Slawko69

Co poza Pylonami słuchałeś?

Dawno temu był to NAD 352 później Yamaha 803. Sprawdzałem też Rotela 1572 MKll.

Kolego spróbuj PMA 2500. Mam ten piecyk 4 miesiące. Mi też wcześniej brakowało dołu. Okazało się że moje stare Ikony 6 potrafią mieć bas właśnie z tym wzmacniaczem czego wcześniej nie mogłem powiedzieć. Co do mocy to równie ważna jest wydajność prądowa w Denonie masz 2 trafa i wielkie kondensatory które poradzą sobie nawet z trudnymi do wysterowania kolumnami. Spróbuj Denona Pma 2500 będziesz miał punkt odniesienia

Podobnie myślałem. Jednak walory brzmieniowe zdecydowały o powrocie do wzmacniacza

Ja też zamieniłem 803 ba klasyczny wzmak

Mam 99 Classic. Bardzo wygodne o brzmieniu nie piszę każdy na inne preferencje

Fajne standy

Dzięki za info. Znajdę posłucham

Ja wychowałem się na Punk Rocku i Liście Przebojów PR3 z lat 80 i ten czas w muzyce jest mi najbliższy. Słucham poza muzyką disco prawie wszystkiego z tamtych czasów. Od kiedy mam Tidala poznaję nowych wykonawców i nowe gatunki muzyczne. Staram się słuchać wszystkiego co na forum pojawia się w dziale Czego Słuchasz . Dzięki temu poznałem takich artystów jak Kari Bremnes , Mariza czy Nils Lofgren. Od czasu do czasu zapodam coś jazzowego.Dla mnie ważniejsza jest jakość dźwięku niż efekty wizualne więc źródłem jest Tidal

Idealne dla właścicieli kotów

Czekamy na fotki po rozpakowaniu i info co to za okazy.

Dziś na OLX. Znalazłem coś takiego: Nime Audiodesign Mya.

Nowa cena 3850 zł

Łoł. Audiofilski ołtarz i te butelki po prawej....

Co na to THF?

O Panie. Szczęka mi spadła aż na stół

Poprosimy fotkę!!

https://www.ebay.pl/sch/i.html?_nkw=spendor&norover=1&mkevt=1&mkrid=4908-164148-753813-8&mkcid=2&keyword=&crlp=656044904554_&MT_ID=&geo_id=&rlsatarget=dsa-1656218167814&adpos=&device=m&loc=9099950&poi=&abcId=&cmpgn=20023240952&sitelnk=&adgroupid=151130558049&network=g&matchtype=&gclid=Cj0KCQjw2eilBhCCARIsAG0Pf8upNfrhDewOaUnj0Ka8bnXuPa5ehuKRcUZYS-Eww9wUerGJ4mTRR9gaAo6aEALw_wcB Spendor Classic 2/3. Nowe za 17700 zł. W Polsce 24000.

Bo w Polsce bycie audiofilem to przejaw luksusu. Przeciętny Polak ma słuchać muzyki z telefonu na głośniku z blutem. Tylko wybrańcy mogą pozwolić sobie na porządny sprzęt. To smutne

A można wynająć na godziny?😁

Też miałem takie wrażenie. Jak to pozory mylą🤣

Grupą raczej nie jesteśmy. Spotykamy się w wąskim gronie podczas zlotów a i tam nie bardzo jest czas poprostu pogadać i zawrzeć bliższe znajomości. Szkoda

Trafna uwaga. Dla każdego z nas audionirvana będzie oznaczać co innego i trzeba to uszanować. To forum ma być miejscem wymiany poglądów a nie naparzania się pałami i udowadniania innym , że tylko JA mam rację. Bardzo szanuję tych , którzy na forum udzielają rad piszą o swoich wrażeniach z odsłuchów a czasami sypną odrobiną humoru. Nie znoszę awanturników , którzy zajmują się krytykanctwem wszystkich i wszystkiego. Nasza pasja ma być powodem do radości a nie ciągłych kłótni. Jedni odnajdą SWOJE brzmienie i tym będę gratulował inni będą szukać beż końca i tym będę kibicował.

Dla mnie najważniejsze w muzyce są emocje. Nigdy nie uważałem się za audiofila nie przesłuchałem dziesiątek wzmacniaczy I tabuna kolumn. Wiem jedno jeśli słuchając muzyki gębą się cieszy , nóżka chodzi a czasem oko się spoci to jest największą radość z muzyki. Odpowiedzmy sobie na jedno pytanie: Czy artysta tworzy muzykę jako zbiór dźwięków Czy chce nam coś przekazać? Opowiedzieć jakąś historię? Słuszne jest pytanie kto zna barwę dźwięku Hendrixa? Myślę , że wszyscy zbytnio skupiamy się na słuchaniu dźwięku a nie słuchamy muzyki. Jestem obecnie na etapie poszukiwania kolumn słuchałem już 10 modeli różnych producentów w przedziale cenowym od 10 do 30 tys i wiem że Audionirvany nie osiągnę. Coś kupię i będzie to coś co będzie najlepsze DLA MNIE. I będę miał gdzieś wszystkie krytyczne głosy jeśli takie się pojawią. Dlaczego bo to co kupię ma grać DLA MNIE. Ma MI przynosić RADOŚĆ. SŁUCHAJMY MUZYKI CIESZMY SIĘ NIĄ. JEŚLI CZASEM SPOCĄ NAM SIĘ OCZY NIE WSTYDZMY SIĘ TEGO. I miejmy gdzieś czy nasz sprzęt zdaniem innych gram zbyt analitycznie czy zbyt ciepło. To ma nam sprawiać fun

Niestety to nie L4. Jeżdżę po Kaszubach bo pracuję jako przedstawiciel handlowy nie mam czasu na zwiedzanie