Butler

Tak, podłączysz wówczas amplituner kablem HDMI do TV. Jeszcze kabel chinch Ci potrzebny do podłączenie subwoofera z amplitunerem. Zerknij na tego suba jakie ma wejścia z tyłu. Amplitunery mają wyjście HDMI do TV, oraz wejścia HDMI (kilka) do podłączenia źródeł. Napęd Blu-ray, komputer, konsola itp. Jak kupisz amplituner bez HDMI to mocno się funkcjonalnie ograniczysz.

Jedną kolumnę frontową? A gdzie jest? Tylko parami były sprzedawane. Kiepsko.... Kina z tego nie zrobisz. To zrób stereo z subwoferem tzw. 2.1. Te dwie małe kolumny użyj jako lewy/prawy kanał, do tego będzie subwoofer i jakoś to zagra. Tu nie będzie już Ci potrzebny wielokanałowy amplituner kina, tylko zwykły wzmacniacz stereo. Fajnie by było by miał wyjście "sub" w postaci RCA (chinch). Po MAudio cudów się nie spodziewaj bo to najtańsza marketowa chińszczyzna, ale na początek jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

Masz zestaw głośników podstawowego systemu kina domowego tzw. 5.1. Dwie najwyższe to dwie przednie kolumny (L/R), płaska pod telewizorem to central (C), dwie małe to surround (SL/SR). Skrzynia to od basu, tzw. subwoofer. By to uruchomić potrzebujesz amplituner kina domowego. Ustal budżet jaki masz i szukaj na OLX. Postaraj się chociaż znaleźć sprzęt który będzie mieć na pokładzie HDMI i funkcje sieciowe (internet). Jak już będzie amplituner to potrzebne są kable głośnikowe do każdej kolumny, kabel HDMI do TV oraz komputer/odtwarzacz itp by mieć co oglądać lub słuchać.

Tylko to mi się jakoś nie spinało. Ale wszystko jasne, wiadomo o co chodzi. Nie używam amplitunera ani do kina, ani do stereo.

Integra z main in zamiast końcówki - ok. Ale dać sobie spokój z pre w amp - tego nie rozumiem.

Mam kolege z Yamahą RX-V6A, przywiózł ją sobie z Holandii kilka tygodni temu. Pożyczyłem mu mojego Atolla AM200, gra przez pre odczuwalnie gorzej niż z moim X4700H. Coś jednak w tym jest że Yamaha ma słabe pre-outy. Przednie kolumny ma takie same jak u mnie.

Nikt Cię tu nie zapewni czy wszystko będzie działać via eARC, szczególnie z LG. Wystarczy np. jedna aktualizacja za mało (albo za dużo) i baju baju.

Ale nad czym się zastanawiasz? Podepnij wersję a), nic Cię to kosztować nie będzie. Będą problemy z kompatybilnością, kupujesz ustrojstwo dzielące HDMI na A/V bo zostaje Ci wówczas tylko wersja b).

Jeśli droga w kierunku Atmos, a wiec głośniki przy suficie Cię nie interesuje to taki Athem to warty uwagi produkt. W razie czego musiał byś dołożyć końcówkę mocy 2CH bo ampli dekoduje 7, ale wzmacnia tylko 5. Zabezpieczyłeś się już na przyszłość jakoś? https://allegro.pl/oferta/ogranicznik-ochronnik-przepiec-3-fazowy-4p-b-c-9184260406

Nie wyjdziesz poza 5.1 a masz budżet 10k? Arcam AVR5.

No to raczej jest oczywiste. Chyba nie wyobrażasz sobie że w Dirac'a będącego niezależnym systemem kalibaracji i konfiguracji, Denon wszczepi własne rozwiązania tworząc hybrydę. To już by się raczej Dirac nie nazywało. Ale w przyszłości kto wie... Ciekawe na jak długo umowę podpisali.

Przy dobieraniu kolumn kubatura pomieszczenia jest jednym z kluczowych parametrów jakie się bierze pod uwagę. Nie rozumiem do czego zmierzasz. Dla 2.0 przy którym kolega planuje także słuchać muzykę, kolumny frontowe najlepiej dopasować dla całej otwartej przestrzeni. 30m2 to już solidny metraż na normalne podłogówki.

Przy dobieraniu kolumn bierz pod uwagę całe pomieszczenie a nie tylko metraż wydzielonego kąta na kino. Akustyka nie będzie się Ciebie pytała gdzie fale dźwiękowe mają zawracać bo kuchnia jest dalej.

Jaki sub? Jak masz dwa wejścia L/R, to podpinasz pod to z opisem LFE

DIRAC w nowych liniach Denona i Marantza bedzie dostepny dopiero w połowie 2023. 🤭 Wstępnie upgrade do tego systemu kalibracji to 350$ za full DIRAC. Do tego trzeba doliczyć niemałą kwotę za zgodny mikrofon np. z Mini DSP UMIK-1 bo ten z Audysey nie jest kompatybilny. https://www.audioholics.com/editorials/dirac-road-map-denon-marantz-2022

Po wielu latach w miarę stabilnych cen, inflacja dla wielu z nas - szczególnie młodszych - stanowi czasem szok i niedowierzanie w zwiążku z rosnącymi cenami. Niestety wszystko podąża w jedną stronę i nie ma za bardzo na horyzoncie widocznych tendencji które by zwiastowały zmianę w tej materii. Drożeje wszystko i będzie dalej drożeć. Klipsch wpisał się w tendencję, ale obawiam sie że nie tylko on. Ceny nowych amplitunerów to też kosmos.

Obserwując to forum od dłuższego czasu da się zauważyć, że większość osób szuka całego kina w budżecie jednego solidnego suba ze średniej półki co jest w stanie ogarnąć super kino i akceptowalnie wspomóc fronty przy muzyce stereo. Realia są jednak takie, że na sub zostają ochłapy z budżetu, a tu królują otwarte kinowe paczki które psują wrażenia przy wymagających partiach muzycznych. Wielu miłośników muzyki jest przez to przeciwnikami systemu 2.1. Powoli ten trend to zmienia, ale jeszcze dużo wody w Wiśle przepłynie zanim to się zmieni.

Piszę w swoim imieniu i nie jestem tu głosem forum czy autorytetem by kogoś pouczać. Inspirując się @tomw, po skończeniu remontu pokoju przewaliłem dla zabawy przez ostatnie dwa miesiące chyba z 20 różnych subów (nie tylko SVS), a wnioski mam jakie mam. Wg. mnie zamknięte muszą być segment wyżej od swoich otwartych przedstawicieli by dotrzymać im kroku jeśli chodzi zejście i ogólnie o wrażenia, ale przy tym zdają mi się być jednak bardziej rozdzielcze i wszechstronne. Łatwo jest kupić otwarty sub za niewielkie pieniądze nadający się tylko do kina przez swoje "wooooooa" które tylko potrafi z siebie wydobyć. Na tym poziomie po prostu nie ma zamknietych paczek które w muzyce sobie poradzą. W średniej półce cenowej tak od 3000-4000zł dopiero robi się dość uniwersalnie i faktycznie są skrzynki z BR które akceptowalnie z muzyką grają, są nawet które robią to fajne ale określił bym je jako rodzynki w swoim gronie. W wyższej półce to już daja często fabrycznie zatyczki portów i możemy sobie fizycznie charakterystykę zmienić wg. upodobań.

W przypadku aktywnych subów nie ma dedykowanych rozwiązań do konkretnych wzmacniaczy czy kolumn. Najważniejszym kryterium wyboru jest typ konstrukcji. Zamknięta czy otwarta z otworem bass reflex. Te drugie są częściej spotykane - są większe i startują niższego pułapu cenowego. Zamknięte skrzynie są gabarytowo mniejsze, ale są generalnie bardziej uniwersalne bo bas w nich jest bardziej kontrolowany przez co nadają się także do muzyki. Podaj metraż i budżet

Czy mija się z celem, czy nie... To bardzo indywidualna sprawa. Po prostu co kto woli. Osobiście też wyciągam na zewnątrz JBL Flip 5 i to sobie plumka dość żwawo jak trzeba. Nie przyszło mi do głowy tworzenie drugiej strefy na ogrodzie bo bym musiał przeciągać chyba 30m kabla przez cały dom. Jeśli chodzi o używanie ich jako głośników via Atmos to jak najbardziej jest to dedykowane rozwiązanie. Warto jednak mieć pustą przestrzeń wełną mineralną wypełnioną.

Lepsze stereo? Hmm. Trochę ciężko bo w tym budżecie równie dobrze mógłbym kupić gorsze stereo w stereo - jeśli dobrze się rozumiemy. Kolumny przednie to tak, do stereo może bym wybrał bardziej wyszukane. Ale te co mam poddałem modyfikacji w W-A i grają "trochę" lepiej.

Tu się zgadzam. O budżecie nic nie wspomniałem. Za tą samą kasę więcej jakości dostaniesz w stereo niż z kina. Ale powyżej pewnego pułapu zacierają się pewne granice. No tak jakby.

Mam kino z trzynastoma kolumnami, z tego tylko dwa fronty, cetralny i suby są wolnostojącymi klockami. Sprzętu audio u mnie z przodu też nie uświadczysz, zamiast kapliczki pod TV mam szafeczkę w której trzymam wyłącznie konsole do gier i graty do nich. Ludzie mający stereo często mają - jak tu wielokrotnie widzę - pokój bardziej zawalony niż ja.

Nie zgadzam się... Może inaczej. Na "zestawie kina" stereo u mnie jest na bdb poziomie.

Przy tym dolna krawędź ekranu 60-70cm od podłogi i nie więcej. To odnośnie wysokości zestawu.