Skocz do zawartości

Piotr Sonido

Uczestnik
  • Zawartość

    15 039
  • Dołączył

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Piotr Sonido

  1. Dwie rzeczy bo chyba mylisz pojecia. - Bi-Wiring to podłączanie dwoma kablami ale z jednego wzmacniacza to nie o to tu chodzi. Pomijamy - Bi amping to podłączanie dwoma wzmacniaczami A) jeśli wyjmiesz zworki w kolumnach to jeden wzmacniacz podłączasz do sekcji wysoko tonowej drugi do niskiej. I nic nie uszkodzisz i to działa. Źrodło trzeba rozdzielić tylko na te dwa wzmaki B) nie usuwasz zworek. Wówczas nie rób TAK! Nie ważne czy masz 100% kontroli czy nie. Możesz łatwo uszkodzić tak wzmacniacz mimo że jest wyłączony. Piotrek
  2. Tak u mnie te wyjście optyczne ma stałą wartość. Wzbudzanie tak. Ale sterowaniem głośnością jeszcze się nie spotkałem. Z tym że nie testowałem optyka z TV na wszystkie sposoby. Nie mówie nie Piotrek
  3. Z czystym sumieniem chyba żadnego Bo co jak żaden Ci nie spasuje? Pójde do piekła? Ale polecił bym NADa i Vincenta jako te zmniejszające wybór. Piotrek
  4. Nie nie. Sugeruje żeby dobrze wybrać. Nic na siłe. Streamer wniesie jeśli będzie dobrze dobrany. Są tacy którzy uważają że jak zastosujesz na przykład izolacje galwaniczną USB to streamer nic nie da. Liczy się zdrowe podejscie. No tak gra TV Piotrek
  5. Czy to czasem nie byłem ja ? Wcześniej psiałem jako S4Home No moim zdaniem coś to gra ale nie na wkład. Albo sufitowy Atmos albo budowanie na przykład 7.1 To więcej da. Piotrek
  6. Hehehe jedna i druga wypowiedzieć zasługuje na plusiki Mozna zrobić podsumowanie bez testu przecież. Grają tak samo. Koniec testu. Kraft wisisz mi piwko, zaoszczędziłem Ci kilka godzin z zżycia Piotrek
  7. Tam była treść. Nie mam pojecia jak działą to forum ale kasuje to. Przekleje Ci zaraz zawartość. A ja nie lubię ani Chorus ani Chora. No i wybaczcie jeśli teraz komuś podpadłem ODSŁUCH Wielu z Was pyta jak przygotować się na odsłuch w salonie? Jak go przeprowadzić? Na co zwracać uwagę a na co nie? Podpowiadamy Niestety tak przyjemna czynność jak odsłuchy, w ostatnim czasie nabrała nieco innego charakteru. Sprzętu jest sporo, trzeba się umawiać na odsłuchy a przy samym odsłuchu nie wiemy na co zwracać uwagę. Początkowo załóżmy budżet w którym chcemy się obracać. Bardzo często zakup wychodzi poza założone widełki ale o tym później. Wybierzmy modele, które chcieli byśmy odsłuchać. Jak? O tym jest inny temat "paradoks kupującego" zachęcam do lektury. Wybierając się do salonu na odsłuch warto dowiedzieć się: - Czy bez problemu będę mógł sprawdzić CD? - Czy jeśli chce odsłuchać z USB jest taka możliwość? - Ile mam czasu na odsłuch? - Czy odsłuch jest płatny? Pytania wydają się kuriozalne, ale jak się później okazuje wcale takie nie są. Warto wziąć ze sobą płyty, USB czy utwory na Spotify (lub innej platformie), które mamy osłuchane! Powiedział bym na tyle, że aż mamy ich dość. Musi to być utwór który towarzyszył nam słuchając z telefonu, w samochodzie czy u kolegi na sprzęcie audio. Dzięki temu uzyskamy podstawowy punkt odniesienia. Kolejna kwestia, nie zwykle trudna, ale jakże istotna, to wstępne założenia czego oczekujemy od dźwięku. Tu problem będą mieli nowi audiofile dla których odpowiedź często brzmi "nie wiem". Jednak wstępne założenie czy lubi dźwięk, dokładny, basowy, ciepły, delikatny są bardzo istotne. Oprócz muzyki na wybranym rodzaju nośniku weźmy ze sobą cierpliwość oraz dobre nastawienie. Tu zachęcam do nie czytania wcześniej opinii a na odsłuchu wyrobienie swojej. Dopiero później można zweryfikować jak nasze doświadczenia kontrastują z tymi pisanymi w sieci. A więc jesteśmy. Siadamy i słuchamy pierwszego zestawu, kolumn czy wzmacniacza. UWAGA! Odsłuch to nie 3 minuty jednego kawałka. Jeśli nie mamy czasu, nie umawiajmy się na odsłuch. Krótkie doświadczenie z danym sprzętem często sprawia wręcz odmienne wrażenie niż przy dłuższym kontakcie. Sprawdźmy na spokojnie, całą piosenkę oraz różne gatunki, z którymi w domu będziemy mieli do czynienia. Po poświeceniu chwili (min. 30 min) na system możemy przystąpić do zmiany konfiguracji. I od początku to samo. W ramach pewnego testu, dla siebie. Poproście o przesłuchanie systemu znacznie tańszego oraz znacznie droższego (z rozsądkiem ). Zweryfikujemy wtedy czy nasz budżet jest za duży, za mały czy też podlega dyskusji (temat CENA/JAKOŚĆ). Finalnie po odsłuchu kilku zestawów skupmy się na dwóch, które najbardziej nam przypasują. Możemy odsłuchać je chwilę dłużej ponownie. Lub jeśli salon daje taką możliwość wypożyczyć sprzęt do domu. Takie doświadczenie jest zdecydowanie najlepsze. Oprócz spokojnego odsłuchu (bez sprzedawcy nad głową :)) możemy głośno skomentować z współmieszkańcem o plusach i minusach danego systemu. Dodatkowo akustyka powoduje często więcej zmian w dźwięku danego sprzetu niż wzmacniacz czy źródło. Pamiętajmy o tym! Teraz kilka przestróg od strony tego czego nie robić: - jak wspomniałem wcześniej, nie słuchać minuty danego sprzetu. To nic nie da. I proszę nie pisać później na forach kolumny X grały źle. Bo tego niestety nie wiemy. - pozwólmy sprzedawcy na zaproponowanie innego modelu, ale nigdy nie słuchajmy komentarzy w stylu: "słyszy Pan różnice", "no teraz gra lepiej, prawda?" itp. To nie są WASZE doświadczenia! - sprawdźmy jak skonfigurowany jest sprzęt. Czy gra na tych samych kablach, utworze. Czy potencjometry są ustawione jakoś specjalnie? - wybierając jeden element np. kolumny. Nie słuchajcie ich na wzmacniaczu i źródle 10krotnie droższym od naszego domowego. Takie sytuacje też mają miejsce. - uważajmy na komentarze w stylu: " w domu będzie grać lepiej". Jeśli będzie to ja chce to sprawdzić. - patrzmy czy sprzęt ma polską gwarancję, lub jego cena akceptuje jej nie posiadanie. Trochę przydługawo, ale liczę, że komuś się to przyda. Piotrek
  8. Przeklejam ponownie bo z pierwszej strony zniknęło: ODSŁUCH Wielu z Was pyta jak przygotować się na odsłuch w salonie? Jak go przeprowadzić? Na co zwracać uwagę a na co nie? Podpowiadamy Niestety tak przyjemna czynność jak odsłuchy, w ostatnim czasie nabrała nieco innego charakteru. Sprzętu jest sporo, trzeba się umawiać na odsłuchy a przy samym odsłuchu nie wiemy na co zwracać uwagę. Początkowo załóżmy budżet w którym chcemy się obracać. Bardzo często zakup wychodzi poza założone widełki ale o tym później. Wybierzmy modele, które chcieli byśmy odsłuchać. Jak? O tym jest inny temat "paradoks kupującego" zachęcam do lektury. Wybierając się do salonu na odsłuch warto dowiedzieć się: - Czy bez problemu będę mógł sprawdzić CD? - Czy jeśli chce odsłuchać z USB jest taka możliwość? - Ile mam czasu na odsłuch? - Czy odsłuch jest płatny? Pytania wydają się kuriozalne, ale jak się później okazuje wcale takie nie są. Warto wziąć ze sobą płyty, USB czy utwory na Spotify (lub innej platformie), które mamy osłuchane! Powiedział bym na tyle, że aż mamy ich dość. Musi to być utwór który towarzyszył nam słuchając z telefonu, w samochodzie czy u kolegi na sprzęcie audio. Dzięki temu uzyskamy podstawowy punkt odniesienia. Kolejna kwestia, nie zwykle trudna, ale jakże istotna, to wstępne założenia czego oczekujemy od dźwięku. Tu problem będą mieli nowi audiofile dla których odpowiedź często brzmi "nie wiem". Jednak wstępne założenie czy lubi dźwięk, dokładny, basowy, ciepły, delikatny są bardzo istotne. Oprócz muzyki na wybranym rodzaju nośniku weźmy ze sobą cierpliwość oraz dobre nastawienie. Tu zachęcam do nie czytania wcześniej opinii a na odsłuchu wyrobienie swojej. Dopiero później można zweryfikować jak nasze doświadczenia kontrastują z tymi pisanymi w sieci. A więc jesteśmy. Siadamy i słuchamy pierwszego zestawu, kolumn czy wzmacniacza. UWAGA! Odsłuch to nie 3 minuty jednego kawałka. Jeśli nie mamy czasu, nie umawiajmy się na odsłuch. Krótkie doświadczenie z danym sprzętem często sprawia wręcz odmienne wrażenie niż przy dłuższym kontakcie. Sprawdźmy na spokojnie, całą piosenkę oraz różne gatunki, z którymi w domu będziemy mieli do czynienia. Po poświeceniu chwili (min. 30 min) na system możemy przystąpić do zmiany konfiguracji. I od początku to samo. W ramach pewnego testu, dla siebie. Poproście o przesłuchanie systemu znacznie tańszego oraz znacznie droższego (z rozsądkiem ). Zweryfikujemy wtedy czy nasz budżet jest za duży, za mały czy też podlega dyskusji (temat CENA/JAKOŚĆ). Finalnie po odsłuchu kilku zestawów skupmy się na dwóch, które najbardziej nam przypasują. Możemy odsłuchać je chwilę dłużej ponownie. Lub jeśli salon daje taką możliwość wypożyczyć sprzęt do domu. Takie doświadczenie jest zdecydowanie najlepsze. Oprócz spokojnego odsłuchu (bez sprzedawcy nad głową :)) możemy głośno skomentować z współmieszkańcem o plusach i minusach danego systemu. Dodatkowo akustyka powoduje często więcej zmian w dźwięku danego sprzetu niż wzmacniacz czy źródło. Pamiętajmy o tym! Teraz kilka przestróg od strony tego czego nie robić: - jak wspomniałem wcześniej, nie słuchać minuty danego sprzetu. To nic nie da. I proszę nie pisać później na forach kolumny X grały źle. Bo tego niestety nie wiemy. - pozwólmy sprzedawcy na zaproponowanie innego modelu, ale nigdy nie słuchajmy komentarzy w stylu: "słyszy Pan różnice", "no teraz gra lepiej, prawda?" itp. To nie są WASZE doświadczenia! - sprawdźmy jak skonfigurowany jest sprzęt. Czy gra na tych samych kablach, utworze. Czy potencjometry są ustawione jakoś specjalnie? - wybierając jeden element np. kolumny. Nie słuchajcie ich na wzmacniaczu i źródle 10krotnie droższym od naszego domowego. Takie sytuacje też mają miejsce. - uważajmy na komentarze w stylu: " w domu będzie grać lepiej". Jeśli będzie to ja chce to sprawdzić. - patrzmy czy sprzęt ma polską gwarancję, lub jego cena akceptuje jej nie posiadanie. Trochę przydługawo, ale liczę, że komuś się to przyda. Piotrek
  9. Nie no jak zamówienie bez odsłuchu? A jak będzie gorzej niż z ATC? Same przetworniki to nie wyznacznik że będzie dobrze/super/przyzwoicie. Piotrek
  10. Jak oglądałeś ten film w domu? Już ?
  11. Im więcej kolumn 4 omowych podłączysz tym nastąpi większy spadek mocy. Ale to nie będzie miażdżąca różnica. Piotrek
  12. nie no nabijamy się tylko. Urządzanie to straszna kwestia teraz pod kątem ceny. To może wybierz coś uzywanego. Na czym nie będziesz stratny? Na chwilę? Piotrek
  13. Właśnie co? Ta sama strona gra ciszej? Czy ten sam głośnik? nie mogę znaleść specyfikacji tej kolumny. Może on ma inną filtrację na tym jednym glośniku?
  14. Tak i na Denonie też to widywałem. Także jeśli wiesz że dobrze podłączyłeś to nie przejmuj się tym. Piotrek
  15. Melodiki nie ma już jakiś czas. Szkoda bo mieli fajne i tanie BLS20. Ale BL40 zobie zostaw. Sprzedaż ich jest bez sensu. Wybierz sobie centralny i tyły coś z STX, Heco Aurora albo Fyne. Nie będzie problemu z zestawieniem. Co do amplitunera to Onkyo 5100/6100, Denon 660/670, 1700, Yamaha 4A Pamiętaj o subie. Bez tego nie ma kina. Piotrek
  16. Ale to jest ciekawe bo powiem Wam tylko u nas to działa w ten sposób. Zamówiłem, kupiłem i WTEDY zapytam żeby uzyskać aprobatę mojego wyboru Jakie to ma teraz znaczenie? Podłącz i sprawdź i zagnij nas wszystkich "Tak, jest super. Dzwiek jest potezny, moge na tym słuchac kina jak i słuchać muzyki jestem zadowolony "
  17. Bardzo słabe kolumny. wybierz coś uzywanego. Szkoda pakować sie w nowy sprzet. Szkoda kasy. Piotrek
  18. Ale on nie ma sieci? One mają BT to nie jest to samo. W lepszej cenie masz obecnie sonos Amp. On jest mocny i poprowadzi szybko bas w tych kolumnach. Sprawdź jeszcze Arcam Solo uno. On jest słabszy ale ma cieplejsza barwe. Milszy w odbiorze/ No i od kolegów z branzy Octavio amp. z chińskich chyba wyżej stawiam SMSL ale ten MC5 też fajna opcja. Piotrek
  19. Pojedynczy. wireworld robi dobre a nie drogie kable do suba. Piotrek
  20. Ale tylko modele Aria, Są znacznie lepsze od Chorus. A patrząc że niektóre modele mozna nabyć z 50% rabatem to już w ogole. Piotrek
  21. Tylko po co przepłacać? W wiim mini albo nowe modele Ieast te z tidal Connect mamy to samo a za pół ceny. No chyba że zrobicie rabat taki jak Ender chce. Do tego Malina mieści sie w budżecie. Piotrek
  22. Tak zasilanie to dobry kierunek dla Ciebie. A jeśli to będzie mało to wtedy dołożysz DAC, ale może się okazać że to nie będzie tanie rozwiązanie. Do tego systemu dobrał bym cieplejszy, gęsty DAC. Piotr
  23. Głośność? Bo to że sygnał się przełącza to tak. Ale sterowanie głośnością? A to nie jest tak że zmieniasz głośniość po prostu na TV czyli wyjsciu cyfrowym?
  24. A właśnie jeszcze te zakrzywione były. Widzisz wyleciało mi to nawet z głowy. Ale był szał na to No to co teraz? Jak kupować, co kupować? Kowalski (przepraszam za generalizowanie) musi mieć jakiś punkt zaczepienia. Piotrek
  25. No i jak po kalibracji? Już jest wszystko git?
×
×
  • Utwórz nowe...