Butler

Nie sugeruj się deklarowanym zakresem przenoszonych częstotliwości. To bardzo syntetyczny parametr, mało ma wspólnego z oczekiwaniami potencjalnego użytkownika. Ponadto producenci podają wartości wg. różnych norm, może to być krzywdzące dla lepszych produktów.

Ale Atmosa z Logitecha nie będziesz mieć, to taki zintegrowany podstawowy system wielokanałowy.

Za duże! Nie 8" do takiego małego pokoju. Max 6,5"

70S jest ok, ale w nim cenę podbija to że jest niewielki no i to Matantz. Ale ogólnie będzie pasować. W Twoich warunkach szukaj kompletów małych głośników, np. CANTON MOVIE 95, Magnat Cinema Star 5.1, albo KLIPSCH Reference Theater Pack 5.0 i do tego subwoofer np. MAGNAT Alpha RS 8. Jest spory wybór, rozejrzyj sie po sklepach. Wszystko rozbija się o budżet, bo tu trochę dołożysz, tam trochę dołożysz i zamiast 5 koła zrobi się 10 haha.

Nie ma czegoś takiego jak tylne. Jest surround. Montujesz na wysokości ucha, lewy pod uchwytem na słuchawki, prawy na komodzie. Zalecenia mówią by się trzymać co najmniej 1m od głośnika... Trochę nagiął byś tą zasadę. Zresztą jak wiele osób składających kino w niewielkich ponieszczeniach. 😉

Jeśli chciałbyś uzyskać namiastkę Atmos w tym pomieszczeniu na soundbarze którego kluczem działania są odbicia od sufitu, to nie. Bez sensu. Atmosa i tak nie będzie, a 2.1 zagra lepiej jak belka. Tak patrząc na Twoje fotki to aż się prosi zrobić prawdziwe 5.1.2 z głośnikami nad głową, masz idealne na nie miejsce pod belką. Ale to by oznaczało że niezbędny będzie amplituner+ głośniki. Za 5000zł dało by się złożyć coś do tak małego pomieszczenia.

Strimowy Atmos w Śniezne Bractwo też jest bdb. Mam nadzieję że upoluje wydanie płytowe TrueHD.

Nie, w piwnicy. Pomieszczenie zdecydowanie nie jest fotogeniczne jest tam mój węzeł ciepłowniczy, regały techniczne, kartony itd. No ale też biurko i audio, jak mam do ogarnięcia jakiś projekt w domu na kompie, to umilam sobie czas muzyczką. W życiu bym tego nie kupił gdyby nie okazja jaka się natrafiła.

Tak w ogóle to stereo też jest, w piwnicy plumka mi Heresy III i Audio Note P1 PP, trafiła się okazja kupić komplet za śmieszne pieniądze na aukcji komorniczej.

Zerknij tu. Ma być cyfrowe wyjście automat 2.

Tylko ten ampli w szafce... o Panie. Prosisz się o kłopoty. Tak nie można ABSOLUTNIE robić. No chyba że mnie zaskoczysz i napiszesz że masz tam wentylację

Punktem odniesienia jest łeb widza. Od ucha 80 stopni w górę, czyli trochę do przodu, mniej więcej nad kolanami.

Kanapa 0,5m do przodu i rób 5.1.4. Wtedy instalacyjne Atmosy dasz w suficie podwieszanym jedną pare z przodu i jedną z tyłu. Patrząc z boku i za punkt odniesienia majac ucho widza na kanapie, sprawdź gdzie wypadną głośniki trzymając się kąta 45 stopni +-10.

Oczywiście że tak. Sprzedał bym to stereo i kupił dużo droższe kino haha

Dobre stereo zapewni akceptowalny efekt kinowy, oczywiście każdy traktuje jakość wg. własnych kryteriów. W swoim imieniu napiszę, najsłabszym ogniwem stereo w HC jest nie przestrzeń, nie bas, ale właśnie brak kanału centralnego. Przez C przechodzi ogrom dźwięku, od niego zależy jak bardzo wyraziste są dialogi i definiuje się efekt bezpośredniego obcowania z pierwszym planem. Absolutnie nie dociera do mnie ze stereo może tu być substytutem, a wisienką są przebasowione dialogi które wręcz nie pozwalają skupić się na treści. Owszem, możemy "wyciąć" bas, ok. Ale co to za film bez basu. A jak jest bas to ścieżki filmowe często są takie że głos aktorów wręcz świdruje w brzuchu. Nie takich doświadczeń oczekuję przy seansie. A jak jest voice over to już w ogóle tragedia.

Im niej mają kolumny Ohm, tym z reguły gorzej dla wzmacniacza bo się bardziej grzeje. Wykres oporności kolumn też jest zmienny w zależności od częstotliwości w jakich grają. Jeśli trafisz na wzmacniacz który nominalnie gra od 6 Ohm, to jest duże prawdopodbieństwo że będzie dobrze grać przy kolumnach 4 Ohm, ale równie dobrze może się przegrzewać i wyłączać awaryjnie.

Atmos bardzo fajnie, surround masz jednak za wysoko. Rozumiem że to kompromis i z jakiegoś powodu niżej się nie da, ale Twój przykład na fotce bardzo wyraźnie pokazuje w czym często wskazuję problem. Odległość kątowa pomiędzy surround a Atmos jest zdecydowanie za mała. Nie zrozum mnie źle, ogólnie efekty na pewno masz fajne. Ale dźwięki surround powinny pochodzić z niższej płaszczyzny.

Ała

Ale Ty nie jesteś merytoryczny. Jeszcze kilka miesięcy temu nie wiedziałeś jak rozłożyć głośniki w kinie, a teraz prawisz morały o zagrożeniu pożarowym okablowania głośnikowego. Weź oprzyrządowanie, włącz głośno muzę i sprawdź jaki to straszny prąd w tym kablu płynie.

Może w sytnetycznych warunkach do osiągnięcia. Spytaj kogoś o realne pomiary w trakcie głośnego odsłuchu, te moce osiągają zazwyczaj kilu watów na kanał, może czasem mowa o kilkunastu czy nawet kilkudziesięcu w peaku jak kolumny mają słabą skuteczność. A kilkaset to już domena profesjonalnych.

Prosto z mostu. Nie gadaj głupot. To jak przesiadka z dorożki do mechanicznego pojazdu. Inwestujesz w kino, praktycznie wszystkie nowe filmy są zakodowane w tym standardzie. Zgadzam się że nie wszystkie filmy są epickie pod tym kątem, ale niektóre wbijają w fotel. Pierwsza liczba to ilość kolumn w warstwie podstawowej, a więc na wysokości uszu. Druga liczba ilość subów. Trzecia to Atmos. To będzie mało komfortowe mając głośnik i kominek w jednym miejscu. Mógłbyś kominek dać niżej, a nad nim głośnik inwall/onwall, trzeba by zapytać fachowca czy tak można zrobić ze względu na ciepło, nie znam się na tym. Tak w ogóle przemyśl temat, coraz to surowsze przepisy sprawią że nie będziesz mógł z niego korzystać, szczególnie że jesteś z Krakowa. Ja komin wykorzystuję obecnie wyłącznie do wentylacji. Zrób inwall, będziesz zadowolony i Ty, i Twoja partnerka. Tylko do nich trzeba przygotować się już teraz, oprócz kabli trzeba podkuć troszkę ściany. Zazwyczaj potrzebują około 10cm wgłąb, no chyba że będzie sucha zabudowa GK to bez kucia może dało by się ogarnąć montaż. Nie jest przerost formy. Zrób raz i porządnie. Systematycznie raz w tygodniu siadamy wspólnie na film, w tygodniu to dzieciaki grają na konsolach, jakieś YouTube i muzyczka w tle. Nie może być zamknięty*, potrzebuje wolnej przestrzeni nad sobą bo chłodzenie w większości przypadków nie jest machaniczne. Nie musisz go mieć pod TV, może stać w innym miejscu, np. z boku. *Możesz go zamknąć nawet w szafie jeśli zapewnisz odpowiednią wentylację. Generalnie dobrze mieć wszystko od jednego producenta oprócz subów. Pomijając kwestie dźwiękowe to nawet spójność wizualna jest warta uwagi. Atmos nie gra basem, nie rozhuśta się. To są częstotliwości ponad 80-100Hz, one nie są w stanie doprowadzić głośnik do ruchu. Zobacz mój głośnik w ścianie. W zestawie są maskownice których nie zakładam. Co Ty na to? Rozkład głośników proponuję 7.2.2. Czerwony głośniki frontowe L/R, żółty C, pomarańczowy Surround L/R (zwróć uwagę że jeden zabudowany w meblach kuchennych lub montowany na nich), zielony Surround Back L/R, fiolet Atmos, niebieski SUB, różowy elektronika. Ze względu na specyfikę salonu zrezygnował bym z wolnostojących kolumn, wszystkie on/wall albo in/wall. Prawdidłowo skonfigurowane kino odcina we wszystkich kolumnach poniżej 80Hz, za bas ma odpowiadać wyłącznie kanał LFE a więc suby. W gotowych systemach z dużymi frontowymi kolumnami nie wykorzystuje się ich potencjału. Owszem, możesz postawić duże kolumny jeśli postawisz na odbiór stereo, ale gdzie? Przed kominkiem? A tu masz jakieś fotki innych inwall (wbudowanych w ścianę) albo onwall (wiszących), pomijamy rozstawienie bo jest złe

Piszesz... nie pisz

Na pewno wielkość ekranu była jednym z czynników decydujących. Nie sądzę też by jakość obrazu drastycznie odstawała od OLED, to by było kuriozum, choć nie raz mieliśmy do czynienia z sytuacjami na rynku AV, kiedy niższa seria produktów grała/wyglądała lepiej.

Co znaczy cienki? Może być płaski ale szeroki, kluczem jest przekrój i rezystancja. No i oczywiście właściwa izolacja a nie gołe druty. I nie wiem co Ci da jednożyłowy, kolumny potrzebuja +/-

Jestem więc mega ciekaw co pokaże Sony w Bravia 9. Topowy model nie będzie OLED tylko MiniLED.