Skocz do zawartości

HQ150

Uczestnik
  • Zawartość

    2 064
  • Dołączył

  • Ostatnio

Posty napisane przez HQ150

  1. Dokładnie to Ci nie powiem bo nie ja to robiłem.

    Ale.

    Ustawił mikrofon pomiarowy w miejscu odsłuchu do niego jakiś generator częstotliwości ( to były profesjonalne kalibrowane sprzęty) do tego lapka i puszczaliśmy te częstotliwości na mój system audio. Najpierw całość pasma. Potem tylko subbas z lewej kolumny, potem tylko z prawej, potem midbas z lewej..... ze średniaka ..... i z tweetera. Potem całą lewą kolumnę , potem całą prawą i wreszcie cały system. Za każdym razem przy pomiarze rysował mu się wykres na lapku i ustawiał przetworniki w moim systie aktywnym aby uzyskać jak najlepsze SPL, fazę itd. Dla każdego przetwornika z osobna.

    Jak już całość grała liniowo to puszczał jakieś znane sobie nagrania z danymi instrumentami , np. blachy konkretnego wykonawcy których brzmienie jest mu znane, potem wokal np. jego koleżanki który zna i innych wykonawców. I potem się mnie pytał czy może minimalne korekty wprowadzić aby brzmienie tych instrumentów było jeszcze lepsze. Zrobił to i teraz micha mi się śmieje.

     

  2. To prawda. Ale jak to ma być zrobione bardzo dobrze, to trzeba to robić dla konkretnego miejsca odsłuchowego. Można zrobić oczywiście parę nastawów. Tak mam w kinie domowym. Dwa nastawy w zależności gdzie siedzę, czy na fotelach czy na kanapie. Tylko nie da się zrobić DSP dla całego pokoju. Taka korekcja uniwersalna to już niestety jest duży kompromis.

  3. Nie rozumiemy się.

    W głównym moim systemie jest jedno miejsce odsłuchowe. Określone dokładnie jako punkt z głową ( uszami) w konkretnym miejscu. I zawsze słuchając tego systemu tak z niego korzystam.

    Natomiast nie da się tego tak solidnie zrobić chcąc korzystać z nagłośnienia całego pokoju ( czytaj krzątanina dnia codziennego w pokoju dziennym).

  4. 34 minuty temu, Stolarz napisał:

    Słuchacie też muzyki na słuchawkach? Jeśli tak to jakie macie? Jak podłączone do źródła?

    U mnie DAC ma dwa wyjścia zbalansowane. Jedno do pre i końcówek mocy a drugie do wzmaka słuchawkowego.

    Nie muszę nic przełączać. Albo po prostu włączam źródło, następnie DAC i następnie do wyboru, albo wzmak słuchawkowy, albo resztę systemu stereo.

    Bardzo to wygodne rozwiązanie.

     

  5. @Stolarz

    Nie zauważyłeś, że to jest forum?

    Miejsce do wymiany naszych poglądów i doświadczeń. I takowymi się dzielę. Nie obrażam nikogo, nie używam ,, obajtkowego'' języka. Nie nazywam nawet wypowiedzi innych forumowiczów, głupimi czy indoktrynacją jak to jest czynione w stosunku do moich wypowiedzi.

    Pozwól mi więc łaskawie korzystać z tego forum zgodnie z regulaminem. Nie musisz nawet wypowiedzi czytać. To nie jest obowiązkowe.

    Ale może komuś się przydadzą. Kto wie?

    6 minut temu, Dzik napisał:

    Tak zwany dowód anegdotyczny. Ja znam masę osób, które korzystają z SSD od lat i nie słyszałem jeszcze o żadnej awarii, natomiast o przypadku zdechnięcia HDD słyszał chyba każdy.

    No może anegdotyczny ale się zdarzył dwa razy w przeciągu dwóch lat.

    Wolę więc swoją płytotekę i filmotekę trzymać na HDD serwerowych do tego zaprojektowanych. I do tego w raidzie z kopią tworzoną na zapasowym dysku automatycznie.

    I śpię spokojnie. Nikogo jednak nie ,, indoktrynuję'' tylko piszę jak to mam zrobione u siebie.

  6. Między bajki.... Hmmm

    Pogadaj z moim synem. Dwa razy mu już na gwarancji padł dysk SSD w kompie. I nie były to dyski no-name. On jest młodym programistą więc tam na tym dysku się dzieje ale już nie chce o SSD słyszeć. Nawet system ma na talerzowym. Ja mam wszystkie systemy na SSD ale NAS do filmów i NAS do muzyki na HDD.

     

  7. Właśnie kupił amp za 10000zł i teraz będzie korzystał tylko z jego niewielkiego ułamka wartości.

    Bez sensu. Dużo lepiej na tym wyjdzie jak kupi wzmak stereo za powiedzmy 4tzł. Jakość będzie nieporównywalny.

    I masz rację najlepiej jakby porównał u siebie jakiś solidny wzmak stereo do tego co ma teraz.

  8. 2 godziny temu, Kraft napisał:

    W systemie pasywnym też można pokombinować i uzyskać podobny efekt stosując procesor DSP np. z oprogramowaniem Dirac Live.

    Tak, to jest możliwe. W drugim ,, kuchennym'' systemie kończę budowę nowego wzmaka i tam właśnie będziemy starali się taki pomiar zrobić i nastawy do DSP playera wprowadzić.

    Tylko jest jedno duże ale.

    Taki pomiar ma duże uzasadnienie jak mamy konkretne miejsce odsłuchowe. I tam mam w systemie głównym. Jak natomiast system stereo ma nam nagłośnić większą część pomieszczenia to już tego się tak dobrze nie zrobi.

  9. 2 godziny temu, Dzik napisał:

    Bo jest szybsze. Ja trzymam większość moich ripów na Sasmsungu T5.

    Przy odczycie ta szybkość nie ma najmniejszego znaczenia. Przy zgrywaniu płyty oczywiście ma ale płyty tak mało ważą, że to moim zdaniem nie jest argument.

    Natomiast awaryjność przy częstym zapisie na dyskach SSD i ich cena przy dużych pojemnościach ma.

    1 godzinę temu, Dzik napisał:

    Hałas też jest czynnikiem, zwłaszcza w przypadku dysków zewnętrznych.

    To prawda. Ja mam dwa dyski jakieś serwerowe pracujące w raidzie( automatycznie robi mi się backup, nie muszę się bać utraty płytoteki w przypadku awarii dysku) schowane za komodą i wtedy ich nie słyszę.

    2 godziny temu, Fafniak napisał:

    Cóż... niektóre HDD potrafią generować nieprzyjemny hałas i wibracje.

    To prawda. Są na rynku jednak dyski przeznaczone do pracy ciągłej i nawet są takie ciche.

  10. Ja to miałem w cenie zakupionego sprzętu, bo to było przy okazji przebudowy kolumn i całego systemu.

    Ja mam to szczęście że ten specjalista ma do mnie 20 min. jazdy samochodem. Więc jest łatwiej coś takiego zorganizować.

    Nie wiem ile bierze za sam pomiar. Można popytać wśród firm które tym się zajmują. Wydaje mi się, że około 1500zł ale pewności nie mam.

  11. 18 godzin temu, DudasDudek napisał:

    Tak jak koledzy tutaj piszą.

    Jak już się kupiło tak drogi amplituner, to szkoda go marnować. Ma on funkcje sieciowe itd, to wypożycz jakąś końcówkę mocy.

    To dokładnie tak jakbyś komu kto kupił ciężarówkę i teraz jeździł nią po mieście na zakupy radził, jak już kupiłeś taki dobry i drogi wóz to staraj się go wykorzystać.

    I ta ciężarówka i ten amplituner nie służy do tego. Lepiej wymienić amplituner na sprzęt dedykowany do stereo.

     

  12. 8 godzin temu, nowy78 napisał:

    Jest tak jak pisał Mariusz ;) Aby zwiększyć poziom natężenia dźwięku (czy też ciśnienia akustycznego) o 3dB, potrzeba dwa razy więcej mocy. T

    Ale tu nie trzeba żadnej mocy zwiększać. Tu piszemy o tym, że przy takiej samej mocy dostarczonej do kolumny pewien zakres częstotliwości eksponuje z głośnością o 3,5 db większą niż inna taka sama para lub nawet druga kolumna z tej pary. O tym mowa.

    8 godzin temu, nowy78 napisał:

    Ale mniejsza z tym. @HQ150, przypuszczam, że podglądałeś fachowców wykonujących pomiary Twoich pomieszczeń. Czy widziałeś niewygładzoną charakterystykę amplitudową zdjętą z miejsca odsłuchowego? Różnice pomiędzy kanałami były zapewne zdecydowanie większe niż 3,5 dB, a ponadto zafalowania w obrębie poszczególnych kanałów sięgały dziesiątków dB :) 

    Już to pisałem. U mnie akurat w systemie głównym mam system w pełni aktywny. I specjalista od budowy kolumn i inżynier akustyk w jednej osobie przyjechał ze sprzętem pomiarowym i mierzyliśmy krzywą spl ( UWAGA) dla każdego głośnika z osobna w miejscu odsłuchowym z obu kolumn. Następnie dla lewej paki, potem dla prawej paki całej. I tak ustawialiśmy ten poziom , żeby wyrównać krzywą z dokładnością niemożliwą do uzyskania w systemie tradycyjnym.

    Ja uważam, że kolumny nie powinny mieć takich anomalii bo jak do nich dojdzie jeszcze wpływ naszego pomieszczenia to na pewno nie będzie lepiej tylko jeszcze gorzej.

    Ale widzę, że tu jest wielu zwolenników tego, żeby już na starcie kupić kolumny w której lewa gra inaczej niż prawa. Ja tego nie krytykuję, piszę tylko o tym że ja wolę, żeby grała tak samo.

    Nie jestem jednak tutaj od tego, żeby kogoś nawracać na moje poglądy. Nic z tych rzeczy. Tylko wyrażam swoje.

  13. Tak, jeśli nie masz u siebie jakichś głośników a odtwarzasz dźwięk kinowy( 5.1 czy 7.1 czy jeszcze inny) to dźwięk z pak których nie masz zostanie wmiksowany do pozostałych głośników. Są do tego odpowiednie programy zapisane w amplitunerze. I to takie miksujące w górę ( ze stereo dźwięk kinowy) jak i odwrotnie w dół.

  14. 1 godzinę temu, Felix1 napisał:

    ACZEJ nie zauważy przesunięcia np. trójkąta o 20 czy 30cm w jedną czy w drugą stronę.

    Gdyby to było takie proste. Skąd wiesz czy akurat ten fragment mocno pogłośnionego pasma jest odpowiedzialny za cały zakres dźwięku wydobywającego się z danego instrumentu? Przecież raczej jest tak, że część dźwięku tego ,, trójkąta'' czy skrzypiec będzie bardziej przesunięta w lewo a część bardziej w prawo. I życzę powodzenia w pozornej lokalizacji tego instrumentu u nas w pomieszczeniu odsłuchowym.

×
×
  • Utwórz nowe...