S!N!

@Piotr SonidoNo jak dla mnie to powinny być kolumny o ciemniejszej charakterystyce z bardzo łagodnymi wysokimi oraz właśnie dużym basem o miękkiej strukturze bez buczenia z potężnym impaktem na średnim i powerem na dole, kiedy trzeba, wokal delikatny, niewielki, niewybijający się.

@Piotr Sonido Czyli z obecnie dostępnych w co dokładnie celować (bo w dnb mamy również rapowe brzmienia}? Metasy które? Magnat supreme 2002 dałby sobie radę czy będzie dramat? Aurora raczej odpada, melodika tym bardziej.

@Tomai Nie czepiam się słówek tylko tylko ktoś liznący choć trochę takiego gatunku powinien o tym akurat wiedzieć. Nie podałem Ci nazwy tracków tylko pełnych albumów i już nawet pierwszy numer z "Taxi" od Łony ma mocniejszy basior, niż ten wałek, który Ty podałeś, no kaman. Posiadam masę płytek od 2018, więc doskonale wiem, która została dobrze wymasterowana, więc jak będziesz chciał poznać coś ciekawego z naszego podwórka to uderzaj i z chęcią podeśle. M5si odchudzi Ci brzmienie no chyba, że akurat takiego poszukujesz, magnat na pewno nie gra liniowo, ona ma dużo dołu i podgrzewa wokal chociaż jak porównywałeś z cxa81 to w sumie mógł Ci się taki wydać z tego co pamiętam to chyba ten model bardziej wysuwał wokal na twarz jak odsłuchasz Caspiana to napisz co o nim sądzisz.

@Tomai To chyba nie bardzo Twoje podwórko bo Hip hop nic Ci nie wniesie ponieważ to kultura, a nie gatunek. Jeśli chodzi o rap w Polsce to dużo jest genialnych krążków masz np. najnowsze wspólne dziecko od Łony, Koniecznego oraz Weebera pod nazewnictwem „Taxi” poezja grania pod względem instrumentalnym oraz top klimat i kiepsko tam na średnim, a dolny to już w ogóle nie dojeżdża do końca na d28 bardziej zamazuje , tak samo na produkcji jednego z najciekawszych albumów ostatnich lat Zdechłego Osy - Sprzedałem Dupe, krążek przepełniony jest różnorodnością brzmień od punk rocka po dnb kończąc na wielobarwnej elektronice za dużo otwartości zabija płytę, Bilon - Warszawski Raptor produkt hołdujący starowarszawskiemu folklorowi miasta, gdzie można usłyszeć gościnnie Marka Dyjaka ahhh no co za piękne granie, brak tego powera na diamondach( tak btw możesz sobie włączyć „Dębowa deska” i i dojechać do refrenu Marysi Stsrosty dla mnie ciary, kocham te instrumenciki ) lub choćby soczysty wytwór i pełna synergia obu Panów Noon/ Żyto - Morza Południowe ,wyjątkowy krążek, szorstki w rapie, kolorowy w producji jednak na pylonach totalnie dziwnie wybrzmiewa. Mnie mega irytowała ta otwartość, gdzie miało się wrażenie jakby wysokie były podkoloryzowane, a właśnie na produkcjach rapowych stopa czasami wybrzmiewała bez ikry, jakby ktoś sobie pukał w pudełeczko zamiast porządnie wybrzmieć z takim zarysem i impaktem, nacisk był na niskie i ta góra się wybijała jedynie co było tam dla mnie fajne to miękkość na dolnych partiach.

Multum rapowej karuzeli w tym też r&b, wszystko spod szyldu d'n'b i każda jego pochodna, trzeba się obracać w takich klimatach, kolekcjonuje fizyczne egzemplarze polskiego rapu i to nie są kolumny stworzone do takiego grania.

O tym samym pisałem kilka postów wyżej, identyczne odczucia. Czy ktoś z forum łączył pylony z Baltlab Epoca 3 ? Nigdy nie słyszałem tego wzmaka.

Na zdjęciu wygląda elegancko , ile na to przeznaczyłeś $?

Wiesz zależy co kto lubi - np. wokale podobają mi się najbardziej w d25, nie drą japy i nie wychodzą na twarz.

Diamondy nie są do końca naturalne, mają swój własny indywidualny charakter, każdy jeden model ma dziwnie zestrojoną górę, mnie ona męczyła po czasie i było jej dużo, jakby dodawały coś od siebie w recenzjach nazywają to "lekką nosowością" @Artur BrolD25 są najciemniejsze z całej serii. @sk91Jeśli szukasz takiego dźwięku to rzeczywiście ta nowa odsłona może być stworzona właśnie dla Ciebie ( niestety nie słuchałem, q21 chwalił, a jak chwalił to od razu wiem, żeby w moim przypadku unikać z daleka hehe) z tego co można wyczytać są jeszcze bardziej jaśniejsze, ale delikatniejsze, może akurat to byłby strzał w dziesiątkę. Ja mam zaś na odwrót, większość pak gra dla mnie za jasno i przez to brakuje numerom cohones.

D28 to dla mnie szybszy i bardziej liniowy bas w porównaniu do D25. Edit: D28 i D30 byłem posiadaczem, D25 słuchałem jedynie w salonie.

@Tomai Kolego, ja to wiem @Tweeter2016Całkiem możliwe, choć z tymi ulepszonymi wersjami to nie byłbym do końca przekonany, mi osobiście nie podoba się w którą stronę zmierza audio, a co do rabatów to tutaj potwierdzam i to jest akurat fakt.

@DiBatonioDokładnie. @Artur BrolNawet na sąsiednim forum jest duży temat, ze właśnie średni leży i ja też to potwierdzam w wielu niektórych gatunkach potrzeba trochę mocniejszego wykopu, mam kilku znajomych , którzy posiadają D28 i na pewno nie kupili ich dla basu. Właśnie z D25 jest trochę inaczej to wybrzmienie jest jakby bardziej gumowate nie wiem jak to określić i ogólnie one grają ciemniej w sumie najciemniej z całej trójki D28 są już otwarte w górnych rejestrach, zaś D30 mają większą siłę pchnięcia w sumie tam wszystkiego jest więcej. Imo d25 mają najprzyjemniejszą barwę.

@TomaiTo nie kwestia pomieszczenia, posłuchasz więcej kolumn to zrozumiesz.

@CarmionTo już kwestia tego czego oczekuje autor bo jak ktoś słucha dajmy na to brzdękania na fujarce to rzeczywiście podłączy takiego musicala i będzie zadowolony, według mnie tylko odsłuch i żadne polecenie nic w tym przypadku nie zmieni, a kupno w ciemno to z reguły później odsprzedaż,. AVR 20 to jednak kawał drogiego pieca, nie miałem okazji go słuchać, w ogóle Dirac sam w sobie mnie bardzo ciekawi jak to działa w rzeczywistości i jak sprawdziłby się u mnie bo jednak tez mam toporne pomieszczenie, dużo się męczyłeś z ustawieniami? W moim przypadku jak chciałem jednego suba, rel proponował mi najniżej s510 do mojego systemu, ale jego kwota była zbyt wysoka na moją kieszeń. Pylon wprowadza obecnie własnego suba do Diamondów MK2 , więc skoro dodają osobny produkt do niskich tonów to mam nadzieję, ze te nowe diamondy nie zostały jeszcze bardziej wyprane z dolnego mruczenia i ogólnie basu.

@CarmionMi ogólnie brakowało w nich kopa na średnim basie i ten dolny też nie dojeżdżał tam gdzie powinien, kształt był całkiem fajny bo właśnie miękki, lecz po wygrzaniu wszystko było zbyt plastyczne z otwartością i doświetloną górną, która po czasie zaczęła mnie na tyle męczyć, iż musiałem je sprzedać dla mnie zbyt agresywny tweeter, wokale miały piękne i nie wychodziły.Też mam suba w stereo i również rela tylko, iż T9x czasami lubię sobie go włączyć i gra to rewelacyjnie, dużo użytkowników polecało dwa po obu stronach jak i zarówno sam rel, wtedy gra to jeszcze lepiej i jest lepsze wypełnienie, niestety osobiście nie miałem okazji testować z reguły słucham bez niego, obecnie pozmieniałem swój system i znowu trzeba się namęczyć z jego ustawianiem

Panowie to, że zostało coś poprawione dla jednego będzie plusem, zaś dla drugiego mocnym minusem pamiętajmy, iż każdy z nas to zupełnie odmienny gust, ile to razy słyszałem drogie kolumny za które nie zapłaciłbym nawet złotówki, druga sprawa zawsze pierwszej wersji można szukać w używkach ja np. lubię przybasowione granie. Branża posiadała oba modele i może bez problemu opisać różnice. Nie słyszałem opinii, aby mk1 był nieudanym modelem, pylon podawał info, iż zmieniali barwę ze względu na możliwość wstawienia jasperow do mniejszego pomieszczenia.

@tomek4446Problem w tym, że Mk1 nie są już produkowane, nie ma możliwości kupna na ich stronie, chociaż w fabryce może jakaś sztuka się jeszcze uchowała. W sumie napisze maila do nich, a odpowiedź wkleję tutaj, nie mniej zachęcam użytkowników oraz testerów, którzy mieli styczność z obiema konstrukcjami do zamieszczenia jakichkolwiek informacji porównawczych.

@Tweeter2016Jasne dzięki za odzew tylko, że tutaj bardziej chodzi mi o wskazanie różnic w brzmieniu miedzy tymi dwoma modelami co zostało dokładnie zmienione i nie chciałbym łączyć w tym wątku żadnych innych kolumn P.S. Słuchałem D30 nie grają lepiej, wręcz przeciwnie.

Jak miałem Diamondy to tych musicali nie mogłem zdzierżyć na odsłuchach, mi tam kompletnie brakowało basu i kopa, nie dało się słuchać przy mojej muzyce - od razu te wzmaki odchudzały brzmienie i do tego czułem wypych średnicy, a tego nienawidzę. Jakiego repertuaru słucha autor tematu poszukujący wzmocnienia do D28?

Szukałem takiego tematu po całym forum jak i zarówno w wirtualnym świecie i niestety nie ma konkretów dotyczących różnic między tymi konstrukcjami tylko zdawkowe informację. Pytanie skierowane bardziej do branży, ale oczywiście jak ktoś miał styczność to proszę o informację,. Co tak dokładanie Pylon zmienił w barwie między mk1 (obecnie model wycofany ze sprzedaży nie tak jak w przypadku Diamondów), a między mk2 ? Może ktoś podać odmienności dotyczące basu, wokalu czy wysokich w tych dwóch kolumnach? Która gra jaśniej? Która ma mocniejszy bas jak on wybrzmiewa czy został odchudzony? Cz wokal został wysunięty? Wysokie zostały podgrzane? Słyszałem, iż są to delikatne zmiany, ale jakie? Jak się nie mylę zewnętrzna obudowa pozostała bez zmian.

U mnie też TIDAL nic nie podbija, a wręcz przeciwnie trochę jakby kastrował - kolekcjonuje CdKi i tutaj zdecydowanie jest lepiej pod każdym względem.

To co wysłałeś to akurat neurofunk, a właśnie po nicku użytkownika można wnioskować, której odmiany słucha, chociaż ja tak naprawdę każdej od jump upu po liquid Macky Gee rlzz ❤️@Piotr SonidoCzy w swojej pracy spotkałeś idealna kolumnę do połamańców niezależnie od kwoty ?

Do połamańców potrzeba mocnego pierdyknięcia, soczystego, żeby był to czuć,, a nie kolumn co sypią i skrzeczą górą lub co gorsza wybija się wokal, większość tych śmiesznych słupków to sobie można w buty wsadzić bo nie zagrają dnb z powerem. Skrillex nawala na monitorach krk do seta.

Kocham drumy tak, więc pozdro dla Ciebie, ogólnie nie wyobrażam sobie słuchania tego gatunku na jakimkolwiek marantzu na Twoim miejscu szukałbym jakiś używek najlepiej z podbitym i szybkim basiorem ze starszego zbioru o ciemnej charakterystyce, może to śmiesznie zabrzmi, ale moja partnerka posiada tosce 303, którą kupiła za 30 zł i ma takiego powera, ze z kolumnami wyczynia co chce plus jakieś tam budżetówki marketowe kupione 15 lat temu i gra to mega przyjemnie i soczyście, drumy tam latają jak złoto. Po nicku widzę, iż lubujesz neurofunk, ja , zaś team jump up Z tych trzech to raczej Polk, może jakieś magnaty.

Wiem co dla mnie dobre i na pewno nie są to D30, które męczą wysokotonowcem jeszcze bardziej niż D28 , pamiętam jak kiedyś natknąłem się na recenzje w sieci i właśnie słuchający również podkreślał ciągłą obecność tweetera pomimo wygładzenia, nigdy nie udało mi się jakoś tego uspokoić tak żeby mnie nie drażniło, ciekawe, że z tymi kolumnami są tak rozbieżne informacje w sieci (edi: w sumie znalazłem ją https://audiomuzofans.pl/pylon-w-danii/ )jeśli chodzi o wokal to akurat wszystko ma znaczenie, nie tylko źródło, nie napisałeś jaki lubisz dźwięk, więc ciężko Ci cokolwiek polecać co do suba nie zrozum mnie źle, ale rel czy svs są po prostu stworzone do stereo i nie grają jak kinowy sub z buczeniem, nieistotne czy Ci brakuje basu czy nie to tak jakbyś doprawił jakąś przyprawę, jak się dobrze ustawi to sub totalnie znika z pomieszczenia, nie gubi się w szybkiej muzyce, rewelacyjnie to brzmi. Użytkownicy dokładają nawet 2x rel do konkretnych setapów, sam rel ma stronkę, gdzie podajesz model kolumn, metraż i czy mają być to dwa czy jeden sub i sami Ci dobierają dopełnienie, akurat bazujesz tylko na opisach, więc sobie poczytaj, a jak kiedyś będziesz miał okazję to posłuchaj i dopiero wydaj opinię