Butler

Oj... Powinno być 80Hz. Large czy small?

Oż kurde, ale to wygląda Nieprecyzyjna kalibracja? To byś to słyszał panie kolego że coś jest nie tak, i to od razu! Kojarzysz jakie odcięcie Hz było na ten front zrobione?

Po pierwsze, obecność BR z przodu czy z tyłu nie definiuje możliwości ustawienia kolumn pod ścianą. Tak czy siak musisz je odsunąć co najmniej 15cm. Po drugie, 21,6m2 to nie taki mały pokój i spokojnie możesz tu stawiać średniej wielkości podłogówki. To wręcz górna granica dla znacznej części podstawkowych konstrukcji.

Fakt, mając ograniczony budżet też bym wolał zostać przy 5.1. Ale co do akustyki, to dużo słabsze, ale świeższe modele mają już kalibracje typu Audyssey, YPAO, AccuEQ. itp. Nie napiszę że te gadżety robią cuda, ale wprowadzenie ich na rynek konsumencki to był wielki skok jakościowy który częściowo potrafi wyeliminować problemy z akustyką.

Nie słuchałem ich. Serce mi podpowiada by Ci doradzić Klipsch, ale będąc uczciwym nie chcę Ci mącić w głowie. Jak samemu nie posłuchasz to się nie dowiesz.

Reference grają ze sporo wycofaną średnicą, wysokie tony kłują w uszy. Bas jest potężny ale ciężko na dłuższą metę z tym wytrzymać. Łup łup i nic więcej. Reference Premiere również posiada ten charakter, tzn średnica jest także wycofana, ale w o wiele mniejszej skali. Bas jest nie mniejszy, ale o wiele bardziej różnorodny. Wysokie... Nie wiem jak to określić.... Są wyraźniejsze i nie męczą. Warto dopłacić. Pierwotnie do siebie także miałem kupić komplet kina oparty na Reference, po odsłuchu w salonie postanowiłem odłożyć zakup w czasie by mieć środki na RP. Porównywałem w domu Rp6000F i Rp8000F i wybrałem do 18m2 te mniejsze. RP260F to troszkę bardziej topornie wykonany poprzednik ale osłuchowo to to samo co moje RP6000F. Łatwo je napędzić, mają sporą skuteczność i nie musisz szukać bardzo mocnego wzmacniacza.

W tym Soniaku do bycia "na czasie" brakuje deczko więcej jak funkcji sieciowych. Używany amplituner - tak. Ale są pewne granice. No chyba że oczekiwania w stosunku do nowinek są na tyle niskie że ich brak nie przeszkadza. W dobie 4K, Atmos itd, powrót do ery DVD jest dość sporym zacofaniem. Można próbować... są wejścia na analogi wielokanałowe, kupując nowszy napęd BluRay mający RCA 5.1 na wyjściu da radę ominąć brak kodeków ampltunera, ale to i tak maksymalnie będzie 5.1.

Moim zdaniem w przypadku AVR nie jest takie oczywiste. Nie jestem pewien czy byłbym w stanie z przekonaniem kupić dziadkowy sprzęt - choćby był najwyższy swego czasu model - który nie obsłuży najnowszych standardów kodowania, baaa nie ma nawet HDMI. Amplitunerom w tym światku niestety najbardziej udziela się starzenie technologiczne.

Jak dokładać do Klipsch to do serii Reference Premiere (RP). Reference potrafi rozczarować, są bardzo agresywne.

Gwoli ścisłości - zauważyliście to po trzech dniach po odebraniu przesyłki. Więc to czy Atoll wrócił do Was uszkodzony jest jedynie pewnym życzeniowym i wygodnym punktem widzenia. Od tego jest ubezpieczenie. Przesyłki sprawdza się przy odbiorze, w razie uszkodzeń spisuje się protokół. Jeśli odbieracie przesyłki warte kilka/kilkanaście tysięcy złotych od prywatnego klienta i nie jesteście w stanie danego dnia ich otworzyć przy kurierze bo zaraz fajrant i żona z grilem czeka - Nie odbieracie ich! Reklamacja? Kurierka Was wyśmieje. Ja bym wyśmiał. I Wy byście wyśmiali klienta który stwierdza uszkodzenie po kilku dniach po odbiorze przesyłki. Macie swój regulamin wypożyczeń, ale wysyłając paczki godzicie się na NADRZĘDNY regulamin od firmy spedycyjnej która jasno określa jak powinna przebiec procedura przekazania paczki przez dostawcę. Z mojego punktu widzenia to oczywiste że wszystko rozbija się tra-gi-czne zabezpieczenie fabryczne Atolla. Pączki z Biedronki są lepiej zabezpieczone w kartonie.

Mrocznego Rycerza z Heath Ledgerem świetnie mi się oglądało. Po Jacku Nicholsonie w końcu ktoś z charyzmą. Sztuczka z ołówkiem Albo przesłuchanie Później całe szczęście Joaquin Phoenix też się nieźle odnalazł.

Prywatnie, guzik mnie to obchodzi bo prywatnie mnie nawet nie znasz. Nie życzę sobie jednak byś jednak jako zwykły szeregowy użytkownik forum uzurpował sobie prawo do akceptacji osób które mają mieć prawo do wypowiedzi w jakimkolwiek temacie. Przynajmniej do momentu kiedy to moderacja stworzy zamknięte kółka wzajemnej adoracji, ale na to się z tego co wiem nie zanosi.

Z chęcią zrobiłbym sobie test okablowania. Warunki w sumie już mam... Nie znam się jednak na przewodach, więc chciałbym podpytać subiektywistów czujących różnicę. Jakie dwa kable wybrać by tą różnicę wychwycić i przejść ślepy test pozytywnie? Po prostu bym chciał. Chodzi mi o modele będące swoim przeciwieństwem które ewidentnie pozwolą mi bezbłędnie wskazać który jest który. Obecnie mam na fronty 2 x 8m Melodika MDC2400 (ponoć mało transparentne) więc chyba nie będzie trudno znaleźć coś innego, co pozwoli mi stanąć po jakieś stronie barykady. Krytykujecie Amira którego mimo wszystko cenię, dajcie mi argument bym się nawrócił, umysł mam otwarty.

Jeśli zostajesz przy stereo, lepiej kup dwa ścienne ale lepsze niż cztery słabsze. Kwadrofonia jest bez sensu. Popatrz sobie na necie na oferty ściennych głośników, Ale jeśli chcesz sobie zrobić kino domowe (a w takim dziale piszemy), to do podstawowego systemu jak najbardziej pięć takich, a zamiast wzmacniacza wielokanałowy AVR/AVC. Sub (aktywny) ma wbudowany wzmacniacz. Mało jest już na rynku pasywnych konstrukcji. Poczekaj na odmienne opinie, może ktoś coś lepszego zaproponuje.

Nie chcę Cię martwić, ale wg. mnie to bardzo źle wygląda. Trzeba by było kanapę zdecydowanie wyciągnąć do przodu. Cóż, albo stół z krzesłami, albo kino.

Jeśli chcesz poczuć jak Ci się wątroba przestawia i ograniczasz wybór do nasciennych kolumn, to skup się na mocnym i konkretnym subie który gdzieś upchniesz w pomieszczeniu, a na ścianie zamocujesz jakieś naścienne kolumny które poradzą sobie z resztą pasma. Jak nie planujesz wielokanałowego kina, skup się na stereo i zrób tzw. 2.1. Wzmacniacz... Niech będzie że około 2000zł. NAD C326 BEE, Advance Acoustic X-i50BT i podobne, branża coś doradzi w poniedziałek. Byle by miał pre-out na subwoofer. Może nawet coś tańszego typu SMSL Q5 PRO czy Topping mx3 (pozory mylą ). Do tego naścienne np. Heco Ambient 44F to kolejne 2500zł, zostaje Ci 2500zł na sub... Patrz np. używany SVS SB-2000 za 2300zł na OLX. Gwarantuję Ci że mimo naściennych głośników będziesz miał takie "pierd....nięcie" że głowa mała

Rozumiem że masz zamiar kupić kolumny naścienne? Trochę nie rozumiem jaki masz cel i nie wiadomo czy coś już posiadasz. Kino domowe czy stereo?

Możesz, ale nie musisz. Głośniki instalacyjne są zaprojektowane do montażu bezpośrednio w płycie gipsowej, zadbać jednak należy o wypełnienie szczelnie wełną mineralną/skalną pustych przestrzeni. Ja widzę u Ciebie głośniki typu bipol/dipol powieszone na ścianie za sofą. Zerknij na ten temat

Ja się sugerowałem tym, że na pokładzie jest HDMI 1.4a oraz opierając się na specyfikacji na stronie RMS że ARC jest. No ale jak nie ma, to tylko optyk. https://archiwum.rms.pl/denon-avr-1513-avr1513-amplituner-wielokanalowy-5-1

Subwoofer do działania potrzebuje zasilania a więc normalne gniazdko, oraz pojednyńczy kabel RCA-RCA. Amplitunery najczęściej mają dwa wyjscia, pozwalają na podłączenie dwóch subów bez stosowania trójników na kablach. Sub zaś podączasz pod złącze RCA podpisane jako LFE. Mini-jack nie jest Ci potrzebny... Ale jak byś miał trigger w amplitunerze (wyższe modele) to niektóre suby też pozwalają na takie nim sterowanie, ale ogólnie nie jest Ci to potrzebne. Interga to wzmacniacz zintegrowany, a więc tzw. pre o oraz końcówka mocy w jednym. Trzymając się Atoll - Niech będzie ten IN200. System - w tym wypadku stereo - można rozdzielić na dwa niezależne komponenty, a więc PR200 będący przedwzmaczniaczem (pre) oraz AM200 który jest samą dwukanałową końcówką mocy. Pierwsza opcja w kinie działa jak opisałeś. W drugiej opcji Twój amplituner jest pre, końcówka mocy AM200 odpowiada jedynie za wzmocnienie do głośników - nie ma w niej żadnego sterowania. Wszystkie źródła przechodzą przez amplituner. Kino też możesz złożyć z niezależnych komponetnów, np. kupujesz tzw. procesor kina domowego - który nie ma w sobie wzmaczniaczy, a te końcówki mocy dokupujesz jako oddzielne komponenty.

Zrobię Ci 10/10. A jak chcesz 100/100 - o ile dam radę tyle wypić.

Maszyny które są produkowane u nas w zakładzie też mają w ten sposób potraktowane przewody. Tylko że skala wielkości jest o wiele większa. Drgania i wibracje podczas pracy bez tego zabezpieczenia powodują poluzowanie połączeń elektrycznych. To czysto mechaniczna sprawa.

Z tego co piszesz, jest dobrze. Zerknij na ten artykuł, trochę czytania ale dużo wątpliwości będzie rozwianych. Jest też mowa o rozstawie i kącie dogięcia kolumn. https://www.stereolife.pl/archiwum/artykuly/poradniki/4675-jak-ustawic-kolumny-w-pokoju-odsluchowym

Zasiali Ci tego HK jak w Incepcji...

W Atmos nie ma czegoś takiego jak front height (FH) na ścianie. Coś takiego było we wcześniejszych systemach Dolby. Atmos przy podstawowym 5.1.2 w warstwie wysokościowej jest realizowany przez głośniki zamontowane w suficie niemal nad odsłuchem (TML/TMR) lub nakładkowe na przednich kolumnach (FDL, FDR). Na upartego można by było FHL/FHR zastosować przy rozszerzonym Atmos (5.1.4) zamiast przednich Atmosów (TFL/TFR), ale sensowność tego trzeba by było ocenić przez pryzmat geometrii pomieszczenia by odpowiednie kąty utrzymać. To sobie popisałem Do rzeczy... Słuchając różnicę systemów nakładkowych opartych na odbiciach z sufitu, a fizycznie zamontowanych głośnikach w suficie, złamanego grosza bym nie dał na te pierwsze. Moim zdaniem to marketingowa ściema i naciąganie klientów bo na wizualizacjach to tylko ładnie wygląda. Ale jak TOTALNIE sufit odpada (zapomnij o ścianie zupełnie), to jak już MUSISZ mieć ten Atmos nakładkowy to naturalnym wyborem zdaje się być Polk Audio Reserve R900HT S55e ma Szerokość 29.7cm Głębokość 31.8cm. R900HT Szerokość 16.6cm Głębokość 32cm. Zmierz te zaokrąglenie czy 16.6cm będzie na płaskim. Nie znalazłem fotki z takim zestawieniem, poniżej masz z z trochę większymi Polkami.