Adi777

Dobra, to ja wkleję coś normalnego. Współczynnik WAF przynajmniej wysoki, co nie? 😄 😳

Wow, takiego czegoś się nie spodziewałem 😁 Gang of Four poznałem, gdy eksplorowałem okolice post-punkowe. Wysoko oceniam powyższy album. Świetne partie gitary elektrycznej, lubię takie drapieżne, ostre brzmienie, które znakomicie tutaj współgra z przyjemnie wyeksponowanym basem - Dave Allen. Następny album - Solid Gold, też zdecydowanie warty uwagi 🙂

IDM, Ambient, Glitch, Electroacoustic, Hindustani Classical Music. Lubię IDM, hindustańską muzykę także, toteż takie połączenie mnie zaintrygowało.

Debiut Gadających Głów.

Dzięki. Trudniej, ale wiem, jakich narzędzi użyć, żeby to osiągnąć.

*podobnie cenowo Akurat mi kalorie potrzebne, więc orzechy są idealne jako ich główne źródło. Zastanawiam się nawet, czyby ich nie polać łyżką oleju z awokado Do tego mała łyżeczka soli potasowej.

😉

Nie, jeszcze nie, ale patrząc na zdjęcie Twojej Gnu High, aż czuję jej zapach Coś nowego dla mnie z ECM.

Makadamia nie jest tania, ale jeśli przeliczyć na kalorie, to 100 gram tych orzechów będzie podobne cenowo do tłustych serów, na przykład koziego, także nie ma tragedii. Nie znalazłbym raczej zastępstwa dla makadamii, ciężko by było. Taka Burrata potrafi kosztować prawie 4 Euro za 150 gram, a ma tylko 256 kalorii w 100 gramach. Whisky? 😄

Dlatego je kupiłem 😉 Sprawdziłem ceny w Polsce. Praktycznie takie same, a często nawet drożej 🤨 Makadamia jest super na low-carb. Mało węgla, dużo zdrowych tłuszczów, mało nasyconych, trochę wapnia i potasu, dość dużo magnezu. Jednak low-carb nie jest takie łatwe, jeśli chce się spożywać mało tłuszczów nasyconych, znacznie mniej niż nienasyconych.

Zamówiłem trochę surowej makadamii. Moje ulubione orzechy.

Być może masz rację, ale ja wiem, co chcę osiągnąć. Możesz mi wierzyć.

Jedna ze sztandarowych pozycji ECM, i zarazem jedna z moich ulubionych.

Poczytać kilka osób, głównie @Krafta, @sonique, i jeszcze kilku innych. Bez Krafta i jego tematów byłoby nędznie. Bez Sonique nie byłoby polecajek jazzowych i fajnego pisania o muzyce.

Na tym forum jestem głównie po to, żeby mieć "dobry humor". To tak na marginesie. Na AS tak samo.

Nie zrozumiałeś. Dał mnie do ignora, bo skrytykowałem jakiś album, który lubi. To jest normalne według Ciebie? Zresztą, teraz tak samo. Inne zdanie, i do ignora. Śmieszne, ale cóż. W moim wypadku tak. Zresztą, lampa do kina domowego to żart.

Także, pamiętajcie drogie dzieci, musicie przewalić tony sprzętu żeby wiedzieć, czego chcecie Mistrzostwo. Audiofil prawdę Ci powie 🤣

Dodany do ignorowanych, bo śmiałem skrytykować Heavy Weather 🤣 To jest straszne. Strasznie dziecinne. Nie zgadzam się z czyimś zdaniem. Co robię? Dodaję do ignorowanych. Ciężko to skomentować. Musisz być albo niedojrzały albo przewrażliwiony. To już nie mój problem. Ja nie umiem się wypowiadać w ojczystym języku? Dobre. Dokładnie tak. W salce kinowej postawię na zimną, mechaniczną, jałową, bezduszną klasę D. PS Zapomniałem o jakimś przymiotniku? Niemuzykalną i nieorganiczną - tak, tych by brakowało.

Odpowiadałem na wpis Rafała: "Uważam, że Satriani jest lepszym gitarzystą niż Metheny, ponieważ nie lubię jazzu." Zniekształcenia w audio to nie jest moja droga, ani mój cel. Jak ktoś lubi, to niech sobie tak słucha, ja nie zamierzam.

"Najpierw coś kup i posłuchaj przez jakiś czas, a później mów co może być lepsze, a co gorsze." To napisał J4Z. Ja uważam, że w tym opisanym przeze mnie przypadku zakup tańszego wzmacniacza byłby lepszy. Bez konieczności odsłuchu. Proste.