Skocz do zawartości

passo

Uczestnik
  • Zawartość

    148
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez passo

  1. Hej, z tym Qedem nie jestem przekonany co do efektu. Ale jakby nie patrzeć, to i tak potrzebowałem IC bo miałem tylko 2. A on przynajmniej nic nie zdegraduje. ALE - raczej będę jednak A3 sprzedawał. Bo może znowu np. rok się będę starał, żeby z niego wycisnąć coś czego się wycisnąć po prostu nie da. W końcu faktycznie f1Angel - nie polecałeś go dla mnie. Gdybym tak zrobił, to czy za około 2 Kzł. jest coś, co zabrzmi podobnie barwowo, realistycznie, z wypełnieniem ale bardziej rozdzielczo i z wykopem? Takie połączenie np. Naima z MF? Dzięki.
  2. Kupiłem tego Qeda. Zobaczymy co z tego wyniknie, dam znać. Na razie mam inny problem. Jak pisałem u mnie w domu jest problem z prądem. Na przykład w ogóle nigdzie nie ma uziemienia. Kupiłem w zeszłym tygodniu listwę polecaną w innym wątku (zdaje się, że przez Roro. Rzeczywiście wygląda solidnie jak za te pieniądze. Niestety nie chciała się włączyć, po jakimś czasie w innym gniazdku na chwilę się włączyła i potem już nic. Na drugi dzień zaniosłem ją do pracy ale już się nie "odezwała". Tam jest na pewno uziemienie. To chyba niemożliwe, żeby przez jego brak w domu listwa się zepsuła? Powinna najsampierw sama umieć się ochronić chyba ? Jak się włączyła, to "stwierdziła", że uziemienia nie ma ale działała - jest specjalna kontrolka. Po jakimś czasie over and out... Pewnie to tylko problem z bezpiecznikiem? Zaniosę do sklepu i zobaczymy. A co do uziemienia - to dzwoniłem do dwóch elektryków - jeden ze spółdzielni stwierdził, że gniazdko można wyzerowac. Koszt - 60 złotych za jedno. Drugi, że to półśrodek i trzeba pociągnąć uziemienie od puszki, przebijać się itd. - około 600 złotych minimum. Czy pierwsza opcja wystarczy, żeby zabezpieczyć siebie i sprzęt? Chciałbym podłączyć listwę z filtrem, sprawdzić czy będzie lepiej i móc skorzystać z bolców, może zamontować gniazdko Schuko, chociaż to jedno do sprzętu audio na razie.
  3. "Sadzę że poziom jaki wyznacza może być nie do pobicia przez używane wzmacniacze w podobnej cenie". To piękne. Za około 40 000 możesz kupic np. nowego Opla Corsę i starszego Mercedesa albo BMW. Zapewne ta Corsa będzie nie do pobicia pod każdym względem. "Nie miałem z tymi kolumnami do czynienia. Podejżewam że to dobre kolumny i trudno bedzie znaleźć coś lepszego i nowego w tej cenie". Też dobre. Na tym forum są ludzie, którzy słyszeli bardzo wiele urządzeń i kolumn i nic nie muszą podejrzewać. Poza tym jeśli wskażesz konkretne aukcje, to na podstawie zdjęć, komentarzy, powyższej wiedzy itd. można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, czy sprzęt jest zadbanym egzemplarzem od pierwszego właściciela, czy też złomem od handlarza. Jeśli to za mało, to możesz się przejechać, zobaczyć, dotknąć, posłuchać. Ja kupiłem już ładnych parę rzeczy używanych i jakoś dotąd się na minę nie natknąłem, może jestem jakimś wybitnym szczęściarzem ? Raczej nie...
  4. Dziękowałem za Twoje wcześniejsze wypowiedzi, bo Ty się napisałeś na próżno bo ja kupiłem coś innego o czym rzeczywiście nie wspominałeś . Trudno powiedzieć, że nie jestem zadowolony, bo prawdziwy zachwyt często jest obecny. Barwy instrumentów są naturalne, wokaliści jak żywi śpiewają w moim pokoju, dźwięk jest bardzo wypełniony, jednocześnie przestrzenny. Bas mógłby byc troszkę bardziej zwarty, czasem mogłoby się pojawic więcej góry ale juz tu trochę się czepiam. Za to jest zawsze przyjemnie, można słuchać i słuchać. Co do rozdzielczości - to problem się pojawia tylko przy "ścianie dźwięku", gitary, blachy itd. robi się płasko, zlewa, pojawia się jakby piasek, szum, jakby bas się też zmniejsza. Spróbuję z kablami, Namelessy, albo coś może jeszcze za około 100 - 200 zł, z dobrą rozdzielczością? Mam jeszcze parę opcji na darmowe (lub prawie) poprawienie dźwięku z których muszę skorzystać. Postawię znów standy na kolcach, bo teraz stoją tylko na blutacku. Zdejmę banany, może podzielę Alphardy na 2 bo kolumny stoją trochę bliżej siebie i kable tylko się plączą z tyłu i znów spróbuję biwiringu, tym razem tylko z Alphardami. No i muszę coś zrobić z prądem, bo u mnie z tym raczej słabo. Zacznę od taniej listwy i wymiany gniazdka w ścianie, jest naprawdę stare.
  5. Dzięki f1Angel. Ostatecznie zwiększyłem budżet do docelowego mniej więcej i kupiłem MF A3. Dopiero się osłuchuję. W skrócie na teraz to z jednej strony szczęka najczęściej opada nisko, jest tylko jedno ale. Byłoby chyba pozamiatane, gdyby nie brak rozdzielczości w gęstych utworach, rock, metal Jest to tak wyraźne, że myślę, że ten Musical nie może być aż tak słaby w tym aspekcie. Coś innego musi być przyczyną. Wiadomo, że CD jest do wymiany, interkonekty też, Alphardy na razie zostają. Zastanawiam się też na ile akustyka może mieć wpływ na rozdzielczość ?
  6. Olaboga, z kompa przez TV.... Tak jak pisze RoRo. Mówiąc krótko, pędź do pierwszego lepszego Euro RTV (może lepiej lepszy, większy ) i kup sobie taki kabelek: http://techlink.pl/index.php5?theme=pricel...product_id=3272. Podłącz do wyjścia słuchawkowego w kompie i pod np. AUX w Myryadzie i już. Występuje jako 1, 3 metrowy itd. Śmieszna cena, a nie jest zły. Na pewno nie wyostrzy. Dawno kupiłem i jeszcze używam czasem jak mi się nie chce przez DACa podłączać.
  7. 1. Trochę logistycznie skomplikowane, bo już się kontaktowałem ze sprzedawcą ale się pewnie w końcu uda. A ten dzielony Cayin, którego słyszałeś to była lampa czy tranzystor ? 2. Jak najbardziej ciepło jest ok. Tamto pytanie o ciepłe lody albo raczej zimne mięcho, to była chęć spróbowania i dowiedzenia się czy coś takiego w ogóle istnieje. Ogólnie to może być ciepłe, ale żeby było mięcho. Trochę takie Tannoye chcę zrobic z Pro... 3. Ta końcówka jest bardzo kusząca również. Piszesz, że fajna, ale może miałeś do czynienia z tą serią, albo jakąś relacją? Nie wiem do końca czego się spodziewać, np. w porównaniu z Elektrą. Ale właściciel akurat miał Studio 100, troszkę napisał, ale spróbuję go też może pociągnąc za język. Jednak power chyba najbardziej przyszłościowy. No i nie wiem, może jakiś byle preamp za grosze na początek, byle grało. Bo jak kupię CD z regulacją, albo z komputera, to chyba lepiej nie będzie?
  8. Może się ktoś z Was wypowiedzieć na temat poniższych? Wszystko zacne marki ale akurat mało znane modele, więc znak ? 1.Cayin 220c - 100w/8, http://allegro.pl/wzmacniacz-cayin-220c-i4706983795.html 2. Sugden a28 - to jest chyba klasa A. http://www.ebay.co.uk/itm/SUGDEN-AUDIO-A28...=item20ef2d7d4b 3. Musical Fidelity P 170 - to jest końcówka. http://www.ebay.de/itm/Musical-Fidelity-P1...=item1e940fbadd Tutaj pytanie: czy załóżmy grając z komputera mogę na razie obejść się bez przedwzmacniacza ? Bo rozumiem, że jak podłączę CD bezpośrednio, to będę miał 100 % mocy i nie ma zmiłuj Wszystkie 3 są bardzo kuszące. Być może będę mógł przetestować pkt 1 bo jest w Warszawie.
  9. Na razie wzmaczniacz za 300 złotych raczej odpuszczam. Podłączyłem chwilowo Pro Aci do mini wieży starej i też gra Co do Electrocompanietów. Przede wszystkim w ogóle świetnie, że mogłem ich posłuchać, dzięki uprzejmości 2 kolegów z sąsiedniego forum. Jeden akurat szukał monitorów, więc obaj mieliśmy z tego pożytek. Najpierw był ECI 3. Bardzo fajnie to grało, szczególnie właśnie na średnicy, żywo, miodnie, wypełnione, rytmiczne granie. Wysokie były obecne, nie było na pewno gorzej w tym aspekcie niż z Myryadem. Mam wrażenie, że bas był jednak trochę podpompowany. Ogólnie bardzo przyjemnie, ale może być na pewno lepiej. ECI 2 - tutaj jednak było gorzej trochę i nie mogliśmy posłuchać z moimi kablami. Dobrze, że kolega miał dwa głośnikowe. Po podłączeniu srebrnych dźwięk się otworzył trochę i był dalej przyjemnie wypełniony. Wysokie w porównaniu do Myryada wyraźnie uszczuplone. Myślę, że coś tutaj się nie zgrało i ECI 2 nie zagrał na 100% swoich możliwości. W tej chwili szukam wzmacniacza na "w pół drogi" Najpewniej będzie to jednak MF Elektra 100, bo jest sprawdzony u mnie, na pewno dobry. Ale może byc też A 100, A2. Zobaczymy co się trafi. Ostatnio licytowałem E100 ale minimalnie mi zabrakło. Chyba teraz szczyt zakupowy Ten MAP 105 jest kuszący ale wizualnie po prostu mnie odrzuca, już w tej chwili za bardzo tego nie biorę pod uwagę i żona już wie, że nie ma na to wpływu, ale on mi się bardzo nie podoba. Jeżeli jeszcze jakiś czas nic nie trafię, to może wtedy.
  10. HHH. Tu nie chodziło o Hajend. Raczej o szybkie wypróbowanie czegoś co brzmi z określonym charakterem. I potem szybką sprzedaż. Kasy na wzmaka docelowego nie chciałem zamrażać. Pytanie pozostało otwarte: Wzmacniacz bardzo wypełniony ale neutralny w barwie. f1Angel ładnie to skwitował jako ciepłe lody. Masz jakąś tego typu propozycję ? Cena może być typu mój hi end czyli 1 - 2 tysiące zł. Przy okazji zapytam o wypełnienie w: Arcam Alpha 9 Cayin 220c
  11. Cześć Wam, trochę czasu się nie odzywałem, chociaż się coś działo. Między innymi miałem przyjemność odsłuchiwać dwóch modeli Electrocompanieta u siebie. Setup jeszcze nie został zmieniony ale to już kwestia dni mam nadzieję. Prawie na 100 % wzmak będzie od MF. Ale mam pytanie na szybko. Poszukuję wzmacniacza możliwie najtańszego, bo nie chodzi o finezję wielką. Chodzi o coś co mógłbym kupić za grosze na krótki czas ale musi mieć maksymalnie wypełnienie. I tutaj sedno sprawy: szukam czegoś co jest bardzo mocno wypełnione na środku, wręcz tłuste, ALE najlepiej bez ocieplenia. Neutralne lub nawet chłodne ale bardzo wypełnione. Trochę taki paradoks, prawda? Znacie jakiś wzmak o takiej charakterystyce? Może mieć większy lub mniejszy bas, wątłe wysokie, ale... j.w. Bardzo chciałbym spróbować takiego dźwięku, jeśli to w ogóle możliwe. ok. 300 PLN na teraz. Chciałbym szybko kupić i łatwo sprzedać Jak pisałem klasa może być niska ale taka charakterystyka. A gotówka na MF musi zostać w gotowości. I co może być tego typu za docelowe 1 do 2 kzł. Dzięki wielkie z góry.
  12. Tak, pamiętałem o tym. Na razie nie mogę się jednoznacznie wypowiedzieć o efekcie ale na pewno bardzo wyraźnej różnicy nie ma.
  13. Standy są wypełnione żwirem, ale zważyłem i z tym wypełnieniem masa jednego wynosi 7.8 kg. Nie mogę znaleźć ich wagi "na pusto"w necie ale to raczej bardzo mało, bo można je dociążać masą dodatkowo do około 8 kg. Teraz idę podłączać dwoma kablami.
  14. No niestety, EC to na razie melodia przyszłości . Widziałem ostatnio ECI 2 na ebay.de, poszedł za nieco ponad 500 Euro. I tak niezła cena chyba. To miałoby być już w okolicach mojej mety - muszę pamiętać o tytule tematu . A możesz (możecie) się wypowiedzieć o tych pozostałych wzmakach, które wymieniłem ? Szczególnie o Roksanie Kandy. Jest możliwe by go wyrwać w UK za około 1200 zł, jak sądzę. I jeszcze jedno: z S 100 wypada spróbowac bi-wiringu. Mam stare kable jeszcze i mógłbym je wrzucic na górę, tyle, że one są krótsze niż moje obecne Da Vinci. Są równe ale krótsze, czy to będzie problem ? Druga sprawa, to w Myryadzie są pojedyncze gniazda głośnikowe. Podobno da się i tak wykonać bi-wiring, tylko nie wiem, czy mogę po prostu podłączyć dwie pary kabli ? Jak ?
  15. Z tego co pamiętam to miały być wypełnione śrutem, teraz nie mogę zajrzeć do tych maili. Sprawdzę. Są dosyć ciężkie ale co to znaczy. Z jednej strony jak pożyczałem na czas urlopu Ojcu Tannoye z tymi standami, to były one przenoszone w jednym pudle i stwierdził on, że się starsznie namęczył, zeby je przenieść. Z drugiej strony mój synek dał radę jeden podnieść, chociaż chyba dał z siebie wszystko Ma 4 lata. Krótko mówiąc jak będę wszystko poprawiał, pewnie w weekend, to zajrzę do środka, a najpierw po prostu je zważę. Sprawa będzie jasna. Następna sprawa: wraca główny temat, czyli kwestia wzmacniacza. W tej chwili w moim zasięgu do wypróbowania będą sprzęty w okolicach 1 - 1,2 kzł. Kandydaci (ebay lub Allegro): MF A1, A1x itp. stare słabiaki w klasie A. Roksan Kandy: jest mocny i wychwalany, no ale to nie Caspian... Może ten Marantz, który ma możliwość pracy w klasie A ? Poszukam też tego AA 305, chociaż Studio 110 podobno grają troszkę łagodniej. Widziałem też jakiegoś hybrydowego Yaqina w okolicach 1300 zł. To na pewno nie są docelowe wzmaki ale żeby się zorientować w którą stronę idą. Mam czas, i tak wszystko idzie szybciej, niż myślałem. Tu jeszcze pytanie: czy Electrocompaniet ECI jakiś stary jest dobrym konceptem na wzmacniacz docelowy ? Dzięki.
  16. f1angel: 2,8 k, myślę, że nie najgorzej ze standami, ale chyba już wiedziałeś . pacio94: Atacama nexus, podobno jest tam coś wsypane, ale bardzo ciężkie nie są.
  17. Witaj, ale zaproponowali Ci zestaw, tzn. pooglądałeś i wyszedłeś ? Czy też go odsłuchiwałeś ? Co Ci się podobało w tym dźwięku, a co było nie tak ? I w ogóle, to przeczytaj najpierw to: http://forum.audio.com.pl/Pierwsze-posty-i...-to-t35663.html I uzupełnij wtedy swoje pytanie. Będzie łatwiej i nam, a Ty możesz dostać sensowne informacje. Podobno dobro, to jest to tylko to, co wymaga trochę wysiłku...
  18. Hej, dzięki Wam za dobre słowo o moich wypocinach . Odpowiem dłużej dziś pewnie jeszcze na Twój post f1angel. Ale teraz potrzebuję na szybko rady, bo do końca nie znalazłem jednoznacznie. Kolumny do standów oczywiście przymocowane są blu tackiem - i trzymają się świetnie. Jest jednak problem z trzymaniem się standów podłogi. Nie trzeba wielkiego wysiłku, żeby całością zachwiać i przewrócić nawet. Mam panele na podłodze, mocowanie takie: kolce wkręcone do standów -> Tack -> podkładka filcowa -> i znów Tack, duża ilośc do podłogi. To za słabe. Próbowałem też samym Tackiem przykleić standy do podłogi i też za słabo. Ze względu na synka muszę mieć super mocne mocowanie, co prawda da się z nim już dogadać, ale może coś zrobić nawet niechcący, to tylko dzieciak. Wielkie dzięki.
  19. Cześc! Ja bym się na nowe kolumny za 800 złotych nie decydował... Tym bardziej, że nic właściwie nie piszesz o tym czy czegoś słuchałeś i jakiego brzmienia oczekujesz... I trudniej wtedy doradzić. Mógłbyś zacząć od wycieczki po sklepach warszawskich. Ale jeżeli jeszcze nie kliknąłeś "kup", to mam dla Ciebie fajną propozycję. Ja też mieszkam w Warszawie i akurat mam kolumny Tannoy M2. Od razu mówię, że być może będę je sprzedawał wkrótce, ale to jeszcze nie jest przesądzone. Więc to nie jest oferta handlowa Jeśli się jakoś zgramy czasowo, to mógłbyś do mnie wpaść ze swoim wzmacniaczem i płytami i posłuchać tych kolumn. Oczywiście nie za darmo Ja w zamian posłucham Twojego wzmacniacza Mam praktycznie taki sam metraż w pokoju. I żeby było ciekawiej, to miałem przez 4 lata AE Evo One. Przez ten czas używałem ich z 3 różnymi wzmacniaczami. Więc mogę o nich trochę powiedzieć. Jak chcesz to możesz wyszukać moje posty, jest tam sporo moich "przejść" z nimi. Jakby co to pisz tu albo na PW.
  20. Ja właściwie chciałem zamieszać w temacie jak czytałem Twoje problemy z tym dużym pomieszczeniem. A już szczególnie po tym jak przeczytałem, ze masz jeszcze zamiar słuchać muzyki w innych pokojach. Chciałem Ci zaproponować kompletną zmianę podejścia. Tam gdzie masz 50 metrów i telewizor ustawiłbym kino domowe średniej lub nawet niższej klasy z dużymi kolumnami i korekcją akustyki. Może właśnie nowoczesny amplituner KD i używane kolumny typu Dali 850... Natomiast główne środki finansowe przesunął bym na mniejsze pomieszczenie gdzie możesz sobie pozwolić na ustawienie takie jak Ci się podoba. W salonie nie dośc, że musisz iśc na kompromisy z innymi domownikami (żoną) co do ustawienia i wystroju, to jeszcze będziesz wysłuchiwał, że: "Ja chcę obejrzec film, a Ty ciągle tylko słuchasz tej muzyki i ja nie mam dostępu". U mnie tak jest, a i tak chciałbym słuchać więcej Może u Ciebie jest inaczej, nie wiem... No ale okazało się, że Twoja "jaskinia" to nie "gabinet" tylko garaż. Więc chyba powyższe odpada. Tutaj pytanie, garaż jest czysty, rozumiem, że wszystko nowe ale poza tym wszystko normalnie, czyli stoi samochód, może rowery, narzędzia itd. ? W takich warunkach, akustyka to raczej wielki bałagan i moim zdaniem każda częstotliwość może być podbita lub raczej schowana. Albo musiałbyś pokombinować z akustyką albo po prostu zastosować kolumny ostro grające na górze, zmiana wzmacniacza chyba tutaj nie wystarczy. Ale może Rotel z serii AX lub taki BX http://allegro.pl/rotel-ra-960bx-0314-i4390817237.html. BX są "cieplejsze". Z Yamahy ostrzej zagrają pewnie wzmacniacze nowsze np. AX 596. Może udałoby się trafić nawet AS 500 używany (najnowsza seria). Ale ja bym zaczął od kolumn lub akustyki. Chyba, że ten amplituner coś niedomaga ? Może Heco mógłbyś wstawić do sypialni ? Tylko nie wiem czy wyglądem będą pasować ? Ja mogę polecić ze swojej strony za 1500 złotych zestaw MF Elektra 100 + AE Evo One. Za około 1500 złotych może się udać (Ebay). Kluch nie będzie. Ale to jest wzmacniacz za około 1000 złotych i kolumny za ok. 500. Czyli właściwie mezalians. Ale można zastosować MF Elektrę 10 + lepsze kolumny, czyli odwrócić budżet - około 600 na wzmacniacz i około 1000 za kolumny. Konkretnych tutaj nie polecę, ale może coś z głośnikiem wstęgowym na górze.
  21. Cześć, ok, jak widać minęło trochę czasu od kiedy podłączyłem Studio 100... Krótko mówiąc, może nie jestem zachwycony, ale jestem pod naprawdę ogromnym wrażeniem tych skrzynek. Pominę tutaj jakość wykonania (inny poziom), a zajmę się dźwiękiem. Oczywiście jest to również wyższy poziom, konkretnie dostałem ok. 2 razy lepszy dźwięk za ok. 5 razy więcej pieniędzy od cen AE czy Tannoyi. Wiem, wiem, tak to już jest w audio, a poza tym kto mi powie co to znaczy 2 razy lepszy dźwięk ? Pewnie dla każdego co innego... Najważniejszy dla mnie jak pisałem jest środek i tu mogę spokojnie powiedzieć: jest BARDZO DOBRZE. Co prawda kolumn słucham od tygodnia i zaczęły nawet w tym zakresie wychodzić braki, ale: mamy dużo większy realizm, tak jak pisałeś f1Angel długie wybrzmienia, całkiem niezłe wypełnienie, lekie ocieplenie, sporo szczegółów, więcej planów. Bas też jest lepszy, lepsza kontrola, bardziej realistyczne barwy, ale w obu tych aspektach mogłoby być na pewno lepiej. Wysokie tony są wyraźne, szczegółowe, jest oddech, przestrzeń, szczegóły, znów długo, fajnie gasnące blachy. Tutaj trzeba zaznaczyć, że słucham ich po M2, które są mocno zubożone w tym zakresie, więc jakby pojawiło się znów coś czego brakowało, ale dużo lepsze Po drugie kolumny kupiłem ze standami... To na pewno dużo wniosło, tym bardziej, że zacząłem od ustawienia na nich Tannoyi, żeby pojedynek był troszkę bardziej uczciwy. Już na nich była większa przestrzeń, większy porządek na scenie, choć o dziwo bas zrobił się trochę rozlazły i większy. Muszę jeszcze spróbować postawić Proacki na komodzie dla porównania. Oczywiście wszystkie te atrakcje na Myryadzie. Jako źródła zamiennie Yamaha oraz komputer + Muse TDA 1543, karta zintegrowana, Hifimediy w roli konwertera do Muse'a i jako samodzielny DAC. Flaci, Mp3 i WIMP hifi, oraz Spotify nie hifi Różnice między źródłami słychać może troszkę bardziej. "Setki" dały mi do myślenia, bo zmieniając wzmacniacz na bardziej wypełniony, niekoniecznie cieplejszy, bo to jest już w Myryadzie ale łagodniejszy, a przy tym szczegółowy na górze mógłbym się bardzo zbliżyc do celu. Jeszcze dla uzupełnienia, kable głośnikowe to Alpgardy da Vinci, a interkonekty prawie najtańsze, najlepszy z nich to Nameless, ale to ten najniższy w hierarchii. Nie mam środków na drugie kolumny, żeby bezpośrednio porównać, na wzmak w tej chwili też nie, ale można obie rzeczy sprzedać, tzn. jedną z nich. Zakładając, że kolumny na razie zostają, jakiego wzmocnienia szukać ? Słyszałem, że z niedrogich wzmaków, niezłe połączenie z proakami tworzą wzmacniacze w klasie A, jak np. MF A1. E 100 wolałbym drugi raz nie kupować, lepiej chyba sprawdzić coś czego nie słuchałem Pomijam na razie lampy i hybrydy... Tu raczej tanio nie będzie. Ale może za szybko się zatrzymuję, może powinienem spróbować od razu innych kolumn... Bo wyższy poziom to będzie (prawie) zawsze w głośnikach za 2,5 -3.tys. Idę słuchać dalej...
  22. No więc c.d. następuje. Następnym zakupem po Myryadzie była MF Elektra 100. Kupiłem ją, żeby ostatni raz sprawdzić czy tranzystor grający lampowo może mi wypełnić tą średnicę w AE Evo One. Właściwie jednak byłem już zdecydowany na zmianę kolumn na inne. To była ostatnia szansa AE . Po podłączeniu Elektry byłem zdziwiony, ponieważ dźwięk był bardziej przestrzenny niż w Myryadzie, nie było żadnych ciepłych kluch, przymulenia itd. A średnica była bardzo fajna, może odrobinę więcej szczegółów, ale ładne barwy. Najważniejsze było dla mnie to, że wysokie tony były zawsze łagodne, choć wyraźne. Myryad na gorzej nagranych płytach potrafił zagrać ostro. Bas był też troszkę lepiej kontrolowany niż w Myryadzie. Wypełnienie ciut lepsze, ale rewolucji nie było w tym względzie. Mimo tego, uważam, że to zestawienie może się bardzo podobać, komuś komu nie zależy aż tak bardzo na gęstej średnicy. Gorzej było tylko z gitarami elektrycznymi właściwie i była jakby maleńka dziura w samym środku pasma, w porównaniu do Myryada. Jakby jakaś częstotliwość była minimalnie wycofana. Ogólnie jak pisałem, bardzo miodne brzmienie. Jednak ostatecznie zdecydowałem się sprzedać te kolumny i Elektrę i spróbować ciepłych wypełnionych kolumn w połączeniu z Myryadem. Wybór padł na Tannoy M2, sprzedałem AE i już kilka dni później miałem Tannoye. Całe szczęście mam słuchawki Śmieszna sprawa, bo Tannoye przyszły do mnie z Ebaya w pudle od AE One (bez Evo). Ciekawy jestem, czy poprzedni właściciel M2 zrobił zmianę w odwrotnym kierunku niż ja:). Elektra jeszcze była u mnie i tu zdziwienie było jeszcze większe, ponieważ dalej było przestrzennie, żadnego zamulenia. Byłem przekonany, że MF + Tannoye dadzą zbyt gęste i kluchowate brzmienie. Elektra to duża klasa, jednakże wysokich było tu już trochę za mało dla mnie. No więc podłączyłem do Tannoyi Myryada, a Elektra znalazła nowego właściciela. Brzmienie M2 + Z 142 jest podobne do M2 + Elektra, z tą różnicą, że teraz rzeczywiście jest więcej wysokich. Bas jest lepiej kontrolowany niż na kombinacji Myryad + AE Evo One. M2 są bardzo przyjemne, średnica wypełniona, wręcz tłusta lecz niestety brakuje jej rozdzielczości. Ciągle się z Tannoyami osłuchuję, jednak celuję jak w temacie w budżet 5 k. Zakładam, że na finalne kolumny wydam około 2,5 do 3 tysięcy. I raczej na 95 % będą to monitory, bo zupełnie w moich 18 metrach wystarczają. I są tańsze niż podłogówki No ale właśnie dziś zaczynam u siebie odsłuchy PROAC Studio 100 . Z tego co czytałem to z Myryadem powinny być żyletki Ale zobaczymy, Elektry już nie mam, ale kto wie... Proaki raczej pójdą na sprzedaż ale po Dynaudio 52 SE, będą to kolejne odsłuchane "kultowe" monitory. Umieram z ciekawości i idę wszystko podłączać i słuchać.
  23. Moje skromne doświadczenie: Zaczęło się od tego, że kumpel opowiedział mi o "całym tym jazzie" i zaciągnął na odsłuch na ulicę Nałęczowską do Trimexu. Było to tak dawno, że w sprzedaży były kolumny Dali 450, o których kolega się naczytał . No więc mało pamiętam ale głównie to, że to była inna jakośc, naprawdę duże przeżycie dla mnie. I to, że wspaniałe były uderzenia stopy, soczysty werbel, talerze, ogólnie walnięcie i cała reszta bardziej prawdziwa niż cokolwiek czego wcześniej słuchałem. Reszty sprzętu nawet nie zauważyłem dobrze, to były chyba jakieś wysokie NADy. Od tego czasu słuchanie muzyki było już trochę inne Potem była długa przerwa, życie studenckie itd. ale gdzieś z tyłu głowy siedziało, to, że kiedyś będę miał dobry sprzęt do słuchania. Minęło dużo czasu, życie się ustabilizowało i temat wrócił, a szykowała się przeprowadzka. Byłem chyba wtedy na jednym tylko odsłuchu w sklepie, kasa była niewielka - około 1500 zł. Odsłuchiwałem Wharfedale Diamond 9.1 i Dali Concept 1. Wzmak i Cd Denon 510. Wharfedale bardziej mi się spodobały, były przyjemniejsze, środek na pierwszym planie ale reszty nie brakowało. Dali wyraźniejsze, jaśniejsze ale w sumie nie było ogromnej różnicy. Potem trafiłem na to forum i zapadła szybko decyzja o sprzęcie używanym. Wyszedł z tego zestaw z postu nr 1. Żadne z urządzeń z moimi uszami się przed zakupem nie spotkało. Od dwóch lat zacząłem trochę jeździc po odsłuchach. Po przesłuchaniu Yamahy AS-500 i Marantza z tej samej półki na kolumnach podłogowych Elac za 2000 zł., dotarło do mnie, że żeby usłyszeć różnicę, wartą zachodu muszę na sprzęt wydać jednak przynajmniej ze 3x więcej. Następnym razem słuchałem kolumn ProAc Studio 115 ze wzmacniaczem Musical Fidelity M3 albo M6 - niestety nie jestem pewny, a to jednak różnica. CD to była Yamaha AS 2000. Dźwięk był przyjemny, troszkę ocieplony, ale niezbyt szczegółowy, bas rewelacji nie zaprezentował. To było dobre doświadczenie, bo mimo, że warunki do odsłuchu nie były najlepsze, pomieszczenie było zbyt duże dla monitorów i sprzedawca na koniec powiedział mi, że słuchałem za cicho,to jednak od razu było widać, że same pieniądze nie zagrają. Co do słuchania za cicho, to starałem się po prostu słuchać jak z poziomami jak w domu. Potem kilka razy byłem u prywatnych sprzedających, dalej w poszukiwaniu zachwytu. Pierwsze były kolumny Dynaudio DM 2/7. Zabrałem swój wzmacniacz - Myryada. Dźwięk był pełny, przyjemny, bas był jednak dość duży. Jednakże szczegółów nie brakowało ale góra raczej stłumiona. Później słuchałem kolumn podłogowych Castle Harlech z najwyższym modelem amplitunera Marantza. Z tym dźwiękiem było właściwie wszystko ok, równowaga, neutralność, wypełnienie średnicy również obecne. Jednak nie było tego czego szukam - jakiejś magii. Zbyt poprawnie. Ostatni odsłuch na obcym terenie, to jeden z dwóch mocnych kandydatów - kolumny Dynaudio 52 SE. Znów zabrałem swój wzmacniacz. Niestety warunki do odsłuchu były niekorzystne, duże pomieszczenie połączone z kuchnią, dzieci, kolacja itd. Brzmienie było jaśniejsze niż Dynaudio 2/7, bas chudszy, wysokie bardziej obecne. Zachwytu dalej brak, ale na pewno muszę dać 52 SE drugą szansę, może coś z tego być. Następne odsłuchy były już u mnie w domu. CDN.
  24. Hej, mój pokój ma 18 m kw. Budżet w temacie. Jak przeczytałem swój wpis pierwszy z 2010 roku, to byłem z siebie całkiem zadowolony, bo wypisałem większość informacji ze współczesnego "poradnika" Postaram się dziś wieczorem opisać wszystkie urządzenia, których słuchałem przez ten czas. . Pierwszym zakupem mają być kolumny ale założenie jest takie, że wszystkie chcę posłuchać u siebie w pokoju. Zgodnie z pierwszym postem, ten 1 element MUSZĘ wypróbować u siebie. W związku z tym zamierzam przyjąć koncepcję kup, sprzedaj, może będziesz miał szczęście. A przecież Wasze doświadczenie jest dużo większe niż moje, więc bezcenne. Generalnie, bardzo chętnie poznam Wasze propozycje, żeby odsiać możliwie najwięcej kandydatów. I nigdzie mi się nie spieszy. Moje wymagania: 1. Przede wszystkim piękna wypełniona średnica. NIe musi być wcale bardzo ocieplona. Najważniejsze, żeby była pełna, żeby w tym zakresie było słychać możliwie najwięcej szczegółów, całą treść. To jest najważniejszy, konieczny warunek. 2. Na drugim miejscu jest bas. Niskie tony lubię z kolei chudsze. Nie muszą schodzić do podziemi, byc wielkie, napompowane. Chcę słyszeć raczej "walking", dobrą kontrolę, każdą nutę na basie. I żeby było bardzo dobrze słychać barwę - czy to kontrabasu, gitary basowej, tuby, niskiego fortepianu itd. 3. Wysokie tony chciałbym mieć łagodne, brak ostrości, ale jednocześnie szczegółowe do pewnego stopnia. Wisienką na torcie byłyby takie sprawy jak przestrzeń, stereofonia, lokalizacja... No i najważniejsze: chciałbym być zachwycony! Nie tak jak na niektórych odsłuchach wcale nietanich sprzętów. C.D - wieczorem.
  25. Dobry wieczór Panom i Paniom gdyby były, ale niestety ich tu mało. Od 2010 roku jestem na tym forum. Mało piszę, ale czytam prawie codziennie. Poprosiłem wtedy o poradę doświadczonych kolegów i biorąc je pod uwagę oraz trochę również swoje przeczucia (raczej niesłusznie), kupiłem pierwszy zestaw za 1200 zł. Były to CD Yamaha 396 - bo wyczytałem dobrą opinię i podobała mi się wizualnie (he, he żałosne- oczy nie są dobrym doradcą, choć ten cd nie jest zły). -200 PLN. Denon 495 - bo miał troszkę ocieplić brzmienie kolumn (był wystarczająco tani i tak wyszukałem w necie). - 300 PLN. Acoustic Energy Evo One - 650 PLN - za radą kolegi z forum, poza tym miały praktycznie same dobre opinie. Wszystkie w świetnym stanie. Przesiadłem się z mini wieży Sony - bez światełek i z pseudodrewnianymi kolumienkami . No i na dzień dobry było zbicie - bo dźwięk był po prostu mniej przyjemny. Tak, był dużo "lepszy" przestrzenny, bardziej obiektywny, naturalny, klasowy itd, właściwie wszystkie składniki były lepsze, ale po prostu nie było tak miło. Szkopułem okazała sie średnica - nie była na pierwszym planie, nie była podkolorowana, wypełniona. Z czasem coraz bardziej doceniałem ten zestaw i te kolumny, ale jednak przez cały czas mi brakowało tej miodności. AE To po prostu świetne w tej cenie monitory - naprawdę zasługują na to określenie moim zdaniem. W końcu miałem znów trochę wolnej kaski więc powstało pytanie: inne kolumny czy wzmacniacz ? Wybrałem wzmacniacz, również dlatego, że kaska się tymczasem trochę skurczyła. Tu dodam, że u mnie źródła przynoszą jak dotąd minimalne zmiany. Wybór padł na Myryad Z 142 - fajny wzmacniacz. Poprawiło się dużo - średnica troszkę cieplejsza, dużo lepsza dynamika, ale o dziwo tak naprawdę jaśniejsze bardziej przejrzyste brzmienie. No, "koc" zdjęty. Ale przede wszystkim świetne gitary elektryczne - przesterowane, coś pięknego. Do rocka naprawdę polecam to zestawienie. Jednak średnicę musiałem tak naprawdę dalej ciągnąc za uszy - wypełnienie dalej nie to. Od 2 lat zacząłem dużo chodzić na odsłuchy i trochę sprzętów wysłuchałem, kilka z nich u siebie. W końcu w tym roku sprzedałem kolumny - tanio i równie tanio kupiłem Tannoye M2. Sprawa wypełnienia załatwiona. Od kolumn trzeba zaczynać, z AE "straciłem" w pewnym stopniu 4 lata. I ten element po prostu TRZEBA przed kupnem posłuchać, bo ma największe znaczenie - nic nowego ale to naprawdę "mus". I teraz tak: nie będę się teraz zagłębiał we wszystkie urządzenia, których przesłuchałem ale postanowiłem, że będę dążył do sprzętu za około 5000 PLN (nie licząc kabli itd). Oczywiście używane wszystko. Uważam, że jest to kwota, za którą można kupić super sprzęt i w przypadku przemyślanego doboru i dopieszczeniu wszystkiego (akustyka!) uzyskać dźwięk co najmniej bardzo dobry. W następnym poście opiszę trochę bardziej szczegółowo urządzenia, których słuchałem i dlaczego myślę, że właśnie 5 k to kwota wystarczająca aby mnie zadowolić i której nie chcę przekraczać, nawet gdybym zarabiał 3 więcej W tym temacie chcę opisywać swoją drogę do celu - chciałbym, żeby mi to nie zajęło więcej niż rok, góra dwa ale zobaczymy Może okaże się, że wcale nie miałem racji...
×
×
  • Utwórz nowe...