dobrze zrealizowanych albumach ProAc grały bardzo dobrze. Sting, Sade, Dire Straits, Pink Floyd itp. było świetnie, ale musiałem słuchać głośno, żeby pojawił się konkretniejszy bas. Inna sprawa to taka analityczność. Wiem, że gdybym kupił te kolumny to znowu bym wsłuchiwał się w dźwięki, selekcjonował gatunki, albumy i po czasie pewnie bym chciał zmieniać na coś innego, zamiast skupiać uwagę po prostu na muzyce. Większość z nas chyba zna to uczucie.
  23. No proszę, ciekawe Zastanawiam się, co nie zagrało w tych ProAc, że to było absolutnie nie do zaakceptowania. Może akustyka, może wzmacniacz, ciężko coś stwierdzić, skoro dla niektórych te kolumny są przyjemne i ciężko z nich uzyskać taki jazgot, jaki ja usłyszałem w salonie... Może to kwestia mojego przeczulenia na pewne zakresy dźwięku? Eposy to wszystko uporządkowały i na prawdę ciężko mi je sprowokować do "krzyczenia", nawet na dużych poziomach głośności. Teraz pozostaje już ostatni szlif, myślę nad testem stopek gaia II. Oczywiście akustyka, ale co najważniejsze płyty, muzyka i otwieranie się na coraz to nowsze gatunki bez irytacji, że coś mi tam nie pasuje.
  24. Może to ten specyficzny album Megadeth. Jest ostry i jasny. Sprawdźcie sobie na własnych systemach jak zagra wam kawałek "The Conjuring ". Na proac jak wszedł wokal to chciałem uciekać 😅 Jak przełączyliśmy na Elac po chwili to była ulga i mogłem słuchać dłużej. Natomiast, jak coś było dobrze nagrane to traciło jakość i stawało się matowe po przełączeniu z Proac na Vela. D2r po prostu wyciągało i potęgowało brudy. Wniosek po naszych doświadczeniach jest jeden - absolutnie zawsze słuchać kolumn przed zakupem. Wiem, że czasami jest ciężko i liczy się na doświadczenie innych, ale to powinien być standard. Pozdrawiam
  25. Orzech 😄 Mała korekta - piosenka Megadeth to "The Conjuring". Mam wrażenie, że wstęga mogła tutaj dopalić efekt totalnego jazgotu. Z niczym innym pomylić tego dźwięku nie mogłem, bo po raz pierwszy zrobiło mi się niedobrze od przesytu wszystkiego, co nazwałbym płaskością, suchością, szklistością, zapiaszczeniem etc. Ale taki Sting to była klasa. Dobrze dobrane komponenty i myślę, że kolumny spodobają się sporej ilości osób. Jednak nie dla mnie, zbyt dużo było tam analityczności i zbyt mało chęci słuchania muzyki.
×
×
  • Utwórz nowe...