Asia

Prawdopodobnie, obok @KrólKiczu jestem tu osobą z najlepszą pamięcią 😉.

Wierzę, pamiętam jak pisałeś w poprzednim wcieleniu 😉.

Fyne F502.

Oglądaliście? Parę tygodni temu wrzuciłam na ruszt pierwszy odcinek i uznałam, że chyba jestem za stara na coś takiego. Niewiele zrozumiałam, a nerwowy rytm, głośność dźwięków i sposób realizacji bardzo mnie zmęczyły. Jednak tyle zachwytów nad tym serialem sprawiło, że dałam drugą szansę. I było warto. Wprawdzie byłam w stanie obejrzeć tylko jeden odcinek za każdym razem, na pewno można się przyczepić do pewnych skrótów i mielizn scenariusza, tylko po co. Bo obsada świetna, muzyka również, rozedrgany rytm opowiadania historii, z licznymi retrospekcjami, jest dość spójny z otaczającym nas światem.

Ty nie marudź @Bebop, bo mieszkając w UK masz o niebo lepszy dostęp do ciekawych sprzętów z drugiej ręki, niż my tutaj.

Owszem, ale uznałam, że są za drogie. Producent, a potem polski dystrybutor wywindował ceny to poziomu nieakceptowalnego dla mnie - w Czechach na przykład nie są tak pazerni, a rynek mniejszy. Poza tym, mam nieodparte wrażenie, że kolumny mają spore problemy z jakością okleiny. Zatem legendy o jakości wykonania SF można włożyć między bajki. A co do AP - zaczęłam szukać więcej informacji bo Fyne F502 nie grały mi dobrze. A potem już poszło... No, zupełnie nie jestem kobietą. To zapewne tłumaczy moją obecność tutaj.

Za późno już dla mnie na takie kolumny. Choć możliwe, że gdybym je kupiła na początku, zamiast Fyne, to by mnie w ogóle nie było na forum Audio 🙂.

Jak zwykle wywołałam zupełnie niepotrzebnie dyskusję, niezbyt mądrym stwierdzeniem. Nic mi co tego co kto lubi, mogłam pozostać przy tym czego nie lubię. A najlepiej powstrzymać się przed napisaniem w ogóle.

Nie wywodzę z mojego zadziwienia żadnych wniosków. Ale idąc tym tropem kim ja jestem skoro nie lubię (ani jednego ani drugiego)? Strach się bać 😁

Zdarzyło mi się zwiedzać, owszem. Zadziwia mnie męska skłonność do koloru złotawego (z różowy złotem na czele). Oraz do słodkich damskich wokali. PS. Bierz Soniaka. Jest naj...

Oj, był serwis?

A, @lpomis - ładne tiszerty 👆👌.

3700 do negocjacji (2021). Ale już mi przeszło 😁. Ostatnio bardziej robię window shopping. Cieszy prawie tak samo. A nic nie kosztuje.

A któryż to bo się zgubiłam? Nie lubię koloru szampańskiego ani drewna w paski 🤪. Wybieram Primare 🤫. Pioneera mam obrażonego z powodu niskiej jakości bardziej współczesnych produkcji z logo tejże marki.

On już miał właściciela. A pilot jaki kosmiczny, jak ze Star Treka. Choć, po cichutku, powiem, że jakoś Meridian umiarkowanie mnie urzeka ocznie. Philips bardziej.

Wielki Brat czuwa @MarcKrawczyk 💪. Może @lpomis w końcu do lamp dorośnie?

Zastanawiam się nad kupnem AP Classic 5. Używanych, w dobrej cenie. Tylko nie mogę znaleźć uzasadnienia.

Bo Ty jeszcze rośniesz 🤣.

Tak, myślę że to dobry moment.

A apartament z szampanem? Ja, póki co, zastanawiam się 🤔.

Jak tam stan Waszych przygotowań? Na stronie organizatora, o niespodzianko, bardzo skąpe informacje

Ja już dawno przestałam dzielić włos na czworo. Mogę się podpisać pod wszystkim co napisał @tomek4446. Gdybyś @Rafał S mniej myślał, a więcej działał 😉, to już byś wyjmował paczkę z paczkomatu. Tym samym miał czas na próby i decyzję co zrobić z dokonanym zakupem.

I wszystko jasne! 🤣 @Rafał S nie będę udawać mądrzejszej niż jestem. Dla mnie to wiedza tajemna, a ja poruszam się ledwie po obrzeżach.

Nie jestem pewna, możliwe że coś tam próbowałam korygować, ale efekt był raczej niezbyt dobry. Ostatecznie został filtr własny z korektą basu oraz Harman Kardon i NAD. Dwa lata temu popełniałam takie euforyczne wpisy: Parę postów niżej @tomek4446 wrzucał (po raz n-ty) filtry.

Bez względu na to co napiszę powinieneś sam spróbować. Ja pierwsze próby zrobiłam z pożyczonym od @tomek4446 DDRC-24 . Skłamałabym pisząc, że od razu byłam zachwycona. Pierwsze samodzielne próby korygowania amplitudy nie były zbyt udane. Dopiero jak sięgnęłam po gotowe filtry zaczęłam rozumieć o co tu chodzi. Oczywiście, na początku miałam wrażenie wykastrowania basu (bo tu jest u mnie największy problem). Ale przez porównanie różnych filtrów z wersją saute zrozumiałam, jak bardzo podbity jest bas. Na drugą bolączkę, czyli pogłos, MiniDSP nie pomoże, a ja nie czuję się na siłach (ani finansowych ani umysłowych) na próby adaptacji akustycznej pokoju dziennego. Może w następnym domu, o ile takowy będzie 🙂.