Cała ta zabawa poprawiania producenta jest związana tylko z tym, że osobom które mają lepszy słuch próbują polepszać produkt zamiast kupować półkę czy dwie wyżej. Nigdy to się nie udaje a koniec końców i tak stanie się , że trzeba zmienić produkt. To jak z Polonezem, gówniane auto produkowane ,40 lat i modyfikowane przez dodatki , które i tak nie sprawiły że Polonez był VW czy Audi.