Skocz do zawartości

shureido

Uczestnik
  • Zawartość

    307
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez shureido

  1. zapomniałeś, że przed chwilą było pisanie o synergii fact labs i experience feedback ?
  2. w samo serce, czy jak mawiają zabójcy zwierząt "w komorę" 👍 nawiązując do karate i kultury dalekiego wschodu @Dzik dobył tanto i popełnił sepuku 🤪
  3. zmiana tematu nie wpłynie twarde fakty 😎
  4. ale to już nie jest wiernie, tylko po Twojemu 😏 a wg @Dzik ma być wiernie, linowo i obojętnie jak to brzmi, tak ma być 😉
  5. ale to nie jest Twój wątek ani Twoje forum... ciekawy temat zdominowany przez ostracyzm słuchających wykresów załóż wątek muzyka wykresowa i będziesz decydował 🤪
  6. i ponownie agresywna postawa, nie potrafisz inaczej ? znowu spłaszczasz i dostosowujesz treści do swojej działki, przez co przeczysz sam sobie pomiary są integralną tworzenia toru audio ale kluczowym elementem są odsłuchy, które determinują zatwierdzenie projektu do wdrożenia i ewentualnych zmian jakie jest Twoje doświadczenie w słuchaniu ( nie wykresów a i tak w tej dziedzinie w porównaniu z profesjonalistami podwórkowe ) przed ekranem z głową miedzy głośnikami, zaczną boleć plecy przenosisz się na wygodniejsze miejsce i niewiele się zmienia monitory z zakurzoną, przaśną elektroniką w środowisku akustycznym standardowego pokoju napastliwością i negacja maskujesz tylko swoje kompleksy wobec brzmieniowej części zagadnienia nie znasz brzmienia na żywo, byleś na jakimś koncercie czy dwóch koncertach plenerowych i słuchałeś kilowaty a nie muzykę ale ubierasz się w rolę wyroczni, czego ? amatorskich pomiarów dźwięku ? żałosne nikt Ci tego 'kalectwa" jeszcze nie uświadomił ? spróbuj całościowo podejść do zagadnienia nie chce Ci się spotkać się nawet kolejno z kimś kto ma system x y z, bo sam długofalowo nie będziesz zmieniał swojego systemu okopałeś się i wmawiasz komuś, że wystarczy ziemniak ugotować aby nadawał się do jedzenia ale on w tej formie TYLKO nadaje się jedzenia ale nie SMAKUJE...
  7. poniekąd tak, zawsze brak jakiegoś elementu całości jest przeszkodą ale guzik warte jest jest Twoje "słuchanie" wykresów i analizowanie wyników tym bardziej dziwi twoje lekceważenie doświadczeń płynących z osłuchania, a tym bardziej pejoratywna i deprecjonująca postawa wobec tej części odbioru muzyki o ile pełniejsza byłby obraz wymiany doświadczeń i połączenia płynących z tego wniosków i konkluzji ale Twój ostracyzm skutecznie zniechęca doświadczonych forumowiczów w sferze dla Ciebie obcej i niedostępnej ( z wielu powodów ) tworzysz i narzucasz jednostronny obraz zagadnienia, choćby tego będącego tytułem wątku
  8. Pozują ? A może są po prostu osłuchani ? Setki godzin odsłuchów, dziesiątki systemów, n te ilości konfiguracji, w różnych pomieszczeniach odsłuchowych, mniej lub bardziej przystosowanych akustycznie... Bardzo lekceważąco podchodzisz do percepcji doświadczeń, dlaczego ?
  9. 100% racji I dyskusja bez odsłuchu na zdefiniowanych pozostałych elementach toru audio i w tych samych warunkach akustycznych mija się z sensem A to, co powyżej napisał @Kenobi chociażby o różnorodności form szeroko pojętych form transportu, tylko potwierdza, że bez stworzenie wspólnego mianownika i podziału na grupy transportów to strata czasu na udawadnianie swoich racji
  10. opisujemy wrażenia subiektywne, więc nic dziwnego o jednym jednak należy pamiętać, Twój sposób odsłuchu jest specyficzny... odsłuch bliskiego pola, jest zdecydowanie "technicznym" odsłuchem
  11. Japońskie wydania jaśniejsze ? na żądnym systemie audio z jakim miałem dotychczas do czynienia nie odniosłem takiego wrażenia Za to Fafniak opisał brzmienie z którym się zgadzam, dodam że "pastelowy landscape w zamglonej perspektywie" Fafniak Napisano 29 minut temu Bo troszkę ich przesłuchalem i mam wrażenie że sporo z nich jest zrobionych na zasadzie podobnej do "tryb landscape' /nasycony w fotografii
  12. muzę jaką preferujesz/lubisz też słuchasz nie tylko jeden raz no chyba , ze teraz nie masz czasu na powtórne słuchanie szykają nowych brzmień w serwisach streaming'owych 🙂 po tym co napisałeś o PF, rozmowy z Kamill00 juz nigdy nie będą takie same 😉
  13. Pink Floyd to po prostu jeden z klasyków rock/a progresywnego i nic na to nie poradzisz muzyka jakich wykonawców jest balsamem dla Twoich uszu ?
  14. koniec off top, byłem ciekawy po prostu i chciałem się przekonać czy potwierdzą się moje przypuszczenia 🙂
  15. thx wujku dobra rada z tym, że jesteś w błędzie tak generalizując, z prostej przyczyny inne albumy mają diametralnie odmienną charakterystykę realizacji
  16. na co dzień słuchasz muzyki płynącej z monitorów czy kolumn podłogowych ?
  17. zgadza się, dlatego wyraźnie napisałem, że to co wyprodukowali w studio na Abbey Road było delikatnie pisząc słabe ( moim zdaniem ) czy też masz podobne zdanie o tym co zrobił przesuwający hebelkami na konsoli podczas rejestracji materiału ? przypominam dotyczy to szczególnie tych dwóch albumów matowe, płaskie brzmienie, kiepska przestrzeń, o detaliczności nie wspomnę
  18. jak pisałem, zawężając się do tych dwóch czyli Dark Side I Wish You, w moim subiektywnym odbiorze materiał jest fatalnie nagrany od podstaw i nikt jeszcze z tym nie zrobił łącznie z japońskimi wydaniami
  19. Dość typowa reakcja. Tak między innymi zareagował mój tata, który miał konto na Tidalu i był święcie przekonany, że wie, co słyszy. Kiedy mu przyniosłem stare wersje jego ulubionych albumów (Rush, Pink Floyd, Whitesnake, Def Leppard i innych) i zaczął porównywać, to zamknął się w pokoju, słuchał i nie dowierzał. napisałeś ogólnie Pink Floyd, dlatego zawęziłem do tych dwóch, nie ważne to co uważasz za dobre edycje są na vinylu czy cd/plik ?
  20. dałeś przykład swojego Taty i reakcję na album/albumy Pink Floyd ograniczając się do dwóch albumów "The Dark Side of The Moon" i "Wish You Were Here" czy masz może akurat dobrze zrealizowane wydania tych dwóch albumów ?
  21. komu ty to piszesz ? ale dzięki że poświęciłeś czas 🙂
  22. zwykła nieaudiofilska ciekawość poza tym nie audiofilizuję ale słucham muzyki a'propos kompetencji, nie masz osłuchania naturalnego brzmienia ale uzurpujesz się do tezy, ze lepszy dźwięk jest z taśmy matki mającej 50lat i to vinylu tłoczonym niewiadomogdzie wierz mi, chciałbym żeby np. Led Zeppelin zabrzmiał tak jak powinien ale niestety nie brzmi na żadnym nośniku z jakim miałem do tej pory do czynienia rozmowa poszła w złym kierunku, zamiast merytorycznie wymieniać swoje doświadczenia i poparte nimi poglądy pojawiło się napięcie No cóż, bywa podczas komunikacji za pomocą słowa pisanego...
  23. Hahaha 🤣 jeżeli ja to samozwaniec to jak siebie nazwiesz ? aha, sam odpowiedziałeś nazywając się plebsem, kto jak nie ty wiesz jak siebie zaklasyfikować 🤣 taki niewinny rewanż Jak na razie to widać twoją niekompetencję i dezorientację gdzie dzwoni, a raczej szumi skrobak na winylu... Co z info o twoim zestawie audio ? 😏
  24. Sam pierniczysz jeżeli nie wiesz nic o tym w jaki sposób odbywają się koncerty w RS Pisałem o tym, dotyczy rynku masowego czyli większości focus grupy, która mam w d...e jak to brzmi Komuś kto czyta ten dialog już nic nie trzeba udowadniać, a Tobie że podajesz błędne info i resztę sam wiesz Szkoda bitów na dyskusję z odpornym i powierzchownym
  25. Po pierwsze nie masz pojęcia, że w Ronny Scott's i Blue Note koncerty bez pośrednictwa elektroniki, więc kończymy temat gdyż nie masz odpowiednich doświadczeń Złe praktyki dotyczą rynku masowego i mało to kogo obchodzi, szczególnie w zakładce "audiofile dyskutują" To jest po prostu odpowiednik mcdonald's, też ich produktem zaspokoisz głód "a ty wyskakujesz z muzyką na żywo i jakimiś referencyjnymi nagraniami" a nie o to właśnie chodzi, przecież pisałeś, że trzeba trochę trudu i wiedzy aby cieszyć się dobrym brzmieniem w domu, po to są audiofilskie wydawnictwa, podaj więc wydawnictwa które tłoczą prawdziwie analogiczne vinyle w kontekście treści teksu zamieszczone na końcu ( przy okazji też ceny i nakłady tych wydawnictw, żeby było wszystko jasne ) 🤪 dajesz przykład źródła analogowego, a to dyskusyjne źródło dźwięku i rzucasz tylko w aureoli hasło analog nie precyzując nic konkretnego potem pójdzie ktoś po "naleśnika" do biedry czy innego sklepu rodem zza Odry i będziesz miał wroga 🙂 na koniec, specjalnie dla Ciebie zamieszczam poniższy fragment tekstu abyś mógł usystematyzować swoją wiedzę w temacie krucjaty, którą powielasz Płyta Long Play i 7” singiel 45 rpm są nośnikami analogowymi. Oznacza to, że sygnał zapisany jest na nich w ciągły sposób, „analogiczny” do sygnału źródłowego. W podobny sposób działają magnetofony analogowe – zarówno szpulowe (reel-to-reel), jak i kasetowe (Compact Cassette). Przed nacięciem acetatu, będącego pierwszym krokiem w produkcji krążka LP, sygnał nie musi być jednak analogowy, może mieć także postać cyfrową. Sygnał tego typu tuż przed podaniem do maszyny nacinającej acetat (cutting lathe) zamieniany jest na analogowy w przetworniku cyfrowo-analogowym, czyli tak jak w dowolnym odtwarzaczu CD czy plików. W taki sposób tłoczy się znakomitą większość obecnie sprzedawanych płyt. Niemal wszystkie współczesne wydawnictwa zostały zarejestrowane w technice cyfrowej, tak zmiksowane i zmasterowane. Czym więc jest współcześnie płyta winylowa? Jak się wydaje to swego rodzaju hybryda, która nie jest tożsama z winylem sprzed 1971 roku. Kupując wydanie Music on Vinyl, Back to Black czy dowolnego innego dużego wydawnictwa możemy być niemal na 100% pewni, że dostajemy analogową reprezentację cyfrowego pliku"
×
×
  • Utwórz nowe...